Wasze treningi

[Amras]

Witam tutaj chciałbym żebyście zamieszczali linki,obrazki lub wasze prywatnie zrobione plany ćwiczeń waszych treningów. Jeżeli żadnego nie stosujecie wypowiadajcie się na ich temat np.Chcielibyście stosować ale np...Nie macie czasu.
Ja osobiście stosuje 2 treningi:
Pierwszy uważam za spalanie tłuszczu,rozgrzewkę mięśni oraz utrzymanie formy.(stosuję go wieczorem przed spaniem) a oto link do niego TUTAJ

Drugi to tzw.6-stka weidera stosuję ją rano i pomiędzy seriami robię odpoczynek 15 minut(żeby nie przepalić sobie mięśni)-

Aerobiczna "szóstka" Weidera.
Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha.
Æwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Æwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego.
Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu.

a oto Obrazek.

Treningi uważam za rzecz pożyteczną(pewnie jak prawie każdy)pozwala ona utrzymać formę oraz spalić niepotrzebną tkankę tłuszczu.Mi(jak pewnie większości)nie chciało się tego robić,na początku chciałem sobie odpuścić ale w końcu spróbowałem na początku było trudno ale wystarczyło trochę się pomęczyć i od razu wszystko łatwiej szło  .A więc treningi się przydają i nie radze odpuszczać na początku spróbujcie a będzie łatwiej xD.

Pozdrawiam Amras

[Ponurak]

ÂŁoj ty byku. Co żeś wymyślił  . Ale ok oto mój plan.(zresztą ty go znasz xD):
-pompki(4 serie różne typy zawsze)
-drążek(kilka serii kilkoma sposobami)
-expander(pomaga w climbingu, wtajemniczeni wiedzą po co mi to ^^)
-la planche(super cwiczenie na plecy klatę i ręce przed treningiem pk zawsze robię to)
-brzuszki(2 wersje)
-cwierc-skoki
-armagedon
-tytanowe kostki(3-4 serie przed snem, super sprawa na wzmocnienie goleni)

Cwiczę co 2 dzień aby mięśnie odpoczeły.

(Oczywiście cwiczę aby byc doskonalszym w pk ^^)

[Tiw]

Kiedyś robiłęm "6" Weidera al po ok. 2 tygodniach zrezygnowałem, teraz znowu ją zaczynam. Czasem w domu robie brzuszki albo pompki.

EDIT: Byłbym zapomniał, jeżdżę na rowerze, a to też trening.

[Ponurak]

Ja ćwiczę tylko na siłę i masę, nie robie ćwiczeń na rzeźbę, bo nie mam do tego chęci, wole być na razie zbity. Uważam, że na rzeźbę zawsze przyjdzie odpowiedni czas(może skusze się na wakacje...)
Mój tygodniowy plan ćwiczeń:

*Poniedziałek
-Klata
-Bicepsy
*ÂŚroda
-Bary
-Tricepsy
*Piątek/Sobota
-Plecy
-Przedramienia

Dodatkowo czasami we wtorki ćwiczę nogi, jednak jako, że mam problemy z kolanem wole sobie wyrabiać je na stepperze. Nie cierpię ćwiczeń na drążku chyba, że podciąganie się za barki. Dodatkowo w domu robię pompki(parę serii po 20 powtórzeń), rzadziej brzuszki co wynika głównie z mojego lenistwa i brakiem zainteresowania kaloryferkiem . Co do 6 Weidera, polecam jak najbardziej, jest bardzo męczące ćwiczenie(w sumie przestałem robić po 8 dniu, nie chciało mi się dalej kontynuować) ale z kreatyną u mnie dało jakieś tam rezultaty(ale i tak się spasłem ^^).

Tylko nie wal sobię w żyłę. ^^ Muły duże ale przyrodzenie małe xD. I jak tu panny wyrywac potem. A co do rzeźby to ja nie cwiczę dla niej tylko dlatego że trenuję parkour.

Wracając do topica to ostatnio na siłkę 2 razy w tygodniu chodzę.

[VwB]

Tylko nie wal sobię w żyłę. ^^ Muły duże ale przyrodzenie małe xD. I jak tu panny wyrywac potem.

Taki malutki offtopic:

Ja tam jeszcze widzę różnice między odżywkami a sterydami... Szkoda niestety, że ZA dużo osób jej nie widzi a potem dzieje się to co się dzieje, choroby serca, nieodwracalne zniszczenia narządów płciowych... Mentalność ludzi też mnie rozbraja, szczególnie jak mówią na kogoś kto wcina białko i kreatynę, że bierze sterydy czy jak to nazywają koksy, żal i to wielki...

[Ponurak]

Taki malutki offtopic:

Ja tam jeszcze widzę różnice między odżywkami a sterydami... Szkoda niestety, że ZA dużo osób jej nie widzi a potem dzieje się to co się dzieje, choroby serca, nieodwracalne zniszczenia narządów płciowych... Mentalność ludzi też mnie rozbraja, szczególnie jak mówią na kogoś kto wcina białko i kreatynę, że bierze sterydy czy jak to nazywają koksy, żal i to wielki...

Znam tą subtelną różnicę. Po prostu tamto dodałem tak od siebie.

[Tukan]

Lepiej się zapiszcie na Tajski Boks, Kick Boxing itd.(polecam ) Plus pompeczki, brzuszki i mleko pić w domu. Sterydy i odżywki to jedno wielkie bagno, w które lepiej nie wpaść.

[VwB]

Lepiej się zapiszcie na Tajski Boks, Kick Boxing itd.(polecam ) Plus pompeczki, brzuszki i mleko pić w domu. Sterydy i odżywki to jedno wielkie bagno, w które lepiej nie wpaść.

A kiedy ja np, chcę być silny, a nie wysportowany?. Sporty walki zostawmy sportowcom. Popieram, że sterydy są ble, fuj i okropne, ale odżywki? Nie stwierdzono jakiś niewyobrażalnych zmian organizmu po odżywkach oprócz częstszego puszczania gazów, rozwolnienia i ciągłego pragnienia/głodu, one są zdrowe. Mleko nigdy nie dostarczy tyle składników odżywczych, protein i mikroelementów co porządna odżywka białkowa. Jakby nie odżywki to na porządną dietę wszyscy uprawiający ćwiczenia siłowe tracili by całą kasę.

[Tukan]

A kiedy ja np, chcę być silny, a nie wysportowany?. Sporty walki zostawmy sportowcom. Popieram, że sterydy są ble, fuj i okropne, ale odżywki? Nie stwierdzono jakiś niewyobrażalnych zmian organizmu po odżywkach oprócz częstszego puszczania gazów, rozwolnienia i ciągłego pragnienia/głodu, one są zdrowe. Mleko nigdy nie dostarczy tyle składników odżywczych, protein i mikroelementów co porządna odżywka białkowa. Jakby nie odżywki to na porządną dietę wszyscy uprawiający ćwiczenia siłowe tracili by całą kasę.

Mam w swoim otoczeniu osoby po odżywkach i nie chodzi o to, że są chore, czy coś takiego. Tylko chodzi o to, że są kupą mięsni, która nie potrafi złączyć ręki z reką przez plecy.(Cóz, biceps przeszkadza)

[Metztli]

Ja nie jestem jakimś pakerem, na siłownie nie chodzę, na basen od wielkiego święta. Biegać nie biegam, ale zamierzam zacząć. Ale to nie znaczy że tylko siedzę i narzekam. W domu, w zaciszu sypialni, przy pięknych dźwiękach ulubionej muzyki, odziana w bluzkę na ramiączka i legginsy ćwicze pilates. Æwiczenia proste i przyjemne. Są to ćwiczenia na smukłą sylwetkę i płaski brzuch. Nie jest w nich najważniejsza ilość wykonanych ćwiczeń a jakość. Ważne jest aby robić je spokojnie, bez pośpiechu, we własnym tempie w rytm oddechu. Szczerze mówiąc zaczęłam niedawno i dodałam parę ćwiczeń do tych standartowych i chyba nieco przedobrzyłam :/ Ale lubię ćwiczyć bo dzięki temu czuję się lepiej i zauważyłam że lepiej sypiam. O żadnych odżywkach czy sterydach nie myśle, nie zamierzam być umięśnionym wielkim babiszonem, tylko normalną kobietą która dba o siebie

I tak off top Domenic fajny filmik