Assasyn rychło przybył na miejsce spotkania. Jak zwykle gdzieś się śpieszył.
- Jest jedna prosta robota. Dwaj bracia z Portu ostatnio przyprawiają nam sporo problemów. Proste złodziejaszki, jakich tam wiele. Chcę, żeby ich dupy były na miejscu głów, czyli po prostu zabij ich. Nie wolno ci dopuścić, aby ktokolwiek zobaczył zbrodnię, czym innym są kradzieże, a czym innym zabójstwa. Ukrywają się w w pierwszym trzecim domku po lewo, zaraz jak wchodzisz na północ dzielnicy. Patałachy pewnie się schlały zaraz po wykonanej robocie, więc walka nie powinna być trudna. Oni nie mają w zwyczaju używać głowy.