Autor Wątek: Wojna z Meanebem - posterunek góry  (Przeczytany 4151 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #40 dnia: 06 Październik 2008, 15:38:12 »
Elf widząc jak padają kolejni orkowie, wyjął 3 strzały i naciągnął cięciwę. Był już wprawnym łucznikiem (V poziom!). Jedna strzała trafiła orka w krocze, padł na ziemikę zwijając się z bólu, druga przebiła serce innego, trzecia trafiła w ramię biegnącego zielono skórnego

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #41 dnia: 06 Październik 2008, 16:19:54 »
Tkoron szybko podbiegł do kolejnego Orka. Bez problemu zablokował jego cios ( blok z odbiciem ) po czym wzmocniwszy atak skrętem bioder wbił miecz w gardło Orka ( Specjalizacja V; Pchnięcie; Ostrze Valfden 3). Nie tracąc impetu wyszarpnął miecz z Orka, po czym potężnym ciosem zaatakował kolejnego potwora. Bestia zdezorientowana szybkością i zręcznością przeciwnika nie próbowała się nawet bronić, cios zdruzgotał czaszkę Orka.( Kondycja; Potężny cios; specjalizacja V )
Bez zbędnego marnowania czasu pobiegł w kierunku kolejnych przeciwników.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 16:41:17 wysłana przez Tkoron »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #41 dnia: 06 Październik 2008, 16:19:54 »

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #42 dnia: 06 Październik 2008, 16:31:21 »
Grison wyciągnął z kołczanu kolejne 3 strzały nakładając je na cięciwę łuku. Wycelował i wystrzelił (ÂŁuk: Krycz 3 - zasiąg 150m , Specjalizacja: Walka łukiem V, Atak: Strzał 3 pociskami). Odległość 90-80 m od celu pozwoliła na to aby wszystkie strzały dosięgnęły biegnących orków. Jeden pocisk trafił orka w stopę, o dziwo ten w biegu złamał strzałę i szarżował nadal. Drugi pocisk trafił innego orka w klatkę piersiową przebijając płuco. Trzeci pocisk trafił kolejnego orka w kolano zmuszając zielonoskórego kolosa do upadku narażając go tym samym na stratowanie przez resztę swoich towarzyszy. 

Offline Eregrin

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1008
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • ÂŻycie jest jak komputer - do zabawy i do konkretów
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #43 dnia: 06 Październik 2008, 16:37:04 »
Eregrin widząc, jak łucznicy masakrują topniejący w oczach oddział orków, który sprawiał wrażenie, że zaczyna powoli się wycofywać, bardzo się ucieszył. Miecz, który ciągle trzymał w ręce, ścisnął mocno, gdyż wiedział, że jeszcze mu się przyda. Na wojownika biegł kolejny ork. Był od niego o jakieś 25 m. Eregrin spokojnie czekał, aż ork będzie od niego bliżej. Gdy ork był od Eregrina 5 m, Milicjant zablokował mieczem jego boczny cios toporem. Odskoczył lekko w tył, tym samym unikając kolejnego ciosu. Gdy ork biegł na niego, chcąc wydać cios toporem, ten zaparował cios mieczem, trzymając go obiema rękami. Topór jednak go słabo dosięgnął. Eregrin miał na owym miejscu zbroję, toteż nie odniósł obrażeń. Wojownik wydał cięcie przednie, ciężko raniąc orka w brzuch [szczęście]. Bestia zaryczała, po czym powoli zbliżała się do niego. Eregrin szybko obiegł bestię, zatrzymując się przy plecach. Błyskawicznie pchnął miecz w potwora, przebijając go na wylot. Eregrin wiedział, że już wkrótce coś strasznego się wydarzy. Czym prędzej wbiegł do posterunku.

Zabijam 1 Orka Poborowego.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 16:40:14 wysłana przez Eregrin »

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #44 dnia: 06 Październik 2008, 16:37:31 »
Mantos wyjął 3 strzały naciągnął cięciwę i strzelił w dwójkę orków stojących niedaleko Tokrona. Pierwszy padł martwy z powodu przebitego płuca, drugi dostał w nogę i głowę.

22 orków zabitych 3 rannych (niezdolnych do walki)

Ehh, trochę realizmu, orkowie nie są słabi, więc na pewno nie możecie pisać że z łatwością ich blokujecie. Poza tym jest ich 90 a oni jak dotychczas nawet was nie zranili.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 16:42:58 wysłana przez Mantos »

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #45 dnia: 06 Październik 2008, 16:40:42 »
Tkoron ani na chwilę nie zwalniał ataku, dzięki swojej kondycji ( kondycja )parł na wrogów bez zmęczenia.
Po chwili już atakował następnego potwora. Atakował go z biegu więc zanim Ork zorientował się co się dzieje Tkoron już był kilka kroków od niego, zanim ork podniósł broń do ataku Tkoron podbiegł i z rozpędu pchnął stwora w brzuch( specjalizacja V, pchnięcie; ostrze Valfden 3), nie zatrzymując się biegł dalej. Kolejny przeciwnik był przygotowany na atak, zamierzał się do ciosu jednak zanim cokolwiek zrobił miecz Tkorona go przebił.
Tkoron przystanął na chwilę, nie tracił czujności ale postanowił odpocząć ( walcząc w miejscu a nie w biegu ).

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #46 dnia: 06 Październik 2008, 16:43:03 »
Bela nie chcąc wypaść gorzej od swojego brata także naciągnął trzy strzały na cięciwę (strzał 3 pociskami) i zaczął mierzyć w odległych o jakieś 100 metrów orków (łuk krycz 3 - 150 metrów zasięgu) i dzięki perfekcyjnie opanowanym zdolnościom strzeleckim wypuścił po kilku sekundach strzały. Pociski pomknęły w kierunku wrogów świszcząc w powietrzu. Jeden pocisk wbił się rosłemu orkowi w klatkę piersiową w okolicy serca, a dwa pozostałe trafiły biegnącego tuż obok - jedna w ramię, druga w brzuch w okolice śledziony. Trzeci ork niczym nie trafiony kontynuował szarżę.

zabitych 26, rannych 3
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 16:48:47 wysłana przez Bela »

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #47 dnia: 06 Październik 2008, 16:48:18 »
Mimo chwilowego odpoczynku Tkoron nie tracił czujności, kiedy jeden z Orków chciał go zaatakować Wampir szybko odskoczył, po czym stanął do walki. Tkoron wykorzystywał swe umiejętności ( kondycja ) by nie dać oponentowi szans na celny cios. Kiedy Ork spróbował zaatakować go potężnym ciosem Tkoron odskoczył w bok i pchnął Bestię w podbrzusze. Kiedy potwór zginał się w męczarniach Tkoron z wrodzonego miłosierdzia go zamordował prostym pchnięciem w pysk. ( 2x pchnięcie specjalizacja V, ostrze valfden 3 )

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #48 dnia: 06 Październik 2008, 16:55:30 »
Bela chwycił po kolejne 3 strzały (strzał 3 pociskami) i tym razem celował dłużej. Dzięki wzmocnionym, dracońskim zmysłom wyczuł odpowiedni moment i po około 15 sekundach wnikliwego celowania i obserwacji wypuścił 3 strzały, które trafiły w trzech orków z zaskakującą celnością, albowiem preferencje rasowe czarnego dracona, połączone z umiejętnościami strzeleckimi na IV poziomie i unikalnymi cechami strzeleckimi, takimi jak strzał aż trzema pociskami naraz i celny strzał pozwoliły Beli trafić jednego orka w czoło, drugiego w szyję, przebijając tętnicę a trzeciego w obojczyk. Dwie pierwsze strzały okazały się śmiertelnie, z powodu trzeciej jeden ork wypuścił topór z ręki, albowiem nie był w stanie z bólu utrzymać go w ręce.

tkoron pisz staty zabitych bo nie chce mi się liczyć za ciebie..
29 zabitych, 4 rannych niezdolnych do walki
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 16:57:49 wysłana przez Bela »

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #49 dnia: 06 Październik 2008, 16:59:24 »
Mantos wyjął kolejną strzałę, naciągną cięciwę tak mocno że palce mu zaczęły drętwieć (potężny strzał) celował 10 skund i wystrzelił. Trafił orka w klatkę piersiową. Strzała przeszła na wylot, zielonoskóry padł na ziemię przewracając przy tym swojego towarzysza, jednak ten po chwili się podniósł...

30 zabitych 4 niezdolnych do walki

Tkoron ty chyba oprócz wrodzonego miłosierdzia masz jeszcze wrodzony idiotyzm
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:02:19 wysłana przez Mantos »

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #50 dnia: 06 Październik 2008, 17:00:41 »
Tkoron bez wytchnienia atakował dalej. Kolejny przeciwnik już zadawał cios jednak wampir uskoczył po czym sam zaatakował pchnięciem w korpus( kondycja pchnięcie specjalizacja V ostrze valfden 3 ) jednak Orkowi udało się zablokować cios. Jednak kolejnego który Tkoron zadał chwilę później już nie. po szybkim pchnięciu w brzuch Ork leżał martwy.
Lecz Tkoron już na to nie patrzył, chwilę po zadaniu tego ciosu biegł już w kierunku kolejnego orka. Ten nawet nie zdążył zaatakować bo chwilę po pojawieniu się Tkorona miał już jego ( Tkorona ) miecz wbity w korpus.

32 zabitych
4 niezdolnych do walki
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:06:33 wysłana przez Tkoron »

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #51 dnia: 06 Październik 2008, 17:10:00 »
Bela patrząc na akrobatyczne wyczyny Tkorona zleciał na dół i szukał miejsca do lądowania w okolicy towarzysza [skrzydła dracona]. Zobaczył w tym momencie jak jeden z orków zachodzi Tkorona od tyłu i powoli przymierza się do wymierzenia śmiertelnego ciosu. Bela w akcie miłosierdzia postanowił uratować niczego nieświadomemu Tkoronowi życie. Dracon nabrał pędu w powietrzu i z ciężkimi buciorami na przodzie wleciał w plecy orka powalając go na ziemię i gruchocząc mu żebra. Zielonoskóry już się nie podniósł - zmarł w wyniku odniesionych obrażeń wewnętrznych, które narobiły połamane żebra. Bela natomiast wyjął miecz z pochwy i blokując ciosy przeciwnika (parowanie ciosów bronią oburęczną) zaczął krzyczeć do Tkorona:
- Te!! Bohater!! Ja rozumiem twój szał bitewny ale racz nam wszystkim ułatwić życie i zacznij wreszcie podawać liczbę zabitych bo nie wiemy ile ich jest!! KUMASZ?!!
Po czym Bela wyprowadził pchnięcie od boku (pchnięcie bronią oburęczną), które zostało sparowane przez orka, drugiego pchnięcia jednak ork sparować nie zdążył i zaliczył śmiertelne pchnięcie w brzuch (pchnięcie bronią oburęczną). Po zabiciu dwóch orków czarny rozłożył skrzydła i wrócił na swój posterunek na wierzy.

34 zabitych, 4 rannych

« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:12:41 wysłana przez Bela »

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #52 dnia: 06 Październik 2008, 17:16:09 »
MeGiddo ruszyła na orków. Gdy znalazł się w odpowiednim momencie (1,5m) przed wrogiem próbował zastosować pchnięcie (atak: klasyczne pchnięcie), jednak ork uchylił się od ataku i zadał cios, którego Megiddo nie uniknął. Miecz lekko przebił ramie, lecz zbytnio tego nie odczuł (hard ciała, odporność na ból). Nie zwlekając szybko zareagował i wyprowadził atak (potężny cios, walka mieczem V). Siła uderzenia była spora. Strój pod wpływem uderzenia rozerwał się a ciało orka zostało przebite. Aby dobić wroga MeGiddo wypuścił koleiny atak (tym razem pchnięcie). Po tym ciocie ork padł martwy.


35 zabitych 4 niezdolnych do walki
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:16:33 wysłana przez MeGiddo »

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #53 dnia: 06 Październik 2008, 17:19:22 »
Dzięki za tego Orka, mógł mnie załatwić odkrzyknął Tkoron.
Co do podawania ilości zabitych Orków to już się poprawiłem, ale dziękuje że poświęciłeś swój czas by mnie poprawić.
Nic do ciebie nie mam ale na tego typu rozmowy trochę nie pora więc pozwól że zajmę się mordowaniem kolejnych orków, tobie też to radzę.
Po chwili Tkoron już walczył z kolejnym Orkiem. Uniknąwszy jego ciosu wampir zadał mu potężny cios który zgruchotawszy jego bark unieszkodliwił go i uniemożliwił mu
 ( orkowi) dalszą walkę. ( specjalizacja V potężny cios ostrze valfden )

35 trupy
5 niezdolnych do walki

A co doświadczenia to weź sobie sprawdź kto i gdzie był pierwszy ;p
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:20:46 wysłana przez Tkoron »

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #54 dnia: 06 Październik 2008, 17:23:57 »
Grison z oddali patrzył na pogaduszki Beli i Tkorona...
- A ci znowu najarani czy co? Ktoś tu musi ograniczyć bagienne ziele...- powiedział Czarny Drakon po czym kolejny raz wyciągnął trzy strzały z kołczanu. Grison nałożył na cięciwę dwie po czym wystrzelił je wprost w orkowe oddziały. (ÂŁuk: Krycz 3 - zasiąg 150m , Specjalizacja: Walka łukiem V, Atak: Strzał 2 pociskami). Obie strzały trafiły w cel, którym byli dwaj orkowie biegnący w stronę Beli i Tkorona. Jedna strzała idealnie trafiła w czaszkę zielonego stwora kładąc go trupem na miejscu. Druga zaś trafiła w krocze drugiego, który zaczął zwijać się z bólu. Grison wziął w dłoń ostatnią strzałę, którą ostatnio wyciągnął i używając swoich arcymistrzowskich umiejętności (Specjalizacja: Walka łukiem V) strzelił tuż obok Beli chcąc zwrócić uwagę brata na swoją osobę.

36 trupów
6 niezdolnych do walki
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:25:42 wysłana przez Grison »

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #55 dnia: 06 Październik 2008, 17:30:17 »
Tkoron już zdążył zapomnieć o rozmowie z Belą, za dużo się działo by zwracać uwagi na szczegóły, teraz trwała walka, a on już biegł ku kolejnemu przeciwnikowi. Nie było czasu na zbędną finezję, Tkoron wiedział że Ork go zauważył więc był przygotowany na atak, kiedy tylko potwór spróbował go zaatakować on szybko odskoczył i pchnął go w bok, kiedy tamten zgiął się w paroksyzmie bólu Tkoron potężnym ciosem ciął go w kark, miecz przebił się przez skórę i prawię odciął łeb bestii. ( specjalizacja miecz V ; potężny cios; ostrze valfden 3 )

37 trupów
6 niezdolnych do walki.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:31:23 wysłana przez Tkoron »

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #56 dnia: 06 Październik 2008, 17:33:02 »
- Też uważam bracie, że należałoby się ograniczyć ci dostęp do ziela, jestem zaraz obok ciebie i co więcej stoję tu od co najmniej 7 minut.. - powiedział czarny naciągając jedną strzałę na cięciwę i po 12 sekundach celowania wymierzył w orka, który przyjął strzał w klatkę piersiową, po czym zwalił się na ziemię. (łuk Krycz 3, umiejętność strzelania z łuku IV, celny strzał)

38 zdechło
6 jeszcze dycha
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:34:10 wysłana przez Bela »

Offline Crisis.

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 210
  • Reputacja: 0
  • mUa
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #57 dnia: 06 Październik 2008, 17:41:18 »
Geboren wyjął kolejne dwie brązowe strzały po czym przygotował swój łuk, Krycz 3 do strzału. Napiął cięciwę po czym wybrał dwóch orków. Geboren, korzystając z ataku podwójny strzał wystrzelił dwa pociski w stronę orków. Po chwili jedna trafiła jednego orka w brzuch, przez co wróg wykrwawił się. Druga strzała wbiła się w klatkę piersiową innego orka, przeciwnik padł martwy.

40 nieżywych
6 niezdolnych do walki

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #58 dnia: 06 Październik 2008, 17:42:03 »
Tkoron uznał że dość już zabawy w bohatera, za wielu orków dobiegało do miejsca gdzie stał by dalej walczyć mieczem.
Szybko zmienił się w nietoperza i pomknął w kierunku murów, po chwili już stał obok reszty łuczników

40 zdechło
6 niezdolnych do walki
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:42:30 wysłana przez Tkoron »

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #59 dnia: 06 Październik 2008, 17:42:52 »
Nagle Megiddo zaczął się drzeć:
- Wszyscy do środka, szybko! Wy tam, herosi, wracać!
Gdy wszyscy się cofnęli zamknięto bramy, a oddziały łuczników (600) zebrały się, jak najszybciej, by rozpocząć salwę strzał. Gdy nadszedł odpowiedni moment (łucznicy byli na miejscach, a orkowie podeszli wystarczająco blisko) horda łuczników wypuściła chmurę strzał. Nie było ratunku dla orków znajdujących się w polu rażenia. Strzały przebijały bez problemu orków.


Zginęło: 75 orków, 3 (reszta sie wykrwawiła) jest niezdolnych do wali

« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:44:49 wysłana przez MeGiddo »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek góry
« Odpowiedź #59 dnia: 06 Październik 2008, 17:42:52 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything