Autor Wątek: Smocza Wyspa  (Przeczytany 2370 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Smok Finkregh

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: 0
  • Yzush Ek Aulash Detr Shiqua!
Smocza Wyspa
« dnia: 10 Sierpień 2008, 12:55:41 »
Smocza Wyspa
Rozdział 1
"Niecne plany"

 Dawno temu, na myrtańskim morzu, leżała wyspa o nazwie Drachenisle (pl. Smocza Wyspa). Na wyspie panował pokój. Jej mieszkańcy - smoki, świetnie sobie radziły. Chodziły na polowania, uprawiały ziemię, itp. Władzę na wyspie sprawował smok mocy natury, którego zwali Deomixyr. Pod jego rządami Smocza Wyspa rosła w siłę. Smok ten miał dwóch braci: młodszego smoka wiatru Affera i rówieśnika Lightingera, smoka władającego burzami i piorunami. Na Drachenisle nie było żołnierzy, toteż wyspa była łatwym kąskiem dla wrogich prowincji. Ale mieszkańcy potrafili walczyć, więc można powiedzieć, że to oni są żołnierzami. Wioska była położona w żyznej dolinie, zwanej po prostu Doliną. Sprawa gospodarki nie była problemem, wręcz zaletą Smoczej Wyspy.
 Ale to wszystko wkrótce się zmieni. Wiele mil morskich na zachód od Drachenisle rosło potężne imperium mrocznego Beliara. Pod jego władzą znajdowały się całe archipelagi, stałe lądy, wysepki. Jego najwierniejszymi sługami byli dwaj smoczy bracia: Oxodon i Feoxil. Oxodon, czarny smok władał śmiercią i zniszczeniem, a szary Feoxil kamieniem i skałami. Armia Beliara składała się ze Smokorosów, podobnych do jaszczuroczłeków istot, które władały smoczymi łukami i magicznymi mieczami.
 Pewnego dnia Beliar zawołał do siebie Oxodona i zaczęli rozmowę:
Oxodon - Witaj, panie. Chciałeś mnie widzieć?
Beliar - Tak Oxodonie. Mam dla ciebie zadanie.
O - Jakie, mój panie?
B - Słyszałeś kiedyś o...Smoczej Wyspie?
O - Tak, panie. Tam się urodziłem.
B - To dobrze. Chcę abyś pokierował oddziałem Smokorosów i przejął wyspę.
O - Ale panie...Po ostatniej bitwie pod wyspą Gorsch - Utua armia tamtejszych orków zatopiła całą naszą flotę.
B - No i co z tego, Oxodonie? Stocznia się kłania. Każ stoczniowcom wybudować 4 opancerzone korwety.
O - Oczywiście, mój panie. Coś jeszcze?
B - Nie, Oxodonie. Możesz odejść.
O - Tak, panie.
 Oxodon wyszedł z sali tronowej Beliara i skierował swe kroki (a może loty?) do portu. Wszedł do najlepszej stoczni i powiedział inżynierowi:
O - Słuchaj, no. Beliar powiedział, abyście wybudowali cztery opancerzone korwety. ALE JUÂŻ!
Inżynier zadrżał ze strachu i powiedział:
- T-tak j-jest. Do ju-u-tra rana korwety będą gotowe.
Oxodon ze zadowoloną miną rzekł:
- Mam nadzieję. - i odszedł spokojnie.
 Zaczęły się wielkie prace. Drwale ścinali wielkie mahonie, które następnie przepiłowiwano w tartakach. Gotowe deski przetrasportowywano do stoczni, w której pracowano pełną parą. Stoczniowcy wiedzieli, że z Beliarem nie ma żartów. Przez cały dzień w porcie było słychać stukot młotków, a w odlewniach huki młotów, ognia w piecach, i skrzypania śrub.
 Nazajutrz w porcie kotwiczyły cztery spore, mocne korwety. Oxodon wleciał do stoczni:
O - Czy korwety są już gotowe?
Inżynier - Tak, czcigodny Oxodonie. Pracowaliśmy przez całą noc.
O - Widzę, że postaraliście się. Macie kilkudniowy odpoczynek.
Po tej rozmowie smok udał się do zamku swego pana. Wszedł do sali tronowej i rzekł:
O - Panie, statki kotwiczą w porcie. Powiedz mi jeszcze, ile żołnierzy mam wziąć?
B - Masz prawo wziąć po stu Smokorosów na statek, czyli w sumie czterystu żołnierzy. Masz jeszcze jakąś sprawę, Oxodonie?
O - Nie, panie. To już wszystko.
 Oxodon wyszedł z zamku i poleciał do koszar. Rzekł do dowódcy:
O - Ilu mamy Smokorosów, dowódco?
Dowódca - Około ośmiuset. A po co przyszedłeś, Oxodonie?
O - Muszę wziąć czterystu wojowników do szturmu na Wyspę Smoków. To rozkaz Beliara!
D - Oczywiście, czcigodny Oxodonie.
 Dowódca odwrócił się i zawołał:
- Słuchajcie, Smokorosi! Smok Oxodon potrzebuje 400 żołnierzy, aby wyruszyć na Wyspę Smoków! To rozkaz samego Beliara!
I w kilka minut połowa garnizonu wyruszyła do portu. Oxodon w tym czasie poszedł jeszcze po Feoxila i kilka innych smoczych sług Beliara.
 Wkrótce w porcie na statkach było po setce Smokorosów na okręt. Oxodon dowodził dwiema korwetami, a Feoxil pozostałymi dwoma. Cztery statki odbiły od brzegu i wyruszyły na Wyspę Smoków...

CDN

(PS: To jakieś jedna cała i pół kolejnej strony w Wordzie.)
« Ostatnia zmiana: 10 Sierpień 2008, 14:23:34 wysłana przez Smok Finkregh »

Offline Eregrin

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1008
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • ÂŻycie jest jak komputer - do zabawy i do konkretów
Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Sierpień 2008, 21:59:59 »
Ocena nie będzie długa. Powiem słowem wstępnym, ze opowiadanie jest króciutkie. To może być co najwyżej kiepska zapowiedź opowiadania. Nie potrafisz składać dialogów. Co to w ogóle znaczy?

Cytuj
Oxodon - Witaj, panie. Chciałeś mnie widzieć?
Beliar - Tak Oxodonie. Mam dla ciebie zadanie.
O - Jakie, mój panie?
B - Słyszałeś kiedyś o...Smoczej Wyspie?
O - Tak, panie. Tam się urodziłem.
B - To dobrze. Chcę abyś pokierował oddziałem Smokorosów i przejął wyspę.
O - Ale panie...Po ostatniej bitwie pod wyspą Gorsch - Utua armia tamtejszych orków zatopiła całą naszą flotę.
B - No i co z tego, Oxodonie? Stocznia się kłania. Każ stoczniowcom wybudować 4 opancerzone korwety.
O - Oczywiście, mój panie. Coś jeszcze?
B - Nie, Oxodonie. Możesz odejść.
O - Tak, panie.

O
B
O
B

Takiego czegoś w opowiadaniach się nie stosuje. Pisze się normalne dialogi, a litery zastępcze jeszcze bardziej to zepsuły. Tak samo z nawiasami - bardzo to wpływa na jakość opowiadania. Zdziwiło mnie także to:

Cytuj
Jej mieszkańcy - smoki, świetnie sobie radziły. Chodziły na polowania, uprawiały ziemię, itp.

Smok uprawiający ziemię? Nie no, rotfla zaliczyłem.

Opowiadanie jest w ogóle głupie. Jego wykonanie wprost odpycha czytelnika i po przeczytaniu ćwiartki, czytać się odechciewa. Opowiadanie króciutkie. Fabuła nudna, opisów świata nie ma w ogóle. Szkoda słów, opowiadanie napisałeś tylko po to, by nabić posta.
Oceny:

Fabuła: 0/10
Wykonanie: 0/10
Ogólna: 0/10

PS.
Dziwi mnie także to, że napisałeś w profilu, że masz 20 lat. Takie opowiadanie może napisać 8-latek, więc żart Ci sie udał.

Z wyrazami szacunku...
« Ostatnia zmiana: 11 Sierpień 2008, 18:52:41 wysłana przez Eregrin »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Sierpień 2008, 21:59:59 »

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Sierpień 2008, 22:58:24 »
Na dobry początek:

Cytuj
Opowiadanie jest w ogóle głupie. Jego wykonanie wprost odpycha czytelnika i po przeczytaniu ćwiartki, czytać się odechciewa. Opowiadanie króciutkie. Fabuła nudna, opisów świata nie ma w ogóle. Szkoda słów, opowiadanie napisałeś tylko po to, by nabić posta.

Jakiś ty specu Eregrin. A jaki mądry. Zastanów się co mówisz. Z jakiego ch**a wywnioskowałeś, że niby ten pan chciał sobie nabić posta tym opowiadaniem? Może po prostu chciał coś napisać i niezbyt mu to wyszło. Ale sorry - miszczu wie lepiej. Z czym do ludzi Eregrin :/. Nie wiem czy wchodzisz na to forum już tylko po to żeby się zbłaźnić, czy masz w tym jakiś głębszy cel?

A teraz żeby offtopa nie było.
Opowiadanie do dobrych nie należy. Po pierwsze jest strasznie krótkie, po drugie durne nazwy i denna fabuła, dialogi kuleją. Dno. Nic dodać nic ująć. Myślę, że to nie dla ciebie. Opowiadanie ogólnie mi się nie podoba i chyba każdy mnie zrozumie. Nie ma sensu nawet się rozpisywać na ten temat. Jeśli chodzi o ocenę to z czystym sumieniem mógłbym ci dać 3/10. Te trzy to głównie za chęci, poza tym całą durnotę opowiadania potrafiłeś nawet ładnie ubrać w słowa. To chyba tyle na ten temat, bo nie widzę niczego co jeszcze mógłbym tutaj dodać :].

Cytuj
O
B
O
B

No bo jemu o te tampony chodziło, ty nie rozumiesz!
« Ostatnia zmiana: 10 Sierpień 2008, 23:37:22 wysłana przez Peanut »

Offline user no. 11627

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 401
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Formula one fan
Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Sierpień 2008, 01:00:10 »
No to i ja też to ocenię. Słaba i oklepana fabuła, trudne nazwy, słabe dialogi - chociaż jeden fragmencik był nawet fajny.
Cytuj
Beliar - Tak Oxodonie. Mam dla ciebie zadanie.
O - Jakie, mój panie?
Jakby nie spojrzeć to się nawet rymuje, no ale z drugiej strony to nie jest wiersz.
Cytuj
Wioska była położona w żyznej dolinie, zwanej po prostu Doliną. Sprawa gospodarki nie była problemem, wręcz zaletą Smoczej Wyspy.
 Ale to wszystko wkrótce się zmieni. Wiele mil morskich na zachód od Drachenisle rosło potężne imperium mrocznego Beliara.
Ten fragment pokazuje że nie trzymałeś się czasu. Najpierw piszesz w cz. przeszłym a potem w cz. przyszłym. Jak już piszesz to staraj się aby opowiadanie było w jednym czasie.
Cytuj
Dawno temu, na myrtańskim morzu, leżała wyspa o nazwie Drachenisle (pl. Smocza Wyspa).
A co to, skrót internetowy?
Cytuj
Oxodon wyszedł z sali tronowej Beliara i skierował swe kroki (a może loty?) do portu.
Mało tego że w nawiasie, to jeszcze do tego pytanie. Jeśli miało to pobudzić czytelnika do dodatkowych rozmyślań to jakoś ci to nie wyszło.

Podsumowując opowiadanie nie spodobało mi się, robi się nudne już po przeczytaniu kilku linijek i już wtedy można przewidzieć co się dalej wydarzy... Moja ocena to 2/10 - za chęci i wspomniany rym xD.

A teraz tak na marginesie.
Cytuj
(PS: To jakieś jedna cała i pół kolejnej strony w Wordzie.)
Nawet się pofatygowałem i wkleiłem to w mojego Worda, dziwne, u mnie to było jakieś 3/4 strony. A może mam innego Worda?

Offline Smok Finkregh

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: 0
  • Yzush Ek Aulash Detr Shiqua!
Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Sierpień 2008, 09:17:51 »
Sorry, mam dokładnie 11 i jakieś 3/4 roku. Ja mam bujną wyobraźnię, i jak coś napiszę, to pan z polskiego daje mi szóstki. A tutaj...No, po prostu mistrzem takich rzeczy w "Twórczości Własnej" nie jestem. Liczyłem na jakąś dobrą ocenkę, a tak to...powinienem chyba wywalić drugi rozdział (mam napisany, ale chyba nie warto go wystawiać). Jest krótszy i pewnie ocenilibyście go jeszcze gorzej.
« Ostatnia zmiana: 11 Sierpień 2008, 09:19:36 wysłana przez Smok Finkregh »

Offline Alfeim

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 474
  • Reputacja: 0
Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Sierpień 2008, 12:42:03 »
Powiem Ci tak, jak na twój wiek to opowiadanie jest swietne. Widzialem jak pisza inni 9-11 latkowie. Po pierwsze to co gryzie w oczy - dialogi.
http://www.bryk.pl/jak_pisać/opowiadanie.htmlPoczytaj troche, jesli jakies slowa beda dla Ciebie trudne to spytaj rodzicow i popros o pomoc. W wordzie na poczatku wylacz korekte i wlacz ja dopiero po skonczeniu. Zobaczysz jakie bledy popelniles, dzieki temu nauczysz i zapamietasz wiecej. Poczytaj troche ksiazek fantasty ktore moga Cie zainspirowac (na poczatek proponuje Hobbita JRR. Tolkiena albo Opowieści z Narni CS. Lewisa )
Powodzenia w dalszej pracy  ;)
« Ostatnia zmiana: 11 Sierpień 2008, 12:51:24 wysłana przez ishtar »

yankus97

  • Gość
Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Sierpień 2008, 16:32:22 »
Takie średnie to opowiadanie .
fabuła fajnie sie zapowiadała.
Cytuj
smoki swietnie sobie radziły chodziły na polowania,
Cytuj
uprawiały ziemie
Jak smoki mogą uprawiać ziemię?
Za dobre chęci i za ciekawą(na początku) fabułe daje ci 2+
bo pisałem własne opowiadanie i wiem jakie to trudne bo mi nie wyszło http://www.gothic.gram.pl/forum/index.php/topic,16413.0.html Przeznaczenie

Forum Tawerny Gothic

Odp: Smocza Wyspa
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Sierpień 2008, 16:32:22 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top