A zauważyliście, że po oddaniu jakiemuś bogowi artefaktów, orkowie i asasynowie postanawiają wyrżnąć jedni drugich? Nie wiem czy to błąd czy tak ma być, ale po wybraniu drogi Innosa i Adanosa tak mi się zdarzyło. Gdziekolwiek orkowie zauważyli asasynow - i odwrotnie - zaczynali ich wściekle tłuc. Nie wiem, jak to jest, gdy się wybierze Beliara, bo tak jeszcze nie grałem. Czy u kogoś też tak jest, że orkowie i asasynowie walcza ze sobą po złożeniu artefaktów na ołtarzu (lub spaleniu ich w kuźni)?
Poza tym podczas rozmowy z kimś (chyba w Okarze) ni stąd ni zowąd pojawiały się pełzacze.
1. Jestem w okarze a tu nagle skąś sie pelzacz pojawil. Chyba przeszedl przez sciane z jaskini obok.u mnie też.
Wielokrotnie w Gothic 3 natykałem się na wszelkiej maści błędy i bugi, które od biedy można nazwać ciekawymi i dziwnymi zdarzeniami. Niektóre z nich były śmieszne i komiczne, inne zaś psuły mój nastrój i radość czerpaną z tej niezbyt udanej produkcji. Najczęściej zdarzało mi się, że podczas rozgrywki postacie, które za mną podążały, po prostu znikały, przez co nie mogłem kończyć zadań, co było bardzo irytujące. Innymi, często spotykanymi u mnie sytuacjami i zdarzeniami były "klinowania" i "zawieszania się" różnych NPCów oraz zwierząt, co naprawdę mogło być czasem śmieszne.