Autor Wątek: Nałóg Telewizyjny  (Przeczytany 7972 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cesc

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 118
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
Nałóg Telewizyjny
« dnia: 08 Grudzień 2006, 19:49:38 »
Czy jesteście uzależnieni od telewizora, czy jak nie obejrzycie ulubionego programu/serialu to wpadacie w szał jakby was cieli żywcem. W tym temacie macie szanse o tym napisać i powiedzieć czy rzeczywiście jesteście uzależnieni.

Otóż jeżeli o mnie chodzi to ja teoretycznie przed telewizorem siedzę jakieś 5 godzin dziennie. Siedzę na forum i oglądam telewizor (mam w pokoju swój i kartę telewizyjną - więc ). W telewizji oglądam głównie: programy typowo naukowe, wiadomości i jakiś dobry film (np: Lost - ostatni oglądam). Wiadomości to głw. po ranne - przed szkołą. No i Panorame o 22:30. Jeżeli oglądam telewizje to głównie nocą - tak od 22:00 do 1:00/2:00 - potem do szkoły ledwo wstaje, ale na niektórych lekcjach można spać .

Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 08 Grudzień 2006, 20:57:11 wysłana przez DODO »

Offline Khaleb

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 423
  • Reputacja: 3
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Grudzień 2006, 19:56:13 »
Szczerze, to wydaje mi się, że nie powinieneś oglądać tyle telewizji tylko wyjść czasem na dwór...
A ja oglądam telewizje bardzo rzadko, a szczególnie ostatnio. Nie mam ochoty tracić czasu na jakieś bezsensowne seriale albo filmy akcji, bo na nic mi się to nie przyda. Jeżeli najdzie mnie ochota obejrzeć jakiś film to idę do kina. Najlepiej to wyjść z przyjaciółmi na jakąś ławeczkę, posiedzieć i porozmawiać na różne tematy. Jeśli siadam już przed telewizorem to po to aby obejrzeć Szymona :). Zawsze bawił mnie ten facet.
« Ostatnia zmiana: 09 Grudzień 2006, 11:46:18 wysłana przez Khaleb »

Forum Tawerny Gothic

Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Grudzień 2006, 19:56:13 »

Offline Arkhan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1117
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #2 dnia: 08 Grudzień 2006, 20:07:48 »
Telewizja sux. Ciągle to powstają nowe programy typu Hela w Opałach czy Super Niania, więc widać jak społeczeństwo się cofa intelektualnie. W TV oglądam tylko i wyłącznie Kryminalnych, W11, wiadomości na TVN24, Szymona Majewskiego, i od czasu do czasu coś ala naukowego. Pominę kwestię reklam, które ciągną się dobre 15 minut! Dlatego inne oprócz wyżej wymienionych programów, tak naprawdę to kicz i bullshit, uogólniając do Polskich i Brazyliskich Tasiemców, odechciewa się oglądania TV.
« Ostatnia zmiana: 08 Grudzień 2006, 20:58:18 wysłana przez DODO »

Thoro

  • Gość
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #3 dnia: 08 Grudzień 2006, 20:08:08 »
Powiem jedynie, że dość miałem oglądania mordy leppera tak więc zrezygnowałem...
Telewizję oglądam sporadycznie, z kilku oczywistych powodów - nie obchodzą mnie te wszystkie sensacje, skandale, sexafery, pielgrzymki i masowe orgie. Również mam gdzieś słabe filmy, oraz "Modę na Sukces".
Na dzień dzisiejszy oglądanie telewizji (a właściwie reklam przerywanych filmami) to dla mnie zupełna strata czasu. Szczególnie, że najczęściej oferowany program jest wprost żenujący - kiepskie filmy, żenujące fakty no i żałosne teleturnieje przeplatające się pomiędzy gąszczem reklam nowych podpasek.

Zdarza się oczywiście obejrzeć jakiś serial, czy też wiadomości aby być na bieżąco w gąszczu krajowo-światowego idiotyzmu.
« Ostatnia zmiana: 08 Grudzień 2006, 20:59:10 wysłana przez DODO »

Offline Arthas

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 756
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Grudzień 2006, 09:43:51 »
Kiedyś oglądałem telewizję bardzo często, jednak od dłuższego czasu czas spędzany przy TV zmniejsza się stopniowo z powodu braku czasu. Nauka/szkoła, komputer, treningi, różne wypady i wiele innych rzeczy powoduje, że bardzo rzadko oglądam telewizor, a jeśli już coś oglądam, siedzę w tym czasie przy kompie, ponieważ nie chcę tracić czasu. Zdarza się, że niekiedy w TV jest coś ciekawego i wówczas to oglądam np. mecze piłki nożnej bądź jakiś dobry gatunkowo film.

Offline DeadFish

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 324
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Grudzień 2006, 12:27:06 »
Telewizja? sux. Jeżeli chcę obejrzeć jakiś serial, mogę obejrzeć dwa odcinki rocznie, a i tak wiem o co chodzi. Aktualnie jedyny program który oglądam regularnie to Szymon Majewski show. Filmów nie oglądam wogóle, tak samo jak i seriali czy serwisów informacyjnych. Telewizja to kicz, a jeżeli ktoś nie ma cyfry tak jak ja, to jest to podwójny kicz. Już wolałbym oglądać kubusia puchatka niż modę na sukces czy inny shit.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Grudzień 2006, 12:36:31 »
Telewizję oglądam sporadycznie istnieją tylko dwa przypadki kiedy do niej siadam...by oglądnąć informacje na polsacie bądź by obejrzeć jakiś ciekawy film, który zaciekawił mnie swoją zapowiedzią. Ewentualnie ale to sporadycznie kiedy trafi się w TV jakiś ciekawy program o rzeczy, która mnie interesuje naturalnie go oglądam.

Kiedyś oglądałem serial Lost lecz teraz służy mi do tego internet...nie tylko do tego, oglądam podobnie Kubę Wojewódzkiego.
« Ostatnia zmiana: 09 Grudzień 2006, 13:18:28 wysłana przez DODO »

Offline Boba Fett

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1566
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolność jest nieśmiertelna
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Grudzień 2006, 13:41:19 »
Telewizja... cóż, trudno powiedzieć... Nałogu telewizyjnego na pewno nie mam (już prędzeij komputerowy   ). Szczerze powiedziawszy, gdy jestem w domu w swoim pokoju i aktualnie nie chodzi komputer, TV jest non stop włączone. Nie znaczy to oczywiście, że go obowiązkowo oglądam. Wyznam, że gdy nie siedzę przy kompie i czegoś nie rysuje, to czytam książkę (80% wolnego czasu od kompa czytam coś) i lubię, jak w tle gra telewizor. Może jest to marnotrawienie prądu, ale już się po prostu przyzwyczaiłem.

Takto, to oglądam w nim tylko filmy (wieczorne), które zasługują u mnie na najwięcej uwag, tj. te mega hity i inne bzdety. Oczywiście nie poskąpie np. takim Predatorem, jak będzie leciał na TV, ale tak mniej zajmujące filmy oglądam tylko... jak to powiedzieć... z mniejszą uwagą (przy tych filmach też często coś czytam co jakiś czas zerkając na ekran).
Jako, że nie mam takich ulubionych seriali, nie pędzę do TV na złąmanie karku, by zobaczyć któryś z tam kolei odcinek xxx (w miejsce ,,iksów" wstaw nazwę jakiegoś serialu).

Offline Dairin

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 121
  • Reputacja: 0
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #8 dnia: 09 Grudzień 2006, 14:38:57 »
Ja telewizję oglądam dosyć rzadko. Tak dziennie, to czasami objerzę jakiś serial, jak jestem wolna i ewentualnie kawałek (czyt. końcówkę) czegoś przed 23 (Szkło Kontaktowe, Teraz my, Co z tą Polską?) i to praktycznie, jeśli chodzi o tydzień to koniec. W weekendy lub w wolnych chilwach o 14 oglądam Sąsiadów na BBC Prime, albo wiadomości na CNN (Zauważyłam, że te amerykańskie stacje w 90% podają wiadomości o Iraku) A i jeszcze codziennie rano jak wstaję obowiązkowo włączam TV na jakąś muzykę i wtedy łatwiej mi się wygrzebać z łózka :)

Offline Aeskel

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 107
  • Reputacja: 0
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Grudzień 2006, 02:08:50 »
Jeśli chodzi o mnie, to ja wogóle. Za to moji rodzice i wszyscy, z którymi żyję bez tv nie widzą życia. Ja mam ponad 1000 kanałów i większość z nich sucks meh bawlz. Jedyne co oglądałem to HBO, a po za tym to wiadomości na necie są, więc tv nie musze oglądać by mieć jakiś ogólny zarys co się dzieje.

Cytuj
CNN (Zauważyłam, że te amerykańskie stacje w 90% podają wiadomości o Iraku)...

A co ty myślałaś? W ameryce teraz najważniejszy jest irak i kontrola nad ropą. Bush codziennie na każdą minute wydaje ileś tam milionów czy tysięcy dolarów by zaspokojić głód i potrzeby żołnierzy w iraqu. Na CNN robiłem różne typy papierów do szkoły, więc przez pewny czas się tym interesowałem. Jest wiele różnych rzeczy, o których wcześniej nie słyszałem, a dowiedziałem się przez przypadek...Ta cała wojna z iraqiem, to jeden wielki biznes.
« Ostatnia zmiana: 10 Grudzień 2006, 02:17:56 wysłana przez Andrjoo »

Offline Casano

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 364
  • Reputacja: 1
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Grudzień 2006, 11:04:06 »
Hmm co do telewizji, to uważam że nie jestem uzależniony. Nie jest to dlamnie jakiś ważny, badz bardzo ważny środek funkcjonowania w życiu. Jeżeli mam wybrać telewizor czy wyjść z kumplami pograć w piłke, oczywiście bez wachania wybiore tą drugą opcje.

Offline mejdej

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Reputacja: 0
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Grudzień 2006, 15:34:21 »
Ostatnio czas, który poświęcałem telewizorowi znacznie zmalał. Myślę, że z dwóch powodów: Po pierwsze nie odnajduje już nic ciekawego w puszczanych programach (oczywiście są wyjątki). Po drugie ostatnio wogóle brak mi czasu na rozrywkę, a jak już mam wolną chwilę to wolę ją spędzić z kumplami bądź przed kompem (wolę pierwsze). Telewizję ogladam bardzo żadko. W czasie, gdy np. jem obiad, to przy okazji obejrzę jakieś wiadomości lub coś w tym stylu. Filmy oglądam bardzo żadko, a jak już to raczej tylko na TVN lub Discovery...

Offline Seth

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 11
    • Karta postaci

Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Grudzień 2006, 18:44:15 »
Nie tak dawno praktycznie zaprzestałem oglądać to pudło gdyż czy ja wiem nie mam chęci czy cuś. Jedynie zasiadam przed TV to jest ranek jak się obudzę to zazwyczaj wiadomości przed wylotem do szkoły , albo drugi przypadek jak idzie jakiś mega hit na polsacie który mnie zainteresował . Normalnie to nawet jak nie mam co robić to wychodzę na dwór i idę do parku o czymś porozmyślać i się dotlenić
« Ostatnia zmiana: 13 Grudzień 2006, 19:18:19 wysłana przez DODO »

Offline Trivet

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja: 1
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #13 dnia: 16 Grudzień 2006, 07:40:21 »
Cytuj
Nałóg Telewizyjny
A co to jest?

Odpowiadając jednoznacznie na pytanie: nie, nie i jeszcze raz nie. Telewizje z reguły słucham(bo ojciec ogląda), a oglądam jej bardzo mało. Jest jednak kilka wyjątkowych programów na które z lubością zasiadam. Codzienne czekam na"Wydarzenia " na Polsacie i czwartkowe "Co z tą Polską? ". Poza tym czasem obejrze jakiś film w piątkowy wieczór(no bo Matrixa to chyba wypada zapoznać). Na Discovery nie przepuszcze żadnemu odcinkowi "Myth Busters " no i na TVN Turbo raz w tygodniu musze się pośmiać z Clarksona, Hammonda i Maya w rewelacyjnym "Top Gear".

Poza w/w programawi telewizja to dla mnie stek bezsensownych bzdur ubranych w panierke komercjalizmu i ogólnospołecznej głupoty. Oczywiście są wartościowe wyjątki, ale jakbym przez kilka godzin dziennie miałbym wpatrywać się w reklamy wybielaczy, Luz Marie i idiotów na MTV to bym sobie totalnie wypaczył umysł.
« Ostatnia zmiana: 16 Grudzień 2006, 07:41:10 wysłana przez Trivet »

Offline Halina Kiepska

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 131
  • Reputacja: 0
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #14 dnia: 16 Grudzień 2006, 11:16:24 »
Hmmmm... Telewizja jest mi raczej obca, obojętna i zbędna. To jedynie pewien dodatek do monotonnego życia, który tylko sporadycznie zajmuje mi czas. Jeśli już coś oglądam, to są to wydarzenia sportowe, jakieś programy publicystyczne, ewentualnie dobry film lub serial (takich niestety mało). Całą resztę mam głęboko w swoim poważaniu, ze względu na jej płytkość i ograniczenie. Po prostu szkoda czasu na pierdoły.
Mogę więc stwierdzić z pełną świadomością i odpowiedzialnością, że nałóg telewizyjny mnie nie dotyczy, z czego również bardzo się cieszę. Moim zdaniem to tylko kolejna rzecz, która kradnie czas. Zamiast siedzenia przed telewizorem, wolę chociażby poćwiczyć grę na gitarze, czy też pobuszować w internecie.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #15 dnia: 16 Grudzień 2006, 11:56:02 »
Hmm... czy ja wiem. Osobiście uważam, że nie jestem uzależniony od TV i raczej nie używam tego użądzenia. Nie ukrywam jednak, że lubię sobie czasem pooglądać dobry film czy serial (w tym przypadku jedynie Fala Zbrodni). Uważam, że ta skrzynka jest czymś monotonnym i nie ma w niej nic specjalnie ciekawego, co jest godne przyciągnięcia mojej uwagi, jak i poświęcenia mojego cennego czasu. Jedyne, co w niej widze choć trochę ciekawego, jest oczywiście sport. Tak więc raczej telewizor mnie nie "kręci".

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 16 Grudzień 2006, 11:58:01 wysłana przez RooteR »

Offline Kapi Pogromca

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 0
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #16 dnia: 16 Styczeń 2007, 14:49:52 »
Ja osobiście oglądam telewizję tylko wtedy, gdy leci coś fajnego. Oglądam, gdy chcę. A zdarza mi się to bardzo rzadko z powodów bardzo jasnych. Od rana do popołudnia jestem w szkole, a tam nie mamy dostępu do telewizji. Potem komp, lekcje, może jakaś książka. Więc pozostają tylko wieczory. No niestety. Wieczorami nie mam nic ciekawego do oglądania ( zazwyczaj ). Od czasu do czasu puszczą jakiś stary film, który już każdy zna na pamięc. Raz na ruski rok zdarzy im się puscic coś na prawdę fajnego. Wtedy oglądam, a tak nie przepadam.

Offline Gonzo

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Reputacja: 0
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #17 dnia: 16 Styczeń 2007, 16:05:46 »
Szczerze mówiąc to jeszcze rok temu prawie ciągle oglądałem telewizje, zamiast wybić na dwór z ziomkami albo coś, włączałem kreskówki   , albo Discovery i oglądałem i oglądałem i mi się nie nudziło. Ale ostatnio w ciągu poprzedniego roku przestałem się tak interesować Telewizją, zacząłem więcej słuchać muzyki, czytać książki. W sumie to chyba na plus, ale teraz często nie wyrobie się na wiadomości i nie wiem co się dzieje na świecie, przestałem oglądać "M jak Miłość" bo nie starcza mi na to czasu. Na wspólnej zazwyczaj oglądam do pierwszej części, potem uczę się albo robie jakąś inną głupotę (np: POSTJÊ   joke).

Więc z dumą stwierdzam, że nie jestem uzależniony od TV, ale 2 lata temu było ze mną kiepsko. PzDrO :].
« Ostatnia zmiana: 16 Styczeń 2007, 16:10:04 wysłana przez DODO »

Offline ÂŚlimaczek

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 97
  • Reputacja: 0
Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #18 dnia: 16 Styczeń 2007, 20:05:20 »
Ja w swoim pokoju mam także telewizor więc czasami go włączam na jakimś filmie na Polsacie czy TVNie, jak jest jakiś ciekawszy to go oglądam. W niedzielę obowiązkowo oglądam Kubę Wojewódzkiego (chociaż teraz nie gdyż do połowy Lutego są powtórki). Zwykle też staram nie przegapić Panoramy o 22. Poza tym czasami jak nie mam co robić włącze sobie Comedy Central albo TVN Turbo jak leci Top Gear.

Offline Azprime

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 669
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Styczeń 2009, 01:06:38 »
Kiedyś nałogowo oglądałem mecze emitowane na kanale Polsat Sport oraz Polsat Sport Extra. Teraz można powiedzieć, że wpędziłem się w nałóg oglądania wszystkiego, co emituje stacja Comedy Central. Nawet gdy emitowane są powtórki seriali, z wielką chęcia je oglądam. Również czasem również zdarza mi się oglądać Fakty na TVN, oraz co po niektóre programy rozrywkowe na MTV.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Nałóg Telewizyjny
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Styczeń 2009, 01:06:38 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything