Autor Wątek: NIE zła fabuła G3.  (Przeczytany 1968 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Arti

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 739
  • Reputacja: 572
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

NIE zła fabuła G3.
« dnia: 25 Listopad 2007, 11:14:06 »
Fabuła Gothic’a 3 wcale nie jest taka zła, jak niektórzy uważają. Wystarczy tylko cyztać dialogi NPC’ów by wiedzieć co trzeba robić. Mi szło to łatwo, ale gry nie przeszedłem jeszcze, lecz z początku wszystko było super jak dal mnie. Wielu po prostu omija dialogii i mówi, że nie wiadomo co robić, że fabuła jest denna. Wcale nie! Jak dla mnie to się działo tak:

Walka w Ardei – Rozmowa o Xardasie w Ardei – Pójście do Reddock – Po reputacji pójście do Cape Dun – rewolucja po reputacji – montera i rewolucja po reputacji – geldern i brak rewolucji, tylko mapa z artefaktami – Trelis i dalej nie przeszedłem

Między tymi wydarzeniami przewinął się choćby wątek z ognistymi pucharami i miliony innych o orkach i ich podbiciu Myrthany.

Aby G3 był ciekawy wystarczy iść z Fabuła, a nie naprzeciw jej.

Nawet jeśli spotykamy się z monotonnością przy misjach pobocznych, to zawsze są inne NPC’y, inne miejsca, inne potwory, wszystko nowe, co sprawia, że nie zauważamy nawet tego ( monotonności )

Po porstu wiele osób nie dorosło jeszcze do tego, by grać w gry, przy których trzeba myśleć. Do G3 trzeba przejść długą drogę, zaczynając od starych produkcji.    

Offline Crisis

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1177
  • Reputacja: 412
  • Płeć: Mężczyzna
  • What are you waiting for! Get to work!
NIE zła fabuła G3.
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Listopad 2007, 12:26:37 »
Hie hie hie ^^

Cytuj
Fabuła Gothic’a 3 wcale nie jest taka zła, jak niektórzy uważają.
Ja nie uważam, że fabuła Gothic'a 3 jest bardzo zła, ale cóż... nie jest zbyt dobra również. Tak jak reszta gry i cała seria, fabuła G3 jest... przeciętna.

Cytuj
Wystarczy tylko cyztać dialogi NPC’ów by wiedzieć co trzeba robić. Mi szło to łatwo, ale gry nie przeszedłem jeszcze, lecz z początku wszystko było super jak dal mnie. Wielu po prostu omija dialogii i mówi, że nie wiadomo co robić, że fabuła jest denna.
No to Cię zaskoczę, przeszedłem Gothic 3 na wszystkie trzy sposoby, czytałem i słuchałem wszystkiego co mówią do mnie NPC i jeszcze bardziej uważam, że fabuła jest przeciętna, a dialogi i tak zdają się być strasznie sztywne.

Cytuj
Walka w Ardei – Rozmowa o Xardasie w Ardei – Pójście do Reddock – Po reputacji pójście do Cape Dun – rewolucja po reputacji – montera i rewolucja po reputacji – geldern i brak rewolucji, tylko mapa z artefaktami – Trelis i dalej nie przeszedłem
Jesteś w tym momencie i gadasz, że fabuła nie jest zła? Ty jeszcze nie zacząłeś głównej części fabuły. Przejdź grę przynajmniej jednym sposobem i dopiero zacznij mówić jaka to fabuła Gothica 3 jest genialna.

Cytuj
Nawet jeśli spotykamy się z monotonnością przy misjach pobocznych, to zawsze są inne NPC’y, inne miejsca, inne potwory, wszystko nowe, co sprawia, że nie zauważamy nawet tego ( monotonności )
Wybacz, ale co to za różnica, jakie potwory mamy zabić i gdzie? Misje typu "idź i zabij potwory" są po prostu bez sensu i naprawdę obniżają poziom gry. Przy Reddock trzeba zabić potwory w jaskini, przy Cape Dun wygłodniałe wilki, przy Monterze znowu wilki, przy Silden topielce, przy Trelis ogry i jeszcze jakieś inne, a przy Faring trolle. Powtarzam, co to za różnica? To zadania typu "idź i zabij", czy sprawiają wam przyjemność takie zadania? Ja nawet ich nie wykonywałem, ponieważ są strasznie nudne, to jest proszę pana Arti monotonność w zadaniach pobocznych.

Cytuj
Po porstu wiele osób nie dorosło jeszcze do tego, by grać w gry, przy których trzeba myśleć. Do G3 trzeba przejść długą drogę, zaczynając od starych produkcji.
Tu się zgodzę, aczkolwiek w grach Gothic nie trzeba aż tak się wysilać z myśleniem. Prawda, że lepiej jest przejść serię od początku, a nie od końca. Lepiej zrozumie się fabułę gier Gothic, ale im dalsza część produkcji PB (już nie PB, ale wszystkie części robiła jak na razie Piranha Bytes) tym gorzej z fabułą gry.

Co do fabuły jeszcze, jaka jest? Nudna, monotonna. Zabić orków lub rebeliantów, zdobycie artefaktów, wybranie ostatecznej drogi i dokończenie gry. na tym polega Gothic 3. Nic się na to nie poradzi, fabuła G3 nie jest ani oryginalna, ani zła. Tak jak cała seria Gothic jest przeciętna.


Pozdrawiam, Crisis.

Forum Tawerny Gothic

NIE zła fabuła G3.
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Listopad 2007, 12:26:37 »

Offline Arti

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 739
  • Reputacja: 572
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

NIE zła fabuła G3.
« Odpowiedź #2 dnia: 25 Listopad 2007, 12:53:28 »
Cytuj
Ja nie uważam, że fabuła Gothic'a 3 jest bardzo zła, ale cóż... nie jest zbyt dobra również. Tak jak reszta gry i cała seria, fabuła G3 jest... przeciętna.

Im dalej w las tym więcej drzew.

Cytuj
No to Cię zaskoczę, przeszedłem Gothic 3 na wszystkie trzy sposoby, czytałem i słuchałem wszystkiego co mówią do mnie NPC i jeszcze bardziej uważam, że fabuła jest przeciętna, a dialogi i tak zdają się być strasznie sztywne.

Sztywne dialogi masz na mysli dubbing, bo wiem, że jest w polskiej wersji skopany. Ale mnie wku*wia, że ludzie grają i przewijają dialogi i przez to czasami ( często ) nie wiedzą co robić.

Cytuj
Jesteś w tym momencie i gadasz, że fabuła nie jest zła? Ty jeszcze nie zacząłeś głównej części fabuły. Przejdź grę przynajmniej jednym sposobem i dopiero zacznij mówić jaka to fabuła Gothica 3 jest genialna.
Cytuj

Byłem w tym momencie, i jak dla mnie to było ciekawie i fajnie.

Cytuj
Wybacz, ale co to za różnica, jakie potwory mamy zabić i gdzie? Misje typu "idź i zabij potwory" są po prostu bez sensu i naprawdę obniżają poziom gry. Przy Reddock trzeba zabić potwory w jaskini, przy Cape Dun wygłodniałe wilki, przy Monterze znowu wilki, przy Silden topielce, przy Trelis ogry i jeszcze jakieś inne, a przy Faring trolle. Powtarzam, co to za różnica? To zadania typu "idź i zabij", czy sprawiają wam przyjemność takie zadania? Ja nawet ich nie wykonywałem, ponieważ są strasznie nudne, to jest proszę pana Arti monotonność w zadaniach pobocznych.

Miałem na myśli zawsze kontakt  nowym NPC'em, noyw kawałek świata, nowe widoki itp. panie Crisis

Cytuj
Tu się zgodzę, aczkolwiek w grach Gothic nie trzeba aż tak się wysilać z myśleniem. Prawda, że lepiej jest przejść serię od początku, a nie od końca. Lepiej zrozumie się fabułę gier Gothic, ale im dalsza część produkcji PB (już nie PB, ale wszystkie części robiła jak na razie Piranha Bytes) tym gorzej z fabułą gry.

Co do fabuły jeszcze, jaka jest? Nudna, monotonna. Zabić orków lub rebeliantów, zdobycie artefaktów, wybranie ostatecznej drogi i dokończenie gry. na tym polega Gothic 3. Nic się na to nie poradzi, fabuła G3 nie jest ani oryginalna, ani zła. Tak jak cała seria Gothic jest przeciętna.

O. Crisis się ze mną zgadza. Armagedon. ide do schronu ;]

Offline Crisis

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1177
  • Reputacja: 412
  • Płeć: Mężczyzna
  • What are you waiting for! Get to work!
NIE zła fabuła G3.
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Listopad 2007, 17:49:11 »
Cytuj
Sztywne dialogi masz na mysli dubbing, bo wiem, że jest w polskiej wersji skopany.
Grałem i w polską i angielską wersję. W obu jest skopany dialog, napisy i dubbing. Gothic 3 jest słaby w tej opcji, ale my mamy przecież rozmawiać o fabule, nieprawdaż?

Cytuj
Ale mnie wku*wia, że ludzie grają i przewijają dialogi i przez to czasami ( często ) nie wiedzą co robić.
Są tacy ludzie, prawda. Denerwujące to jest, prawda. Jednak ja do takich ludzi nie należę, mimo, że nie przepadam słuchać co sztywni NPC gadają do mnie, to i tak znoszę ich paplaniny i słucham uważnie co mi przekazują.

Cytuj
Byłem w tym momencie, i jak dla mnie to było ciekawie i fajnie.
Ja też do tego momentu byłem zachwycony fabułą, jak to wszystko wykonane jest. Pierwsze wrażenie się liczy, ale ważniejszy jest efekt końcowy. Im głębiej w fabułę G3 tym gorzej. Jeśli miałbym wybierać najciekawszą drogę przejścia możliwą w G3, to wybrałbym stronę Adanosa.

Cytuj
Miałem na myśli zawsze kontakt nowym NPC'em, noyw kawałek świata, nowe widoki itp. panie Crisis
Wiem, ale co jest ważniejsze? ÂŚwiat czy questy? Questy... dlaczego? Prosta sprawa, to właśnie misje/zadania budują gry cRPG. Właśnie one nadają sens grze cRPG. Co z tego, że świat Gothica 3 żyje, NPC i potwory są "słitaśne", co z tego, że Gothic 3 i jego świat jest och ach? Questy są spaprane, a to właśnie QUESTY budują fabułą, to jest jasne jak słońce... Co do świata G3, na każdym kroku spotykamy coś nowego, jakiś widok, potwór nowy, "o rety! nowy NPC!". To tak jakbym powiedział, że na polu właśnie znalazłem źdźbło trawy, którego jeszcze nie widziałem...

Cytuj
O. Crisis się ze mną zgadza. Armagedon. ide do schronu ;]
Taaa... możesz czuć się zaszczycony.


Pozdrawiam, Crisis.

Forum Tawerny Gothic

NIE zła fabuła G3.
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Listopad 2007, 17:49:11 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything