1. Na ścieżce do Nordmaru zawalonej gruzami w Faring, gdzie są Gargulce można znaleźć
Przekłuwacz serc (Siła: 100, Wymagane: Walka mieczem, Obrażenia od ostrza: 140, Wartość: 900)
2. W drodze do Vengardu po prawej stronie ścieżki, gdzie kiedyś stacjonowali orkowie są dwie skrzynie. W jednej z nich jest
Szata ognia.
3. W jednej z wierz w Monterze w zamku przy schodach, jest skrzynia Theo (tego osiłka, który stoi na drodze do Cap... Przyl. Dun. Może nam dać klucz, jeśli pomożemy mu dojść do chaty, ale od czego są wytrychy?). Skrzynia zawiera kilka ładnych zabawek:
-
Moc przodków (Siła: 270, Wymagane: Duży oręż III, Obrażenia od ostrza 115, Dodatkowo ochrona +8 przed pociskami, uderzeniami, ostrzami, Wartość: 54000)
-
Ostrze starszego (Siła: 200, Wymagane: Walka mieczem, Obrażenia od ostrza: 210, Dodatkowo: Błogosławione, Wartość: 36000)
-
Nocny porażacz (Zdolności łowieckie: 170, Siła: 150, Obrażenia od ostrza: 150, Wartość: 13500)
Cóż, wymieniłem rzeczy, o których wszyscy wiedzą, ale może się komuś przyda
.
Jak Gniew Innosa można znaleźć w orku, to widać ze gra zeszła na psy...
Zgadzam się, jednak najśmieszniejsze jest to, że można zdobyć kilka egzemplarzy tej broni (ja miałem jej 7), która w podstawce była bonusem za znalezienie wszystkich ,,skrzyń''.
Poza broniami do walki wręcz (z jakąś nową kuszą i łukiem się nie spotkałem, pomijając łuk Garika oczywiście) żadnego nowego wyposażenia nie wprowadzili. No, co? Trzy pancerze dorzucili i to wszystko, nic poza tym. Zostawili artefakty Adanosa, które zniszczyliśmy idąc ścieżką Adanosa (całkiem żałosny pomysł). A przedmiotów w ekwipunku to można mieć tysiące, że aż głowa od tego boli. Szkoda gadać.
Zdziwiła mnie jeszcze jedna rzecz. Wszystkie nowe bronie, które wymagają niby zdolności Duży oręż I/II/III, to bronie jednoręczne.