Chrzest "ÂŁowcy Burz"
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/f/fd/Gordian_fregata.jpg)
Tego dnia całe Atusel żyło wielkim wydarzeniem. Bowiem to dziś właśnie w Atusel, swym macierzystym porcie, chrzest odbyć miał "ÂŁowca Burz", piękna i potężna fregata, której kapitanem był Gordian Tinuvel Morii. Ludzie gromadzili się w porcie od rana, aby obejrzeć z przystani ten potężny okręt. Mało kto domyślał się, że przejdzie on do historii, a imiona jego marynarzy na wieki zapadną w pieśniach i legendach, które opowiadać będą po portowych karczmach.
- Hej, ho ho! Dziś dzień by bawić się i pić! Dziś dzień by hulać i używać! Bo kto wie, gdzie jutro nas wiatry pognają po bezkresnych wodach! Hej, ho ho!
W porcie zjawił się Gordian, kapitan okrętu. Ludzie już go rozpoznawali, witali się z nim. Gruchnęła wieść, że został adoptowany przez wielmożnego maga Devristusa. Stać go było więc na wystawienie uczty dla ludności. A wszak było co świętować. Razem z nim zjawił się Progan, eremita i mędrzec z kontynentu. Podeszli do krawędzi przystani, Progan spojrzał na fregatę, a w jego oczy uderzyła słona bryza, która poruszała lekko żaglami okrętu.
- Cudowny - zdołał powiedzieć