Trakt był wygodny i przyjemny w podróży, pogoda ciepła a nawet upalna. Jaszczuroczłek czuł się jak w domu dzięki takiej temperaturze, co dawało mu znacznie więcej sił w podróży i pozwalało tym samym szybciej przebyć dystans jaki go dzielił. Łącznie z baczaniem na stan konia i częstymi postojami, Gascaden zajeżdżał do wsi już w około półtorej dnia później. Dojechał późnym popołudniem, około godziny 18. Słońce powoli się chowało, nie grzejąc już tak piekielnie. CO za tym idzie, po wsi chodziło sporo osób. Gdzieś tam muczała krowa, gdakała kura, kurwował mężczyzną. Na jaszczurzego rycerza spadło sporo nieprzyjaznych spojrzeń. Ot, realia wsi, gdzie jaszczurki raczej jedzą owady, niż jeżdżą konno w zbroi. Ktoś nawet odważył splunąć się pod nogi konia rycerza.
(https://cdna.artstation.com/p/assets/images/images/000/687/712/large/nikolay-razuev-feodal-big5-final-s-logo.jpg?1443928839)
Uroki wsi. Chwilę po tym, jak przyjechał rycerz, niebo pociemniało, nadeszły ciemne chmury zwiastujące ulewę. Populacja kurew w powietrzu zwiększyła się, ludzie pouciekali pod dachy, zaciągając nieraz dziaciaki ze sobą. Rycerz mógł bez problemu dostrzec karczmę i stajnię.
Golon chwilę potem zmarł, cały czerwony od krwi i brudny od błota. Kapłan widząc całe zajście, to, jak szybki i jednostronny był ten sąd boży pobladł.
- Zabić mordercę! - ryknął, wskazując na jaszczura. Powtórzył to głośniej, gdy lud nie posłuchał.
- Zartat wybrał! Zartat wybrał! Jaśka niewinna wedle jego woli! - krzyczał tłum zagłuszając kapłana. Z tłumu wieśniaków wyszedł ktoś. Mężczyzna chyba nawet starszy od kapłana, wspierając się o kiju, z brodą do pasa.
- Przebaczamy Jaśce jej uczynku i zemsty, którą prowadziła zza światów - przemówił.- Niech nam przebaczy!
Kapłan chyba oszalał. Spod fałdów szat dobył jakiegoś noża, wykonanego chyba z żelaza. Rzucił się na Gascadena, tocząc pianę z ust. Coś go jednak zatrzymało. Potworna maszkara, jaką była zjawa Jaśki. Duch wykorzystał swe szpony, nabijając na nie szalonego kapłana. Skończył jego życie niemal natychmiast. A potem, gdy truchło kapłana głucho spadło na ziemię, zmieniła się nie do poznania, przyjmując postać ślicznej kobiety, szatynki otoczonej błękitną poświatą.
- Dziękuję rycerzu. Pomogłeś mi. Teraz... teraz już czas na mnie. Widzę światło - mówiła. - Ojej, jak tam pięknie... żałuj, że nie widzisz tego rycerzu... Żegnaj! - pożegnała się jeszcze, po czym zniknęła, rozpływając się.
Po tłumie przeszedł jakiś szmer. Obszukali trupy, coś tam porozdawali sobie, po czym wszystko wręczyli starcowi, który wystąpił przed chwilą przed tłum.
- Dziękujemy, rycerzu. Proszę, na szybko skombinowaliśmy ci wypłatę. To mało, należy ci się więcej za to, co zrobiłeś, ale więcej nie możemy ci dać. Teraz.... wybacz. Musimy pochować tych dwóch i przenieść tamte groby na cmentarz. Zwłaszcza ten Jaśki.
Wyprawa zakończona powodzeniem
Rycerz Gascaden w ramach swego testu na rangę paladyna miał zbadać pogłoski jakoby w pewnej wsi o nazwie Mory miało straszyć. Po przyjechaniu i niezbyt miłym powitaniu dowiedział się od karczmarza o przeraźliwej zbrodni, jaka miała tam miejsce. Młoda dziewczyna miała zamordować brata sołtysa, a po jej śmierci osoby kluczowe w jej osądzeniu same miały znikać. Po spotkaniu kapłana i zjawy Jaśki wszystko się rozjaśniło. Jak się okazało Jaśka tylko się mściła za swe krzywdy, co Gascaden udowodnił w sądzie Bożym przeciw tutejszemu wojownikowi - Golonowi. Zjawa uratowała go po wszystkim przed atakiem oszalałego kapłana i podziękowała za pomoc, którą otrzymała. Następnie zaś odeszła z tego świata.
Nagrody:
150 grzywien nagrody od wsi.
Talenty:
Aktywność: 1 brązowy talent
Opisy: 1 srebrny talent
Walka: 1 złoty talent
Golon chwilę potem zmarł, cały czerwony od krwi i brudny od błota. Kapłan widząc całe zajście, to, jak szybki i jednostronny był ten sąd boży pobladł.
- Zabić mordercę! - ryknął, wskazując na jaszczura. Powtórzył to głośniej, gdy lud nie posłuchał.
- Zartat wybrał! Zartat wybrał! Jaśka niewinna wedle jego woli! - krzyczał tłum zagłuszając kapłana. Z tłumu wieśniaków wyszedł ktoś. Mężczyzna chyba nawet starszy od kapłana, wspierając się o kiju, z brodą do pasa.
- Przebaczamy Jaśce jej uczynku i zemsty, którą prowadziła zza światów - przemówił.- Niech nam przebaczy!
Kapłan chyba oszalał. Spod fałdów szat dobył jakiegoś noża, wykonanego chyba z żelaza. Rzucił się na Gascadena, tocząc pianę z ust. Coś go jednak zatrzymało. Potworna maszkara, jaką była zjawa Jaśki. Duch wykorzystał swe szpony, nabijając na nie szalonego kapłana. Skończył jego życie niemal natychmiast. A potem, gdy truchło kapłana głucho spadło na ziemię, zmieniła się nie do poznania, przyjmując postać ślicznej kobiety, szatynki otoczonej błękitną poświatą.
- Dziękuję rycerzu. Pomogłeś mi. Teraz... teraz już czas na mnie. Widzę światło - mówiła. - Ojej, jak tam pięknie... żałuj, że nie widzisz tego rycerzu... Żegnaj! - pożegnała się jeszcze, po czym zniknęła, rozpływając się.
Po tłumie przeszedł jakiś szmer. Obszukali trupy, coś tam porozdawali sobie, po czym wszystko wręczyli starcowi, który wystąpił przed chwilą przed tłum.
- Dziękujemy, rycerzu. Proszę, na szybko skombinowaliśmy ci wypłatę. To mało, należy ci się więcej za to, co zrobiłeś, ale więcej nie możemy ci dać. Teraz.... wybacz. Musimy pochować tych dwóch i przenieść tamte groby na cmentarz. Zwłaszcza ten Jaśki.
Wyprawa zakończona powodzeniem
Rycerz Gascaden w ramach swego testu na rangę paladyna miał zbadać pogłoski jakoby w pewnej wsi o nazwie Mory miało straszyć. Po przyjechaniu i niezbyt miłym powitaniu dowiedział się od karczmarza o przeraźliwej zbrodni, jaka miała tam miejsce. Młoda dziewczyna miała zamordować brata sołtysa, a po jej śmierci osoby kluczowe w jej osądzeniu same miały znikać. Po spotkaniu kapłana i zjawy Jaśki wszystko się rozjaśniło. Jak się okazało Jaśka tylko się mściła za swe krzywdy, co Gascaden udowodnił w sądzie Bożym przeciw tutejszemu wojownikowi - Golonowi. Zjawa uratowała go po wszystkim przed atakiem oszalałego kapłana i podziękowała za pomoc, którą otrzymała. Następnie zaś odeszła z tego świata.
Nagrody:
150 grzywien nagrody od wsi.
Talenty:
Aktywność: 1 brązowy talent
Opisy: 1 srebrny talent
Walka: 1 złoty talent