właśnie dzisiaj udało mi się przejść tę misję
jest bardzo interesująca i trudna jeśli przechodzi się bez solucji. też nie wpadłabym, że druga księga jest w najwyższym miejscu w Dolinie (cytadela). szczególnie fajne było szukanie 1 i 6 tomu
reszta była dość łatwa, jeśli chodzi o przeszkody.
znalazłam te zwłoki, przeszukałam - nareszcie 6 Chromanin... otwieram, patrzę - nic! i w tej chwili głos Bezimiennego: "chyba go znalazłem, jest w innym lepszym swiecie" i ten śmiech... wyłączam - pełno szkieletów... po tej akcji cieszyłam się, że mi rozrusznik nie siadł xDD
Pozdrawiam,