Lee.
Gomez tylko wyleguje się na tym swoim tronie na tłustym tyłku. Ludzie szanują go tylko dlatego, że trzyma w swoim Obozie zdecydowaną władzę twardej ręki. Poza tym zarządził w swoim Obozie niewolnictwo (kopacze w Starej Kopalni przynajmniej w większości nie pracują z własnej woli) .
Y`berion jest taki jakiś dziwny i nie chciał bym nim być. Zaczynając od wyglądu, bo tatuaże i łysa głowa to ostatnie, co chciałbym mieć, kończąc na poddanych, z których większość służy mu tylko dlatego, żeby dostawać regularnie darmowe bagienne ziele.
Lee jest mądrym przywódcą. Zna się na strategii. Jest także dobrym człowiekiem i zdobył sobie szacunek nie przymusem i rządzeniem twardą ręką, a cechami, które wymieniłem poprzednio.