- Dobrze, niech Szóstka ma was w opiece!
I czym prędzej czmychnął do wsi.
W tym samym czasie Draven po zagwizdaniu mógł poczuć takie dziwne, kłujące zimno. Takie nienatularne, które wcześniej się nigdy nie zdarzyło. Zawiał dziwny mroźny wiatr, który jakby krzyczał, który radził ci uciekać. Mimo Ty dalej stałeś i czekałeś, miałeś szczęście, że trakt w Twoim otoczeniu był oświetlony. Czułeś na sobie czyiś wzrok, jakby ktoś Cię obserwował, ale nigdzie nikogo nie było. Czułeś jak ten wzrok otacza Cię, jakby obserwator szukał dogodnego momentu do ataku. Wtedy poczułeś coś za plecami. To była ta kobieta, którą opisywali. Rzuciła się ze swoimi szponami na Ciebie.
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/ac/Bestiariusz_polnocnica.png)
1x Północnica (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/P%C3%B3%C5%82nocnica)
//: Północnica zmaterializowała się 10m od Ciebie, przez co umiejętność intuicja nie była w stanie wyczuć obecności zjawy.
//: Temperatura spadła do -10 stopni Celsjusza, przez co działa na Ciebie kara: Spadek temperatury poniżej 0 stopni. (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Atrybuty_i_kary#Spadek_temperatury_poni.C5.BCej_0_stopni)
//: Teren o promieniu 10m od Ciebie jest dostatecznie oświetlony przez latarnię.
- Dobrze!
I Bohdan na chwilę znikł, aby po chwili pojawić się z grubym mieszkiem.
- Trochę nawet więcej, niż 100 grzywien. Od całej wsi podziękowania składam!
Po skończeniu formalności i podarowaniu 180 grzywien, Bohdan odprowadził Cię do stajni skąd wziąłeś konia.
- Szerokiej drogi i niech Szóstka ma was w opiece!
Krzyknął jeszcze na pożegnanie, a w oddali za odjeżdżającym marszałkiem widać było wielki ogień i wielu ludzi zebranych wokół niego. Pewnie właśnie zgodnie z instrukcją Marduke'a spalają ciało zjawy.
WYPRAWA ZAKOĂCZONA POWODZENIEM!
Draven chcący wrócić do stolicy do swojej kochanej elfki został zatrzymany przez pewnego posłańca, które przez ten bieg w hemis prawie nie kopnął w kalendarz. Jak się okazało we wsi Brzozy grasuje straszna zjawa, z którą lokalni mieszkańcy mają niemały problem. Marduke postanawia pomóc swoim obywatelom i wyrusza do wsi Brzozy. Tam został zaprowadzony gdzie pojawia się zjawa i po krótkiej, acz ciężkiej walce pokonał północnicę. Zaniósł ją do wsi gdzie wcisnął blef, że trzeba ją jeszcze spalić, zdążył jeszcze roznieść propagandę o dobrej Radzie Królewskiej i zabierając kasę wrócił do Efehidonu.
Talenty:
Marduke Draven:
Aktywność: 1 brązowy talent
Opisy: 1 brązowy talent
Walka: 1 złoty talent
Nagrody:
Marduke Draven:
180 grzywien
Kary:
Marduke Draven:
Lewe i prawe ramię otrzymuje stan lekkiej rany ciętej (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Medycyna#Lekkie_rany_ci.C4.99te)