Rahtar natychmiast widząc lecące w jego kierunku kule ognia i cieniostwora stał się niewidzialny i natychmiast usunął się z linii ognia. Kryjąc się przy ścianie niewidzialny dla nikogo wyciągnął kuszę, przeładował i wystrzelił znowu celując w głowę cieniostwora. Cieniostwór już leżał zwęglony, ale wciąż żył i próbował wstać. Rahtar wystrzelił jeszcze raz w jego głowę, po czym cieniostwór znieruchomiał i Sado usmażył potwora dodatkową kulą ognia.
- To już po nim? Na pewno nie żyje?