Autor Wątek: Lee  (Przeczytany 2529 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cordex

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
Lee
« dnia: 13 Grudzień 2006, 21:06:36 »
Rozdział I – Aresztowanie

- Generale – Krzyknął kapral Gorn wpadając do namiotu. Wysoki potężnie zbudowany mężczyzna podniósł głowę znad mapy i spojrzał na Gorna wąskimi oczyma.
- Generale uciekaj!!, ci goryle od tego przydupasa Harolda idą tu po ciebie!- W tym samym momencie firanki namiotu rozchyliły się i powalony potężnym uderzeniem w kark kapral Gorn upadł na ziemię. Pomimo potężnej postury nie mógł podnieść się by pomóc swemu panu, który został pochwycony za barki przez ludzi, których postura przypominała raczej orczą niż ludzką. Trzeci, cherlawy knypek podszedł o głowę wyższego generała, spojrzał na niego, bez cienia należnego szacunku i zapytał:
- Generał Lee??
- To ja – odpowiedział Lee spokojnie, patrząc na królewskiego egzekutora jak na ścierwo.
- Słyszysz ten tytuł ostatni raz skazańcze! – Wrzasnął poirytowany karzeł. Rozwinął królewskie pismo i zaczął czytać, bez cienia namiętności: W imieniu króla Robara II pana Werantu skazuję tego więźnia na dożywotnią pracę w kopalni rudy w Korinie. Ten wyrok odracza jednakże wyrok śmierci dotychczas ciążący na tym skazańcu, biorąc po uwagę męstwo w walce i znakomity przebieg służby wojskowej. Słysząc to Gorn zaczoł powoli wyciągać rękę po leżący nieopodal topór. Lee pokręcił głową zabraniają mu kontynuowania czynności.
- Zabrać tę łachudrę!- Syknął egzekutor. Generał aż zadrżał słysząc tę obelgę. Odtrącił przygniatające mu barki łapska goryli i zaczął kierować się w stronę wyjścia z namiotu. Gorn z największym wysiłkiem podniósł się z ziemi i rzekł do egzekutora:
- Czy chcesz czy nie ja idę z Generałem!
- Ty?- Egzekutor spojrzał na pół metra wyższego od siebie żołnierza- przecież nie zrobiłeś nić złego….To stało się w ciągu kilku sekund. Gorn wyjął schowany za pasem obusieczny topór i odciął głowę od karku egzekutora.
- Teraz już tak!!!- Wrzasnął zanim goryle pochwycili go za barki i zaczęli okładać go po żołądku. Po serii uderzeń Gorn wysapał…
- Panie generale to dla mnie zaszczyt, że mogę panu towarzyszyć…



Rozdział II – Witamy w Kolonii

Karawana z monotonnym turkotem kół toczyła się przez zielone pola wyspy Korinie. Lee z kamiennym wyrazem twarzy wpatrywał się we wszystko dookoła. Spojrzenie przykuły mu na początku nudnej wycieczki zrezygnowane spojrzenia współtowarzyszy podróży. Poza nim i Gornem w wagonie więziennym było jeszcze trzech innych skazańców. Dowiedział się od nich tylko, że ich imiona brzmią Wilk, Huno i Angar. Dwóch pierwszych nie wyglądało zbyt szczególnie, pomijając nawet wyrazy twarzy i podarte, więzienne ubrania. Jednak trzeci z nich budził respekt. Był to wysoki, potężnie zbudowany murzyn z wieloma bliznami, niewątpliwie sugerując przeszłość wojownika. Pomimo iż spędzili już ze sobą ponad tydzień ani Lee ani Angar nie odezwali się niemal ani słowem. Gorn od czasu do czasu podejmował jakąś rozmowę z Wilkiem i Hunę jednak bez większych rezultatów . Wszyscy byli ciekawi tego, co ich czeka po drugiej stronie magicznej bariery otaczającą całą kolonie karną. Działanie bariery było proste. Do koloni można było wejść, ale już nigdy nie można było by z stamtąd wyjść. Nagle karawana zatrzymała się, a jeden ze strażników otworzył drzwi.
- Wysiadać!- Warknął. Więźniowie jak baranki wyszli z powozu, z trudem utrzymując się na nogach, po miesiącu w celach, statkach i powozach, zawsze przykróci do łańcucha.
- No dobra!- warknął- Słuchajcie. Nie wiem jak tam jest, wiec wam nie pomogę. Nie dajcie się zabić, bo potrzebujemy od waz rudy, z reszta tylko dlatego jeszcze żyjecie. Panie generale…- spojrzał na Lee- wiem, czemu pan tu jest i nie wierzę temu. Wiążą mnie jednak rozkazy. Mam nadzieję że wybaczy mi pan to, co teraz zrobię. Wrzucać ich!- wrzasnął. Pięciu strażników pchnęło stojących na skraju urwiska skazańców. Lee poczuł że spada i wyczuł też moment przeniknięcia przez barierę. Potem poczuł, iż wleciał do wody, z której szybko się wynurzył. Wyczołgując się na lad zobaczył nad sobą odzianego w czerwoną zbroję mężczyznę. Facet chwycił go za kołnierz i zgioł druga rękę w pięść. ,,Witam w koloni’’ krzyknął, zanim uderzył generała w twarz.


Ciąg dalszy nastąpi.
Wszystkie prawa zastrzeżone Cordex.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Lee
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Grudzień 2006, 21:45:13 »
Hmm... opowiadanie z pewnością nie jest najlepsze. Spostrzegłem w nim bardzo wiele powtórzeń, kilka literówek, czasem jakiś błąd ortograficzny. Z fabułą się również nie wysiliłeś, przez co masz u mnie dużego minusa. Poza tym, jest bardzo krótkie, a akcja dzieje się zbyt szybko. Rozdział pierwszy nie był zbyt dobry, wiele błędów, to w drugim juz się poprawiłeś, jednak był za szybki. Ogólnie opowiadanie średnie.
A teraz coś skopiujemy:

Cytuj
- Generale uciekaj!!, ci goryle od tego przydupasa Harolda idą tu po ciebie!

Po pierwsze, dwa wykrzykniki są zbędne, wystarczy jeden. Po drugie, po wykrzykniku piszę się dużą literą.

Cytuj
powalony potężnym uderzeniem w kark kapral Gorn upadł na ziemię.

Słowo "powalony" jest równoznaczne z tym, że upadł na ziemię, więc nie wiem po co się powtarzać, bo tak, jest to powtarzanie. Oba te wyrazy mają takie samo znaczenie.

Cytuj
Słysząc to Gorn zaczoł powoli wyciągać rękę po leżący nieopodal topór.
Cytuj
Gorn wyjął schowany za pasem obusieczny topór i odciął głowę od karku egzekutora.

Hmm... Jestes zbyt niezdecydowany. Skoro jeszcze przed kilkoma chwilami topór leżał niedaleko niego na ziemi, to jakim cudem teraz znalazł się za jego pasem. Może był to inny topór? W takim razie po co wtedy chwytał tamten. A poza tym powtarzasz imię "Gorn". Bardzo nielogiczne zdania i powtórzenia. Poważny błąd.

Cytuj
- Czy chcesz czy nie ja idę z Generałem!

Powinno być Czy chcesz, czy nie, ja idę z generałem
Ponieważ wymieniasz.

Chyba tyle, z tego co bym chciał wymienić. Nie będę ci tutaj wytykał literówek i błędów ortograficznych, bo zreszta wiele ich nie ma.
Ocenia mam 3/6, lub 6-/10. Musze zobaczyc jaka tutaj skala w ogóle obowiązuje.

Pozdrawiam  .



Forum Tawerny Gothic

Lee
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Grudzień 2006, 21:45:13 »

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Lee
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Grudzień 2006, 14:41:06 »
Ciekawy temat. Zawsze mnie dziwiło czemu nikt nie napisał o tym jak Lee i Gorn trafili do kolonii. Ty to zrobiłeś, byłem pod wrażeniem. Lecz mój entuzjazm trwał krótko.

Po pierwsze: Tekst jest bardzo krótki. W około 50 linijkach tekstu opisałeś jak to Lee i Gorn trafiają do koloni i jak przebiega ich złapanie. To o wiele za krótko. Sądzę, że powinno to być jakieś 200 linijek a nie 50. Nie wierze, że nie mogłeś wymyślić nic innego.

Po drugie: Akcja dzieje się o wiele za szybko. Powinno być dużo opisów i więcej dialogów.

Po trzecie: Opowiadanie jest trochę mało realistyczne. Nie będę tu pisał o co chodzi ponieważ już ktoś przedemną ci te błędy wytkną. Jeśli chodzi o bohaterów to sądzę, że charakter i zachowanie Gorna oddałeś znakomicie aczkiolwiek w opisaniu zachowania Lee to nie zabardzo się popisałeś. Sądzę ,że Generał nie pozwolił by się tak po prostu schwytać bez słowa. Lee chciałby się dowiedzieć za co trafi niespodziewanie do paki i jakie mają na niego dowody.

Po czwarte: Nie będę się ciebie przyczepiał za rzeczy typu: interpunkcja, błędy ortograficzne i powtórzenia bo samemu zdaża mi się takie błędy robić. Lecz są one w twoim tekscie naprawdę widoczne.

OCENA 3/5 lub 6/10
« Ostatnia zmiana: 15 Grudzień 2006, 14:42:52 wysłana przez Kapitan Greg »

Offline Arthas

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 756
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
Lee
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Grudzień 2006, 12:13:25 »
Cóż, opowiadanie jest niezbyt dobre. Na pierwszy rzut oka widać, iż nie jest ono rozbudowane i długie. Akcja dzieje się za szybko, gdy już rozpoczynasz jakiś wątek, nie mija chwila, a on już jest zakończony. Brakuje mi tutaj choćby jakichkolwiek opisów, które z pewnością sprawiłyby, że opowiadanie stałoby się ciekawsze. Również dialogów nie ma zbyt wiele, co również nie wpływa korzystnie na pracę. Co do błędów, jest ich trochę: interpunkcja, literówki, spójność, stylistyka, a także czasem jakiś błąd ortograficzny. Powinieneś się był pod tym względem bardziej przyłożyć i postarać się, by opowiadanie czytało się lepiej. Pomysł może jest i dobry, jednak trochę wszytko pogmatwałeś i całość stała się trochę nierealistyczna w stosunku do zalążka historii Lee znanej nam z Gothic I.
Ocena: -5/10
Gwiazdki: 2/5

Offline Dracom

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Lee
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Grudzień 2006, 12:45:54 »
Opowiadanie podobało mi się, choć brakło w nim opisów. Nie podobała mi się scena, w której od tak sobie za pasem Gorna pojawił się topór, choć kilka sekund temu leżał na ziemi. Mógłbyś rozbudować trochę przebieg wydarzeń, podczas drogi do miejsca zrzucenia. Opowiadanie stałoby się wtedy dłuższe i sensowniejsze, jednak wybór należy do ciebie. Sama fabuła nie była zła, z pewnością przeczytam dalszy ciąg, o ile takowy powstanie. W tekście znalazłem kilka literówek bardzo rzucających się w oczy, nie podam ich, przeczytaj kilka razy opowiadanie a z pewnością je znajdziesz.
Moja ocena opowiadania: 7/10 (nie było tak źle)
Gwiazdki: 3/5

Offline Arkhan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1117
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...
Lee
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Grudzień 2006, 14:27:31 »
Mi opowiadanie się podobało. A czemu, to wszystko po kolei.

Więc na pierwszy ogień idzie stylistyka, interpunkcja i ortografia. Było sporo powtórzeń, było sporo błędów takich jak "zaczoł, wzioł", no i zbyt dużo dialogów a co z tym idzie, tekst był za krótki. Co do Fabuły to mam jedno zastrzeżenie...akcja zbyt szybko się działa. Co do opisów otoczenia i akcji, to było dla mnie wprost genialne i trafne w samą dziesiątkę. ÂŚwietnie opisałeś zachowanie Gorna i Lee, jak i zbyt krótkie opisy innych skazańców. Ogółem pisz dalej, bo będą z ciebie ludzie, wystarczy takiego słit dopieszczenia, większego tuningu i domieszki stuffu, w postaci wrzucenia tekstu do Word'a, i korekty wszelkich błędów. Postaraj pisać dłuższy tekst, acz nie wysilaj się za bardzo gdyż wtedy opowiadanie może być skopane.

Gwiazdki 3/5
Ocena 7/10

Offline Kapi Pogromca

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 0
Lee
« Odpowiedź #6 dnia: 30 Grudzień 2006, 15:21:34 »
Mam wrażenie jakbym już widział kiedyś takie samo opowiadanie. Nie wiem może je skopiowałeś ale to już nie moja sprawa   . No więc. Bardzo dużo rzeczy zostało miniętych. Nie napisałeś nawet za co Lee trafił do kolonii, a to przecież jest ważne. Pozatym opowiadanie jest bardzo krótkie nawet pomijając fakt, że nie jest skończone. Nie spodobało mi się też to, że napisałeś "Więźniowie jak baranki wyszli z powozu, z trudem utrzymując się na nogach, po miesiącu w celach, statkach i powozach, zawsze przykróci do łańcucha ". Mógłbyś opisac to trochę jak pomiatano nimi na statkach czy w innych miejscach, o których mówisz. A więc podkerślając wszystko ocena -3/6.
Pozdrawiam.

Offline Legolas

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 311
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Lee
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Luty 2007, 22:27:04 »
Hmmm opowiadanie ciekawe ale zauważyłęm kilka błędów " W imieniu króla Rhobara II pana Warantu " powinno być chyba Varantu i takie zdanie "potrzebujemy od waz rudy" chyba was tak sądze. Ale to opowiadanie czytałem już na innym forum wiem co bedzie dalej w następnej części na początku Gorn obudzi Lee i zastaną obok siebie tylko Huna i Wilka. Angar gdzieś zniknął. Poza tym opowiadanie "Upadek Bohatera" czytałem na conajmniej dwóch forach więc chyba opis Ojca Redaktora "Moje (arcy)dzieło" to chyba lekka przesada. Chodzi mi o to że to wszystko mogło być skopiowane słowo w słowo tak samo jak na innych forach więc albo Ojciec skopiował albo ktoś to z niego skopiował. Ale wątpie. A opowiadanie ciekawe, mało błędów takich bardzo rażących.

Gwiazdki: hmmm ja bym dał 2/5 to itak dobrze
Ocena: 5/10
« Ostatnia zmiana: 23 Luty 2007, 22:28:55 wysłana przez Neo The One »

Forum Tawerny Gothic

Lee
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Luty 2007, 22:27:04 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything