Cóż, przykro mi to czytać, zwłaszcza że sam byłem redaktorem i moderatorem na tym portalu, a przez krótki czas nawet naczelnym. Współpraca z TOOL-em niestety układała mi się kiepsko, i tak jak uważam go za miłego człowieka, tak decyzje o przyznaniu statusów super moderatora userowi, którego log warnów jest dłuższy niż mój życiorys, moderatora userowi, który zapowiadał przewrót
na forum są nie na moje nerwy. Irytujący był fakt, że po rezygnacji naczelnego, przez pewien czas panowało "bezkrólewie" i siłą rzeczy TOOL przydzielał zadania. Co najmniej niesmaczne jest jednak to, że po objęciu przeze mnie tego stanowiska nadal to robił, ignorując moje zdanie. Troche nerwów, wyklinania.. i cóż jestem z wami.
Kradzież artykułów - no, ja w tym momencie jestem czysty, nie ma tam podrobionych artów z moim podpisem. Przykro mi tylko, że nawet grao-tsy, którego bardzo lubiłem i uważałem za jednego z najinteligentniejszych userów okazał się złodziejem. Poziom forum - kiedyś wysoki, ale jeżeli porządku pilnuje osoba, pokroju wyżej wymienionych, siłą rzeczy poziom leci na łeb, na szyję.
Pamiętam też projekt fuzji z gothic.net. Cóż, przedstawione to było tam nieco inaczej, tak jakoby to ktoś z GNET proponował fuzję... Pamiętam, że Necro spotkał się z ostrą krytyką, pt. "zależy Ci tylko na postach".
TOOLa kojarzę jeszcze, za czasów kiedy to sprawowałem funkcje administracyjną na portalu Gothic Net. Wtedy on jak i reszta bahorów (Rolada, bodajże Gother, Necros itd) uznało iż nasz serwis jest zbyt wielkim zagrożeniem dla "World of Gothic PL". Postanowił on wtedy, ze swymi kompanami zmieszać nas z błotem spamując forum, kompromitując nasz serwis przed innymi oraz osądzać o kradzież. Jak się okazało - sami są złodziejami bowiem nazwa World of Gothic została wykorzystana bezprawnie. Serwis o owej nazwie już istnieje (Worldofgothic.de, Worldofgothic.com). W tym momencie Tool, oraz jego żałosna kompania usilnie zapierali iż mają zgodę od właściciela Wog.de na użycie tejże nazwy.
Oczywiście ja, jak i kilka innych osób raczyło o to zapytać Don Estebana (admina Wog.de). Co się okazało - nikomu on, ani inni powiązani z Wog.de nie udzielali zgody na użycie nazwy World of Gothic.
Serwis nosił nazwę World of Gothic PL i taka też istniała na wszystkich logach, a nie tak jak na zagranicznych odpowiednikach bez znaczka językowego. To dość znaczna różnica, w moim mniemaniu taka sama jak ta między Sony Ericsonem, a Sony.