Uważam, że poziom trudności w Nocy Kruka, jest minimalnie przesadzony. Kiedy poszedłem pierwsze do Górniczej Doliny, zamiast do Jarkendaru w 2 rozdziale, to później w 3 rozdziale, gdy opuszczałem GD, nie mogłem sobie poradzić z poszukiwaczamy. Jedynym sposobem, było ich omijanie. Niestety, gorzej jest w 4 rozdziale, w którym trzeba pokonać smoki. Z pierwszym, bez problemu sobie poradzisz, bo ci w tym pomogą. Ale już z pozostałymi bardzo ciężko sobie poradzić, nawet bardzo doświadczona postacią. Ja musiałem użyć najlepszych czarów, żeby je pokonać.