Chyba wyszedł lepiej niż poprzedni wiersz... Ale zobaczymy po waszych ocenach.
„Lucifer”
Niosącym ÂŚwiatło, byłem zwany,
Teraz jestem do Piekieł wygnany,
Odtrącił mnie ten zwany Miłością,
Teraz wiem, iż jest tylko Mądrością,
Pragnął być wolny jedynie,
Jak sokół lecący po nieboskłonie,
Lecz On za marzenie mnie strącił,
I tym spokój mój na wieki zmącił,
Jestem Panem Ciemności piekielnym,
Strachem władam niejednym dzielnym,
Jestem Szatanem zwany,
Lecz jako Belial także znany,
Panem strachu i terroru jestem,
Wstrząsnę każdym światem,
Jestem śmiercią i cierpieniem,
W mroku krwawym blaskiem się mienię,
Wkrótce wszechświat do stóp mi padnie,
A rzesze istot krzykną „Panie!”.