Autor Wątek: Problemy z Bloodwynem  (Przeczytany 2649 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Thorbjørn

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 251
  • Reputacja: 32
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Problemy z Bloodwynem
« dnia: 10 Grudzień 2007, 19:36:35 »
Gdy pierwszy raz grałem w G1 płaciłem Blodwynowi za obronę . Za pewnym razem zabrakło mi kasy i powiedziałem mu , że mu nie zapłacę . Idę raz seobie i lookam , a tu jakiś pachołem , bodajże Herek ( czy jak mu tam ) mówi : Nie zapłaciłeś Bloodwynowi . I zaczyna mnie naparzać . Pokonałem go i poszedłem dalej . Następnie idę do Wrzoda by go ubić , a tu Grim mi mówi o jakimś zadaniu . Poszedłem z nim i patrze , a on i dwóch kolesi niedaleko bramy zaczynajo mnie bić . Deadłem .




Czy wy też na to samo się natknęliście jak pierwszy raz graliście w G1 ??



POZDRO !
« Ostatnia zmiana: 10 Grudzień 2007, 19:38:14 wysłana przez Zabójca Orków »

Offline Boba Fett

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1566
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolność jest nieśmiertelna
Problemy z Bloodwynem
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Grudzień 2007, 20:30:46 »
Heh, to jest normalne. Jeśli nie zapłacisz Bloodwynowi za ochronę, ten odpłaca się tak, że nasyła na Ciebie kopaczy (nie chodzi mi tu o Herka, gdyż ten samowolnie ma do Ciebie żal i chce Ci to na swój sposób uzmysłowić). Jest nim właśnie wspomniany Grim, który mówi Ci o złodziejach amuletu, który podobno należy do magów. Jest to oczywiście zasadzka, która ma na celu przetrzepanie Ci skóry. Dlatego nie jest to jakieś nowum, a normalnie rzecz w grze, którą ma po prostu każdy, komu będzie żal kilku bryłek magicznej rudy za ochronę.

Forum Tawerny Gothic

Problemy z Bloodwynem
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Grudzień 2007, 20:30:46 »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Problemy z Bloodwynem
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Grudzień 2007, 21:24:49 »
Ja miałem to samo. Na początku płaciłem za ochronę... ale potem przestałem i nagle Grim powiedział, że ktoś ukradł Magom Ognia amulet, a że chciałem być magiem to wziąłem to 'zadanie' no i poszliśmy, a tu ni z gruszki ni z pietruszki: "Pozdrowienia od naszego znajmomego Bloodwynema" i mnie zaatakowali to ja do SO... potem sie już uspokoiło, zapłaciłem mu te 10 bryłek i omijałem go żeby nie płacić więcej..

PzDr

Offline diego16

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Problemy z Bloodwynem
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Grudzień 2007, 22:17:32 »
No ja tak samo nie płacilem za ochrone aż do momętu gdy Grim dał mi questa z tym amuletem czy coś takiego. Oczywiście się zdziwiłem , ale naszczęście spuściłem im łomot.

Offline Kjamilex

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 0
Problemy z Bloodwynem
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Grudzień 2007, 05:23:57 »
Nie wiem jak to się stało, ale grając pierwszy raz w Gothic dziwnym trafem omijałem Bloodwyna i nawet nie wiedziałem że on istnieje   Kiedy się w końcu z nim spotkałem byłem już cieniem, i nie zapłaciłem mu. Jako że już miałem dość dobry miecz, spuściłem łomot ,,chopakom" spod obozu  

Forum Tawerny Gothic

Problemy z Bloodwynem
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Grudzień 2007, 05:23:57 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top