Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Malavon w 21 Wrzesień 2013, 14:29:44

Tytuł: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 21 Wrzesień 2013, 14:29:44
Nazwa wyprawy: Mglisty chram
Prowadzący wyprawę: Devristus
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: minimalnie 50% walki dowolną bronią
Uczestnicy wyprawy: Devristus, Malavon, Jiroslav, Zeleris, Elrond, Isentor, Melkior, Blaze, Darlenit. Gunses, Zenishi, Nocturn.

Mal udał do paktowych stajni i czekał na resztę drużyny, a zwłaszcza na prowadzącego wyprawę Devristusa.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 21 Wrzesień 2013, 14:38:58
-Jesteś sam?-Zapytał elfa i rozejrzał się. -W takim razie musimy jeszcze zaczekać. Jestem Jiros.-Przedstawił się. Próbował zgadnąć ile mag wody może mieć lat. Podobno u długouchych widać to po oczach. Niestety, Jiroslav jakoś nie mógł się tego domyślić.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 21 Wrzesień 2013, 14:51:42
-Póki co tak. Reszta pewnie zbiera sprzęt. - odpowiedział adeptowi. -Ja jestem Malavon De'Vir. Ale ci, którzy jeszcze nie reagują specjalnie na moje towarzystwo, mówią mi Mal.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 21 Wrzesień 2013, 14:56:12
-Specjalnie? Ah, De'Vir... Było o tobie głośno jakiś czas temu. Chciałem nawet przyjść na proces, ale jakoś nie miałem czasu. Tak, czy owak dobrze, żeś się z tego wykaraskał. Wypadki chodzą po ludziach, a magów wcale nie mamy tak wielu.-Powiedział i coby tak nie stać zaczął przygotowywać swojego konia do drogi.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 21 Wrzesień 2013, 15:04:14
-Jestem banitą i nie każdy lubi kierować na mnie spojrzenie. Ale wyspy nawet nie mam jak opuścić. W Pakcie natomiast nikt nie będzie mnie wytykał palcami. Przynajmniej nie zbytnio...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 21 Wrzesień 2013, 15:08:54
Do czekających przy stajniach dołączył Zeleris.
- Aragorn powiedziałby coś innego - dodał od siebie, słysząc końcówkę wypowiedzi elfa. - Z tym, że u niego na wytykaniu palcem by się nie skończyło.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 21 Wrzesień 2013, 15:17:58
-A ja ciągle nie byłbym bierny. - odparł draconowi.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Wrzesień 2013, 16:22:25
- W końcu dostałby wpierdol. Może jest hrabią, chuj wie jakimś agentem specjalny, ale tutaj jest tym, na kogo zapracował. Był adeptem. Mal jest Magiem i jeśli chodzi o hierarchie, to Mal mu powinien wyjebać główki. Takie jest moje zdanie - powiedział, gdy nagle pojawił się w strzępach mgły.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 21 Wrzesień 2013, 17:06:26
Czekamy na innych czy wyruszamy?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 21 Wrzesień 2013, 17:10:50
- To jest jeszcze ktoś, kto mógłby iść? - zapytał Zeleris. - Aragorna nie ma, Nocturna też chyba, Darlenit raczej nie jest w formie na taką wyprawę, a Isentor... cóż, diabli go wiedzą - wyliczał po kolei. - Mogul pewnie wali teraz pięściami w barierę, próbując się wydostać, a Gunsesa jakoś dziś nie widziałem.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 21 Wrzesień 2013, 17:17:42
Wyruszymy teraz przez dżunglę do traktatu znajdującego się na wschód od nas. Myślę, że będą tam czekać na Nas inni chętni poszukiwacze przygód. A co do mistrza to ma zamiar do Nas dołączyć, ale później powiedział elf ruszając.

//Jesteśmy w dżungli. Jest dzień godzina 15:00.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 21 Wrzesień 2013, 17:19:40
- Jestem w dużo lepszej formie, niż ostatnio, Zelerisie - powiedział, zbliżając się do grupy, ale nie od strony siedziby, ale od drogi ku cywilizacji. Siedział na koniu.
- Witajcie, coś ciekawego odkryliście na ostatniej wyprawie? - dodał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 21 Wrzesień 2013, 17:44:25
A wschodnim skrajem drogi przechadzał się właśnie niziołek, niejaki Blaze. Pan Kessie jak zwykle słyszał co w trawie piszczy, więc wybrał się w te rejony. Na grzbiecie swego dopasowanego kuca przemierzał granice dżungli. Przy okazji wypatrywał co ciekawszych widoków.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 21 Wrzesień 2013, 18:34:16
-Widzicie?-Jiroslav wytężył wzrok. Zdawało mu się, że dostrzegł niziołka na kucu. Dość niecodzienny widok w Valfdeńskiej dżungli, zwłaszcza tak blisko Paktu. -O, tam.- Wskazał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 21 Wrzesień 2013, 18:42:13
Traktem jechał też elf. Widział przed sobą jakiegoś kurdupla na kucyku.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 21 Wrzesień 2013, 18:43:16
//Nie widzisz jeszcze niziołka, ponieważ do niego mamy jeszcze 4 kilometry. Melkior natomiast Ty widzisz tylko niziołka.

Demony, wyrwy i takie tam sprawy odpowiedział Dev.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 21 Wrzesień 2013, 18:49:30
-Uh...-Przetarł oczy. -Coś mi się przewidziało, to przez ten klimat. Gorąco.-Wytłumaczył. Jeszcze by ktoś pomyślał, że wzrok odmawia mu posłuszeństwa... Co to, to nie!
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 21 Wrzesień 2013, 18:55:10
Niziołek spojrzał za siebie. Jakiś długouch... Blaze nie miał gdzie się ukryć i po co, więc dalej jechał swoim tempem.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Wrzesień 2013, 18:55:51
- Starość nie radość! - zaśmiał się były elf, którego do niedawna również uważano za starca, jedną nogą w grobie. A wystarczyło się ogolić i porządnie umyć, by rozwiać wszystkie zakłamania.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 21 Wrzesień 2013, 19:09:15
Uczestników wyprawy do chramu, próbował dogonić Isentor. Pomimo tego, że pędził na swoim wierzchowcu, miał jeszcze trochę dystansu do nadrobienia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 21 Wrzesień 2013, 21:22:00
- Teraz już raczej te słowa do ciebie nie pasują - odparł Zeleris na wypowiedź Elronda. - Odkąd ci brodę zgoliliśmy, wyglądasz jak... ee... jakbyś był bez brody - dokończył w niezwykle błyskotliwy sposób. - I młodszy tak z dwadzieścia lat! Choć i tak jesteś szpetny - powiedział czarny strór ze skrzydłami, ogonem i rogami.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 21 Wrzesień 2013, 21:24:12
//Drużyna w dżungli:
Isentor - Jesteś już naprawdę blisko Nas. Zostały Ci tylko 2 kilometry.

Usłyszeliście syk i z drzew spadły na ziemię 8 spijaczy. Malavon spojrzał w górę i dostrzegł jeszcze 4, które są na drzewach. Zeleris jeden ze spijaczy skoczył na Ciebie zwalając Cię z konia. Spijacz wylądował 2 metry dalej od Ciebie.


12 x Spijacz (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Spijacz)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/2/2c/Bestiariusz_spijacz.jpg)


//Melkior i Blaze.
Po Waszym spotkaniu z dżungli wypadło na Was 5 rotishów, z czego 2 z nich skoczyły w Waszą stronę.


5 x Rotish (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Rotish)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/2/2f/Bestiariusz_rotish.jpg)



Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 21 Wrzesień 2013, 21:30:31
-Coś w tym jednak jest.-Przyznał. Miał na myśli oczywiście wypowiedź Elronda, a nie jego szpetotę. -Ha, i chyba jestem najstarszym adeptem!-Zauważył. Taki starzec znowu nie był, ale po pięćdziesiątce to już bliżej niż dalej, jak mawiają niektórzy.  -Co do?!-Uderzył telekinezą najbliższego spijacza odrzucając od siebie i zawrócił konia, by oddalić się od przeciwników. Nie chciał stracić zwierzaka!
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 21 Wrzesień 2013, 21:36:18
- Uch - sapnął Zeleris, gdy zleciał z konia. Zaklął pod nosem i zaczął grzebać się, aby wstać. Widząc jednak spijacza zbyt blisko siebie, niż by tego chciał, zaniechał tych prób i skupił się na wcześniejszym załatwieniu problemu związanego z egzystencją potwora. Wpół leżąc na ziemi, wyciągnął dłoń w stronę bestii i skupiając swoją wolę, oraz energię magiczną, posłał w jej kierunku moc psionicznego uścisku. Spijacz zaskrzeczał, czy tam zapiszczał, gdy niewidzialna siła uniosła go nad ziemię. Skrzek urwał się nagle, zakończony trzaskiem, gdy ta sama moc psioniczna złamała kark potworowi. Flamel puścił ciało, które ciężko zwaliło się na ziemię i wstał szybko, wyciągając z pochwy bułat. Nie po to uczył się walki tym czymś, aby wisiało to przy pasie. Przygotował się do ewentualnego uniku, rozglądając za kolejnym potworem.

1 martwy spijacz
11 żywych spijaczy
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 21 Wrzesień 2013, 21:51:41
Jiros w tym czasie zatrzymał konia za całą drużyną i zeskoczył na ziemię. Nigdy nie był wyspecjalizowanym jeźdźcem, więc na własnych nogach czuł się dużo pewniej. Chwycił w dłonie kostur i ruszył do ataku. Wprawdzie z drewnianym kijem nie mógł wyrządzić większej szkody potworom, mimo to nie zamierzał stać bezczynnie. Gdy jedna z bestii wybrała go sobie za cel i skoczyła by zatopić w nim nieprzyjemnie wyglądający kolec wystający z czerepu, Jiroslav uniknął śmierci zwinnym przewrotem w bok. Ha! Stary, ale jary! Natychmiast opuściły go wszelkie myśli związane ze swoim wiekiem. Czując w sobie potencjał dwudziestolatka zerwał się na równe nogi i podniósł atakującego potwora siłą woli. Chciał udusić bydlaka!

1 martwy spijacz
11 żywych spijaczy (jeden ogłuszony)



Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 21 Wrzesień 2013, 22:33:06
- Kurwaaa! Zdjął z pleców łuk, ręce mu się trzęsły. Biegł na niego wielki owad. Ba! Melkior nie wiedział zbytnio co to jest nawet, nie było czasu na przejrzenie bestiariusza... Naciągał cięciwę, poczekał chwilę aż bydlak odsłoni podbrzusze w trakcie skoku. Mithrilowa strzała trafiła w odsłonięty brzuch, w tej samej sekundzie elf pogonił konia odjeżdżając kawałek. Rotish padł raniony.

5/5 Rotish (1 ranny)

//Te MG, dżungla to technicznie las tyle że tropikalny, nie powinien tu obowiązywać +1 finiszer dla elfa?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 21 Wrzesień 2013, 22:55:22
Jeden z spijaczy, które widział Mal szykował się do ataku. Elf nie chciał na to pozwolić, więc skoncentrował energię. Potwór skoczył w bok. -Izosh! - rzucił zaklęcie mag, po czym szybko skierował sopel w stronę potwora. Ten ponownie skoczył unikając pocisku i jednocześnie rzucając się w stronę Malavona. De'Vir wyczekiwał tego momentu. W jednej chwili chwycił bestię psionicznym uściskiem i przygniótł ją do ziemi. Następna reakcja była szybka, skumulowanie energii, a potem inkantacja. -Anoshu! Lodowy podmuch omiótł paskudne stworzenie zamrażając je na śmierć.

2 martwe spijacze
10 żywych spijaczy
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 21 Wrzesień 2013, 23:29:35
Natychmiast zeskoczył z konia. Czekała ich potyczka z tymi stworzeniami. Kiedyś czytał o nich w jakiejś mądrej księdze, ale niestety nie pamiętał nic. Ale to nie powinno być trudne. Sięgnął ku pasowi, dobywając miecza. Srebro zalśniło delikatnie. Zacisnął dłoń i zaczął rozglądać się za pierwszym celem. Jeden ze spijaczy był wyjątkowo blisko, toteż pójdzie na pierwszy ogień. Doskoczył on do maurena, lecz ten, wykorzystując dopiero co wyuczoną umiejętność akrobatyki, zwinnie odskoczył na bok. Bestia szybko się odwróciła i próbowała wbić swój kolec w jego ciało, ale uchylił się natychmiast. Wykorzystując sytuację, ciął mieczem z góry po broni potwora, odcinając ją. Polała się krew, ale Darlenit nie czekał na kolejny atak, tylko sam takowy wyprowadził. Tym razem od dołu, bo tam w tym momencie było ostrze. Trafił w szyję, od razu zabijając spijacza. A może tak jeszcze jednego?  Nieopodal był taki, który będzie się nadawał. Jedynym utrudnieniem był fakt, że trzymał sporą gałąź. Mauren tylko się uśmiechnął.
- Chce się sprawdzić w szermierce? To zobaczymy, jak mu pójdzie! - pomyślał. Zrobił dwa kroki ku przeciwnikowi. Ten zaś w tym czasie wziął zamach i próbował powalić adepta.  Unik wystarczył. Konar minął Darlenita, ale atak był powolny, a nim spijacz zdążył wyprowadzić kolejny, mauren był już dużo bliżej. Szybkim, acz dość mocnym cięciem na skos odciął kończynę trzymającą kawałek drewna nieco nad nadgarstkiem. Bestia straciła równowagę i to ją zgubiło, bo nieosłonięta była łatwym celem. Dwie głębokie szramy na krzyż przyozdobiły jej "twarz", powodując zgon.

4 martwe spijacze
8 żywych spijaczy
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 21 Wrzesień 2013, 23:46:59
Wprawdzie Jiroslav złapał spijacza, jednak z braku sił nie mógł go trzymać zbyt długo. Potwór się wreszcie wyswobodził i po krótkiej chwili skoczył na człowieka. Mężczyzna raz jeszcze zebrał w sobie siły i telekinezą zahamował pędzącą na niego bestie. Zaskoczony spijacz, niemal wyłożył się przez to na ziemię. Niestety pomógł sobie zachować równowagę stając na czterech kończynach. Z  tej pozycji skoczył do przodu mierząc kolcem w pierś Jirosa. Przyszły mag wyminął przeciwnika pół piruetem, przy okazji uderzając kosturem po łbie. Wziął zamach i chciał uderzyć go raz jeszcze, jednak nikczemne stworzenie szybko się obróciło i powstrzymało atak łapiąc kostur. Spijacz wyrwał Jirosowi broń i odrzucił ją na bok. Właściciel kostura szybko wykorzystał sytuacje, jedną ręką chwycił za kolec potwora, drugą dobył sztyletu i dźgnął wroga prosto w oko. Raz, drugi, trzeci. Stwór padł martwy.

5 martwe spijacze
7 żywych spijaczy
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 22 Wrzesień 2013, 00:03:43
Blaze zeskoczył z kuca i złapał za jeden z drobnych kamyków przy swojej kurtce. ÂŚcisnął go mocno i wycelował drugą dłoń w nadchodzącego rotisha. ÂŚlepia niziołka błysnęły złośliwie. -Heshar! Słowo podziałało niemal natychmiast. Wolna dłoń kruka wystrzeliła w przeciwnika ognistym podmuchem. Dziwny potwór nie miał szans. Ogień spalił jego ciało doszczętnie. Nieco bezpieczniejszy Blaze, cofnął się do tyłu i załadował swoją kuszę.

4/5 Rotish (1 ranny)
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 22 Wrzesień 2013, 11:18:47
Isentor mknął traktem niczym piorun, by wczas dogonić uczestników wyprawy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 22 Wrzesień 2013, 12:07:49
Oczywiście jeden ze spijaczy obrał sobie na cel Arcymaga. Zaatakował zaraz po zeskoczeniu z drzewa. Byli w lesie, w środowisku naturalnym, więc człowiek nie miał szans, by samemu wyprowadzić jakikolwiek atak. Jedyne co udało mu się zrobić, to wyciągnąć kostur. I sparować nadlatującą przednią kończynę, która chciała zrobić kuku mężczyźnie. Bestia zaatakował ponownie, ale tym razem człowiek ratował się swoimi zdolnościami akrobatycznymi. Po prostu skoczył do tylu. Złapał broń w jedną dłoń, by druga mieć wolną i wyskandował szybko zaklęcie.
- Aresh! - prawa dłoń wyrwała się ku górze, a energia magiczna, która wypłynęła z ciała arcymaga, uformowała z podłoża na którym stała spijacz, cztery kamienne kolce, który wystrzeliły z ziemi nabijając na siebie poczwarę.

6/12 spijaczy
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 22 Wrzesień 2013, 12:38:42
A przez las podróżował sobie mag. Jechał na swym koniu, nucąc jakąś tam pieśń. Potrzebował się wyciszyć. Nabrać energii, i odpocząć. Gdy tak sobie podróżował, usłyszał jakąś walkę. Była ona gdzieś po zachodniej stronie maga. Skierował tam swego wierzchowca.
Po chwili trafił na niziołka, i elfa starających się pokonać Rotishów. Szybko zeskoczył z konia, przywiązał go i ruszył na z pomocą.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 22 Wrzesień 2013, 12:46:02
- A, pierdole... - mruknął Zeleris i schował bułat. Jakoś nie miał ochoty na rąbanie spijaczy. Wolał rozprawić się z nimi magią. Wyciągnął za to kostur, tak aby było czym sparować cios kolce, albo po prostu czym szybko trzasnąć w łeb potwora. Rozglądając się czujnie, aby być przygotowanym na ewentualny atak, przygotowywał zaklęcie. Dobrze zrobił, ze się rozglądał, gdyż jeden z potworów uznał za właściwie zaatakowanie go. Bestia zasyczała i rzuciła się na niego. Skoczyła wręcz, mierząc kolcem w pierś maga. Mag zadziałał instynktownie. Uderzył kosturem od boku. Broń trafiła w kolec, odbijając cios i zwyczajnie łamiąc naturalną broń potwora. Stwór zapiszczał głośno i odskoczył, co dało magowi czas na dokończenie zaklęcia. Złapał kostur jedną ręką, aby zwolnić drugą i wykrzyczał inkantację.
- Izipash ipush! - Od razu pchnął psioniką energetyczna kulę, gdy tylko ta uformowała się w jego wolnej dłoni. Magiczny pocisk trafił prosto w pysk ranionego spijacza, odrzucając go kawałek i zabijając na miejscu. Mag nie miał niestety czasu, aby podziwiać swoje dzieło. Natychmiast przygotował nowe zaklęcie, gdyż już widział kolejną bestię z apetytem na jego krew.
- Izipash ipush! - znów krzyknął inkantację i znów posłał piorun kulisty psioniką w bestię. Kula energii rozbiła się na głowie potwora, spalając mu skórę, wypalając oczy i smażąc mózg. Potwór padł ciężko na ziemię. Mag tymczasem znów musiał bronić się przed natarczywy atakiem. Ponownie sparował cios kolcem następnego spijacza, przy użyciu kostura. Tym razem użył magii w formie nieco czystszej i schwycił bestię psionicznym uściskiem, łamiąc jej przy tym kark. Odrzucił martwe cielsko i przygotował się do dalszej walki. Mag rozłożył szeroko skrzydła i wzniósł się w powietrze, nad ścieżkę, którą podążali. Tak, dla bezpieczeństwa.

9 martwych spijaczy
3 żywe spijacze
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 22 Wrzesień 2013, 12:54:42
W tym czasie Jiros, dalej ze sztyletem w dłoni, przyciągnął do siebie kolejnego potwora za pomocą siły woli i chwycił go wolną ręką za kolec. Spijasz swoimi nienaturalnie długi łapskami objął adepta w pasie i próbował odciągnąć na bezpieczną odległość. Na szczęście bestie te nie miały pazurów, którymi mogłyby poharatać ciało adepta. Jiroslav szybko dźgnął przeciwnika w oko. Najpierw w jedno, później dla pewności w drugie. Zostały mu jeszcze cztery, ale ostrze sięgnęło dostatecznie głęboko by potwór zwolnił uścisk i padł martwy na ziemię kończąc jak poprzedni. 

10 martwych spijaczy
2 żywe spijacze
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 22 Wrzesień 2013, 13:13:28
Elfowi przyglądały się dwa pozostałe spijacze. Jeden z nich bez chwili namysłu rzucił się na maga. Mal jednak pchnął napastnika w bok. Spijacz akurat poleciał na swojego pobratymca, który również chciał wykończyć czarodzieja. Malavon skorzystał z chwilowej niezdarności i zderzenia obu potworów. Skupił swoją mocą, po czym uwolnił ją dokańczając dzieła inkantacją. -Anoshu ruash uphu grash! Wokół potworów zaczęła powstawać lodowa bryła, która pochłonęła ich ciała w całości. Teraz nie miały szans z tego się uwolnić. Było po walce.

12 martwych spijaczy
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 22 Wrzesień 2013, 14:15:06
Przybiegł na pomoc. Heshar anash! Heshar Anash! wypowiedział dwa razy. Nie pierwszy raz używał zaklęcia.
Wyznaczył sobie na cel rotisha, który kierował się na niego z zamiarem zabicia. W ręce maga powstała kula ognia którą po chwili pocisnął w stwora. Zaraz potem poleciała druga kula.
Bestia chcąc ominąć jeden pocisk trafiła na drugi, i gdy oberwała przesunęła się na prawo - na tor kolejnego pocisku. Obydwie kule trafiły w cel, uśmiercając bestie która padła na ziemie z dwoma dziurami w klacie.

3/5 Rotish
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 22 Wrzesień 2013, 14:51:24
Będac jakieś 20 metrów od rannego rotisha Melkior znowu zaryzykował. Poczekał aż owad się odsłoni i puścił cięciwę. Trafił w serce uśmiercając tym razem potwora.

3/5 Rotish
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 22 Wrzesień 2013, 15:25:00
//Drużyna w dżungli:
Jiroslav straciłeś swój kostur, który leży gdzieś w krzakach w dżungli.

To nie był jeszcze koniec. Zapach krwi przyciągnął jeszcze 16 spijaczy i 4 rotishe.

Malavon:
Zostałeś zaatakowany przez spijacza dostając prawy sierpowy, a potem lewy sierpowy. Masz złamany nos. Krew leci Ci z nosa i ból utrudnia Ci oddychanie przez niego.

Zeleris i Elrond:
W Waszą stronę biegną 2 rotishe, a z drzew do ataku przymierzają się trzy spijacze, które za chwile zaatakują. Dodatkowo Zeleris nie zauważyłeś skaczącego na Ciebie od tyłu spijacza, który wbił Ci kolec w dolną lewą część pleców. Otrzymałeś ranę kłutą o średnicy 2 centymetrów i głębokości 3,5 centymetrów. Krwawisz

Darlenit i Devristus:

Zostaliście otoczeni przez 5 spijaczy. Natomiast szósty skoczył nekromancie na plecy przygniatając go do ziemi. Darlenicie jeden z 5 spijaczy uderzył Cię pięścią w klatkę piersiową. Szykuje się do nastepnego ciosu.

Isentor:
Dotarłeś do drużyny i zobaczyłeś ten straszny widok, ale na Ciebie też czekała salwa powitalna w postaci 2 rotishy i 3 spijaczy.

Pozostała 4 spijaczy jest na drzewach.


Podsumowując:

16/16 spijaczy
4/4 rotishe



//Drużyna przy dżungli na traktacie
Pozostały trzy rotishe, więc każdy z Was ma jednego na siebie. Dodatkowo martwe ciała rotishów przyciągneły 6 kretoszczurów.

6 x kretoszczur (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kretoszczur)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/b/b5/Kretoszczur.jpg)

Podsumowując:
3/5 rotish
6/6 kretoszczurów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 22 Wrzesień 2013, 15:39:26
Heshar anash! wykrzyczał. W ręce maga powstała kula ognia, którą skupił na jednym z rotishów. Pocisnął ją! Podobnie jak poprzednio, Rotish chcą uniknąć pocisku trafił na niego. Kula wypaliła mu klatę, uśmiercając na miejscu. Wtedy też pojawiły się kretoszczury, Grishil ipash grusha elash! Wskazał teren obok siebie. Koło maga powstało małe bajorko lawy, w które rozpędzony kretoszczur wpadł z impentem. W powietrzu uniósł się zapach pieczonego mięska.

2/5 rotish
5/6 kretoszczurów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 22 Wrzesień 2013, 15:44:25
- Moja dup... argh! - wrzasnął Zeleris, gdy poczuł uderzenie kolca w wiadomym miejscu. Odskoczył od wściekłego spijacza, klnąc z bólu i skupił moc magiczną. Wywołał w ten sposób teleportację. Dracon zniknął w kłębie dymu, błysku światła i trzasku magii, po czym pojawił się z trzydzieści metrów od przeciwników. Na razie wolał uniknąć bezpośredniego starcia. Padł na kolana, podpierając zie rękami o ziemię.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 22 Wrzesień 2013, 15:55:19
- Aresh elishesh oshia hush ilishash! - wypowiedział inkantację, krzyżując dłonie na klatce piersiowej. Jego ciało momentalnie pokryła kamienna skorupa. Tak przynajmniej mogło wydawać się postronnym. Prawda była jednak taka, że jego ubranie, skóra, po prostu jego ciało zamieniło się w kawał porządnego kamienia. Z ogromną wytrzymałością.
Złapał za kostur, który na czas rzucania zaklęcia wbił przed siebie w ziemię.
- Zapraszam skurwysyny...

Aktywne Efekty: Kamienna Skóra.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 22 Wrzesień 2013, 16:19:19
No i walka rozszalała na nowo. Teraz bestie zdawały się mieć przewagę nad drużyną z Paktu, jednak Jiros wierzył, że to tylko chwilowy stan. Nim zdążył cokolwiek przedsięwziąć został zmuszony do uniknięcia szarży wielkiego owada. Rotish, tak nazywał się potwór. Jiroslav nigdy w życiu nie widział niczego podobnego. Ataku uniknął szybkim przewrotem w bok. Natychmiast wstał by odrzucić telekinezą skaczącego na niego spijacza i rzucił się w krzaki. Gdzieś w te okolice upadł jego kostur rzucony przez podobnego stwora. Człowiek grzebiąc rękoma w liściach zaczął nerwowo szukać swojej broni... Znalazł. Błyskawicznie odwrócił się, by odbić kolec wystający z głowy kolejnego przeciwnika który go zaatakował.  Potworów było naprawdę mnóstwo. Spijacz zaatakował ponownie. Tym razem rękoma. Przyszły mag odbił jedną z pięści uderzając kosturem w nadgarstek wroga, pod drugą zanurkował i pół piruetem wszedł za spijacza. ÂŁatwo nie było, jednak mężczyzna podjął ryzyko i skoczył na plecy przeciwnika. Podczas skoku wypuścił kostur i dobył sztyletu. Wbił go drzewołazowi w kark, po czym wyciągnął i dźgnął raz jeszcze tam gdzie powinno być ucho. Marty potwór osunął się na ziemię, a Jiroslav razem z nim. Sturlał się jego ciała i chowając sztylet podniósł kostur. Przyjął postawę obronną. Przy tylu przeciwnikach nie miał pojęcia skąd nadejdzie kolejny atak. Wciągnął głęboko powietrze. W takiej walce trzeba było ciągle pozostawać w ruchu, co wcale nie było takie łatwe.


15/16 spijaczy
4/4 rotishe
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 22 Wrzesień 2013, 16:29:17
Niziołek pochwycił swój miecz, który do tej pory spoczywał na plecach. Trzymał go jedną dłonią, drugą natomiast zaciskał na małej poręcznej kuszy. Wycelował drobną broń w jednego z kretoszczurów i wypalił. Bełt wbił się prosto w łeb wrednego gryzonia. Blaze przypiął broń znów do pasa. W ruch miał iść miecz. Kruk rzucił się w kierunku jednego z rotishy. Stwór zamachnął się swoją łapą, lecz niziołek odskoczył w bok unikając ciosu i sam uderzając odrąbał kończynę. Rotish wydał z siebie dziwny pisk. Pan Kessie nie skończył swego ataku. Pchnął mieczem prosto w podbrzusze napastnika. Ten cios był już dla owadopodobnego przeciwnika śmiertelny.

2/5 Rotish
4/6 Kretoszczur
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 22 Wrzesień 2013, 16:32:04
- Ja pierdole, rozumiem ramię, nogę, kurwa nawet klatę, ale żeby w tyłek? No kurwa... - biadolił Zeleris, który miał nadzieję na pomoc po walce kogoś, kto jako tako zna się na opatrywaniu ran. Chociaż opatrywanie akurat tej rany pewnie będzie żenujące, ale cóż. Mag miał mikstury lecznicze, ale one potrzebowały jednak trochę czasu na działanie, więc medyk przydałby się tak, czy inaczej. Dracon, wciąż wpółleżał. Wyciągnął większa miksturę leczenia ran i odkorkował ją. Część eliksiru polał na ranę. Widok ten był dość zabawny, przez co Flamel miał szczerą nadzieję, że reszta drużyny jest zajęta walką. Pozostałą część mikstury wypił. Teraz pozostało czekać, aż krwawienie ustanie, bo sama rana zapewne zabliźni się nieco później. 

Wykorzystuję większą miksturę leczenia ran
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 22 Wrzesień 2013, 16:47:16
Mal dotknął swojego nosa, bolał jak diabli. Pomimo bólu ścisnął jedną dziurkę i wysmarkał krew tą otwartą. Powtórzył tę czynność z drugą dziurką. Elf oparł się na swoim kosturze i spojrzał na tego, który urządził tak jego nos. -Zapłacisz mi za to paskudo! Spijacz rzucił się z pięściami w kierunku maga wody. Ten chwycił go za kark psionicznym uściskiem. Patrzył przez chwilę na potwora, a potem jednym ruchem zgruchotał mu kark. Wybryk z dżungli padł martwy na ziemię.

14/16 spijaczy
4/4 rotishe
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 22 Wrzesień 2013, 17:24:18
Melkior zeskoczył z konia, w biegu nałożył strzałę na cięciwę i wymierzył w bok rotisha. Strzała oczywiście trafiła. To go jednak tylko zraniło i rozwścieczyło.

2/5 Rotish (jeden ranny)
4/6 Kretoszczur
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 22 Wrzesień 2013, 18:17:08
Uderzenie odebrało maurenowi dech na moment. Na szczęście dał radę zablokować mieczem kolejne uderzenie. Bestia jednak nie ustawała w zamiarach pokąsania go. Podczas próby wbicia kolca w jego ciało, Darlenit uchylił się na lewo. Szybkim szarpnięciem pociągnął miecz, w ten sposób, że ostrze trafiło z dużą siłą w szyję potwora, całkowicie ją przecinając. Mauren wyprostował się u szybko zorientował w sytuacji. Zdecydował się pozbyć tej sztuki, która powaliła nekromantę. Nie wątpił w to, że on sobie nie poradzi, lecz jeżeli dostanie pomóc od kalekiego magicznie Darlenita teraz, to swój potencjał bojowy będzie mógł wykorzystać później do innych celów. Tym bardziej, że zadanie było ułatwione. Spijacz zajmując się elfem, nie zorientował się, że grozi mu niebezpieczeństwo. Srebrna klinga uderzyła poziomo w jego dolną kończynę, odcinając ją. Potwór zachwiał się, ale utrzymał równowagę. Obrócił się ku adeptowi i szaleńczym atakiem rzucił się z kolcem ku niemu. Jego ruchy były spowolnione, tracił krew, odczuwał ból. Unik był więc dla Darlenita błahostką, mimo iż zaczęło mu doskwierać zmęczenie. Odskoczył na tyle daleko, by móc wprowadzić silne pchnięcie prosto w czaszkę spijacza. Miecz przeszedł na wylot. Trudniej było go wyciągnąć. Gdy mauren męczył się z tym zadaniem, kolejny potwór próbował podejść go od tyłu. Szczęśliwie nasz bohater uporał się z tym w ostatniej chwili i postanowił się rozejrzeć. W tym momencie bestia nie czekała i rzuciła się na niego. Dostrzegł to zbyt późno na unik w bok. Padł więc na glebę, a zaskoczony spijacz przeleciał nad nim. Gdy się podnosił, w jego kierunku leciała już ręka (?) potwora. Darlenit miał jednak miecz i zdołał sparować ten cios. Odbijając ostrze od kończyny przeciwnika, natychmiast wyprowadził cięcie prosto w głowę, zostawiając na niej głęboką bruzdę. ÂŚmiertelną.

11/16 spijaczy
4/4 rotishe
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 22 Wrzesień 2013, 19:04:09
I rzuciły się dwa spijacze. Jednocześnie. Obaliły biednego Arcymag, który nie zdążył nawet wyprowadzić uniku czy bloku. Bez zastanowienia zaczęły go kłuć swoimi kolcami, ale bezskutecznie. Kamień to kamień. Najwyraźniej bojąc się o ich uszkodzenie, zaczęły okładać go swoimi odnóżami.
Elrond miał już jednak tego dość. Mocą mortokinezy odrzucił od siebie dwie poczwary.
- Aresh! - prawą dłoń wyrwał ku górze. Pod jednym ze spijaczy wystrzeliły kamienne kolce, nadziewając go jak kurczaka na rożen...

10/16 spijaczy
4/4 rotishe
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 22 Wrzesień 2013, 19:23:01
Walka wciąż trwała w najlepsze, a Jiros mimo wszystko robił się zmęczony tymi wszystkimi unikami, przewrotami i innymi sztuczkami które do tej pory zapewniły mu przeżycie. W pewnej chwili jeden z ogromnych owadów wypatrzył go w tłumie i zaatakował. Był to ten sam, który wcześniej próbował zmiażdżyć człowieka swoim naturalnym taranem. Bestia naprawdę się uwzięła. Zamiast uciekać, lub czekać i spróbować sparować niemożliwy do sparowania atak, Jiroslav wymyślił coś innego. Trzymając kostur jedną ręką, sięgnął drugą do pasa. Chwycił jedną ze swoich run i z krzykiem skierował ją na nadchodzącego potwora. -Heshar!-Zaraz po tym z kamienia wyleciał istny podmuch ognia. Skierowany prosto na bestie objął ją w całości. Rotish stanął w ogniu, a jego chitynowy pancerz szybko poddał się płomieniom. Po chwili pełnej pisków i wrzasków, przerośnięty owad padł wreszcie na ziemię.

10/16 spijaczy
3/4 rotishe
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 22 Wrzesień 2013, 19:46:25
Melkior szybko dobył kolejną strzałę, nałożył na cięciwę, wycelował i strzelił w rannego rotisha dobijając go.

//Blaze... autentycznie mi sie nie chce z nimi walczyć. Wykończ reszte  ;[

1/5 Rotish 
4/6 Kretoszczur
 
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 22 Wrzesień 2013, 23:15:30
Jeden ze spijaczy zamierzał zaatakować Jirosłava od tyłu. Jednak czujne oko Arcymaga dojrzał w porę zagrożenie.
- Aresh! - energia magiczna popłynęła z jego duszy, wydzierając z trzewi ziemi kamienne kolce, na które nadział się spijacz. Był martwy zanim zdał sobie z tego sprawę.
- Nie musisz mi dzię... - w kolejnej setnej sekundy leciał sobie w powietrzu. Został staranowany przez Rotisha. Arcymag wturlał się w paprotkę, po chwili wstał. Był oczywiście cały, zdrowy i bez zadrapania na kamiennym ciele.
Bestia ponownie zaszarżowała na Arcymaga.

Aktywne efekty: Kamienna Skóra

9/16 spijaczy
3/4 rotishe
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 23 Wrzesień 2013, 11:13:55
Zennishi po walce na arenie chciał odpocząć od zgiełku miasta i po przechadzać ,się po dżungli by odpocząć gdy nagle usłyszał odgłosy walki a przynajmniej tak mu się zdawało bieg najszybciej jak mógł,żeby to sprawdzić ,będąc na miejscu zobaczył jak elf i groźnie wyglądający karypel walczą z kretoszczurami i rotishem. -Witam co tu do licha się dzieje...-. Nie miał czasu na przedstawienie się i takie tam ,bo trzeba było działać gdyż samo jego przybycie odwróciło uwagę 2 kretoszczurów od elfa i niziołka i musiał się nimi zająć. Zenissh widząc ze atakują go 2 kretoszczury na raz szybko dobył swój kij z pleców czekając na zbliżającą się konfrontacje a obie bestie rozeszły się w przeciwnych kierunkach po to aby zaatakować jaszczura z boku długo nie myśląc szybko podbiegł do jednego  zahaczając jego nogę bestia wywróciła ,się podbiegając do niej zrobił duży zamach kijem do góry uderzył w głowę bestii uśmiercając ją. Druga bestia widząc śmierć swojego kompana została jeszcze bardziej wnerwiona na szczęście jaszczur zauważył to kontem oka  i odskoczył do przodu na jakieś 2 metry od bestii kretoszczur ponowił atak lecz tym razem Zennish był gotów gdy bestia znalazła się w zasiegu jego broni uderzył trzonkiem z boku w ryj jego przyszłej ofiary bestia się osunęła na bok przewracając się na bok nie długo czekając podbiegł i dobił bestie 1 uderzeniem.


1/5 Rotish
2/6 Kretoszczur
 

// która jest godzina.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 23 Wrzesień 2013, 12:03:02
Jiroslav może i chciał podziękować, niestety nie zdążył. Coś chwyciło go za łydkę i obaliło. Był to spijacz, jak można było się domyślić. Teraz skoczył na leżącego człowieka, jednak ten w porę zdążył się od turlać. Jiros zerwał się na nogi i telekinezą poderwał do góry potwora, który już szykował się do kolejnego ataku. ÂŁapska spijacza powędrowały do jego gardła, na którym mocno zacisnęły się niewidzialne ręce maga. Po chwili uwolniony potwór padł na ziemię i osunął się żałośnie na cztery kończyny. Tylko czekał aż ktoś go dobije...

9/16 spijaczy (jeden ogłuszony)
3/4 rotishe
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 12:47:50
Nowy wbiegł na pole walki, i o mało nie napatoczył by się na kule ognia lecącą na rotisha. A wyglądało to tak:
(..) Mag skupił energię. Chciał wypowiedzieć zaklęcie, gdy zobaczył że ostanie kretoszczury lecą na niego.
Grishil ipash grusha elash! wykrzyczał, i już po chwili koło maga pojawiło się kolejne bajorko pełne ognia. Ponownie też bestia spadła tam z impentem, ale ostatnia zatrzymała się. Zaczęła powoli obkrążać kałużę. Wtedy mag wyciągnął swoje miecze, i także powoli zaczął iść. Bestia była coraz bliżej! Zaatakowała! Kratos wyciągnął ostrza przed siebie, i nabił bezwłosa na ostrza. Kretoszczur zakwiczał, poskomlał i padł martwy. Dosłownie padł, bo zsunął się z ostrzy. Został tylko jeden przeciwnik - rotish. Heshar Anash! wymówił, i rzucił kulkę ognia. Wtedy wpadł Zenishii, jednak kulka nadal leciała. Trafiła bestie, lecz nie na dużo się zdało. Brakło mu już słów inkantacji i nie mógł dobić zwierza...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 23 Wrzesień 2013, 13:03:43
Jaszczur widząc jak kula ognia śmignęła mu koło łba lekko opalając  łuski spojrzał ze zdziwionym wzrokiem na człowieka ,który omal go nie usmażył po czym szybko podbiegł do zdezorientowanego rotisha z zamiarem dobicia go uniósł ponownie swój kij ku górze i uderzając w łeb kreatury słychać ,było tylko trzask czaszki i wyciek jakieś mazi chyba to był mózg. Po zabiciu potwora Zennish podbiegł prawdopodobnie do maga bo nigdy nie widział żeby ktoś ogniem z rąk rzucał a chciał go uspokoić i się przedstawić.- Spokojnie na całe szczęście nikomu nic się nie stało a tak po za tym jestem Zennishi z Varantu- .Po przedstawieniu ,się ukłonił się do pasa jak to uczyli go starsi w jego wiosce żeby okazać szacunek nowo poznanej osobie.


0/5 Rotish
0/6 Kretoszczur
 
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 16:07:01
Devristus wyrzucił za pomoca psioniki w powietrze leżącego na nim spijacza. Heshar! z dłoni maga wyleciał 5 metrowy podmuch ognia, który swoimi językami oplótł przeciwnika spajać go na popiół. Elf się poderwał i zdjął kostur. Teraz toczył walkę z ostatnim otaczających spijaczy. Ów przeciwnik chciał zaatakować go kolcem, ale mithrilowa zbroja mu na to nie pozwoliła. Elf zamachnął się kosturem i zaatakował klatkę piersiową krwiopijca. Siła obuchu zmiażdżyła żebra, które przebiły ciało na wylot. Spijacz padł na ziemię, wykrwawiając się, ale mag za pomocą kostura rozbił mu głowę zakańczając jego cierpienia. Następnie spojrzał w stronę króla i jego komitetu powitalnego. Dwa rotishe, które stoją dość blisko siebie i 3 spijacze. Zajmę się rotishami najpierw pomyślał i skupił się na terenie pod rotishami. Grishil ipash grusha elash! . Nekromanta poczuł jak wypływa z niego energia magiczna, która kumulując się w ziemii pod rotishami zamieniła ją w kałużę lawy o średnicy 2 metrów i głębokości 1 metra. Insekty nie miały szans w starciu z lawą, którą przywitały piskiem śmierci.

//Dżungla
Jiroslav:
Zaatakował Cie spijacz skacząc na Twoje plecy i wbijł Ci  kolec w prawą stronę jamy brzusznej robią Ci ranę kłutą o głębokości 5 centymetrów. Przymierza się do spijania krwi.
Twój kostur otrzymuje status uszkodzony, gdyż używałeś go do blokowania ataków kolcem, który ma ostrość 20.

Elrond:
Odległość między Tobą a rotishem to 5 metrów. Dodatkowo po drzewie schodzi do Ciebie spijacz.

Zeleris:
Przestałeś krwawić, ale w Twoją stronę kieruje się 1 spijacz.

Malavon:
Twój nos zaczął puchnąć. Został Ci tylko ten ogłuszony spijacz.

Darlenit i Devristus:
Został Wam jeszcze jeden spijacz i 3 zbliżające się do Isentora.


Podsumowując:
1/4 rotishe
8/10 spijacze(1 ogłuszony)

//Drużyna przy dżungli.
Zennishi Twój atak kosturem nic nie dał. Rotish ma wytrzymałość 18. Po tym uderzeniu Twój kij pęk na pół i tym samym otrzymuje status zniszczonego. Ponadto Rotish zaatakował Cie ultradźwiękami i jesteś ogłuszony na następny post z walką.


Podsumowując:
1/5 Rotish
0/6 Kretoszczur

Jest dzień godzina 17.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 16:16:36
No i kij wam w oko! Stwierdził na widok kija. Wiedział, że bestia może za chwilę zaatakować skupił energię i odetchnął. Czuł jak magia kumuluje się w jego ciele, teraz wystarczyło jedynie wymówić zaklęcie. Bestia ranna od kuli, i uderzona złamanym kijem powoli zbliżała się do drużyny. Grishil ipash grusha elash! wymówił spokojnie. Bo po cóż się unosić? Ale dobra! Po wypowiedzeniu zaklęcia, mag wystawić ręce na teren zaklęcia i czekał. Po chwili w tamtym miejscu pojawiło się bajorko lawy o średnicy 2 m, i głębokości 1m. Stwór wpadł do środka, niszcząc sobie pół ciała. Słychać było tylko krzyk. Krzyk bólu.

Podsumowując:
0/5 Rotish
0/6 Kretoszczur

No! I teraz sprawa jest załatwiona!
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 23 Wrzesień 2013, 16:20:56
- No! - skomentował Zeleris, gdy rana przestałą krwawić. Co prawda wciąż tam była, ale przynajmniej nie stwarzała ryzyka, że dracon za bardzo osłabnie. Zdążył wstać i wtedy dostrzegł kolejnego spijacza, który miał ochotę na jego krew. Mag szybko skupił moc i wyciągnął łapkę w stronę potwora.
- Izipash ipush! - Inkantacja wywołała piorun kulisty w jego dłoni. Kula energii została posłana psioniką wprost w zbliżającego się spijacza. Rozbiła się na jego głowie działając tak samo w jak w poprzednich przypadkach. Potwór został zabity. Martwe ciało padło na ziemię, dymiąc lekko z nadpalonej czaszki.

1/4 rotishe
7/10 spijacze(1 ogłuszony)
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 16:23:26
-Człowiek się przejdzie koło dżungli i już go jakieś paskudztwa napadają. Niziołek splunął na spalone truchło rotisha. -Panie Gadzie, na następny raz polecam nie rzucać się z motyką na słońce. Jeszcze ci się przydarzy coś gorszego niż bycie ogłuszonym.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 16:28:10
Cześć Blaze! zagadał. A miałem spokojnie spędzić dzisiejszy dzień w dżungli na śpiewie ptaków...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 23 Wrzesień 2013, 16:36:22
Nos elfa pulsował coraz bardziej bólem. Na szczęście przeciwnik był ogłuszony, więc mag zwyczajnie wyciągnął przed siebie dłoń i wyrecytował zaklęcie. -Izosh! Dłoń maga została "wyposażona" w spory lodowy kolec. Z pomocą psioniki Mal cisnął nim prosto w spijacza. Sopel wbił się głęboko w pierś przeciwnika.
Mag wody zauważył jak jeden z potworów na drzewach zakrada się do Elronda. Skierował swe dłonie na spijacza i dokończył dzieła inkantacją. -Anoshu izilishash vagrash! Energia, która wcześniej zebrał pojawiła się jako wybuch lodu na powierzchni drzewa. Nogi potwora zostały przykute do pnia magicznym lodem. Wtedy Malavon spokojnie nabrał mocy, wymierzył w unieruchomionego przeciwnika i rzucił czar. -Izosh! Ponownie pomknął lodowy sopel. Wbił się niemal prosto w klatkę piersiową napastnika. Bestia zginęła, lecz lód dalej ją trzymał przy drzewie.

1/4 rotishe
5/10 spijacze
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 16:37:27
-My się znamy chłopcze? - spytał niziołek patrząc podejrzliwie na młodzieńca.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 16:38:45
Byliśmy razem w OHO podczas wojny. Kratos... coś ci to mówi? zapytał. Czy aż taki się zmienił od czasu bitew z wojskami Khera?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 23 Wrzesień 2013, 16:39:15
-Ugh..-Stęknął mężczyzna czując na sobie ciężar spijacza. Dodatkowo ta dziura w brzuchu... Jiroslav raz jeszcze użył dzisiaj zdolności telekinezy, jakże przydatnej w dzisiejszych, trudnych czasach i siłą woli zepchnął z siebie potwora. Przy okazji odrzucił go na jakieś dwa i pół metra. Teraz obrócił się szybko na plecy i w pozycji pół siedzącej mocniej uchwycił kostur. Niestety dostrzegł na nim dość poważnie wyglądającą rysę. Pęknięcie! Broń musiała uszkodzić się w czasie walki. Tymczasem spijacz już zdążył się pozbierać i ruszył na Jiroslava podnosząc po drodze jakąś niebezpiecznie wyglądającą gałąź. Sprawa wyglądała nieciekawie. Sytuacja zmusił człowieka do sięgnięcia po ostatnią dzisiaj deskę ratunku. Odłożył kostur na bok i szynko wyjął zza pasa runę wody. -Anoshu!-Krzyknął wyciągając przed siebie dłonie trzymające kamień, który właśnie ratował mu życie. Wypłynął z niego podmuch mrozu. Trafiony zaklęciem spijacz zamroził się. Dosłownie. Widok był fascynujący, jednak nie było czasu by dłużej go podziwiać. Jiros podniósł się chwiejnie, podniósł kostur i postąpił kilka kroków w stronę zarośli. Bestie były zajęte kim innym, to też opadł na jedno kolano skryty pomiędzy krzakami i poszukał w sakwie mikstury leczniczej. Westchnął ciężko i wypił większą zawartość półlitrowej butli, resztę wylał na ranę po kolcu.

1/4 rotishe
4/10 spijacze

//Tracę jedną większą miksturę leczniczą.

Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 16:45:54
-Hmm... Niziołek dumał przez pewną chwilę. -Nie. Widać nie wbiłeś mi się w pamięć. Nie przejmuj się, pamiętam tylko nieco znaczniejsze osoby. To powiedziawszy uśmiechnął się do maga. -A ty młody powinieneś też uważać. - zwrócił się do elfa. -Ojciec cię ze smyczy spuścił, a ty już śledzisz każdego?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 16:49:31
Hmmm.. No dobra także odwzajemnił uśmiech. A któż jest tym elfem, że uważasz że wszystkich śledzi?

//Hehe. Dla Evanlyn wiedziałeś jak moja postać ma na nazwisko, ale teraz już nie wiesz  <; Starość :D Skleroza doskwiera :D
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 17:02:53
//: On ma część moich cech. Skleroza nie boli. Poza tym tam pod ręką mam różne dokumenty fabularne :P Mogę też równie dobrze się zgrywać.

-Toć to Melkior Tacticus, wicehrabia Kevan. Syn barona Jaszczurki. Wstyd żeby zwykły niziołek wiedział więcej od takiego maga, który przecież wiedzą powinien dawać przykład. Ja nie wiem, czego was tam uczą, naprawdę...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 23 Wrzesień 2013, 17:06:11
- Ty Blaze mnie nie pouczaj. - powiedział wyjmując bardzo ostrożnie strzały z ciał. - Ani nie mów że cie śledze. Ledwo zza paproci cie widać. Wyciągnął wszystkie i to całe. - Szkoda że trofea się zmarnują...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 23 Wrzesień 2013, 17:18:35
Po uderzeniu rotisha w głowę kij jaszczura pękł na pół rotish odpowiedział ogłuszeniem po czym Zennish padł na ziemię z niemocą nie mógł się podnieść więc chwile rozmyślałNiech to szlak trafi i inne paskudztwa nie mam broni nie mogę dalej walczyć chyba ,że zrobię sobie nunchaku.Po tych zamysłach dał radę jakoś się, podnieść o własnych silach i podejść do grup stojącej  nieopodal.-Witam szlachetnych panów jestem Zennishi z Varantu i jak widać nie mam już broni i strasznie boli mnie głowa macie ,może jakieś zioło czy to z czasem samo przejdzie.. Po tych słowach schylił się do pasa w geście szacunku dla przyszłych kompanów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 17:41:02
-Przestane jak będziesz miał na karku podobne doświadczenia co twój ojciec. - odparł elfowi. -No proszę, kto by się spodziewał wychowanego gekona. Na naszych podróżach daleko nie zajedziesz bez broni kolego. Szybko skończysz jako tatar z jaszczurki.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 17:51:46
A więc to jest syn hrabiego. Przejęzyczyłeś się. W końcu Aragorn został hrabią po ostatniej wojnie.. Oh... jak to dawno było? A wracając do elfa. Niby wiedziałem że ma on dzieci, ale myślałem że dalej siedzą w innym wymiarze czy gdzie to tam byli... Po słowach rozciągnął się. Stara kontuzja się odezwała. Skrzywił się, po czym padł na ziemie. Leżał tak dobre kilkanaście sekund, ale wstał i otrzepał się. ARggg.... Mogłem wtedy nie spadać z konia - mruknął do siebie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 17:59:51
Blaze westchnął przeciągle.
-On po prostu dla mnie zawsze będzie baronem Jaszczurką...Chyba masz mgliste pojęcie na temat humoru młody.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 18:05:06
Nigdy nie jest mi do śmiechu, kiedy zabijałem. Chociażby te głupie bestie. To też żywe stworzenia, które właśnie zginęły. No ale cóż, nie chciałbym zginąć... Po czym odwrócił się, wyciągnął fajkę i zapalił. Podgrzał pirokinezą papierosa, a ten zaczął dymić (Nie mam pomysłu na odpalanie :D). Pociągnął, i zamyślił się.. Myślał o ojcu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 18:06:46
- Aresh! - podniósł dłoń ku górze, a energia magiczna wyciągnęła cztery ostre jak brzytwa, stalagmity, które z lekkim trudem biły się w rotisha. Co prawda ułamały się zaraz po tym, ale i tak zadały spore obrażenia przerośniętemu insektowi. Płyny ustrojowe, śluz i myśliwy wie co jeszcze zaczęło z niego lecieć. Nie mniej jednak nie przeszkadzało mu to w przeprowadzeniu ataku na Arcymaga.
Jakoś w tamtych momentach Malavon zaatakował zakradającego się na mężczyznę spijacza. Efekt czarów był świetny. Lekka dekoncentracja nie była wskazana jednak w tej chwili. Gdyby nie kamienna zbroja, jego mithrilowy pancerz przyozdobiłby się szeregiem ostrych rotishowych ząbków, które owad postanowił wbić w bark człowieka. Trzasnęły po kontakcie z kamieniem. Maga trochę odepchnęło, ale zdołał utrzymać równowagę. Przeszedł do postawy bojowej, zaatakował poczwarę kosturem celując z boku, w głowę. Zdążyła się jednak uchronić przed zabójczym ciosem i po chwili sama zaatakowała przednimi odnóżami. Ale Elrond był wojakiem nie dmuchanym, odbił zręcznie prawe, zakręcił szybko bronią, odbił lewy atak, nogi przeciwnika na tym trochę ucierpiały. Przeciwnik był coraz słabszy, ledwo co stał. Rany w podbrzuszu dawały o sobie znać. Czarodziej zaatakował ponownie, tym razem z góry. Bestia nie zdążyła ani podnieść uszkodzonych nóg, ani odskoczyć z braku sił. Oberwała centralnie w głowę. Kostur był na tyle mocny, że bez problemu rozbił chitynowy pancerz. Bestia padła martwa.

Aktywne efekty: Kamienna Skóra.

0/4 rotishe
4/10 spijacze
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 23 Wrzesień 2013, 18:35:56
Dla Darlenita i Devristusa został jeden, ostatni spijacz pomiędzy nimi. Mauren nie widział powodu, by zostawiać go elfowi, więc ruszył zdecydowanym krokiem w jego kierunku. Potwór zauważył go i szykował się powoli do ataku. Ugiął kończyny i wyskoczył w stronę adepta, najwyraźniej próbując zaatakować go swoim kolcem. Ciemnoskóry połapał się, na szczęście, w taktyce tych stworzeń, więc unik na lewo wykonał wręcz odruchowo. Z powodu zmęczenia był jednak wolniejszy niż poprzednio i nie zdążył wyprowadzić już wtedy ataku. Spijacz miał drugą szansę, której nie udało mu się wykorzystać - Darlenit uchylił się na bok, gdy potwór próbował wbić się kolcem w jego ciało. Klinga porządnie splamiona już krwią błysnęła czystszym fragmentem i uderzyła o któryś ze stawów przedniej kończyny bestii. Ostrze przecięło ją bez problemu. Kaleki spijacz upadł, tracąc równowagę, a wtedy pozostało już tylko szybko go dobić, wbijając miecz z góry w szyję tuż za czaszką. Tak też mauren uczynił. Z całej grupy pozostała trójka stworzeń, która ruszyła ku Isentorowi, który właśnie się zjawił. Darlenit nie wątpił w możliwości mistrza, ale jedna z bestii jakby zwlekała, oddzieliła się od dwójki, została z tyłu. Czy to nie okazja? Adept ruszył szybkim krokiem ku niej i dogonił ją. Nie spodziewała się, że dostanie ostrzem po tylnych kończynach. Rany były jednak płytkie, za to bolesne, co spowodowało, że ów spijacz zwrócił się ku maurenowi. Ten zaś trzymał miecz ostrzem naprzód, blokując potworowi dostęp do siebie. Zapomniał jednak, że jest on w stanie walczyć łapami niczym bronią. Miecz został szybko odsunięty, a kolec bestii ruszył ku mężczyźnie. W ostatniej chwili przechylił się w ślad za klingą. Stracił równowagę i runął na ziemię. Nadal trzymał miecz. Spijacz doskoczył nad niego i już chciał zaatakować kolcem, lecz mauren przedziurawił go na wylot od dołu, trzymając miecz obiema rękami. Udało się. Cielsko przepchał na bok. Resztę czekała zapewne boleśniejsza śmierć.

0/4 rotishe
2/10 spijacze
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 23 Wrzesień 2013, 18:39:54
-Miło mi ,że doceniłeś mój powitalny gest jak widać nie mam broni i muszę wrócić do miasta ÂŻegnam waszą kompanie niech ścieżki przeznaczenia was prowadzą -. I tak zakończyła się podróż i walka Zennisha jaszczur nie mogąc wędrować dalej bez broni udał się z powrotem do miasta jeszcze raz spojrzał na kompanów kiwając im głową na pożegnanie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 23 Wrzesień 2013, 18:50:10
- Blaze, największy szpieg nieudacznik o jakim słyszałem będzie mnie przyrównywał do ojca którego nawet nie zna... A weź sie od chędoż. Daleko ci do Zeyfara. Chociaż on też raz spieprzył robotę. Ale tylko raz. Kratos radze ci, potrzebujesz profesjonalisty? Nie zatrudniaj go. - wskazał na kurdupla.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 19:27:58
-Ha, baron Jaszczurka wychował hipokrytę. - zaśmiał się niziołek. -Mówisz o nieprzyrównywaniu ciebie do twojego ojca, a sam masz blade pojęcie o postaci starego Navarre. On odbierał twój poród młody. Ja go znam jeszcze z czasów przed Valfden. Poza tym nigdy nie przyrównywałem się do niego. On, a ja to dwie różne rzeczy. I lepiej sobie to zapamiętaj. - odpowiedział Melkiorowi. -Twoja siostra jest znacznie milsza...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 23 Wrzesień 2013, 19:42:56
//Fabularnie siostra Melkiora to zimna sucz więc nie gadaj  ;p chyba że Blaze takie lubi.

- Ja a Aragorn to prawie dwie różne osoby Blaze. Nie mam ochoty z tobą gadać, panie chodząca porażko branży jaką się parasz. Powiedział wsiadając na konia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 19:46:03
Anash! powiedział mag, a w jego dłoni pojawił się pulsujący czerwonoczarny granat stworzony z magmy. Za pomocą psioniki mag wycelował w jednego z dwóch ostatnich spijaczy. Po spotkaniu z magmowym pociskiem spijacz w mgnieniu oka stał się rozrzuconymi kawałkami mięsa. Anash! rzucił nekromanta ponownie. Tym razem ostatni z przeciwników zaczął się biec w stronę elfa, ale spotkał się tylko z granatem magmy. Pocisk sprawił, że krwiopijca wybuchł w powietrze.
To chyba już wszystko. Wszyscy cali?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 23 Wrzesień 2013, 19:47:38
- Ja, o dziwo, tak - rzekł, wycierając zakrwawiony miecz o jedno z trucheł i chowając go do pochwy. Jak widać, również bez magii potrafił sobie poradzić.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 23 Wrzesień 2013, 19:53:33
-Boli mnie nieco nos, ale jest w porządku. Mal wyczarował niewielką ilość wody, a potem ją schłodził tworząc kawałek lodu. Przyłożył go sobie do nosa. -Od razu lepiej... - mruknął.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 23 Wrzesień 2013, 19:55:00
- Te paskudy zraniły mnie w tyłek! - poskarżył się Zeleris, podchodząc (lub raczej, kiwając się) do drużyny. Opierał się przy tym na kosturze. - Ale chuj tam. Mikstura zażyta, więc się zagoi. - Machnął ręką, grając twardziela i próbując nie zagryzać warg z bólu przy każdym kroku.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 20:09:05
- W słabe szkoły inwestujecie - powiedział cofając zaklęcie kamiennej skóry. Jego ciało powróciło do normalnych kolorów, normalnej wagi i normalnej wytrzymałości.
- Oberwałem kilka razy i nic, nawet zadrapania.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 20:14:09
Elf w tym samym czasie poszedł pozyskać trofea z poległych przeciwników. Do pozyskania miał oczy, wątrobę, serce i kolec z 14 całych spijaczy. Przystąpił do działa. Najpierw zajął się wątrobą i sercem, gdzie rozciął brzuch i klatkę piersiową, a następnie usunął żebra po lewej stronie. Kolejnym krokiem było rozcięcie żył wokół serca i wątroby i przeniesienia ich do skórzanych worków. Usunięcie kolca byłą dość proste - wystarczyło przeciąć go u nasady. Większą zabawę sprawiło pozyskiwanie 6 oczu, ponieważ najtrudniejszą sztuką było usuwanie kości czaszki. Po zdobyciu wszystkich trofeów elf podszedł do Malavona.
A teraz bądź cicho
I nastawił mu kość nosową, co dla maga wody było koszmarnym bólem.
Masz gnatozrost i miksture leczniczą?

Pozyskuję:
    82 oczów spijacza
    14 kolec spijacza
    14 wątroba spijacza
    14 serce spijacza
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 23 Wrzesień 2013, 21:06:03
- Krwawo.
Skomentował krótko Isentor.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 21:10:39
- Bo słaby przeciwnik... Z mutantami to my byśmy krwawili. Więcej - spojrzał na kilku rannych.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 21:14:02
Siadł na konia rozmyślając. Palił już czwartego papierosa, co oznaczało że czymś się martwi. Ale teraz to ważne nie było. Wytarł miecze, i pociągnął łyk piwa chowanego w torbie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 23 Wrzesień 2013, 21:27:16
Z krzaków trzymając się za brzuch wyłonił zakrwawiony i podparty na kosturze Jiroslav.-Jest dobrze.-Faktycznie tak było. Rana okazała się lekka, a mikstura lecznicza działała naprawdę szybko. Szkoda mu trochę było uszkodzonego kostura, ale przecież naprawa będzie kosztować grosze. Rozejrzał się. Trupów było dosyć sporo.  Gdzieś za drużyną, jakieś kilkanaście metrów, usłyszał rżenie swojego konia. Ruszył powoli w tamtym kierunku.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 21:40:03
No to ruszamy dalej powiedział elf. I ruszył przed siebie...

Jest godzina 17.45
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 23 Wrzesień 2013, 21:42:58
Mauren dosiadł swojego konia i zrównał się z Devristusem.
- Tak w ogóle, to gdzie i po co jedziemy? - zapytał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 21:46:55
A mag skończył już myśleć. Ruszył konia, i skierował się gdzieś tam, gdzie było miejsce zbiórki.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 21:49:40
A Elrond ruszył za Devristusem. Arcymagowi nie było w smak, że robił się już wieczór. Nie lubił walczyć w nosy. Mężczyzna miał nadzieję, że szybko opuszczą te tropiki.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 21:50:10
Aktualnie jedziemy na drugie miejsce zbiórki dla osób nie związanych z Paktem. Znajduje się ono tuż na skraju dżungli przy traktacie. Następnie skierujemy się do chramu na południu, gdzie znajdował się dracoński warsztat, gdzie budowano przeróżne urządzenia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 23 Wrzesień 2013, 21:53:07
Jadąc tak nucił sobie, lecz podróż powoli się kończyła. Dojeżdżał na drugie miejsce zbiórki - skraj dżungli przy traktacie. Był już nie daleko..
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 23 Wrzesień 2013, 21:53:35
A Zeleris jechał sobie względnie cicho. Wyobrażał sobie różne potrawy, które można by przyrządzić z jego konia. Było to spowodowane tym, że wstrętne bydle szło bardzo nierówno, przez co mag co chwilę czuł ukłucie bólu z tyłka. W sumie sam był sobie winien przez nieuwagę. Trzeba było czekać na pełne efekty mikstury.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 21:59:48
Po szybkim przejeżdzie przez dżunglę w końcu dotarliście na miejsce zbiórki, gdzie czekał na Was Blaze, Melkior i Kratos.

Jest wieczór godzina 20:50
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 23 Wrzesień 2013, 22:01:58
Jiroslav jechał za resztą w milczeniu trzymając dłoń przy ranie. Przestała już krwawić, ale do pełnego zagojenia było jej jeszcze daleko. Konna podróż po nierównej drodze wcale nie ułatwiała regeneracji. Dla zabicia czasu zaczął myśleć o chramie, do którego zmierzali. -Wiemy, czy wejście do tego warsztatu jest łatwo dostępne? To znaczy... Jeśli tak, mogli tam już buszować rabusie.-Zastanawiał się na głos, w tym czasie dojechali do reszty drużyny.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 23 Wrzesień 2013, 22:03:42
-Niestety nie mam mikstury. Ale może jakoś przeżyje Devristusie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 22:11:14
- Wydaje mi się Jirosłavie, ze bandyci nauczyli się do tej pory, że starożytne dracońskie chramy są pełne najgorszych potworów. Poza tym zmierzamy do tego, wokół którego jest tropikalny las. A to już samo w sobie odstrasza rabusiów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 22:19:35
Dokładnie Elrondze, ale my też nie powinniśmy być zbyt pewni siebie. Chram ten nie był odwiedzany od bardzo, bardzo dawna. Nie wiadomo co dokładnie w nim siedzi. Witajcie machnął na przywitanie Blaze'a, Kratosa i Melkiora.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 23 Wrzesień 2013, 22:21:25
- Trzymaj - rzekł Malavonowi, podając miksturę zwaną gnatozrostem.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 22:21:56
- Ostatnimi czasy w chramach można znaleźć takie gówno, że odechciewa mi się do nich zaglądać. Ale mus to mus. Mgła sama się nie rozwieje, wojna nie zakończy, a magia nie rozwinie - odpowiedział.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 22:26:50
-Ach Devristus i zgraja. Więcej was matka nie miała? Niziołek śmiał się na widok ilości magów, która wyszła z lasu. -Był z nami jeszcze jakiś nowy gekon, ale zwinął się po tym jak tylko rozwalił kij na łbie rotisha. Biedak.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 22:33:30
- Gekon? Aaa... - czarodziej załapał szybko o co chodzi. - Jaszczurowaty. To zabawne że niziołek rzuca rasistowskimi tekstami. Ta takie... Niskie - wyszczerzył zęby w uśmiechu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 22:41:18
Musimy znaleźć miejsce na obóz. Myślałem o polance przy małym strumyku praktycznie niedaleko chramu
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 23 Wrzesień 2013, 23:16:13
-Brawa za dedukcję w tym wieku staruszku. I nie nazwałbym tego rasizmem. Pan zmiennocieplny akurat wydawał się zadowolony z mojej odpowiedzi. Jak długo to nie przeszkadza osobie do której się zwracam, nie wydaje mi się żeby to zakrawało na rasizm.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 23 Wrzesień 2013, 23:22:03
Wzruszył ramionami. - Nie jestem stary, byłem tylko nieogolony i niedomyty. Czarodziejsko odmłodniałem. Nie wiem jak, nie pamiętał, nie byłem w stanie. Ale mniejsza o to. Mówisz że biegał z kijem? Po co komu kij, jak nie jest się adeptem? To bez sensu...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 24 Wrzesień 2013, 00:12:05
-Ale duszy nie ogolisz i nie umyjesz. - uśmiechnął się Blaze. -Może ma słabość do drewnianych broni. Na maga mi nie wyglądał. Spodziewałem się, że wyszedł gdzieś żeby nas zaatakować. Pewnie jeszcze natkniemy się na niego w mieście. W końcu jaszczuroczłeki nie są ostatnio często widziane.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 24 Wrzesień 2013, 00:31:36
Dotarliście do miejsca obozu. Dżungla jest 40 metrów od Was, chram 50 kilometrów.
To teraz czas na odpoczynek, posiłek. Jest to koniec dżungli, więc nie ma bezpośredniego niebezpieczeństwa związanego ze stworzeniami z dżungli.

Jest godzina 22:00
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 24 Wrzesień 2013, 07:07:00
Rozsiadł się wygodnie pod drzewem, i zapalił kolejnego papierosa. Coś ostatnio dużo palił... Rozmyślał i o ojcu, o świecie, o śmierci i o wojnie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 24 Wrzesień 2013, 07:56:16
-Nie pal tyle, bo ci płuca wysiądą!-Rzekł Jiros zsiadając z konia i przywiązując go obok reszty. Następnie zdjął ze zwierzaka niewielkie i szczerze mówiąc dość niewygodne siodło. Położył je w odpowiednim dla siebie miejscu i zaczął szykować posłanie. W podróży takie siedzisko może z powodzeniem zastąpić poduszkę. W jukach poszukał też czegoś do jedzenia. Przez noc jego rana zdąży się zagoić, a runy naładować, to znaczy że nie było powodów do narzekań. Za chwilę ktoś pewnie rozpali ognisko, więc będzie można się też ogrzać.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 24 Wrzesień 2013, 08:09:11
Człowiek na coś musi umrzeć... rzekł. Był zamyślony.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 24 Wrzesień 2013, 11:31:03
Jeszcze gdy stali przy rotishach Melkior wyciągnął z torby linę i butelki na krew. Związał jednego owada za tylne odnóża, przerzucił linę przez grubszą gałąź i zawiesił truchło głową w dół. Trochę się przy tym zmachał, naciął tętnice i zaczął pozyskiwać cenne osocze. Zrobił tak z pozostałymi 4 stworami. Butelki oczywiście dokładnie zakorkował i schował do torby.

Pozyskuje: 12l osocza rotisha

Będąc na polanie elf przygotował sobie posłanie, a widząc że żaden mag nie kwapi się ruszyć dupy i zapalić ogniska sam poszedł po drewno. Wrócił po chwili z drewnem i kamieniami. Z kamieni utworzył okrąg w którym poukładał patyki, z kieszeni wyciągnął krzesiwo i po chwili rozpalił ogień.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 24 Wrzesień 2013, 12:10:34
Arcymag zaśmiał się na słowa Blaza.
- W takim razie muszę Cię rozczarować. Duszę mam elficką. Kilkuset letnią. Palisz? - wyciągnął fajkę i trochę bagiennego ziela. Miał tego w domu w cholerę.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 24 Wrzesień 2013, 14:11:56
Isentor zbliżył się do Devristusa.
- Rozumiem, że pomysł rozbijania obozu przy wodopoju wydaje się genialny. Ale poza nami zapewne przychodzi tutaj połowa dżungli w celu ugaszenia pragnienia...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 24 Wrzesień 2013, 14:19:15
Rozumiem, ale jest to jedyne znane mi w miarę bezpieczne miejsce. Spędzimy tu tylko maksymalnie godzinkę lub półtorej, aby konie się napiły, a my uzupełnili brzuchy. Rannym też przyda się czas na zmianę opatrunków czy zażycie.  Następny postój będzie na nizinie południowo-valfdeńskiej. odparł Dev Przeprawa przez dżunglę, a i sama walka z jej mieszkańcami była już nadto wyczerpująca
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 24 Wrzesień 2013, 14:54:32
-Od czasu do czasu. Zwykle, gdy jestem na zewnątrz. W pomieszczeniach nie lubię czuć zaduchu. Zwłaszcza kiedy pracuje nad czymś. - odparł. Niziołek również miał swoją fajkę, ale zabrakło mu wypełnienia. -Nie pogniewam się jeśli użyczysz trochę wkładu. - dodał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 24 Wrzesień 2013, 15:42:59
Godzinka, lub półtorej? W takim razie plan Jirosa zakładający całonocny sen i odpoczynek musiał zostać przełożony na później. Na dużo później. Oprócz jedzenia wyciągnął z juków długą lnianą chustę i owinął się nią w miejscu, w którym kolec spijacza przebił jego szatę i skórę. Pociągnął nosem. -Bagienne ziele? Podobno niektórych rozwesela, mnie bardziej otępia...-Wyznał sięgając po suchy prowiant i miód pitny.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 24 Wrzesień 2013, 15:46:11
- Trzymaj - dał torebkę niziołkowi, gdy sam nabrał trochę w palce i wbił w lufcik fajki.
- Masz ognia? Jaro, chcesz się przytępić? Nie będzie tak poleć rana.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 24 Wrzesień 2013, 15:53:06
Niziołek wziął bagienne ziele i nabił fajkę.
-Niestety porządny ogień zużyłem na rotisha. Nie chciałbyś go używać. - zaśmiał się Blaze. -Ale mam to. - powiedział i rzucił paczkę z cienkimi patyczkami, które było czuć siarką. -Z Tinirletu. Bardzo praktyczne.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 24 Wrzesień 2013, 15:58:29
- Zapałki - przeczytał na opakowaniu. Wyciągnął jedną, pooglądał.
- Jak to się 'je'?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 24 Wrzesień 2013, 16:00:34
-A, co mi tam. Czemu nie?-Rzekł wyciągając z kieszeni swoją fajkę. Jak to jest, że brodaci czarodzieje zawsze mieli takie przy sobie? -Trochę miodu? Tylko ostrzegam. Nie za dużo, bo jest mocny. A tym...-Wskazał zapałki.  -Niektórzy czyszczą sobie uszy ponoć.-
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 24 Wrzesień 2013, 16:05:02
- Jak byłem w Tinirlecie słyszałem o tym - wtrącił się Zeleris, wskazując na pudełko zapałek. - Robią z tego takie różne małe figurki i sprzedają frajerom na targach - podzielił się mądrością wyniesioną z pobytu w innym wymiarze.
- No, ale widzę, że zawiązaliście tutaj małe kółko odurzania się. Może i słusznie... - Nic nie sugerował, ależ skąd. 
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 24 Wrzesień 2013, 16:14:33
- No dooobra... Chodź, pożyczę Ci swoja fajkę.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 24 Wrzesień 2013, 16:15:29
-Z boku opakowania masz taki fajny pasek. Pociągnij główką po nim. Wtedy zapałka się zapali. Niewielkie i praktyczne.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 24 Wrzesień 2013, 16:16:32
- Nie wypada odmówić - stwierdził łaskawie miły, kulturalny i dobrze wychowany dracon. Znaczy się ton właśnie wskazywał na coś takiego. Z uśmiechem na twarzy podszedł do niebrodatego już człowieka.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 24 Wrzesień 2013, 16:18:20
Mal w tym czasie przyjął miksturę od Darlenita. Wypił ją niemal na hejnał. Potem czekał na efekty zrastania się kości.
-Dzięki. To chyba teraz jesteśmy kwita co do mikstur. Elf uśmiechnął się mimowolnie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 24 Wrzesień 2013, 16:23:15
-Bo im nas więcej, tym weselej...-Powiedział sprawdzając jakość Elrondowego towaru. Nie była ona wcale taka zła!
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 24 Wrzesień 2013, 17:07:33
Jak Blaze powiedział, tak Elrond uczynił. Końcówką z siarką przejechał po tym dziwnym pasku. Zaiskrzyło, drewienko zajęło się ogniem.
- O kuźwa, sprytne - Przyłożył ogień do komina, pociągnął. Zielsko zaczęło się lekko tlić. Paczuszkę oddał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 24 Wrzesień 2013, 17:12:26
-Ci w Tinirlecie lubią palić różne rzeczy to nie dziwne, że dość szybko coś takiego wykombinowali. Z początku zakupiłem tego z ciekawości, a okazało się nie raz wielce przydatne. W dodatku tanie to jak barszcz. Niziołek także wyjął jedną zapałkę i przypalił sobie fajkę.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 24 Wrzesień 2013, 18:42:30
- Chyba tak - odparł mu mauren. Dostrzegł, że większość towarzystwa zaczęła palić, czego nie znosił. Uważał to za głupie i bezsensowne. Dlatego odwrócił od nich wzrok, szukając w pobliżu czegoś ciekawego, na czym mógłby go zawiesić.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 25 Wrzesień 2013, 07:51:02
Jiroslav wypalił trochę ziele, oczywiście tylko w celach leczniczych, i odłożył fajkę. Było mocne i działało naprawdę szybko. Faktycznie zapomniał o ranie i stał się jeszcze spokojniejszy niż zazwyczaj. Nagle pomyślał o tym jak kocha wszystkich zgromadzonych i przerażając się tej myśli postanowił chociaż nie pić miodu. Odetchnął.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 08:54:30
Zauważyliście jeźdźca. Widzieliście, że koń który go niósł był kary, jeździec miał płaszcz, kaptur naciągnięty na głowę mimo środka wiosny i okolic tropikalnej dżungli. To co zwracało uwagę, to łuk który miał oparty o łęk siodła. Zapewne z przygotowaną strzałą.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 25 Wrzesień 2013, 12:31:52
-Jakiś zakapturzony hultaj jedzie w naszą stronę. - skomentował Blaze.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 25 Wrzesień 2013, 12:46:08
Niech jedzie. Zbierajmy się i w drogę

Jest godzina 23:15
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 25 Wrzesień 2013, 13:20:10
Melkior zgasił ognisko jak należy, nałożył siodło na konia po czym wsiadł. Był gotów do dalszej drogi.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 13:38:52
Hultaj podjechał bliżej. Zdjął kaptur. Okazało się, że to Gunses
- Witajcie - powiedział wkładając łuk do nosidła na plecach - Wziąłem was za bandytów. Co tu robicie?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 25 Wrzesień 2013, 13:52:36
- Siedzimy, jedziemy...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 25 Wrzesień 2013, 13:57:34
Robimy obchód moich ziem wraz z królem, a co?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 14:06:28
- Oszukali Cię i mierzysz grunty? - zapytał Gunses równie niemile jak niemile odpowiedział mu elf - Okolica jest dość niebezpieczna - stwierdził Gunses obracając konia - Przyda wam się myśliwy, zwłaszcza przez noc.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 25 Wrzesień 2013, 14:14:43
Niebezpieczna okolica to środek dżungli, a teraz kiedy zmierzamy na nizinę południowo-valfdeńskiej nie ma takiego zagrożenia dziwnymi stworami jak w niej. Tam na szczęście panują sambiry, ścierwojady i takie tam. odpowiedział Efl Jesteśmy zmęczeni Gunsesie po walce w dżungli. Zmierzamy do chramu, który znajduje się 50 kilometrów dalej.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 14:22:31
- Pojadę z wami - powiedział wampir - Nawet nie wiesz co możecie spotkać w podróży. Chramy zamieszkują najdziwaczniejsze ze znanych nam stworzeń.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 25 Wrzesień 2013, 15:20:48
To akurat chyba wszyscy wiedzą uśmiechnął się elf. No to Panowie galop
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 25 Wrzesień 2013, 15:34:13
Jak galop to galop! Mężczyzna otrząsnął się już trochę, zebrał rzeczy i wsiadł na konia. Postój, chociaż niedługi, dobrze mu zrobił i chyba nie był w tym przypadku wyjątkiem. Cała drużyna ruszyła w dalszą drogę w znacznie lepszych nastrojach. Dziwną sprawą był nowo przybyły wampir, który najwyraźniej miał jakieś drobne utarczki z Devirtusem. Tego, że Gunses jest wampirem Jiros naturalnie już się domyślił. 
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 25 Wrzesień 2013, 16:15:05
Nie wypoczął. W sumie to nic specjalnego, bo od powrotu do cywilizacji nie mógł tego zrobić. Ale cóż, czas się zbierać. Dosiadł swego konia, poprawił miecz. Ciemno już się zrobiło. Jechał w ciszy, później przeszedł w galop na polecenie Devristusa.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 25 Wrzesień 2013, 16:18:41
Isentor podjechał do Gunsesa.
- Myślę, że ucieszy Cię postęp prac nad magią demonów Gunsesie. Ostatnimi czasy osiągnąłem pewien przełom w tej dziedzinie magii. Udało mi się pojąć jak okiełznać moc demonów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 16:50:30
Gunsesa faktycznie zainteresowało to co mówił Isentor. Jakikolwiek postęp w pracach nad tą niezbadaną i dość dziką dziedziną magii było dla wampira bardzo ważne
- Wiesz w jaki sposób ją okiełznać? Co takiego odkryłeś, królu?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 25 Wrzesień 2013, 17:01:39
Melkior podążył za resztą.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 25 Wrzesień 2013, 17:04:36
Mal podążał na koniu za swoimi towarzyszami. Ból nosa powoli ustępował i miał wrażenie że oddychanie na powrót staje się łatwiejsze. Liczył tylko, że nos będzie wyglądał identycznie jak przed ciosem. Lubił swoją twarz.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 25 Wrzesień 2013, 17:30:35
- Gunsesie, są tutaj najpotężniejsi czarodzieje na tej wyspie. Nie strasz młodych... - powiedział Wampirowi. Spowolnił konia, zrównał się z Malavonem.
- Fajny kinol.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 25 Wrzesień 2013, 18:41:32
-Ta przeklęta pokraka potrafiła się bić nie na żarty. A sądziłem, że te łapki to tylko na pokaz. Przynajmniej mogę rwać panie, że niby w wojnie dostałem dawno temu broniąc się przeciw sześciu wojownikom na raz i ostatni zanim go powaliłem rozkwasił mi nos. Chyba że wróci do swojej formy. Mal rzecz jasna odpowiedział żartobliwie.
-Dobrze jest być elfem i móc kłamać na temat swojego wieku.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 19:44:52
- Bywa i tak, że najpotężniejsi położyli głowę na pieńku. A tutaj dzika przyroda.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 25 Wrzesień 2013, 20:41:29
- Pogadamy jak umrzesz i wrzuca twoja dusze do ciała człowieka - odpowiedział Malavonowi. - Wiek to rzecz względna - dodał filozoficznie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 25 Wrzesień 2013, 21:09:18
- Pojąłem na czym polega wyzwalanie agresji, gniewu w aktywacji zaklęć. Jak nad tym popracować, by zaklęcia były potężniejsze. W przypadku niektórych z zaklęć szliśmy zupełnie w złym kierunku. Niektóre z nich można rozwinąć skupiając się jedynie na agresji, zaś do wzmocnienia tych drugich trzeba pozbyć się emocji i zapanować nad swoimi żądzami. Pierwsze testy potwierdziły moją teorie. Dzięki temu będę mógł opracować nowe zaklęcia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 21:19:10
- Zapanować nad żadzami? Czyli trening bestii leży w nauce kontroli nad swymi instynktami?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 25 Wrzesień 2013, 22:24:51
- Tylko jeśli chcesz rozwinąć się w domenie protektora.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 25 Wrzesień 2013, 22:32:53
- Chciałbym poznać wszystkie możliwe opcje, aby dokonać wyboru zgodnego z moją naturą.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 25 Wrzesień 2013, 22:50:02
- Dlatego obecne podstawy zostaną zachowane bez żadnych zmian, bestia pozna domenę niszczyciela oraz domenę protektora. W dalszym etapie rozwoju będzie mogła wybrać swoją ścieżkę: gniew lub spokój.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 25 Wrzesień 2013, 22:54:17
Jechaliście w szalonym galopie, aby jak najszybciej osiągnąć cel. Po kilku godzinach udało się to. Byliście na nizinie południowo-valfdeńskiej, kilometr od chramu. Jest ciepła, wiosenna noc, a na niebie nie ma żadnej chmury.
Tutaj zrobimy postój, gdzie możecie się zdrzemnąć. Gunsesie staniesz na warcie? Dotrzymam Ci towarzystwa, bo nie czuję się zmęczony. Spałem aż do popołudnia.

Jest 22.01.16, a godzina to 3 w nocy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 25 Wrzesień 2013, 23:45:30
- No panowie! Pora odpocząć. Ja się z chęcią zdrzemnę - powiedział zeskakując z konia i rozprostowując sobie nogi po ciężkiej podróży.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 26 Wrzesień 2013, 00:15:32
- Szczęściarz - mruknął niesłyszalnie pod nosem, słysząc słowa Elronda. On aktualnie nie mógł zaznać spokojnego snu, chociaż bardzo tego pragnął. Do jego uszu dotarł strzępek słów, które Devristus kierował do wampira. Podszedł więc do elfa:
- Również będę czuwał. Spać niestety nie mogę - rzekł mu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 26 Wrzesień 2013, 09:34:56
Gunses również zeskoczył z konia, spętał go i puścił na trawę, aby mógł trochę skubnąć bujnych zielonych traw. Chram o tej porze wyglądał zaskakująco, jakby nie z tej bajki. Dookoła równina porośnięta trawami, gdzieś w oddali ocean, a tutaj niczym porzucona kamienna zabawka olbrzymów, wielka piramida schodkowa.
Wampir poprawił łuk na plecach i płaszcz. Nie lubił kiedy ktoś usilnie próbował z nim pełnić nocną straż. Nie było w tym nic dziwngo. Kiedy on w ciągu dnia ledwo człapał to jakoś chętnych do pomocy nigdy nie ma.

- A ty czemu nie możesz spać? - zapytał dziwnego człowieka, którego równie dobrze możnaby sklasyfikować na chorego umysłowo. Spać nie może...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 26 Wrzesień 2013, 10:37:00
- Czyżby nie dotarły do Ciebie wieści z Paktu? Bo chyba dalej do niego należysz... Demony zrobiły sieczkę z mojej psychiki - odparł. Czo ten Gunses?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 26 Wrzesień 2013, 10:56:53
- Nie dotarły - Gunses wzruszył ramionami. W ostatnim czasie każdy kładł na szale swoje zdrowie i życie w walkach z demonami. Przestało to na wampirze robić wrażenie. Poza tym Cadacus miał inne sprawy na głowie, bandytów w swoim hrabstwie, zarządzanie największą gildią myśliwych na wyspie, obowiązki radnego aż w końcu swój własny trening. Miał jeszcze uganiać się za plotkami?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 26 Wrzesień 2013, 14:19:01
Elf usiadł na ziemi i zaczął medytować. Chciał uspokoić szalejące w jego umyśle myśli, wyciszyć się. Ostatnie wydarzenia oraz obowiązki jakie sprawował w państwie, sprawiały że nie miał ani chwili dla siebie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 26 Wrzesień 2013, 14:38:48
- No cóż, więc jak wspomniałem, miałem do czynienia z demonami. Minie sporo czasu, nim mój umysł i moje ciało wrócą do normalnego stanu, o ile coś takiego w ogóle uda mi się osiągnąć. I nie zrozum mnie źle. Wiem, że noc jest twoją domeną, nie moją, ale nie widzę sensu w tym bym kładł się i udawał, że wypoczywam, skoro tak nie będzie. Lepszy wpływ będzie miało dla mnie przesiedzenie tego czasu i rozmowa, jeśli uraczysz mnie takową ty lub Devristus. W ciszy mógłbym równie dobrze leżeć, ale taka forma wypoczynku nie działa na mnie zbyt kojąco - odparł, spoglądając na wampira. Ani jego przeraźliwa postać, ani chłodny głos nie działały powodowały u niego strachu. Widział i słyszał gorsze rzeczy, niż umysł maurena był w stanie przyjąć. Ale przetrwał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 26 Wrzesień 2013, 15:39:33
Mag nie odzywał się przez całą drogę. Gdy wreszcie przybyli na miejsce, zszedł z konia i położył się pod drzewem. Wreszcie odpoczął....
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 26 Wrzesień 2013, 16:09:25
Jiros także ucieszył się z wyczekiwanej przerwy w podróży. Nocną wartę zostawił innym. Przygotował sobie posłanie i położył się wpatrzony w księżyc. Odetchnął głęboko i zasnął wyjątkowo szybko. Podczas jutrzejszego zwiedzania chramu trzeba będzie być czujnym i wypoczętym, a człowiek, jak to człowiek, potrzebował odpoczynku.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 26 Wrzesień 2013, 23:48:54
- Gdybyś nie był szkolony w magii, to potrafiłbym Cię uśpić. Potrafiłbym wprowadzić Cię w hipnozę i pozamykać niektóre fragmenty twojego umysłu, tak abyś o nich nie myślał. Jednakże nie mogę, chodź więc ze mną. Jedyne co mogę, to rozmawiać z Tobą - odeszli kawałek od obozu, Gunses położył na mokrej od rosy trawie płaszcz, usiadł na nim. Zdjął rękawicę z lewej ręki, która od koniuszków palców po łokieć była przemieniona w demoniczny szpon.
- Walczę z nimi ich bronią - powiedział. Nie wiadomo czy do siebie czy do maurena. Gunses patrzył w szpon, w gruby spękany i zrogowaciały naskórek, którego nie przecięłaby żaden znany materiał przekuty na broń. Patrzył na blado niebieski dym, opar, który wydobywał się z pęknięć. I myślał. Niszczyciel czy protektor?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 27 Wrzesień 2013, 00:35:17
Wsłuchiwał się w słowa wampira. No cóż, był magiem i niestety jego umysł dawał sobie jeszcze radę z blokowaniem kontroli nad nim. Ruszył za nim, gdy ten poprosił. Przyglądał się jego dłoni przez chwilę, by zaraz potem gwałtownie odwrócić głowę. Złapał się ręką za czoło, a jego twarz wykrzywił grymas bólu. Widok demonicznej tkanki spowodował ożywienie kilku wspomnień, lecz wypełnionych cierpieniem i nic nie wnoszących do sprawy. W głowie Darlenita pojawiła się jednak myśl, by walczyć z Gunsesem lub od niego uciec, tak jakby był demonem. Na szczęście udało mu się opanować.
- Teraz wiem, kogo będę musiał poprosić o pomoc, gdy odnajdziemy tych oprawców. Bo to tylko kwestia czasu - odparł. Nikt nie wiedział, że odbył również rozmowę z Isentorem bez świadków i znaleźli rozwiązanie. Teraz jednak kręciło się maurenowi w głowie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 27 Wrzesień 2013, 12:11:41
- Nie myślałeś nad przemianą w bestię? - zapytał Gunses
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 27 Wrzesień 2013, 13:46:51
- Myślisz, że to coś dla mnie? Czy podołałbym fizycznie? Z magią mam styczność od zawsze. Zawsze była moją najlepszą bronią. Daje tak wiele możliwości. Powiesz zapewne, że bestie mają do dyspozycji magię demoniczną. Ale to jak z twoją propozycją, którą złożyłeś mi niegdyś, oferując mi przemianę w wampira i magię umysłu. To nie to samo, co magia żywiołów czy... - tu umilkł. Gunses zna się pewnie na ludziach i domyśli się, co i dlaczego mauren przemilczał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 27 Wrzesień 2013, 13:51:47
- A więc taką ścieżkę chcesz obrać? Nekromancja? - zapytał aby upewnić się. Tylko o tej ścieżce rozwoju nie wspomniał mauren.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 27 Wrzesień 2013, 13:59:28
- Co? Ja, ja nie wiem. Nie jestem pewny. Myślałem nad tym. Aktualnie nie jestem w stanie w ogóle czarować, więc z wyborem mogę poczekać - odparł, nieco nerwowo. Jakby chciał skończyć temat jak najszybciej. Zrozumiał jednak, że jeżeli będzie się tak zachowywał, wampir będzie czytał z niego jak z otwartej księgi.
- Myślisz... myślisz, że mistrz pozwoliłby mi wkroczyć w arkana mrocznej magii? - zapytał cicho.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 27 Wrzesień 2013, 14:30:42
- Nie wiem, to z nim powinieneś porozmawiać. Pamiętaj jednak, że istnieją tylko środki, cel zaś jest nieistotny, nie ma go lub jest tak oddalony od nas, że nie jest osiągalny - powiedział Gunses. Popatrzył na swój szpon bo sam nie wiedział, czy cel nie istnieje. Gunses miał swoje cele. Cele wampira, cele myśliwego. Był ojcem wampirów, surowym i sprawiedliwym, wiedział czym jest odpowiedzialność. Mył łowcą, cierpliwym i opanowanym, wiedział co to perfekcjonizm. Chciał zapewnić spokój i bezpieczeństwo wszystkim. Protektor...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 27 Wrzesień 2013, 14:52:11
A Elrond chrapał. Jakoś tak się złożyło, bo zwykle tego nie robił. I miał sen. ÂŻelazny ptak uderzył w małą brzozę, po czym nastąpił dziwny wybuch, ni to magiczny, ni to nie wiadomo co, ale w nosie Elronda było czuć siarką, prochem. Domyślił się że to sprawka jakiś demonów. Później widział jak małe demoniątka niszczą pozostałości po żelaznym ptaku i grabią ciała porozrzucane wokół. Acymag zobaczył jedne ze zwłok, które otaczała jakaś dziwna biała poświata, były to zwłoki jakiegoś człowieka, bardzo niskiego, Arcymagowi wydawało się najpierw, że był niziołkiem. Później zobaczył drugiego identycznego, który płakał nad ciałem tego pierwszego.
Mężczyzna przewrócił się na drugi bok, nagle obudził. Usiadł na posłaniu i przetarł oczy.
- Chyba jakieś grzybki miałem w tym zielsku - pomyślał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 27 Wrzesień 2013, 14:57:41
Jiros zgrzytnął zębami. Także się obudził. -Strasznie chrapiesz arcymagu.-Rzucił w noc. Było ciemno i mało co widział, jednak pamiętał gdzie swoje posłanie ulokował Elrond. W gruncie rzeczy, to i wcale już nie chciało mu się spać. Krótka drzemka wystarczyła by nabrał sił. Teraz leżał w ciemnościach i myślał. Często zdarzało mu się to robić. 
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 27 Wrzesień 2013, 14:59:00
//Zacznijcie brać na serio noc. Bo nie jesteście całodobowi, a jak to wpadnie jakiemuś GMowi w oczy to będzie niemiło  ;[
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 27 Wrzesień 2013, 15:02:40
//Ale może już minęło kilka godzin i niedługo świta...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 27 Wrzesień 2013, 15:12:04
Zeleris, który brał noc bardzo poważne, obudził się nagle. Miał straszliwy koszmar. ÂŚniło mu się, że miał koszmar. W którym śniło mu się, że ma koszmar. Dracon wzdrygnął się, nie będąc pewien, czy to teraz to sen, czy jawa. Czując pewien napór wstał i poszedł w ustronne miejsce, pocisnąć kloca.

Kilka minut później wrócił, już szczęśliwszy i lżejszy. Małe, nocne zwierzątka w miejscu, z którego wyszedł, jakoś tam zamilkły. Albo uciekły, kto je tam wie. Mag uznał, zę warto jeszcze trochę pobrać noc na poważnie i znów zwalił się do snu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 27 Wrzesień 2013, 15:38:50
Kilka osób obudził ryk dobiegający z lasu nieopodal. Gunses wstał, odwrócił się twarzą w tamto miejsce.
- Cieniostwór - mruknął pod nosem, zdjął łuk z pleców. Wciągnął powietrze - Dwa. Samiec i samica. Może zajmą się sobą - powiedział.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 27 Wrzesień 2013, 15:48:58
Mauren chciał kontynuować rozmowę, lecz ryk i reakcja wampira całkowicie go rozproszyła. Złapał za rękojeść miecza, sprawdzając, czy łatwo wyjdzie. Spojrzał we wskazanym przez Gunsesa kierunku. Zupełnie nie miał ochoty na walkę z takim bydlakiem. Najchętniej by się przespał, ale cóż...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 27 Wrzesień 2013, 22:23:28
Elrond przewrócil się na kolejny bok, został mu w końcu ten jeden, więcej już niestety nie miał. Spał w najlepsze.  może nie chrapał, ale zaczął gadać przez sen.
- Ooo ta... Mortis... Dobrze... Taaa....
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 08:20:58
Cieniostwory uciszyły się. Wszyscy widocznie czekali na wschód słońca. Chram swoją podstawą utonął we mgłach. Opar uniósł się przed świtem nad łąkami. Z lasów wyszło kilka jeleni, gdzieś dalej słychać było ścierwojady.
Gunses odkorkował butelkę z krwią i wypił całą zawartość.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 28 Wrzesień 2013, 10:29:00
A Kratos spał nadal pod drzewkiem. MIał dobre sny. ÂŚniło mu się równoległe życie, gdzie miał oboje rodziców był szlachcicem i miał piękną żonę. Gdyby to było prawdziwe, byłby najszczęśłiwszym człowiekiem na ziemi. Jednak nie długo trwał raj. Zaraz potem jego rodzinne miasto spłonęło, matkę zgwałocono a ojca powieszono. ÂŚniło mu się, że wyzwolił coś dziwnego w sobie, przez co stał się żywym ogniem paląc wszystkich na swojej drodze....!AAAAAAAA! Obudził się. Był zlany potem. Do tego dołączyła się jeszcze potrzeba. Skoczył w krzaki, spuścił wodę z rury i poszedł dalej kimać. Jednal teraz jego sen był niespokojny...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 10:30:47
Słońce wstało nad horyzontem. Gunses zawiązał na twarzy kaptur.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 28 Wrzesień 2013, 10:39:07
Mag był tylko lekko uśpiony. Gdy pierwsze promyki słońca wyszły, wstał od razu. Otrzepał sobie ubranie, poprawił ostrza i wzdrygnął na myśl o śnie. Poszedł rozprostować kości.

//Dev dalej prowadzi wyprawę? Czy Gucio...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 10:41:04
//Dev, który będzie dopiero wieczorem.


Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 28 Wrzesień 2013, 10:55:27
Blaze również wybudził się ze snu. Ten niziołek rzadko miewał jakiekolwiek sny, więc zwyczajnie podniósł się i stłumił ziewnięcie przytykając pięść do ust. Przetarł swoje prawe oko i spojrzał nieco ospale na całą drużynę. Potem spojrzał zadowolony na mamroczącego staruszka. ÂŻałował, że nie ma już brody. Chętnie dla zabawy by mu ją teraz podpalił.
-Jak tam nocne harce czosnkolubie? - zapytał już nieco rozbudzony Gunsesa.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 11:00:38
- Czy my się w ogóle znamy? - zapytał Gunses patrząc na podchodzącego niziołka. Wymienili spojrzenia, uścisków dłoni nie.
- Noc minęła spokojnie, jak sam zauważyłeś ni było potrzeby was budzić. Hmm... Co ciągnie kogoś takiego jak pan w stare chramy?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 28 Wrzesień 2013, 11:28:54
-ÂŻyłka podróżnika. A znać się musimy bo byłem tu i ówdzie. Choćby na twoim pogrzebie. Hrabia Cadacus, ojciec Gunses lub Rha. Różne miana przybierałeś, prawda? Ja jestem jeden i ten sam Blaze Kessie. W ojczyźnie znano mnie jako "Jeża".
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 11:51:12
Gunses nie poprawiał Blaze, chociaż pomylił się. Gunses używał miana Ra.
- Różne - potwierdził wampir - Jednak na moim pogrzebie mnie nie było. Zbyt wiele bym ryzykował. Gunses Cadacus - przedstawił się oficjalnie. Popatrzył na niziołka, potem na chram i znowu na skrzata. ÂŻyłka podróżnika. Powiedział skrytobójca pomyślał. Nie było sensu tego mówić na głos. Mały niziołek był wprawnym zabójcą, a Gunses go nie znał. Kiedy Krukami rządził Zeyfar było inaczej. Cadacus i mauren byli dobrymi druhami, wiele razem przeszli chociaż nie darzyli się zbytną przyjaźnią. Wampir nie znał Blaze, nie miał jednak zamiaru wkładać nos w sprawy Kruków. Zbyt wielu przeszło do Trójprzymierza, Blaze mógł mieć mu to za złe.
- Nie wiesz może co słychać w alchemii? - zapytał. Każdy wiedział, że kto jak kto, ale niziołki byli najbardziej biegli w alchemicznych zdolnościach - Poszukuję silnie reagujących substancji. Wybuchowych...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 28 Wrzesień 2013, 12:03:34
-Wybuchowe właściwości powiadacie? Ale takie bardziej na pokaz, czy raczej w celach rozrywkowych? Proch używany przez krasnoludów jest całkiem niezły. Widziałeś pistolety skałkowe i muszkiety prawda? Mi to niestety nie odpowiada, jeśli chcesz znać zdanie byłego rzemieślnika. Za krótki zasię, za dużo szumu i oparów. Przyznasz, że jak strzelasz z łuku to twojej pozycji od razu nie odkryją, a przy takiej broni palnej od razu widać się jak na dłoni. Przy polowaniach na zwierzynę do kitu. Dobrze mówię jaśnie hrabio? Przydałoby się usprawnić owy proch.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 12:11:16
- Miałem na myśli dwie substancje płynne silnie reagujące ze sobą po zmieszaniu lub z powietrzem dające szybkie i silne reakcje egzoenergetyczne - pochwalił się wiedzą chemiczną - Wyobraź sobie, że do fiolki o dwóch komorach wlane zostają substancje silnie reagujące ze sobą po zmieszaniu. Fiolka zostaje zakorkowana i nabita na grot strzały.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 28 Wrzesień 2013, 12:26:18
-Mhm. Zajęło by nieco czasu zrobienie czegoś podobnego. Nie znam wszystkich minerałów dostępnych na wyspie. Testy, badania, w końcu odpowiedni dawki...Potrzeba by było do tego zespołu alchemików i porządnego laboratorium, jakie widywałem w swoim rodzinnym mieście. Niziołek się uśmiechnął. Rzecz jasna miał taki zespół a i z magami nie omieszkałby współpracować. Jednak po co pomagać wampirowi? Blaze postanowił jeszcze posłuchać.
-Po co ci coś podobnego? Chyba nie chciałbyś uszkodzić skóry zwierzęcia, które upolujesz z łuku, prawda?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 12:42:31
- Nie jesteśmy tylko myśliwymi. Jesteśmy łucznikami, a w zbliżającej się wojnie same strzały nie wystarczą - powiedział dość cierpko. Nie liczył na pomoc Blaze, podpytać jednak nie zaszkodzi.
- Możliwe, że wystarczą substancje pochodzenie zwierzęcego. Niektóre gatunki smoków posiadają parzyste gruczoły produkujące dwie odmienne wydzieliny. Wyrzut tych wydzielin i ich mieszanie się w powietrzu wywołuje bardzo silnie utleniającą się reakcję czego manifestacją jest płomień. Wiedziałeś o tym?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 28 Wrzesień 2013, 12:59:57
Nastał ranek 22.01.16. Godzina 5:00

Pobudka krzyknął Elf.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 28 Wrzesień 2013, 13:01:41
-Hrabio, mam nawet kilkadziesiąt litrów krwi tego bydlaka. Upss. Blaze nieco się wygadał. Ale krew smoka w cale nie jest taka rzadka. -Poza tym wielu ludzi studiowało te niebezpieczne bestie i ich anatomię. Jest to trudne, bo ciężko dostać w miarę świeże zwłoki, ale nie niemożliwe. - odparł. -Mimo wszystko podrabianie natury niekiedy wychodzi pewnym naukowcom, choć jak mówiłem zabiera to trochę czasu. Jednak przyznasz że lepiej byłoby wytworzyć podobną mieszankę w laboratorium niż szukać smoka, aby pobrać to z jego gruczołów, prawda?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 13:23:16
- Smoki generują jednak dodatkowy przychód. Jednakże liczyłem właśnie na naukowców. Cóż, będę musiał porozmawiać z magiami. Znają się na alchemii, powinni pomóc.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 28 Wrzesień 2013, 13:32:45
Wstał także Jiros. Podniósł się, przeciągnął i rozprostował kości. Nie odzywając się do nikogo spokojnie osiodłał konia. Później zebrał rzeczy i usłyszawszy zew natury udał się w krzaki. Zastanawiało go, czy zdążą zjeść śniadanie przed wymarszem do ruin. Przydałoby się, bo ciężko komukolwiek walczyć na głodniaka. Jemu w szczególności. Dlatego też po powrocie szybko dobrał się do swoich zapasów prowiantu. Jakoś przestał myśleć o chramie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 28 Wrzesień 2013, 13:34:26
Melkior wstał, o 5 rano. Co zakrawało na zbrodnie przeciw ludzkości. Oczywiście nikt nie kwapił się rozpalić ogniska czy coś upichcić. Podszedł do konia i z torby wyciągnął trochę suchego prowiantu. Przysłuchiwał się rozmowie niziołka i Gunsesa.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 13:39:07
- Wszyscy mają racje żywnościowe - zakpił Gunses patrząc na grzebiących w torbach ;[ Pożegnał się z niziołkiem, podszedł do znajomego elfa, syna Aragorna
- Witaj Melkiorze. Wyspany?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 28 Wrzesień 2013, 13:40:41
Elrond wstał. Noc była przyjemna. Wyspał się jak nigdy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 28 Wrzesień 2013, 13:46:06
- Nie narzekam Gunsesie. No może gdyby Elrond nie chrapał 3/4 nocy i nie wzywał jakiejś Mortis by mu robiła dobrze wyspałbym się bardziej.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 13:49:01
- Stary grzyb - powiedział Gunses zerkając na Elronda. Wierzchowiec Melkiora boczył się na wampira, Gunses poklepał go po chrapach.
- Nie przepadają za mną - dodał - No ale nie przyszedłem rozmawiać tutaj o koniach. Przyszedłem w dwóch innych sprawach. Po pierwsze... Masz jakieś wieści od ojca?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 28 Wrzesień 2013, 13:55:08
- Nie, odkąd wyjechał do Tinriletu. Zdziwi się jak wróci i zobaczy barierę. - elf lekko się roześmiał - Chyba że król kazał go sprowadzić szybciej i teraz kwitnie w "Mor Andor" z garstką żołnierzy i cholera wie czym. Staruszek jest w swoim żywiole.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 13:57:27
- Fakt. Rozrywki mu tam nie będzie brakować - powiedział wampir dość poważnie. Tereny kolonii karnej były najeżone niebezpieczeństwami.
- Druga sprawa. Chciałem dać Ci kilka rad przed wejściem do tego chramu. To niebezpieczne miejsce...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 28 Wrzesień 2013, 14:17:15
Mal nie miał jakiś problemów z snem. Udało mu się spędzić noc całkiem spokojnie. W miarę wypoczęty mógł ruszyć w dalszą drogę. Po prawdzie zjadłby coś i się napił, ale tego pierwszego nie mógł sobie od tak zapewnić. Zajrzał do swojej podróżnej torby, lecz nic tam nie znalazł. Mag zakręcił w powietrzu palcem tworząc niewielki strumyczek wody, który był posłuszny każdemu jego ruchowi. Powoli zaczął nieco z niego upijać. Gdy ugasił nieco swoje pragnienie, zrobił również podobną sztuczkę dając nieco swemu wierzchowcowi. Koń parsknął potem zadowolony, a elf poklepał go po karku.
-Tak w ogóle Devristusie, skąd pewność, że akurat w tym chramie odnajdziemy to czego szukamy?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 28 Wrzesień 2013, 14:22:54
- Domyślam się, nie będę się wychylał. Idę tam z ciekawości, nie po chwałę i złoto. Te zdobywa się w bitwach.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 28 Wrzesień 2013, 14:27:04
Zeleris obudził się tak jak wszyscy. Po przeciągnięciu się i podrapaniu w ogon, zaczął przygotowywać się do dalszej drogi. Było zdecydowanie zbyt wcześnie, aby dracon miał ochotę na jakiekolwiek interakcje społeczne, więc po prostu przygotowywał się w milczeniu, ignorując kompletnie resztę towarzyszy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 14:28:03
- Pamiętaj jednak o kilku rzeczach. Staraj się trzymać po środku kompanii. Walczysz na odległość, ale to nie znaczy, że stanie na tyłach jest bezpieczne. Z środka masz możliwość skrycia się za kimś kto walczy bezpośrednio oraz możesz pomagać im szyjąc do przeciwników. Te chramy mają małe sale i dość nieduże korytarze. Twoje zdolności łucznicze powinny wystarczyć aby uśmiercać.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 28 Wrzesień 2013, 14:40:44
- Drogi Zelerisie - powiedział mentorskim tone podchodząc do dracona.
- Zauważyłem i to nie raz, dosyć niepokojącą rzecz. Często drapiesz się w okolicach ogona. Czyżbyś złapał jakiegoś grzyba pod łuską? - następnie pokiwał głowa w głębokim zamyśleniu, jak to robią ludzcy mędrcy, w większości szarlatani, którzy chcą sprzedać magiczne eliksiry, które niby odstraszają skrzaty, co to do mleka sikają i plączą ogony koniom.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 28 Wrzesień 2013, 14:48:59
- Gunsesie, uczyłem się jak walczyć w zamkniętych pomieszczeniach. Wpajano mi do łba wiele podobnych rzeczy. Owszem, brak mi doświadczenia, temu nie zaprzecze. Ale jeśli wychowujesz się w rodzinie która od tysiącleci trudni się wojną to pieerwsze czego cię uczą to jak prawidłowo trzymać miecz itd. Dzięki bogom że parę lat spędziłem pod opieką Devristusa i Elronda w Gildii Magów. Gdyby jej nie spalono byłbym już pewnie magiem. Dziękuję jednak za dobrą radę.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 14:51:26
- Jakoś Ciebie nie nauczyli jak prawidłowo trzymać miecz - rzekł Gunses chłodno. Nie wątpił w to, że Elf był zapoznany z walką, jednakże brakowało mu doświadczenia. ÂŁukiem posługiwał się w poziomie podstawowym. Nie było to coś, co mogło dać przewagę na polu bitwy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 28 Wrzesień 2013, 14:53:43
Był wczesny ranek, więc Zeleris spojrzał na Arcymaga mniej więcej tak (http://24.media.tumblr.com/tumblr_lzligtvHo21qe2u81o1_500.png).
- Lepiej po ogonie, niż po dupie - odpowiedział niemalże tonem mędrca. - O mój ogon się nie martw. Czasem zaswędzi, jak ciebie, dajmy na to... ee... łokieć. Masz może nieco kawy? - zmienił temat na coś, na czym najbardziej mu teraz zależało.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 28 Wrzesień 2013, 14:57:16
Pewności nie mamy, ale jest to chram wskazany przez Elish Ehru. Sprawdzimy i zobaczymy czy coś znajdziemy. Teraz nasz przyjaciel sprawdza gdzie znajduje się miejsce do chramu pod stolicy. My natomiast żeby się nie nudzić wyruszyliśmy tutaj odparł elf Ruszamy?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 28 Wrzesień 2013, 14:59:40
- To była przenośnia. Rzekł przewracając oczyma o tak:  <ignorant>
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 15:01:37
- Nie trafiona - powiedział Gunses po czym usłyszał słowa Devristusa
- Nie ma co zwlekać, ruszajmy - powiedział wampir.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 28 Wrzesień 2013, 15:05:44
- Nie smakuje mi. Ale mam filiżanki i expres jakbyś chciał - odpowiedział uprzejmie, ale chyba nie zgodnie z prawdą.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 28 Wrzesień 2013, 15:15:26
- A co mają wspólnego filiżanki i jakiś ekspert z kawą? - zapytał Zeleris, dla którego kawa była czarnym płynem, o smaku smoły, pitym z niezbyt czystego kubka. - Ach, nieważne. Chyba trzeba ruszać... - powiedział i zaczął szykować się do wlezienia na konia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 28 Wrzesień 2013, 15:56:03
- Tak robi szlachta. Trzeba jeszcze dziwnie palec mały wyginać jak się pije - przewrócił oczami. Wlazł na swojego wierzchowca.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 28 Wrzesień 2013, 16:24:28
Jiroslav, który dopiero co pospiesznie pochłonął swój posiłek wskoczył właśnie na konia. Rozejrzał się. Cała drużyna powoli szykowała się już do drogi. Przypadkiem usłyszana rozmowa elfa i wampira ponownie nakierowała jego myśli na temat dracońskiego chramu. Podjechał do Gunsesa.  -Mówisz, jakbyś już zwiedził kilka podobnych ruin.-Zagadnął.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 17:12:52
- Tak właśnie było - powiedział Gunses patrząc na człowieka - Zbadałem kilka podobnych chramów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 28 Wrzesień 2013, 20:14:40
-Dużo się mówi o czyhających tam niebezpieczeństwach. Nikt jednak nie powiedział, co właściwie może tam na nas czekać.-To była dobra okazja, by wyciągnąć od kogoś kilka przydatnych informacji. Może będzie mógł się jakoś przygotować?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 28 Wrzesień 2013, 20:28:29
- Ciężko stwierdzić - powiedział Gunses - Chramy zamieszkują różne bestie. Od nieumarłych, duchów i zjaw, po wielkie gady, potężne insekty albo piekielne stworzenia. Ciężko strzelić.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 28 Wrzesień 2013, 22:18:29
-To fakt. Ciężko.-Powiedział pogrążając się we własnych myślach. Wygląda na to, że musi być gotowy na wszystko i na nic. Kto wie co ich niedługo spotka? W każdym razie mgła sama się nie rozwieje, a bez ryzyka nie ma zwycięstwa.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 29 Wrzesień 2013, 10:52:00
Dotarliśmy do chramu. Od tej majestatycznej budowli biła nutka mistycyzmu i tajemniczości. Każdy z nas poszuł teraz dozę zwiedzenia tego całego chramu i wyniesienia z niego jak najwięcej przydatnych materiałów.
No to już czas
Powiedział elf i zszedł konia. Następnie udał się w stronę wejścia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 29 Wrzesień 2013, 12:09:01
- Nareszcie. Mruknął pod nosem. Zszedł z konia i udał się za Devristusem.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 29 Wrzesień 2013, 13:28:07
Gunses również poszedł za elfami
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 29 Wrzesień 2013, 13:30:59
A za nimi Darlenit. Uniósł wzrok w górę, starając się przyjrzeć tajemniczej budowli.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 29 Wrzesień 2013, 13:32:52
A za nimi Zeleris. Ziewnął potężnie, przez co nie spojrzał na budowlę.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 29 Wrzesień 2013, 14:25:14
Weszliśmy do chramu i znaleźliśmy się w pomieszczeniu o powierzchni 30 metrów kwadratowych. Naprzeciw nas było przejście do następnego pomieszczenia, a sam pokój był praktycznie pusty. Nie licząc walających się po podłodze pustych koszy wiklinowych.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 29 Wrzesień 2013, 14:27:57
Gunses popatrzył. Szukał kości, czy innego dowodu an śmierć czegoś co tutaj wlazło i zginęło zabite przez coś co tu mieszkało.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 29 Wrzesień 2013, 15:49:46
Gunses:
Nic nie znalazłeś


Weszliście dalej. Pomieszczenie takiej samej wielkości co poprzednie, ale odbiegają od niego 3 wejścia. Nad każdym z nich jest coś napisane.
Jak ktoś zna dracoński to niech sprawdzi co jest napisane nad pozostałymi wejściami
Powiedział elf i ruszył przed siebie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 29 Wrzesień 2013, 16:03:24
- Jeżeli jakiś wampir którego dusza spoczywa w Krwawym krysztale był tutaj, to mógłbym sprawdzić co wtedy widział w tym chramie... - powiedział do Devristusa
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 29 Wrzesień 2013, 16:07:03
Zeleris, jako, że doskonale znał dracoński, podszedł do wejścia wysuniętego najbardziej na prawo i przyjrzał się napisowi, który nad nim widniał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 29 Wrzesień 2013, 16:23:15
//Nie ma mnie dzisiaj do 22.

Gunses szedł za Devristusem.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 29 Wrzesień 2013, 16:27:19
Mal dołączył do drużyny kiedy ta tylko zeszła do chramu. Przyjrzał się pomieszczeniu i słysząc słowa Devristusa, znalazł się przy jednym z wyjść, czy też przejść. Dracoński znał całkiem nieźle więc miał możliwość odczytania napisu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 29 Wrzesień 2013, 16:30:33
Isentor przyglądał się z ciekawością dracońskim tekstom.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 29 Wrzesień 2013, 16:30:53
Mag sobie szedł za resztą. Oglądał uważnie każdą ścianę, czy kąt. Jednak gdy wchodząc do następnego pomieszczenia, żeby na coś się przydać - trzeba było znać język dracoński wycofał się w tył.
Notka na przyszłość: Nauczyć się Dracońskiego!
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 29 Wrzesień 2013, 16:31:47
Jiroslav wszedł do chramu także. Jak na razie nie znaleźli niczego, pewnie trzeba będzie się zapuścić trochę głębiej. Jako że dracońskiego nie znał, nie mógł odczytać żadnego z napisów nad drzwiami. Stanął podpierając się na kosturze. -Wyczytaliście coś?-Zapytał.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 29 Wrzesień 2013, 16:40:40
Jako, że znajomość dracońskiego była podstawową umiejętnością maga, umiał się nim kontaktować również Darlenit. Zaczął przyglądać się tekstom, szczególnie trzeciemu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 29 Wrzesień 2013, 17:12:36
Malavon odczytałeś
Droga do miasta Verunga

Zeleris i Darlenit odczytaliście:
Droga do warsztatów Arosh Vengr'a

Devristus i Gunses odczytaliście:
Droga do sal...
Reszta napisu była nieczytelna
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 29 Wrzesień 2013, 17:19:24
- Warsztaty Arosh Vengr'a. Czy nie czegoś takiego właśnie szukamy? - zapytał, zaraz po tym, jak rozszyfrował pismo.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 29 Wrzesień 2013, 17:20:23
-Napis głosi, że tym przejściem można dostać się do niejakiego miasta Verunga. Czyżby w pobliżu było jakieś podziemne miasto draconów? A co u reszty wiadomo? - spytał z ciekawości pozostałych członków wyprawy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 29 Wrzesień 2013, 18:24:29
To jest to czego szukamu Darlenicie. Dokładnie to powiedział elf i podszedł do drzwi Możecie pomóc pchnąć te kamienne drzwi?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 29 Wrzesień 2013, 18:42:21
- Oczywiście - powiedział Elrond. Podszedł do drzwi i naparł na nie siłą swoich mięśni. Ale nie tylko. Moc mortokinezy również była wykorzystywana jak również geokinezy. Władza nad materią skalistą i ziemią była tym w czym Arcymag był mistrzem. A drzwi były kamienne.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 29 Wrzesień 2013, 20:41:41
-Ja też pomogę.-Powiedział coby nie stać bezczynnie. Oprał kostur o ścianę obok i naciskając barkiem starał się pchnąć kamienne wrota. Dodatkowo wspomagał się jak mógł umiejętnością telekinezy. Spodziewał się, że pod naporem dwójki ludzi drzwi ustąpią raz dwa.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 30 Wrzesień 2013, 09:47:02
Drzwi ustąpiły i otworzyły sie. Poczuliśmy ciężki zapach stęchlizny, a dodatkowo powietrze było chłodne i pełne pyłków, kurzu.
No to idziemy, nie?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 30 Wrzesień 2013, 10:10:08
- Elisash - wypowiedział Gunses, nad jego głową pojawiła się kula światła oświetlajaca pomieszczenia


Przepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 30 Wrzesień 2013, 13:39:04
Elrond poszedł za Wampirem. Arcymag głowił się, czemu nie zna tak prostego, a tak przydatnego czaru, jakim władał Wampir.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 30 Wrzesień 2013, 15:46:20
Ale zatęchły zapach. No cóż w końcu jesteśmy w starożytnym tunelu powiedział mag, kierując się do przodu tunelem schodzącym w dół.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 30 Wrzesień 2013, 15:52:27
Darlenit nie pomagał przy otwieraniu drzwi, bo wiedział, że przez jego wątłe siły tylko zajmie miejsce, a może tam zmieścić się ktoś silniejszy. Gdy wrota zostały otwarte, ruszył, mniej więcej w centrum drużyny, żałując, że kryształy na kosturach nie świecą...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 30 Wrzesień 2013, 16:16:25
Taki odór, nie wiedzieć czemu, nieprzyjemnie kojarzył się Jirosowi z nieumarłymi. Może dlatego, że podobnie śmierdzą świeże zwłoki? Wprawdzie jako przyszły nekromanta nie specjalnie się takimi zapachami przejmował, dzisiaj jednak miał jakieś wyjątkowo złe przeczucia. Ruszył za resztą. Zastanawiał się, czy nie zapalić przygotowanej wcześniej pochodni. Ostatecznie uznał jednak, że wyczarowane przez Gunsesa światło jest wystarczająco jasne. ÂŻałował teraz, że w spisie standardowych zaklęć dla adeptów nie znalazł niczego podobnego. Oczywiście póki co Jiroslav i tak nie znał żadnych czarów, ale zdarzało mu się myśleć przyszłościowo.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 01 Październik 2013, 14:19:35
Spokojnie przemierzaliście tunel, ale zapach stęchlizny był co raz silniejszy. Niedługo dowiedzieliście się czemu. W naszą stroną zmierzały mumie raanar. Naliczyliście ich 12, a 4 z nich wyposażone były w stalowe miecze.

Korytarz ma szerokość jak jezdnia dwupasmowa.

12xmumia  (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Mumia_Raanaar)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/5/5e/Bestiariusz_Mumia_Raanaar.png)

Statystyki broni:
Nazwa broni: Raanarski miecz
Rodzaj: miecz
Typ: jednoręczny
Ostrość: 23
Wytrzymałość: 30
Opis: Wykuty z 1,28kg stali Valfdeńskiej o zasięgu 0,9 metra.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 01 Październik 2013, 16:13:42
No i wykrakał. Chociaż właściwie to nie powiedział nic o nieumarłych na głos, więc winić go nie można. Człowiek zatrzymał się słysząc nadchodzące mumie i cofnął o krok, gdy dostrzegł jak wyłaniają się z ciemności przed nimi. W tej walce wolał nie stać w pierwszym szeregu. Będąc w centrum drużyny przyjął postawę obronną, odruchowo zasłaniając się kosturem. W tedy przypomniał sobie, że jego broń jest uszkodzona, więc dobył zza pasa sztyletu i sprawdził poziom energii w runach.


//Nie jestem pewien, czy minęły już 24h. Naładowały mi się runy?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 01 Październik 2013, 16:54:19
Zeleris szedł sobie, wraz z kompanami, względnie radośnie. Chociaż właściwie to wcale nie radośnie. Wciąż bolała go dupa, a w korytarzach dało się czuć wybitny smród. Dla wyczulonego węchu dracona było to przeżycie niemalże traumatyczne. Dlatego nie też co się dziwić, że widząc źródło owego smrodu, mag odczuwał wewnętrzne fuj, względem owego źródła, którym byli nieumarli. Warknął coś pod nosem i przygotował się do rozprawienia z potworami. Pobrał moc i zaczął szykować zaklęcie.
- Izipash ipush! - W jego dłoni pojawił się piorun kulisty, którym mag cisnął w stronę jednej z mumii. Nakierował pocisk psioniką, przez co kula energii rozbiła się na głowie nieumarłego potwora. Gorąco pioruna spaliło wysuszone bandaże mumii, oraz upiekło resztki mózgu, przez co stwór padł martwy po raz drugi. Mag natychmiast przygotował drugie zaklęcie.
- Izipash ipush! - Rzucił piorunem, pomagając sobie psioniką. Tym razem celowa w łeb jednej z nieumarłych istot, które dzierżyły miecze. Piorun kulisty rozbił się na jej łbie, spalając bandaże, resztki skóry i niszcząc mózg. Mumia padła na ziemię, upuszczając miecz. Po zniszczeniu obu potworów, dracon wycofał się na tył drużyny, coby znów nie oberwać w tyłek.

10 żywych mumii (3 z mieczami)
2 martwe mumie
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 01 Październik 2013, 18:45:00
Kratos także sobie spokojnie szedł, rozmyślając nad sensem życia. Bo cóż z nim jest? Ludzie żyją bezkarnie w większej części wyspy, nie zastanawiając się nad tym co mogli by robić dobrego. Rozmyślając tak, usłyszał odgłosy zaklęć Zelerisa. Czym prędzej wrócił do żywych. Zaczerpnął moc i wymówił.
Heshar Anash! W ręce powstała mała kulka ognia, niby szklana niby nie. Dawała ona troszkę światła, lecz nie do tego została stworzona. Mag pocisnął psioniką pocisk, który rozpędzony uderzył w głowę. Kula przeleciała na wylot, niszcząc mózg i podpalając resztki bandaży. Po chwili jeden z nich padł na ziemie spopielony
Heshar anash! wymówił powtórnie. Tym razem wycelował w tego z mieczem. Pocisk pocisnął psioniką i odczekał chwilę. Po chwili pocisk trafił w głowę, robiąc to co z poprzednią. Teraz czerpał energię na innych.

8 żywych mumii (2 z mieczami)
4 martwe mumie
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 01 Październik 2013, 21:22:33
Niziołek spostrzegł zbliżające się mumie. Różniły się jednak one od tych, które widuje się normalnie. Najwyraźniej inna zmumifikowana rasa. To jednak nie speszyło Blaze. Załadował swoją kuszę stojąc za nieco większymi kompanami. Gdy broń była gotowa do wystrzału, kruk wyjrzał przed resztę i wycelował prosto w głowę mumii. Pewne pociągnięcie za spust uwolniło pocisk, który w krótkim tempie znalazł sobie nowie miejsce w czaszce nieumarłego. Mumia otrzymawszy obrażenia w swój wrażliwy punkt padła "martwa". Niby inne, a jednak słabość ta sama.

7 żywych mumii (2 z mieczami)
5 martwe mumie
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 02 Październik 2013, 11:28:08
Będąc gotowym do walki, Elrond skoncentrował się na swoich zdolnościach magicznych Doszedł szybko do wniosku, że najlepiej będzie po prostu spalić przeciwnika. Zaczerpnął energii magicznej ze swojej duszy i wypowiedział zaklęcie.
- Izipash ipush! - energia skoncentrowała się wokół jego dłoni, którą pokryły iskry i wyładowania elektryczne. Po chwili nad jego dłonią lewitował piorun kulisty. Cisnął nim przy pomocy mortokinezy w najbliższego przeciwnika, trafiając idealnie w tors. Suche bandaże zapłonęły po sekundzie. Martwe ciało przeszył wstrząs. Jeden przeciwnik był martwy.

6 żywych mumii (2 z mieczami)
6 martwe mumie
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 02 Październik 2013, 11:32:14
Jiroslav: Jak napiszę, że mineła godzina 17 to będziesz miał naładowane runy

Heshar Anash powiedział mag, a w jego dłoni pojawiła się ognista kula. Jej siła i moc były tylko zalążkiem tego co potrafi niszczycielski żywioł ognia. Elf spojrzał na mumie i za pomocą psioniki cisną w pierwszą najbliższą. Ta po dostaniu kulą w głowę zajęła się ogniem i spaliła się na wiór. Heshar Anash wypowiedział ponownie. Wypatrzył teraz mumię z bronią, która mogła być wyzwaniem w walce z bliska. Zaklęcie kierowane za pomocą psioniki uderzyło idealnie w głowę ożywionego potwora. Po chwili już całe zabandażowane ciało zajęło się ogniem, a w ciągu kilku sekund przeistoczyło się w kupkę popiołu.

4 żywych mumii (1 z mieczami)
8 martwe mumie

Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 02 Październik 2013, 15:52:57
Został ostatni z bronią. Tego właśnie wybrał mag.Skumulował energię, odetchnął i wymówił zaklęcie.
Heshar Anash! Wyciągnął dłoń. W jego ręce powstała kula ognia, która była początkiem i końcem mumii. Kratos pocisnął zaklęcie psioniką, i czekał. Po chwili kula trafiła w głowę, spalając ją na popiół.
Teraz skumulował ponownie moc, i ponownie wymówił inkantacje. Heshar anash! Ponownie stworzył się pocisk pełen magii ognia. Skupił się na celu, i rzucił. Na początku myślał że nie trafi, ale po chwili trafiło w cel. Głowa zaczęła się palić, mózg zginął co spowodowało śmiercią... Na koniec wycofał się lekko w tył, i zaczął odzyskiwać energię..

2 żywych mumii (0 z mieczami)
10 martwe mumie
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 02 Październik 2013, 16:16:54
Nieprzyjaciele zostali ostrzelani gradem śmiercionośnych zaklęć, jednak kilku zdołało już niemal dobiec do drużyny. Jiroslav dostrzegł mumie będącą niebezpiecznie blisko stojących na przedzie towarzyszy i postanowił coś z tym zrobić. Skupił się i z całych sił pchnął ją telekinezą odrzucając na dwa i pół metra. To tyle, na ile pozwalają mu jego umiejętności. Rzucona mumia wpadła na drugą i obje upadły na posadzkę. Niebezpieczeństwo zostało na krótką chwilę zażegnane.

2 żywych mumii (0 z mieczami)
10 martwe mumie
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 02 Październik 2013, 16:29:20
Grishil ipash grusha elash! wypowiedział po odzyskaniu energii. Mumie chodź spadły na ziemie, powoli wstawały.. No przynajmniej ta która była na górze. Natomiast ta która była pod spodem, zaczęła zanurzać się w śmiercionośnej lawie. Bo jak się okazało, mag stworzył kałużę lawy o średnicy 2m i głębokości 1m. Powoli, acz efektywnie zaczęła znikać. Nie minęło dużo czasu, gdy zaczęła się palić na całym ciele, niszcząc sobie mózg. Teraz już martwa istota w istocie była martwa.
Heshar anash! wymówił w następnej kolejności. Teraz, zanim lawy pojawiła się kula ognia, która z zabójczą wręcz prędkością pomknęła ku celowi. Trafiając w głowę, uśmierciła bestie co doprowadziło do końca starcia.. Czy aby na pewno? Z pewnością tak, bo wszystkie zmarłaki leżały bez swojej życiodajnej tkanki.

12 martwych mumii
0 żywych mumii

Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 02 Październik 2013, 18:31:28
Omijając kałużę lawy Kratosa, która w tunelu nie była dobrym pomysłem, szliście dalej tunelem. W końcu dotarliście do jego końca, a mianowicie weszliście na kamienną posadzkę, na której znajdowały się kowadła i inne urządzenia kowalskie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 02 Październik 2013, 20:59:40
Jiroslav przyglądał się wszystkim tym sprzętom rodem z krasnoludzkich kuźni. Wyglądały imponująco... Chyba, bo człowiek na kowalstwie znał się niewiele. Czyżby jednak warsztat którego szukali okazał się zwykłą pracownią kowalską? Tu musiało być coś więcej. Zaczął się rozglądać. -Gdzie zaczniemy szukać?-Zapytał i kosturem przesunął jeden z kowalskich młotów, by zobaczyć dokładnie co leży obok. Później zerknął za największe z kowadeł. Słowem, sprawdzał teren.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 03 Październik 2013, 10:24:09
ÂŚwiatełko które wyczarował wampir nadal dawało światełko
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 03 Październik 2013, 16:05:21
Jiroslav
Znalazłeś tylko zniszczone narzędzia kowalskie oraz 1 sztabkę stali Valfdeńskiej

Nazwa: Sztabka stali Valfdeńskiej
Ostrość - 18
Obuch - 28
Wytrzymałość - 30
Waga sztabki - 0,95kg (95 dekagram)
Cena sztabki - 95 grzywien


Poświata zklęcia Gunsesa, gdy ten zrobił kilka kroków do przodu ujawniła przed nami kolejną tajemnicę ciemności. Przed nami znajdował się dwupiętrowy budynek o szerokości 15 metrów.
Poszukamy tam
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 03 Październik 2013, 16:14:41
Mężczyzna otworzył pojemną sakwę wiszącą u pasa i włożył tam znalezioną sztabkę. Nigdy nie wiadomo, kiedy może się przydać dobra stal! Narzędzia zostawił, bo z tego co widział i tak były zniszczone i raczej nie nadawały się już do użytku. Wtedy z ciemności przed nim wyłoniła się dwupiętrowa budowla. Tak blisko, a jednak tak daleko. To zdanie pasuje do tej sytuacji w sam raz, bo bez światła nigdy by budynku nie dostrzegł.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 03 Październik 2013, 20:57:04
Weszliście do budynku. Na przeciw Was były schody prowadzące na górę, a na bokach znajdowały się przejścia do następnych komnat.
Kto gdzie chce iść?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 03 Październik 2013, 21:13:47
Ja mogę iść na górę. Odpowiedział mag, na pytanie maga.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 03 Październik 2013, 21:24:16
- Sprawdzę pomieszenia z prawej
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 03 Październik 2013, 21:34:25
- Ja również na prawo. Zazwyczaj man szczęście do tej strony - rzekł. Miał nadzieję, że wampir nie będzie miał nic przeciwko.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 03 Październik 2013, 21:43:29
I tak straciliśmy już dużo czasu, więc ruszajmy. powiedział elf i ruszył do pomieszczeń na lewo.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 03 Październik 2013, 21:46:33
-Więc ja także pójdę w lewo.-Rzekł Jiros i ruszył w swoją stronę. Na razie jeszcze nic nie wskazywało na obecność nieumarłych. W przypadku mumii nawet ktoś z upośledzonym narządem węchu wyczułby je z daleka. Naturalnie Jiroslav nie był aż takim optymistą, przecież może tam czyhać coś znacznie groźniejszego od zmarłych rannarów. Tak, czy owak, skręcił w wybrany korytarz i podążył za Devristusem.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 03 Październik 2013, 21:47:31
- Chodź Darlenicie - powiedział spokojnym głosem Gunses
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 03 Październik 2013, 22:04:22
- Idę zaraz za tobą - odparł Gunsesowi. Dużo bezpieczniej było go puścić przodem, prawda?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 03 Październik 2013, 22:14:49
A Kratos udał się na górę. Moc magiczną już dawno zaczerpnął, teraz tylko wypowiedzieć.. Szedł po schodach, uważając na różne niebezpieczeństwa.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 03 Październik 2013, 23:06:56
A Melkior udał się za Devristusem i Jiroslavem.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 04 Październik 2013, 14:50:29
Elrond natomiast udał się za Kratosem. Wolał przypilnować młodego maga.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 04 Październik 2013, 15:19:24
Zeleris, po chwili zastanowienia, udał się za Gunsesen i Darlenitem, do pomieszczenia znajdującego się po prawej. Wampir magii jako takiej nie używał, Darlenit zaś zdawał się być pozbawiony dawnych umiejętności, więc mag mógł się tam przydać.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 04 Październik 2013, 15:36:00
Kratos szedł dalej. Kilka chwil wcześniej spostrzegł Elronda, ale postanowił się nie odzywać. Nie teraz.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 04 Październik 2013, 20:36:46
Elfi mag dołączył do Kratosa i Elronda. Zrobił to głównie z powodu sympatii względem staruszka. Pamiętał jak próbował nie zaszkodzić mu w czasie procesu, a nawet jakoś pomóc swoimi wnioskami. Mal doceniał to i cieszył się, że niektórzy z Paktu wciąż nie mają go za zwykłego drania.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 04 Październik 2013, 21:36:16
Mężczyzna dalej podążał za Devristusem, gdy dołączył do nich drugi elf. Jiros starał się zachować ciszę, powstrzymał się między innymi od rytmicznego stukania kosturem o podłogę. Podobnie wstrzymał się z tym w tunelu, którym szli niedawno. Wywoływało to takie nieprzyjemne w tym miejscu echo. Właśnie w tej chwili zdał sobie sprawę, że bierze udział w iście historycznym wydarzaniu. Przecież jeśli ich misja się powiedzie, może uda się wreszcie rozwiać zalegającą wokół wyspy mgłę. Nawet Jiroslav, który żył na Valfden stosunkowo niedługo, wiedział jak ich wyspa jest przez nią głucha na resztę świata. 
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 05 Październik 2013, 11:32:44
Jiroslav, Devristus, Melkior:
Znaleźliście się w pokoju pełnym narzędzi i form nadających kształt roztopionemu metalowi.  Na prawo znajduje się kolejne przejście.

Kratos, Elrond i Malavon:
Weszliście po schodach i znaleźliście się  pośrodku długiego kamiennego korytarza. Usłyszeliście skrobanie, ale nie wiedzieliście czy to z prawej czy z lewej.

Gunses, Darlenit i Zeleris:
Weszliście do dużej sali, gdzie stały beczki. Mnóstwo beczek. Na lewo znajduje się kolejne przejście.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 05 Październik 2013, 12:52:19
- Beczki...? - ni to zapytał, ni to stwierdził Zeleris. - Może warto by sprawdzić co zawierają? Tylko kilka, bo przecież trochę ich za dużo, na dokładne przeszukanie - zaproponował, chociaż nie wiedzieć czemu, w jego umyśle pojawił się obraz ożywionych szkieletów skulonych i czekających całe wieki w owych beczkach na ciekawskiego badacza ruin.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 05 Październik 2013, 14:02:21
- Odlewnia? - spytał świat jako taki i zaczął się rozglądać za czymś co miałoby jakieś znaczenie czy też wartość.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 05 Październik 2013, 14:15:21
- Byłbym ostrożny. Nie wiemy co i jak długo w nich jest - rzekł. Rozglądając się naokoło jego uwagę skupiło kolejne przejście.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 05 Październik 2013, 14:25:57
- Bądźcie gotowi do walki - powiedział do magów.
- Aresh elishesh oshia hush ilishash! - skrzyżował ręce na piersi wypowiadając inkantację, a energia magiczna, która wypłynęła z jego ciała oplotła go całego. Ubranie, jego skóra, włosy, cały on zaczął zmieniać się w kamień. Następnie zdjął kostur i zaczął ostrożnie iść do przodu korytarzem.

Aktywne efekty: Kamienna skóra.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 05 Październik 2013, 14:58:33
-W rzeczy samej.-Przytaknął łucznikowi. Nietrudno było to odgadnąć, jednak zastanawiało go czy elf często bywa w takich miejscach. Dla niego samego większość kuźni i warsztatów była czymś odwiedzanym naprawdę rzadko. Szybko otaksował wzrokiem całe pomieszczenie, ale na żadnej rzeczy dłużej wzroku nie zatrzymał. Jakoś nie wydawało mu się by to czego szukali było już tu. To by było zbyt łatwe. Ruszył nieśpiesznie w kierunku przejścia po prawej. Po drodze zajrzał za kilka większych przedmiotów za którymi ktoś mógłby coś kiedyś schować.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 05 Październik 2013, 15:28:26
Ekipa na górze:
Teraz skrobanie dochodziło z prawej i z lewej strony.

Devristus, Jiroslac, Melkior:
Nie odnajdując niczego w odlewni, przeszliście dalej. Znaleźliście się w dużej i długiej sali. W zasięgu Waszych oczu były piece hutnicze, przetapiarki i inne takie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 05 Październik 2013, 15:52:59
Teraz z obu stron... Co to ma być? Pytał. Skupił energię magiczną, i był jako tako gotowy do obrony przed przeciwnikami.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 05 Październik 2013, 16:29:52
- Raczej nic przydatnego tu nie znajdziemy. Chyba że ktoś jest kowalem czy płatnerzem i chciałby popodziwiać dracońskie metody metalurgiczne.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 05 Październik 2013, 16:39:24
Może tak, a może nie. Jest to duża sala, więc rozdzielmy się i przeszukajmy ją.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 05 Październik 2013, 18:19:25
-Coś zdecydowanie próbuje się tutaj dostać. Liczę na to, że są to szczury, albo ich nieco więksi kuzyni. Co robimy dalej? - spytał Elronda elf.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 05 Październik 2013, 19:04:55
-Pójdę w lewo.-Jiros wyciągnął zza pasa swoją przygotowaną wcześniej pochodnię i zapalając ją oświetlił sobie drogę. W blasku ognia wszystko nabrało zupełnie innych kolorów. Teraz człowiek mógł już oddalić się od drużyny, bez strachu że przewróci się o coś dwa kroki dalej. Człowiek podszedł do ściany po lewej i zaczął iść wzdłuż niej do końca pomieszczenia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 05 Październik 2013, 21:35:40
- A ja w prawo. Rzekł i zaczął przeszukiwać pomieszczenie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 05 Październik 2013, 22:59:56
Isentor zbliżył się do Devristusa, poklepał go po ramieniu, by zwrócić na siebie jego uwagę.
- Niestety nie mam czasu na dalsze bezcelowe poszukiwania. Muszę was opuścić, bywajcie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 05 Październik 2013, 23:14:12
Dobrze, królu. Spotkamy się w stolicy, kiedy będziemy schodzić do tamtego chramu. powiedział Devristus.

Jiroslav:
Nakońcu ściany dotarłeś do kolejnego przejścia. Twoja ciekawość sprawiła,że wszedłeś do kolejnego pomieszczenia. To co tam zobaczyłeś było celem naszej wyprawy. Prawie. W pokoju wszędzie leżały różnorakie urządzenia praktycznie zniszczone albo niedokończone. Teraz trzeba było odnaleźć odpowiednie.

Melkior:
Przy ścianie były tylko i wyłącznie piece hutnicze. Przy jednym z nich zauważyłeś 2 sztabki stali Valfdeńskiej.

Nazwa: Sztabka stali Valfdeńskiej
Ostrość - 18
Obuch - 28
Wytrzymałość - 30
Waga sztabki - 0,95kg (95 dekagram)
Cena sztabki - 95 grzywien
Cena za dekagram stali - 1 grzywna
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 05 Październik 2013, 23:15:59
Darlenit nie chciał samotnie wchodzić do kolejnego pomieszczenia, toteż zaczął powoli chodzić pomiędzy beczkami. A nuż, znajdzie tu coś ciekawego...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 05 Październik 2013, 23:50:10
Jiros wszedł dalej do pomieszczenia i zaczął się rozglądać oświetlając sobie to i owo pochodnią. Przedmiot, który wyjątkowo przykuł jego uwagę poruszył kosturem. Coś mu tu nie pasowało. Przykucnął, by lepiej widzieć... I jak się okazało rzecz była niemal całkiem zniszczona. Wstał. Prawie cała reszta wyglądała podobnie. Poza tym, było tego całe mrowie, więc szanse na znalezienie tu czegoś przydatnego były raczej niewielkie. Mimo to znalezisko wydało mu się na tyle ważne by powiadomić o tym pozostałych. Może Devristus coś poradzi? -Znalazłem coś!-Zawołał wracając do poprzedniej sali, w której zostali jego towarzysze.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 10:01:45
Darlenit:
W beczkach z tego co widziałeś to znajdowały się w nich takie substancje jak woda, oleje czy smary. Dodatkowo na jednej ze skrzynek znalazłeś większą miksturę leczenia.

Ogólnie
Wejście do pomieszczenia z urządzeniami spowodowało lawinę problemów. Lawinę w postaci szkieletów draconów, jak i zwykłych szkieletów. W między czasie Dev wszedł do sali i wyciągnął rycinę, na której znajdował się obraz urządzenia. Nadszedł czas poszukiwań i znalezienia odpowiedniego urządzenia. Po kilku minutach szukania zostało znalezione urządzenie, a raczej jego część - samo opakowanie bez widocznych kryształów.

Walka:
Na "piętrze" Kratos, Malavon i Elrond z prawej i z lewej strony zauważyliście po 4 szkielety draconów, natomiast od strony schodów wchodziły na piętro 5 zwykłych szkieletów i 2 szkielety dracona.

Z pomieszczenia obok pokoju z beczkami wyszło 7 szkieletów dracona, natomiast w głównym wejściu pojawiły się 12 szkieletów i 3 szkielety dracona.

W pomieszczeniu z piecami hutniczymi zrobiło się zamieszanie. Tam pojawiły się 8 szkieletów oraz 6 szkieletów dracona. Z głównego korytarza do pomieszczenia w którym był Melkior wchodziły kolejene 4 szkielety dracona i 4 zwykłe szkielety. W magazynie, w którym przebywali Jiroslav i Devristus nagle niczym filip z konopi wyskoczyły 3 szkielety
dracona.

33 x szkielety dracona (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Szkielet_dracona)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/0/0a/Bestiariusz_szkielet_dracona.jpg)

29 x szkielety (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Szkielet)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/d/d8/Szkielet.jpg)

W każdym z centrum walk połowa zwykłych szkieletów nosi:
Nazwa broni: stalowy bułat jednoręczny
Rodzaj: bułat
Typ: jednoręczny
Ostrość: 23
Wytrzymałość: 30
Opis: Wykuty z 1,38kg stali Valfdeńskiej o zasięgu 0,6 metra.

Natomiast dracońskie szkielety to co 4 posiada:
Nazwa broni: stalowy miecz jednoręczny
Rodzaj: miecz
Typ: jednoręczny
Ostrość: 23
Wytrzymałość: 30
Opis: Wykuty z 1,28kg stali Valfdeńskiej o zasięgu 0,7 metra.


Pamiętajcie, że jesteście w pomieszczeniach, więc korytarz na "piętrze" ma wymiar 20 metrów długości i 4 metry szerokości, a schody mają 3 metry szerokości. Główny korytarz ma wymiary 6x5 metrów, pomieszczenie z beczkami 7x10 metrów, odlewnia 6x7 metrów. Pomieszczenie z piecami ma wymiary 6x15 metrów, a magazyn 10x7 metrów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 06 Październik 2013, 11:38:44
Mal miał jednak cichą nadzieję, że to były szczury. Na jego nieszczęście okazało się iż to były szkielety. Wśród nich znalazły się nawet dracońskie szkielety. Mag zwrócił się w stronę schodów, gdzie pokazała się większa grupa przeciwników. Skupił swoją energię, po czym uwolnił ją wypowiadając dodatkowo słowa inkantacji.
-Anoshu izilishash vagrash! Moc została użyta do wytworzenia całkiem sporego lodowego wybuchu, który skuł nogi lodem dwójce dracońskich szkieletów na schodach. Następnym ruchem było pozbycie się zwyczajnych kościotrupów. Malavon pobrał znów nieco energii, a potem celując jedną dłonią wypowiadał proste słowo.
-Izosh! Tak właśnie brzmiało ostatnie tchnienie szkieletu. Mag już nieźle opanował ciskanie soplami lodu, więc bez większych problemów zniszczył jednym z nich czaszkę przeciwnika. -Izosh! Powiedział po raz kolejny, a następny sopel pomknął w kierunku głowy kościeja. Ten po silnym uderzeniu rozpadł się tracąc resztki mocy zawarte w jego czerepie. -Izosh! Trzecie już zaklęcie pozbawiło "życia" kolejnego kościotrupa.

6 szkieletów draconów (2 na schodach uwięziona)
2 szkielety
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 06 Październik 2013, 11:48:01
Trzy. Trzy szkielety. Nic trudnego prawda? Problem polegał na tym, że należały one do draconów i były całkiem "żywe", jak na nieumarłych oczywiście. To znacznie komplikowała całą sytuacje. Jiros szybko zrobił duży krok do przejścia dzięki któremu tu trafił. Niestety tam było jeszcze gorzej. Jak zauważył co czwarty dracon nosił miecz. Na szczęście żaden z tych które były w pomieszczeniu razem z nim i Devristusem takiej broni nie posiadał. Tyle dobrego. Obrócił się na powrót do swojej trójki przeciwników. Jeden z nich dosłownie zionął ogniem niczym najprawdziwszy smok. Jiroslava ocalił się szybkim przewrotem w bok, lecz wypuścił przez to pochodnię. Ognisty podmuch potwora rozjaśnił jednak ciemności, tak by człowiek przez kilka chwil widział wyraźnie całe pomieszczenie. Pchnął przeciwnika telekinezą i rzucił na ścianę.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 06 Październik 2013, 13:10:09
A więc tutaj skończy żywot? Nie! Odwrócił się szybko w stronę żywych kościotrupów. Heshar Anash! wypowiedział spokojnie. W jego ręce powstała kula ognia, którą wymierzył w czerep kolegi kostka. Pocisk pociśnięty psioniką, trafił w czerep paląc go, i pozbawiając centrum życia umarłego.
Teraz wybrał na cel kolejnego. Heshar Anash! Skupił moc, i w jego ręce powstała kula ognia. Zamknął na chwilę oczy, po czym otworzył i rzucił. Oczywiście wcześniej wymierzył.
Kula pomknęła przez pomieszczenie, trafiając w szkieleta, i uśmiercając go na dobre. Teraz koncentrował moc na szkielety Draconów.

6 szkieletów draconów (2 na schodach uwięziona)
0 szkielety
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 06 Październik 2013, 19:03:44
Widok szkieletów nie był tym, co dracon chciał zobaczyć. Szczególnie tych ogoniastych. Jednak nijak było dyskutować z tym, co ich spotkało, chyba, ze przy użyciu siły. Mag niemalże instynktownie pochwycił psioniką jeden ze szkieletów i siła umysłu złapał jego kark. Głowa spadła z kościanego ciała, pozbawione podpory, co spowodowało zniszczenie całego nieumarłego. Dracon szybko odrzucił resztki kościanego ciała, po czym wyciągnął kostur, aby mieć jako takie szanse obrony. Ustawił go w pozycji, z której mógł w miarę łatwo parować ciosy. Pomieszczenie był zdecydowanie zbyt małe na jego gust, ale narzekać nie było czasu. Ku magowi skoczył jeden z kościanych draconów, wywijając mieczem. Zeleris zdołał sparować cios miecza kosturem. Szybko wywinął bronią w rękach, aby zaatakować nieumarłego. Kostur z niemała siłą uderzył w ramię ożywieńca, jednak nie wywarło to na nim zbyt wielkiego wrażenia. Szkielet dracoński zaatakował ponownie, tym razem usiłując posłużyć się ostrzem an końcu skrzydła. Zeleris nawet nie próbował sparować tego, nie wiedział w ogóle jakby miał to zrobić kosturem, więc odskoczył i pchnął nieumarłego dracona psioniką. Dało to jakiś efekt, gdyż szkielet został odrzucony w tył. Mag wykorzystał to i skoczył za nim. Uderzył kosturem, celując w czaszkę potwora. Uderzył raz, drugi, trzeci... Czaszka w końcu pękła, pozbawiając nieumarłego siły napędowej. Zeleris jednak nie cieszył się tym małym zwycięstwem i zamiast tego odskoczył od kości, szykując się do blokowania ewentualnych ciosów. 

9 szkieletów draconów
11 szkieletów
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 19:52:06
Do godziny 21 możecie walczyć ze szkieletami. Następnie przechodzę dalej. Kto nie bierzez udziału w walce ten traci.

Jiroslavie wycofaj się powiedział Devristus, ale troszeczkę za późno. Ciało Jiroslava zostało przebite kolcami na skrzydłach szkieletu dracona. Wytwarzając dwie 5 centymetrowe rany kłute - jedną w dolnej partii prawego rzędu żeber, a druga po lewej stronie na obojczyku, łamiąc Ci kości. Szlag by to trafił. Anash! powiedział elf i rzucił granatem magmy w pierwszego przeciwnika, który wybuchł w wyniku zetknięcia się z granatem. Devristus odepchnął dracona od potencjalnego adepta czarnej magii, który padł w bólach na posadzkę. Anash! pulsujący czerwono-czarny pocisk magmy poleciał i rozwalił na strzępki szkielet drugiego dracona. Anash! wypowiedział po raz ostatni w tym pomieszczeniu. Ostatni ze szkieletów draconów w magazynie został zniszczony.

Magazyn:
0/3 szkielet draconów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 06 Październik 2013, 20:52:13
Zagarnął miksturę, którą znalazł i przypiął ją do pasa czy gdziekolwiek, gdzie miał miejsce. Zaraz potem zaczęło się dziać. W obu wejściach pojawiło się mrowie szkieletów. Walka była nieunikniona.
- Uważajcie, w beczkach jest olej! - krzyknął do towarzyszy. Używanie ognia czy czegoś podobnego może skończyć się tragicznie. Co gorsza, coś takiego mogły wywołać również szkielety draconów... Dlatego nie można im na to pozwolić.
Darlenit zdjął kostur z pleców, planując go użyć niedługo. Oparł go o jakąś beczkę. Następnie sięgnął po miecz. Przed sobą miał już jednego z większych przeciwników. Sparował pierwsze uderzenie. Kolejne również odbił. Był wyraźnie lepszym szermierzem. Teraz pora na jego atak. Wykorzystał pozycję, w której umarlak pozostał po ostatniej akcji, tj. z w wystawioną ręką. Mauren błyskawicznie uderzył z góry w nadgarstek, a ostry, wytrzymały miecz zniszczył kruchą kość. Dracon był pozbawiony broni, ale ciągle niebezpieczny. Spróbował zaatakować pazurami drugiej ręki, lecz adept dostrzegł to i odskoczył do tyłu. Pora pozbyć się potwora. Darlenit złapał miecz obiema rękami i nabrał sił do silnego pchnięcia, które wymierzył od dołu prosto w szczękę kościotrupa. Przebił się przez zęby i ugodził w czaszkę. Chyba będzie musiał po powrocie naostrzyć miecz... Niemniej, szkielet padł, a w jego miejsce wskoczyły dwa zwykłe, bez broni. Z tymi mauren nie zamierzał się cackać. Oba rzuciły się na niego, próbując gryźć. Odskoczył do tyłu i natychmiast wyprowadził cięcie od dołu, omijając korpus i trafiając w głowę przeciwnika po lewej. Odpadła i roztrzaskała się na podłodze. Drugi szkielet w tym czasie nie próżnował i wybił mężczyźnie miecz z dłoni. Na szczęście kostur stał obok przygotowany. Mauren chwycił za niego i napierając na jego górną cześć uderzył szkielet tą dolną z dużą siłą prosto w krocze. Strzaskana miednica spowodowała wywrócenie się bestii. Darlenit musiał tylko uderzyć kryształem przymocowanym do kostura w leżącą na podłodze czaszkę, by pozbyć się przeciwnika. Odstawił kostur i podniósł miecz. Co dalej?

8/10 szkieletów draconów
9/12 szkieletów
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 06 Październik 2013, 21:02:37
Malavon po załatwieniu zwykłych szkieletów wrócił do tych dracońskich. Postanowił skorzystać z fakt, że dwójka z nich wciąż była unieruchomiona, choć lód zapewne już je puszczał. Elf skupił swoją energię. Chciał to skończyć zanim by doszło do prawdziwej walki. Skierował swoje dłonie na unieruchomioną parę dracońskich kościotrupów. -Anoshu ruash uphu grash! Między przeciwnikami zaczęła się tworzyć bryła lody, która z biegiem czasu pochłaniała przeciwników. Rozrosła się do dość imponujących rozmiarów i unieszkodliwiła na dobre dwójkę martwych draconów. Gdzieś z boku elf usłyszał hałas. Odwrócił się akurat by odskoczyć i odbić od siebie nieco ognisty podmuch z paszczy nieumarłego dracona. Mag skupił szybko energię, a potem wypowiedział inkantację. -Izosh! Nad dłonią powstał lodowy sopel, który w szybkim tempie pomknął prosto w głowę dracona. Okazało się, że to nie do końca wystarczyło. Mal więc powtórzył sekwencję. -Izosh! Kolejny lodowy sopel poleciał w łeb dracona, tym razem niszcząc go. Szkielet rozsypał się po podłodzie.

3 szkielety draconów
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 21:14:29
Walczyliśmy dobre 40 minut z szkieletami. Prawie każdy odniósł rany, ale do tej pory nie zwracaliśmy na to uwagi. Postanowiliśmy, ze rannych opatrzymy po za chramem. W chramie znaleźliśmy 2 urządzenia, ale były wybrakowane - jedno bez kryształu, a drugie z pękniętym kryształem. Teraz znajdujemy się po za chramem.
Jest wieczór, godzina 20
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 06 Październik 2013, 21:16:59
- I jak, Devristusie? Znalazłeś to, czego szukałeś? - zapytał zaciekawiony. Miło by było, gdyby okazało się, że mauren znalazł w chramie coś więcej niż tylko tą jedną miksturę. :) Ale nie zależało mu na tym jakoś szczególnie. Odzyskał sporo pewności siebie i przekonanie, że nawet bez magii poradziłby sobie w życiu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 21:28:40
Niech każdy zażyje miksturę leczniczą. Jeśli ktoś nie ma to się podzielić

Znalaźliśmy tylko te zepsute maszyny. Odsapnijmy chwilę, a potem do stolicy jedziemy
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 06 Październik 2013, 21:31:47
//Mała(zwykła) wystarczy?

Darlenit sięgnął po dwie lecznicze miksturki. Jedną miał dla siebie, drugą zaś zamierzał przekazać Zelerisowi, odpłacając dług. Szukał go pośród obecnych, chociaż znalezienie go nie powinno być trudne...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 21:33:42
Zwykła wystarczy

Elf spojrzał na Malavona i rzekł:
Masz daj to Jiroslavowi
Podał magowi miksturę leczniczą i gnatozrost. Następnie podszedł do Jiro i nastawił mu kości.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 06 Październik 2013, 21:35:01
- Co tak krążysz, jak dziwka po ulicy? - zapytał Darlenita przyjacielsko Zeleris, którego nie było trudno znaleźć.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 06 Październik 2013, 21:37:16
- Ciebie szukam. Bynajmniej nie z zamiarem zaproponowania usług wiesz jakich. ÂŁap - odrzekł, podając draconowi miksturkę. Sam natomiast odkorkował swoją i wypił ja duszkiem. Prawie zatęsknił za tym smakiem. Prawie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 06 Październik 2013, 21:39:04
- I dobrze, nie zarobiłbyś - odparł dracon, po czym wziął od maurena miksturę i odkorkował ją. Część polał na ranę, resztę zaś wypił. Powinno zadziałać. Następnie mag odrzucił pusta butelkę i usiadł, aby sobie odpocząć.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 06 Październik 2013, 21:41:43
//Wiadomości 667 xD

- Aż strach pomyśleć, jakie usługi by cię zainteresowały - burknął złośliwie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 06 Październik 2013, 21:45:01
-Uhg.-Stęknął mężczyzna, gdy elf opatrywał jego rany. Na czoło wystąpił mu pot, na szczęście był on spowodowany tylko stresem, zmęczeniem i tego typu sprawami. Nie gorączką w każdym razie. Do pełni szczęścia brakowało Jirosowi tylko kilku mikstur. Na przyszłość będzie musiał pamiętać, by nosić ich przy sobie więcej. -Już w porządku. To co zdobyliśmy... Przyda się?-Wiadomo, że na takich wyprawach zdobywa się cenne doświadczenie i szlifuje umiejętności. Mimo, to człowiek byłby lekko zawiedziony gdyby nie wynieśli z chramu niczego pożytecznego i materialnego.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 06 Październik 2013, 22:20:12
Mag opuścił salę ideologiczną i udał się do swojej kwatery. Po kilkugodzinnym odpoczynku spakował cały ekwipunek i obładował konia niezbędnymi zapasami. Upewnił się, że zabrał wszystko, następnie wskoczył na grzbiet wierzchowca i opuścił mury Mrocznego Paktu. Przez pewien czas podążał prostą drogą, jednak w pewnym momencie skierował się na południe, gdzie znajdował się chram.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Malavon w 06 Październik 2013, 22:47:41
Malavon wziął mikstury i poszedł za Devristusem.
-Trzymaj panie starszy. Wypij do dna to cię nieco wzmocni. - rzekł do Jirosa. -Pierwszy raz widziałem podobne szkielety. Ale reszty to pewnie nie pierwszyzna, racja? Przynajmniej wiem jak się tego częściowo pozbyć. Jak wszystkie kościotrupy mają słabe głowy. Choć jeśli chodzi o pewne sprawy, to moja też nie jest taka twarda...
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 23:04:54
Są zniszczone, ale zabierzemy je ze sobą. Będziesz jechał na wozie, ale jak dotrzemy do stolicy będziesz już zdrów powiedział elf Zbierajmy się i ruszajmy

Nocturn
Jedziesz sobie spokojnie w naszą stronę.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 06 Październik 2013, 23:08:43
Darlenit oderwał się od, jakże przyjemnej, rozmowy z Zelerisem i zaczął przygotowywać się do podróży powrotnej. Znalazł swojego konika.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 06 Październik 2013, 23:16:29
Wio koniuku, wio!
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 06 Październik 2013, 23:24:39
Nocturnus przemierzał drogę w ciszy i spokoju. Z każdą chwilą był coraz bliżej chramu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 23:34:56
Jest wieczór godzina 21

Jechaliśmy bardzo szybko, aby znaleźć się jak najszybciej w stolicy. Jednakże naszym oczom ukazał się Noctun, który zmierzał w naszą stronę.
Zatrzymać się
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 06 Październik 2013, 23:54:03
Mag dostrzegł grupę członków Mrocznego Paktu i popędził w ich stronę. - Witajcie! - przywitał się krótko i natychmiast zbliżył się do Devristusa, któremu pilnie miał przekazać wiadomości. - Devristusie, mam dla Ciebie ważne wieści od Lithe'a Neum oraz Elish Ehru. Oto one! - wyciągnął z torby kilka listów i przekazał je nekromancie.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Październik 2013, 23:56:10
Elf odebrał i przeczytał listy. Podczas czytania żaden mięsień na twarzy nie drgnął. Gdy skończył schował listy za pazuchę i powiedział:
Panowie szybko do stolicy. Wiemy już gdzie jest wejście do warsztatu tamtejszego chramu!
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 07 Październik 2013, 07:28:57
Wio koniku, wio!

Grupa ruszyła cwałem w stronę stolicy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 07 Październik 2013, 12:19:59
Jedni cwałowali, inni podskakiwali na wozie. Nie było jednak powodów do narzekań, w przypadku jazdy konnej człowiekowi byłoby zdecydowanie mniej wygodnie. Kto wie jak zniosły by to jego rany? Jiroslav bez gadania przyjął mikstury od Malavona i zgodnie z jego radą wypił obie do dna w imponującym tempie. Jak zwykle w przypadku napojów tego rodzaju, wydawało się że zaczynają działać niemal od razu po wypiciu. Do pełnego wyleczenia pozostało jeszcze trochę czasu, jednak samopoczucie człowieka znacznie się poprawiło. -Tego mi było trzeba, dzięki.-Na wspomnienie przez elfa słabej głowy, ze zrozumieniem pokiwał swoją. Kiedyś sam miał z tym pewne problemy, na szczęście z wiekiem przyszła też odporność na wszelakie trunki. Nie wiedział, jak ma się to do starszej rasy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 07 Październik 2013, 14:09:39
// Sorry, ale mam teraz bardzo mało casu.

Elrond zdjął zaklęcie ochronne po skończonej walce. Oczywiście nie otrzymał jakichkolwiek obrażeń. Wsiadł na konia i ruszył za resztą.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 07 Październik 2013, 14:16:49
//
Cytuj
Nikolaj zdjął
:)

Kratos był zdziwiony że tak szybko poszło. Po skończonej walce, wsiadł na konia, zapalił papierosa i ruszył za resztą.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Październik 2013, 16:29:35
Dotarliśmy do stolicy od jej zachodniej strony. Od razu elf pokierował drużynę do wejścia do kanałów.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 07 Październik 2013, 16:34:18
Podróż nie była zbytnio uciążliwa, a to chyba dobrze. Darlenit starał się zrównać z Devem. Gdy mu się udało, zapytał:
- A czego szukamy tu?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 07 Październik 2013, 19:58:21
Gunses w drodze powrotnej odjechał w stronę Paktu.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Październik 2013, 20:13:40
Jest tu warsztat dracońskiego rzemieślnika, który tworzył takie urządzenia jak te, które potrzebujemy. Przybylibyśmy tutaj od razu, ale nie znaliśmy jeszcze jego położenia. Teraz dzięki Elish Ehru będziemy mogli wykonać to zadanie do końca
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 07 Październik 2013, 20:56:40
Tak z marszu? Właściwie, to nawet lepiej. Jiros odczuł, że wyprawa do poprzedniego chramu zabrała drużynie więcej czasu, niż to było w planach. Wyglądało na to, że wszystkim zależało na tym by jak najszybciej znaleźć brakujące elementy urządzenia, które znaleźli. Mężczyzna zszedł z wozu i udał się w tym samym kierunku co pozostali członkowie drużyny. Mikstury działały naprawdę szybko i był już zdrów, jednak nie miał więcej napojów leczniczych. Nie by też pewien, czy ktoś będzie w stanie użyczyć mu jakiś eliksir, to też w tych ruinach będzie zmuszony zachować podwójną, ba potrójną ostrożność.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 07 Październik 2013, 23:12:56
- Znaleźliście coś na południu? - zapytał Devristusa, gdy tylko znalazł się obok niego.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Październik 2013, 09:22:00
- Znalezlismy dwa urzadzenia, ale sa wybrakowane. Odpowiedzial Devristus, ktory kierowal już druzyne sciezkami w kanalach.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 08 Październik 2013, 10:32:09
Kratos szedł z tyłu, nucąc cicho melodyjkę. Co jakiś czas przerywał, przypominał słowa i nucił dalej....
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 08 Październik 2013, 10:35:33
- Bandyci. Truposze. Zgnilce... - lamentował sobie czarodziej. Ile razy będą musieli czyścić te kanały, by w końcu wyrżnął całe paskudztwo?
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Październik 2013, 12:20:33
Dotarliśmy praktycznie do wejścia do poszukiwanej przez nas części chramu. Jednakże nie można liczyć na drogę bez przeszkód. Do wejścia chramu dzieliła nas tylko gruba bandytów.

12x bandyta (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Bandyta)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/3/3c/Bestiariusz_bandyta.jpg)
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 08 Październik 2013, 12:42:45
Heshar Anash! wybiegł przed szereg. Kula ognia była już w pogotowiu. Wymierzył w jednego z nich, i rzucił. A raczej pocisnął. Pocisk przeleciał przez korytarz rozświetlając ją po bokach, po czym trafił w klatę. Pocisk przeleciał na wylot, zabijając jednego z przeciników.
Heshar anash! wymówił ponownie. Skumulował energię w dłoni, i tak właśnie narodziła się kula ognia. ÂŚmiercionośna dla każdego podróżnego. Zamknął oczy, po czym otworzył i rzucił. Kolejna kula przeleciała przez korytarz, i trafiając tym razem w głowę ponownie uśmiercił przeciwnika.
Heshar anash! Wymówił po raz ostatni. Teraz skumulował najwięcej energii, przez co kula zadawała być się większa.. Zdawała się. Po prostu była bardziej czerwona niż zazwyczaj. Skupił się, wymierzył i rzucił. Po raz ostatni pocisk przeleciał przez tunel, trafiając - podpalając i uśmiercając wroga.
Gdy skończyła mu się już energia na post, wyciągnął miecze i rzucił się do ataku na dwóch najbliższych.

Podbiegł do nabiegającego bandytę, i dźgnął go. Wypuścił miecz, i złapał się za brzuch. Białowłosy pobiegł do niego, swymi mieczami wykonał kilka zwinnych ruchów tylko po to by na jego plecach zrobić wielkie K. Wył z bólu, więc Kratos się zlitował wbijając jeden miecz w plecy, a drugi w szyję.
Jeden był z głowy. Nadbiegał drugi. I tym razem był to bandyta. Szary wilk zrobił szybko unik, i ciął po plecach.
Wściekł się. Zadał serie ciosów, lecz bohater zablokował je mieczami. Jednym trzymał blok, drugim natomiast robił cięcia na brzuchu. Ataki wroga zaczęły słabnąć, i to wykorzystał. Zrobił piruet mieczem, tak by miecz wroga wyleciał . Gdy tak się stało, wbił oba miecze w jego klatę. Zaryczał. ÂŻył jeszcze, lecz nie był świadomy. Skóra robiła się coraz bladsza, a ręce miękkie. Po chwili w ogóle już nic nie robił. Kratos wyjął miecze, a strumień który wypłynął dobił go. Na koniec wycofał się do reszty.

7/12 Bandyta
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 08 Październik 2013, 12:44:12
Stanął w pozycji z której mógł oddać czysty strzał, skumulował moc magiczną i wypowiedział inkantację czaru.
- Izipash ipush! - magia pojawiła się na ręce arcymaga. Iskrzyła się, rosła w niszczycielska siłę. Niebieskawy blask rozświetlił sklepienie tuneli. Mocą mortokinezy cisnął w grupkę przeciwników. Wiedział że trafi. Jeden z nich zajął się od razu ogniem i dygocząc i skwiercząc upadł martwy na ziemię.
- Izipash ipush! - identyczny pocisk zmaterializował się nad jego dłonią. Ciśnięty w nadbiegających przeciwników trafił jednego z nich w korpus. Skórzana zbroja nie stanowiła żadnej ochrony. Spalony bandyta skwierczał za ziemi.

5/12
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 08 Październik 2013, 12:56:34
- Ech - stwierdził Zeleris, gdy tylko zobaczył bandę. Nawet wolał nie znikać, co bandyci tutaj robili. Nie mogli siedzieć w portowej karczmie, czy coś? Gdzieś daleko, coby nie przeszkadzać? Cóż, chyba nie, gdyby w przeciwnym razie nie byłoby ich tutaj. Należało więc oczyścić kanały ze śmiecia. Gdy inni rzucali zaklęcia, Flamel przygotował własne. Skupił energię magiczną i wypowiedział inkantację.
- Izipash ipush! - Od razu cinsał piorunem kulistym w jednego ze zbirów, wspomagając się psioniką. Energetyczna kula trafiła bandytę w pierś, wypalając ładną dziurę jego napierśniku. Lecz owa dziura była najmniejszym problemem bandyty. Bardziej dotkliwe był obrażenia wywołane wysoką temperaturą pioruna. ÂŁapserdak padł martwy na ziemię. Jednakże dracon nie miał chwili spokoju. Dwójka bandytów uznała bowiem, ze fajnie będzie zaatakować wspólnie dracona. Nie mieli wykrzywionych mord z bólu, co potwierdzała powiedzenie, że głupota nie boli. Zeleris wyciągnął z pochwy bułat, a następnie skupił moc na jednym ze zbirów. Psionicznym uściskiem z łatwością złamał mu kark. W tym czasie dotarł do niego drugi z bandytów. Zaatakował mieczem, lecz Flamel wykonał w miarę zwinny unik i odpowiedział ciosem. Ciał bułatem w bok przeciwnika, trafiając go. Trysnęła krew, bandyta syknął i złapał się za ranę. Niezbyt głęboką, lecz wystarczającą do zmniejszenia możliwości bandyty. Dracon zaatakował ponownie. Tym razem silnym ciosem odciął dłoń bandyty, która trzymała miecz. Ten wrzasnął i, rzecz jasna, upuścił broń. Zeleris zadał ostatnie cięcie, prosto w gardło zbira, rozcinając je. Bandyta padł pocięty i martwy.

2/12
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 08 Październik 2013, 12:58:24
Teraz ruszył do ataku z mieczami. Kratos widząc, że morale bandytów podupada ruszył na dwóch nadbiegając bandziorów. Jednego, szybkim ruchem podkosił i dobił z obu mieczy. Więcej miał problemów z drugim. Chciał zaatakować z góry, lecz mu się nie udało. Został ranny w brzuch. Bandzior to wykorzystał. Uderzył go z pięści w mordę. Zrobił to trochę słabo, ponieważ Cry ledwo co poczuł. Teraz oddał mu. Uderzył z całej siły, aż tak że przeciwnik się przewrócił. Już chciał go dobić, gdy poczuł lekki ból. To jego kolega go uderzył. Odepchnął go psioniką do tyłu, a sam zajął się już nie leżącym bandytą. Wróg nie miał szans. Kratos był już na kilku bitwach, i potrafił opanować jako tako emocje. Banditos zaatakował. Cry zrobił szybki unik i uderzył. Miecz świsnął po szyi, dokładniej po krtani - doprowadzając do wykrwawienia się... Wszyscy nie żyli.

0/20 Bandyta

//A miałem takie pięknego, gdzie pięciu miało paść.. Zeluś :) Zepsułeś mi posta :D
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Październik 2013, 13:02:47
Panowie no to do roboty. Wchodzimy do tego korytarza i do warsztatu
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Mohamed Khaled w 08 Październik 2013, 13:03:46
Mag schował swoje miecze, po czym poszedł z nekrofilskim arcymagiem ognia.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 08 Październik 2013, 13:10:48
//A miałem takie pięknego, gdzie pięciu miało paść.. Zeluś :) Zepsułeś mi posta :D
//Specjalnie czekałem z postem, aż zaczniesz pisać.

- No to leciemy! - stwierdził Zeleris i również ruszył za nekromantą. Starał się przy tym nie nadepnąć na któreś z ciał. Nie z racji jakiegoś śmiesznego szacunku dla zmarłych, lecz dla własnej wygody.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Październik 2013, 13:36:01
Idac korytarzami, tunelami w końcu dotarliście do kamiennych drzwi. Wspołnymi siłami otworzyliście je i weszliście na tereny przed warsztatem dracońskiego sztukmistrza.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 08 Październik 2013, 14:52:51
Darlenit był smutny. Wredny Kratos zagarnia wszystko dla siebie. To nie jest fajne. Ale szedł dalej, mając nadzieję, że następnej szansy, o ile taka się pojawi, nie zagadnie znów osoba wspomniana wyżej.
Rozglądał się, szukając czegoś interesującego.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Październik 2013, 14:57:56
Darlenit
Nie znalazłeś nic interesującego.

Chodźmy przeszukamy wnętrze tego budynku
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 08 Październik 2013, 15:06:26
Mag rozpoczął przeszukiwanie wnętrza budynku. Dogłębnie rozglądał się po pomieszczeniu, próbując znaleźć coś istotnego.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 08 Październik 2013, 15:45:24
Gdy weszli do wnętrza budynku, Zeleris natychmiast zabrał się za jego przeszukiwanie. Szukał właściwie czegokolwiek, co mogłoby być przydatne.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Jiroslav w 08 Październik 2013, 15:56:07
Bandyci padli tak szybko, że idący w centrum drużyny Jiros nie zdążył nawet przejść do przodu by zobaczyć co się dzieje i z kim walczą. Wreszcie jednak okazało się, że to tylko typowe kanałowe szczury. Jakaś banda ukrywających  pod miastem rzezimiechów. Wszyscy pozostali magowie minęli ich ciała obojętnie, mniej lub bardziej zwracając na nie uwagę. Jiroslav jednak przykucnął nad kilkoma i sprawdził ich kieszenie. Wyglądali na biedaków, ale kto wie co mogli mieć przy sobie? Później ruszył szybko za resztą grupy.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Izabell Ravlet w 08 Październik 2013, 16:13:10
Mauren nie zwlekał z wejściem do wskazanego budynku. Rozglądał się uważnie, mając nadzieję, że znajdzie coś mniej lub bardziej przydatnego. Zwracał uwagę na wszystko, co zdawało mu się interesujące. Czyli niemal wszystko.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Październik 2013, 16:21:59
Jiroslav:
Bandyci mieli łącznie 30 sztuk grzywien.

Darlenit:
Znalazłeś salę wypełnioną wszelakimi minerałami w sztabkach. Musiał być to magazyn na sztabki rud.

Zeleris:
Znalazłeś 4 mikstury lecznice.

Składniki: 2 ziela lecznicze, 0,2l wody źródlanej, naczynie 0,3l
Cena: 10 grzywien
Działanie: Leczy drobne rany cięte, siniaki oraz stłuczenia zatrzymując krwawienie z rany, tworzy skrzep (strup).

Noctur:
Znalazłeś 4 srebrne pierścienie.

Nazwa: srebrny pierścionek
Wartość: 40 grzywien


Drużyna przeszukiwała budek wzdłuż i wszerz. Po wielu chwilach przeszukiwań Devristus natrafił na magazyn urządzeń, a w nim sprawne urządzenie niwelujące mgłę.

Devristus:
Nazwa: Dracońskie urządzenie do rozpraszania mgły
Opis: Urządzenie, która za pomocą czerwonej rudy niweluje działanie magii.


Wyprawa zakończona

Drużyna wyjechała z mrocznego paktu do chramu na południu wyspy. Po drodze walczyła ze stworzeniami dżungli, a po zakończonej walce wznowili podróży. Przy skraju dżungli spotkali resztę drużyny i razem ruszyli do Chramu. Kiedy dotarli do chramu i weszli do warsztatu znaleźli tylko 2 zepsute urządzenia, których poszukiwali. Następnie rozegrała się bitwa między bohaterami a szkieletami. Po opuszczeniu chramu grupa udała się do stalicy, gdzie po drodze spotkali Nocturna z informacjami dla Devristusa. Kiedy elf odczytał zapiski skierował drużynę do kanałów pod stolicą. Tam odnaleźli wejście do warsztatu dracońskiego mistrza, a w nim działające urządzenie rozpraszające mgłę.

Nagordy i wypłaty:
* Devristus:
    82 oczów spijacza
    14 kolec spijacza
    14 wątroba spijacza
    14 serce spijacza
   
    2 x zepsute urządzenie do rozpraszania mgły
    1 x działające urządzenie do rozpraszania mgły
   
    200 grzywien

* Malavon:
   175 grzywien

* Jiroslav:
   1 x sztabka stali valfdeńskiej
   230 grzywien

* Zeleris:
   4 x  mikstura lecznicza(0,3l).
   200 grzywien

* Elrond:
   200 grzywien

* Isentor:
   50 grzywien

* Melkior:
   12l osocza rotisha
   2 x sztabka stali valfdeńskiej
 
   125 grzywien

* Blaze:
  100 grzywien

* Darlenit:
   200 grzywien

* Gunses:
  175 grzywien

* Zenishi:
  25 grzywien

* Nocturn:
   4 x srebrny pierścień
   25 grzywien

* Kratos:
   200 grzywien
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 08 Październik 2013, 20:19:41
Popraw i zapoznaj się z zasadami gry:
http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Zasady_uczestnictwa_w_wyprawie
http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Pozyskiwanie_przedmiot%C3%B3w
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 14 Grudzień 2013, 19:16:28
Myślę, że każdy będzie zadowolony z talentów:

* Blaze:
Aktywność: 1 srebrny talent
Opis: 1 srebrny talent
Walka: 1 srebrny talent
Bonus pieniężny: 150 grzywien

* Darlenit:
Aktywność: 1 złoty talent
Opis: 1 złoty talent
Walka: 3 złote talenty i 2 srebrne talenty
Bonus pieniężny: 600 grzywien

* Devristus:
Aktywność: 1 złoty talent
Opis: 1 złoty talent
Walka: 2 złote talenty i 4 srebrne talenty.
Bonus pieniężny: 600 grzywien

* Elrond:
Aktywność: 1 złoty ( + 1 złoty talent za bonus rasowy)
Opis: 1 złoty
Walka: 4 złote i 3 srebrne
Bonus pieniężny: 850 grzywien

* Gunses:
Aktywność: 1 złoty talent
Opis: 1 złoty talent
Bonus pieniężny: 200 grzywien

* Isentor:
Aktywność: 1 srebrny talent ( + 1 srebrny talent za bonus rasowy)
Opis: 1 srebrny talent
Bonus pieniężny: 150 grzywien

* Jiroslav:
Aktywność: 1 złoty talent (+ 1 złoty talent za bonus rasowy)
Opis: 1 złoty
Walka: 4 złote
Bonus pieniężny: 700 grzywien

* Kratos:
Aktywność: 1 złoty talent ( + 1 złoty talent za bonus rasowy)
Opis: 1 złoty talent
Walka: 4 złote talenty
Bonus pieniężny: 700 grzywien

* Malavon:
Aktywność: 1 złoty
Opis: 1 złoty
Walka: 2 złote i 3 srebrne
Bonus pieniężny: 550 grzywien

* Melkior:
Aktywność: 1 srebrny talent
Opis: 1 srebrny talent
Walka: 1 złoty talent i 1 srebrny talent
Bonus pieniężny: 250 grzywien

* Nocturn:
Aktywność: 1 brązowy talent ( + 1 brązowy talent za bonus rasowy)
Opis: 1 brązowy talent
Bonus pieniężny: 75 grzywien

* Zeleris:
Aktywność: 1 złoty
Opis: 1 złoty
Walka: 4 złote i 4 srebrne
Bonus pieniężny: 800 grzywien

* Zenishi:
Aktywność: 1 brązowy talent
Opis: 1 brązowy talent
Walka: 1 brązowy talent
Bonus pieniężny: 75 grzywien
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 14 Grudzień 2013, 20:47:21
Elrond zamienia 7 złotych talentów na 21 brązowych.
Tytuł: Odp: Mglisty chram
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 14 Grudzień 2013, 21:09:22
Cytuj
* Zenishi:
Aktywność: 1 brązowy talent
Opis: 1 brązowy talent
Walka: 1 brązowy talent
Bonus pieniężny: 75 grzywien
//Brak gracza w spisie talentów. Rozdane talenty anulowane.