Gdy wszedłem w posiadanie wspaniałego internetu, używałem przeglądarki Internet Explorer. Nie znałem się wtedy, nie wiedziałem ile jest przeglądarek internetowych, jeżeli nie myślałem, że istnieje tylko IE. Używałem jej i używałem, i używałem przez pewien okres czasu, mimo iż poznałem już Operę, ale wreszcie się nawróciłem.
Następną, jakiej używałem, była właśnie Opera. Dobrze mi się z niej korzystało, dość długi okres czasu. Szczególnie ceniłem ją za szybkie wybieranie, oraz to że można posiadać wiele kart, no i po ponownym włączeniu Opery one pozostawały, chyba że by się je wyłączyło.
Potem kolega zachęcał mnie do Mozilli Firefox'a, jednak jakoś nie byłem skory do korzystania z tej przeglądarki. Przerzuciłem się na nią dopiero po dłuższy okresie czasu, pewnie dlatego, że mi błędy ortograficzne podkreślało. No, ale to nie wszystko - również szybka i rzadko mi jakieś błędy/reklamy występowały. Więc i ją sobie ściągnąłem, a już do niej "przystosowany", korzystam dalej...
Pozdrawiam, Medivth