Troche starwarsowego humoru:
ZERWANE WIĂZI
Author: "Quentin"
Newsgroups: pl.rec.film
Z ROZJAÂŚNIENIA
Zapalają sie światła oświetlając najpierw stojącą na podwyższeniu ALICJĂ
RESICH MODLIĂSKÂĄ, a potem widownie ze zgromadzonymi na niej widzami ubranymi
w dresy, gumiaki i inne atrybuty statystycznego widza POLSATU. Makijaż
ledwie kryje ich rumiane twarze. ALICJA RESICH MODLIĂSKA stoi na środku
małej sceny na której stoją fotele: jeden po jej lewej stronie i trzy po
stronie prawej.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA (pełnym współczucia, ciepła i zrozumienia głosem)
Witam państwa w kolejnym wydaniu "Zerwanych więzi"
( brawa )
ALICJA RESICH MODLIĂSKA (kont.)
Zanim rozpoczniemy nasz program może przypomnę to, czego byliśmy świadkami w
zeszłym tygodniu. Otóż pani Marianna, gospodyni domowa z kielecczyzny od
trzydziestu lat poszukiwała swojego męża, który wyszedł na papierosa i nigdy
już nie wrócił. Pani Marianna podczas oglądania cyklicznego programu
Zbigniewa Nowaka "Ręce, które liczą" natknęła się na reklamę naszego
programu i postanowiła do nas zadzwonić.
Na widowni rozlega się "Crazy" Britney Spears; dzwoni czyjaś komórka.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA (kont.)
Nasza redakcja natychmiast wzięła się za poszukiwania. Na efekty nie trzeba
było dużo czekać. W powiatowym szpitalu odnaleźlismy mężczyznę, który opisem
odpowiadał mężowi pani Marianny i który od trzydziestu lat pozostawał w
śpiączce. Natychmiast zadzwoniliśmy do pani Marianny. Wzruszeniom nie było
końca. Relację z przebudzenia pana Wiesława nadamy w jednym z kolejnych
odcinków naszego programu. A teraz powitajmy brawami naszego dzisiejszego
gościa.
( brawa )
Na scenę zza zasłony pojawia się mężczyzna w całości ubrany na czarno.
Czarny kombinezon, czarna peleryna, czarny hełm. Głośno sapie.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Oto nasz dzisiejszy bohater pan Darth Vader.
( owacja na stojąco )
DARTH VADER
Dzień dobry państwu, witam cię Alicjo.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Ja również cię witam w naszym programie. Na początek pytanie: czy mógłbyś
zdjąć swój hełm?
DARTH VADER
Wolałbym pozostać anonimowy. Nie chciałbym żeby mnie ktoś rozpoznał.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Oczywiście. Nie ma problemu. To może powiesz nam kogo chciałbyś odnaleźć za
pośrednictwem naszego programu?
DARTH VADER ( łamiącym się głosem )
Chodzi mi o mojego syna, Luke'a.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Opowiedz nam proszę w jakich okolicznościach doszło do rozstania.
DARTH VADER ( opanowywując wzruszenie )
Nie wiem czy będę w stanie to opowiedzieć. Te wspomnienia i uczucia są we
mnie wciąż takie żywe. No, ale spróbuję. Z synem nie widziałem się już
dobrych kilkanaście lat. Nigdy zresztą nie byłem dobrym ojcem. Ciągle w
rozjazdach po bardzo odległych galaktykach, ciągle na kursach dla ciemnych
Jedi...
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Mógłbyś nam trochę przybliżyć ideę tych kursów?
DARTH VADER
Uczyliśmy się różnych ciemnych sztuczek, obsługiwania miecza świetlnego i
innych pożytecznych rzeczy.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
I to było ważniejsze od twojego syna?
DARTH VADER
Niech mnie pani postara się zrozumieć. To było nie tylko hobby, nie tylko
sposób na życie, ale i dawało niezłe pieniądze.
DARTH VADER wstaje i wyciąga dłoń w kierunku publiczności. Nagle jeden z
WIDZĂW ubrany w czerwony dres z czterema paskami podnosi się z miejsca i
zaczyna unosić sie powietrzu. Odwraca się do góry nogami i sprawia wrażenie
jak gdyby ktoś go potrząsał. Z kieszeni wylatuje plik banknotów, dwie
komórki i kastet. Rzeczy dolatują do DARTHA VADERA a WIDZ opada delikatnie
na swoje miejsce. WIDZ wyciąga ze skarpetki kolejny telefon i gdzieś dzwoni.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
A co w czasie, gdy pana nie było robił pański syn?
DARTH VADER
Oddałem go na wychowanie do jego wujka.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Kiedy widzieliście się ostatni raz?
DARTH VADER
To było bardzo dawno temu, dokładnie nie pamiętam. Musiałem wybrać, albo on,
albo kariera w Imperium. Wybór nie był łatwy, ale zdecydowałem tak, a nie
inaczej. Dzwoniłem do niego nie raz, ale nie odpowiadał na moje telefony. A
teraz nawet nie wiem gdzie jest. Przeprowadzili się kilkanaście lat temu.
Nie wiem dokładnie gdzie i tu właśnie chciałbym liczyć na pomoc waszego
programu. ÂŻebyście pomogli mi go odnaleźć.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Zapraszam teraz na chwilę przerwy po której wrócimy z powrotem do studia.
( reklamy )
MATEUSZ BOREK ( z offu )
Marzy ci się wyjazd na piłkarskie mistrzostwa świata w Korei i Japonii?
Marzy ci się medialna kariera? Marzy ci się udział w reality show? Sława?
Pieniądze? Dupy? Już wkrótce za pomocą naszego dekodera to wszystko, a także
dostęp do internetu i tysiąca tematycznych programów, będzie w zasięgu
twojej ręki! Wykup dekoder POLSATU po niewiarygodnie niskiej cenie 999
złotych i ciesz się z mozliwości jakie daje jego posiadanie! Uwaga, oferta
ważna do końca świata czyli do wyczerpania zapasów!
A teraz gorąca wiadomość z ostatniej chwili! Od maja rusza nasz nowy
mistrzowski reality show! "ÂŁysi piłkarze i blondynki przy zielonych
stolikach"!! Dwanaście osób ( lub mniej w zależności od ilości sprzedanych
egzemplarzy naszego dekodera ) zostanie wylosowanych wśród szczęśliwców,
którzy zakupili nasz dekoder i zostaną wysłani do Korei i Japonii w celu
odbycia walki na zielonej murawie i przy zielonym stoliku! Nigdy jeszcze
mistrzostwa świata nie były tak ekscytujące! Nasz nowy reality show będzie
nadawany przez dwadzieścia cztery godziny na dobę na wszystkich kanałach
cyfrowego POSLATU! A w przerywnikach pięciominutowe skróty KAÂŻd**o spotkania
mistrzostw świata w piłce nożnej! Nie przegap najlepszego!
Dla pierwszych trzech widzów, którzy zadzwonią do nas przewidzieliśmy
prezenty! Breloczki i podstawki pod kufel już czekają!
LEKTOR O BARDZO PRZEJĂTYM I PODNIOSÂŁYM GÂŁOSIE ( z offu )
"Gospodarstwo" to najbardziej ekscytujący z podobnych reality shows
na całym świecie. Dwunastu rolników przed rozpoczęciem
rywalizacji dostało hektar ziemi uprawnej, dwie krowy, dwie świnie, kokoszkę
i kope jaj. Wygra ten, którego inwentarz oraz spichlerze powiększą się
najbardziej. Po zeszłotygodniowej kradzieży tucznika prowadzi Roman z Zimnej
Wódki. Jego kokoszka wysiedziała już pięć kurcząt. Zaraz za nim jest Maciek
z Chójków, który postawił na uprawę buraka cukrowego. Kolejne zmagania już
jutro!
(koniec reklam)
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Witamy z powrotem w studiu. Przypominam, że naszym gościem jest pan Darth
Vader z bardzo odległej galaktyki. Przed przerwą wysłuchaliśmy jego
wzruszającej historii o rozdzieleniu go ze swoim synem. Postanowilismy pomóc
panu Darthowi i oto co zarejestrowała nasza kamera.
Na dużym ekranie wyswietlany zostaje film. ÂŚwiatła w studiu gasną. Na
ekranie widzimy piaszczystą krainę i dwa słońca. Zadziwiające, że wszystko
co znajduje się w tej krainie rzuca tylko jeden cień... Kamera "wędruje"
pomiędzy wydmami aż w końcu dociera do nowoczesnego gospodarstwa. Na
podwórku przed pomieszczeniami gospodarczymi klęczy LUKE i szmatką zanurzona
w oleju wyciera swojego Rometa. Na baku widoczny jest napis "R2D2".
OPERATOR KAMERY
Dzień dobry. Czy to pan Luke Skywalker?
LUKE
Tak. W czym mogę pomóc?
Kamera śledzi wszystkie ruchy LUKE'A i tylko jego widać w kadrze.
OPERATOR KAMERY
Jesteśmy z POLSATU. Domyśla się pan kto mógł nas do pana przysłać?
LUKE
Komornik?
OPERATOR KAMERY
Nie, nie o komornika nam chodzi.
LUKE
To może moja była żona? Niech pan jej powie, że mnie pan nie znalazł.
OPERATOR KAMERY
Nie, to również o byłą żonę nam chodzi. Niech się pan skupi... yyy... proszę
włożyć z powrotem spodnie! Niech sie pan skupi i przypomni sobie kogo nie
widział pan od ponad dwudziestu lat?
LUKE
Banknotu dziesięciodolarowego?
OPERATOR KAMERY
Nie, chodzi nam o pańskiego ojca!
LUKE
Tak? Co z nim?
OPERATOR KAMERY
Szuka pana.
LUKE
Niech użyje mocy.
OPERATOR KAMERY
Czy zechce się pan z nim spotkać?
Obraz na ekranie gaśnie. ÂŚwiatła w studiu znów się zapalają. DARTH VADER
pociąga nosem. Szybka hełmu zachodzi parą. ALICJA RESICH MODLIĂSKA spogląda
serdecznym wzrokiem na niego.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Jak pan sądzi? Czy pański syn jest z nami dzisiaj w studiu?
DARTH VADER
Nie wiem. Mam nadzieję, że tak.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA podchodzi do niego i przytula go do siebie.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Niech się pan nie rozkleja. Nie teraz. Już wkrótce dowie się pan czy Luke
jest z nami w studiu. Cierpliwości. Jeszcze tylko mała przerwa.
( reklamy )
OBI WAN KENOBI i LUKE SKYWALKER tańczą i śpiewają
Polopiryna S, przeziębień znaczy kres.
ÂŁatwo się łyka, gorączka znika i humor wraca też.
( koniec reklam )
Słychać podniosłą muzykę disco polo, zza zasłony na scenę wchodzi LUKE
SKYWALKER. Zbliża się do DARTHA VADERA i wpada mu w ramiona.
LUKE
Tato!
DARTH VADER
Synu!
Podchodzi d nich ALICJA RESICH MODLIĂSKA i obejmuje ich serdecznie. Przez
chwilę stoją tam bez ruchu, a z widowni słychać brawa. Po minucie rozłączają
się. LUKE płacze, spod czarnego hełmu DARTHA VADERA spływają łzy.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Mam nadzieje, że jesteście gotowi na jeszcze jedną niespodziankę, którą dla
was przygotowałam?
Do studia wbiega trzech MĂÂŻCZYZN w dresach. Każdy ma przy sobie kij
bejsbolowy. Podbiegają do WIDZA, który w trakcie programu lewitował pod
wpływem mocy DARTHA VADERA.
MĂÂŻCZYZNA 1
Który to kur#@?
WIDZ wskazuje DARTHA VADERA
WIDZ
kur#@ tamten.
MĂÂŻCZYZNA 2
Ja pierd#$!
MĂÂŻCZYZNA 3
kur#@!
WIDZ
Napierd#$! mu kur#@!
MĂÂŻCZYÂŹNI podbiegają do DARTHA VADERA i LUKE'A. DARTH i LUKE włączają swoje
świetlne miecze i rozprawiają się z MĂÂŻCZYZNAMI.
MĂÂŻCZYZNA 2 ( trzyma się za kikut po odciętej dłoni )
Co mi zrobiłeś bandyto?
MĂÂŻCZYZNA 1
A miało być tak pięknie!
DARTH VADER ( ocierając łzy płynące spod hełmu )
Przestań się mazać. Chłopaki nie płaczą.
LUKE zwraca się w kierunku ALICJI RESICH MODLIĂSKIEJ
LUKE
Niezła niespodzianka, nie ma co.
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Ale to nie jest niespodzianka o której mówiłam! Oto moja niespodzianka!
Zza zasłony na scenę wbiega LEIA ORGANA
ALICJA RESICH MODLIĂSKA
Luke, oto twoja siostra. Darth, oto twoja córka!
Wszyscy płaczą i padają sobie w ramiona. Widownia oklaskuje ich na stojąco.
Przyjeżdża pogotowie ratunkowe i podaje MĂÂŻCZYZNOM w dresach Pavulon.
I jeszcze dlaczego Jedi są gorsi od przemytników?
Jedi nie mają uśmiechu szerokiego na 12 parseków.
Jedi tracą ręce i inne kończyny w pojedynkach na miecze świetlne.
Jedi wpadają do zsypów i są wciągani przez Dianogi.
Jedi młodość spędzają na małych, zacofanych planetach, pracując na farmach.
Jedi rozwalają wszystkie tablice kontrolne w okolicy.
Jedi dają się pobić przestępcom w kantynach.
Jedi żywią się potrawkami z korzonków.
Jedi topią statki w bagnach.
Jedi całują swoje siostry.
Jedi rozbijają snowspeedery i tracą strzelców.
Jedi dają się złapać do klatki rancora.
Jedi upuszczają swoje miecze świetlne podczas jazdy.
Jedi dają się złapać w pułapkę na arenie pełnej Battle Droidów.
Jedi prawie rozbijają się w polach asteroid.
Jedi rozwalają swoją broń na taśmach produkcyjnych w byle fabrykach.
Jedi spadają ze speeder bikeów.
Jedi spadają z wiszących kładek.
Jedi często trafiają do bacty.
Jedi żeby zwyciężyć zawsze potrzebują dużo pomocy.
Jedi są naiwni i ufają politykom.
Jedi i ich miecze świetlne rzucają się za bardzo w oczy.
Jedi zawsze mają durnie poważne miny w durnie poważnych momentach.
Jedi nie latają frachtowcami tam gdzie chcą i kiedy chcą.
Jedi są nadzorowani przez grupę staruszków nazywających siebie "Radą Jedi".