Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 14:29:04

Tytuł: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 14:29:04
Nazwa wyprawy: Lej w mordę i do mordy
Prowadzący wyprawę: TheMo
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Chęć dołączenia do Bękartów
Uczestnicy wyprawy: Ukah

- Okej a ten Ciril czy jak mu tam to kto to jest? - Zapytał Ukah.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 14:34:15
- -Cyppir! Pewien niziołek, co ciągle siedzi w karczmie i na przemian żre, chleje i zarabia. A zarabia w bardzo ciekawy sposób. Powiedz mu, żem Cię przysłał, żebyś se kostki poobijał, czy jakoś tak to leciało. No nic, może się załapiesz z jakimś handlarzem rybami, co wraca do Atusel.

//Pamiętaj, że dialogi piszemy kursywą.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 14:38:51
Czyli mam z nim po prostu porozmawiać? - zdziwił się Ukah, lecz po chwili pomyślał że bardzo mu się przydadzą te grzywny. No dobra z kim mam się zabrać?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 14:42:22
Miałeś szczęście, bo obok przejeżdżał jakiś wóz powożony przez garbatego jegomościa.
- A spróbuj z nim. Jak masz farta to będzie jechał na wschód.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 14:46:02
Ukah zrobił tak jak mu polecono. Wykorzystał chwilę nieuwagi garbatego jegomoscia i jednym szybkim wskoczył na wóz który wypełniony był po brzegi sianem.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 15:00:10
Niestety tak się złożyło, że to nie było siano, a beczki, więc lądowanie na wozie nie należało do najprzyjemniejszych. Rumor zwrócił uwagę woźnicy, który odwrócił się przez ramię i zaczął coś mówić, chrząkając przy tym co chwilę.
- -A co to? Podróżny na gapę mi się trafił. No to się nie będę kłócił. Do Atusel długa droga, będzie z kim pogadać. Waszmość ma miecz, a droga długa i niebezpieczna. A ochrona mi się przyda. A i będzie z kim pogadać. A jak waszmość się nazywa?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 15:09:29
Jestem Ukah. powiedział to tak jak znany bohater komiksów co ma kupę kasy i lata po mieście w przebraniu nietoperza.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 15:19:38
Wóz minął bramy miasta i kierował się drogą na wschód.
- Ja jestem Wytrus. Jadę sobie do Atusel. Miło, że waszmość mi towarzyszy. Droga długa, to i porozmawiać będzie z kim. A waszmość jak ma na imię?
Już czułeś, że to będzie ciężka podróż.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 15:23:47
Już panu mówiłem zwą mnie Ukah W głębi duszy liczył na to że napadną ich jacyś bandyci albo jakieś zwierza bo po prostu nie mógł go wytrzymać.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 15:35:23
- A ja jestem Marvin. Miło tak mieć towarzysza w drodze, bo szlak niebezpieczny, a waszmość ma broń. I młody jest. I silny. A mnie się przyda ochrona. I jest do kogo gębę otworzyć.
Jak widać starzec był świetnym przykładem na to, że z wiekiem człowiek traci szare komórki.

//Opisz dzień podróży.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 15:52:33
Minął jeden dzień podróży. W czasie tego dnia Ukah był zamęczany pytaniami swego towarzysza. Aby nie stracić całkowicie głowy obserwował mijane wsie i dziką faunę i florę. W jednej wiosce uciekał bandyta, Ukah zeskoczył z woza i powstrzymał zbrodniarza przed ucieczką i gdy napawał się triumfem nie zauważył jak staruszek odjechał bez niego. Ukah ruszył w pościg za wozem i gdy zbliżył się na odległość dwóch metrów od wozu usłyszał jak dziadek kończy opowiadać jedną ze swoich historii. Upiekło mi się. Pomyślał Ukah i wskoczył na wóz. Chwilę później staruch zrobił postój. Poszedł gdzieś w las. Ukah bawił się swym mieczem na wozie. Zauważył że staruszek długo nie wraca toteż poszedł go szukać. Po godzinnej wędrówce odnalazł starucha. Ciągną zupełnie inny wóz w odwrotnym kierunku od Atusel. Z niego pożytku już nie będzie pomyślał Ukah i wyruszył w odwrotnym kierunku już staruszek. Nastała noc dzielny wojownik był niesamowicie zmęczony swą pieszą wędrówką. Nagle w oddali dostrzegł światło natychmiast ruszył do zródła tego blasku. ÂŹródłem tego blasku była karczma. Ukah wstąpił do karczmy,  zajął pokój, i poszedł spać. To był naprawdę ciężki dzień.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 18:13:19
Wioska była biedna, więc w nagrodę dostałeś jedynie uścisk dłoni sołtysa. Podwózkę zgubiłeś na własne życzenie i musiałeś kuśtykać do Atusel na piechotę. Gdy już dotarłeś wślizgnąłeś się do karczmy i twardo usnąłeś.
Kiedy już się obudziłeś zmęczony ciężką podróżą zszedłeś na dół. Tam spotkałeś karczmarza, który od razu cię zaczepił.
- Dobrze się spało? To teraz 30 grzywien za nocleg.
Stał naprzeciwko ciebie trzymając wyciągniętą dłoń.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 18:17:32
O witam pana gospodarza. Proszę tu są... mówiąc to Ukah zwiał przez otwarte okno.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 18:25:08
Karczmarz za długo pracował, by dać się nabrać na takie coś. Gdy tylko się odwróciłeś grzmotnął się w łeb solidną, metalową chochlą. Zastanawiał się przy tym, jak chciałeś zwiać przez okno, skoro jest Hemis (tutejsza zima) i nikt nie otwiera okna, bo pizga mrozem. Pod wpływem uderzenia wywróciłeś się na ziemię. Karczmarz stanął nad tobą trochę poirytowany.
- Płacimy, czy wołamy straż? 30 grzywien.
Wydarzenie to zwróciło uwagę zgromadzonych podróżnych, którzy już wstali i zeszli na śniadanie.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 18:26:49
Załóżmy że nie mam pieniędzy i co teraz?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 18:35:35
Mówiąc to Ukah wydawał się śmiertelnie poważny.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 18:39:34
//Po co cytowałeś swoją wypowiedź?

Karczmarz uderzył parę razy chochlą w otwartą dłoń.
- Albo coś jednak wyskubiesz z sakiewki, albo oddasz ekwipunek, albo odpracujesz mi to.
W kącie sali usłyszałeś głośny śmiech. Ktoś najwyraźniej uznał twoje położenie za zabawne.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 18:42:24
A jaka miałaby być ta robota?
//Taptalka używam i coś pyklem wpadka :D
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 21:05:41
Karczmarz wyglądał na coraz bardziej zdenerwowanego.
- Zmywanie, sprzątanie i inne rzeczy, których nie spieprzysz. O ile sam nie spieprzysz. Chyba nie chcesz być poszukiwany w całym Atusel?
ÂŚmiech został przerwany głośnym beknięciem i po tym ucichł.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 22:18:09
A czy mógłbym najpierw nauczyć dobrych manier tego bekajacego jegomościa? zapytał Ukah gdyż coraz bardziej denerwował go tamten gość.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 22:34:35
- Tego niziołka? On przynajmniej płaci. I wydał tyle grzywien, że nigdy nie zdołasz tyle zarobić.
Z kąta znów dobiegł śmiech.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Grudzień 2014, 22:36:38
A czy ten niziołek nazywa się może Cyppir? zapytał się Ukah po czym dodał Mam do niego sprawę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 28 Grudzień 2014, 23:32:01
- Tak, ale nie licz na pożyczkę. To straszny skąpiec.
Odgłosy na chwilę ustały, by przerodzić się w gruby krzyk.
- Ty szanuj klienta swego bo możesz nie mieć żadnego! A ty kolego podejdź tu na chwilkę.
Z daleka zauważyłeś jego skinienie.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 29 Grudzień 2014, 10:20:22
Jak powiedział tak też Ukah zrobił. Podszedł do niziołka i przyjaźnie się przywitał.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 29 Grudzień 2014, 15:25:15
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/a6/Cyppir.jpg)

Zobaczyłeś siedzącego przy stole pulchnego niziołka. Stół był zastawiony wszelakiej maści jadłem i trunkami, które znikały w ustach Cyppira.
- Siadaj, musisz być zmęczony. Napij się. Pewno szukasz pracy. Napnij no mięśnie. Umiesz się bić?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 29 Grudzień 2014, 16:52:17
Ukah usiadł obok niego. Nie przyszedłem tutaj po robotę. Miałem ci coś przekazać. A i dziękuje za piwo. Mówiąc to wziął i wypił kufel piwa.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 29 Grudzień 2014, 16:55:25
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/a6/Cyppir.jpg)

- Przekazać, że nadajesz się do roboty. Samug mówił, że poszuka mi kolesia, a z tego co widzę to dobrego mi wysłał. Na pewno chcesz zarobić. Umiesz się bić?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 29 Grudzień 2014, 17:01:02
Niby umiem się bić.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 29 Grudzień 2014, 17:12:09

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/a6/Cyppir.jpg)

- W tym mieście rozgrywane są walki na pięści. Nie są do końca legalne, więc lepiej siedzieć cicho. A i płacą nieźle. Tylko trzeba wygrać. Wchodzisz w to?
Położył na stole sporych rozmiarów mieszek z grzywnami, który jakby miał cię zachęcić. Nim dobrze się napatrzyłeś worek został zabrany przez karczmarza, jako zapłata za wyżerkę niziołka i twój nocleg.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 29 Grudzień 2014, 17:18:19
Dobra wchodzę w to kogo mam załatwić? Zapytał Ukah podjarany myślą o tych wszystkich grzywnach które może wygrać.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 29 Grudzień 2014, 18:37:26
- Sprać po mordzie paru kolesi. Idziemy.
Wyszliście z karczmy i szliście przez miasto. Po krótkim czasie zaszliście do dzielnicy portowej, gdzie szlajały się same łachudry i obszczymury. Można powiedzieć, że to ta ciemna strona miasta. Skręciliście w boczną uliczkę. Niziołek zapukał do drzwi. Uchyliły się odrobinę. Potem szybko zamknęły i usłyszałeś brzęczenie łańcucha. Potem otworzyły się na oścież i weszliście do środka. Potem Cyppir zaprowadził cię na dół do piwnicy, z której było słychać krzyki. Gdy weszliście ujrzeliście niewielki, prowizoryczny ring. W zasadzie to były deski ustawione na cegłach ułożone w coś, co miało przypominać okrąg. W środku na pięści walczył człowiek i jaszczuroczłek. Wokół areny ustawiło się kilkunastu osobników. Jedni w samych spodenkach i bandażach czekający na swoją kolej i inni w mniej lub bardziej szykownych strojach szukający zarobku.
- Jak ci się podoba? Przygotuj się, idę ci załatwić pierwszą walkę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 29 Grudzień 2014, 18:46:52
Niziołek jak powiedział poszedł załatwić walkę. W ty czasie Ukah się ͵͵rozgrzewał" choć tak naprawdę machał rękami we wszystkie strony. Jego rozgrzewka była tak ekfilibrystyczna że kilku czekających w kolejce gości go wyśmiało. Ukah chciał iść i nauczyć ich dobrych manier ale wtedy pomyślał - Poczekaj na walkę i wtedy się zemścisz .
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 29 Grudzień 2014, 19:03:53
Podczas rozgrzewki usłyszałeś głośny okrzyk. Gdy odwróciłeś głowę w stronę ringu ujrzałeś człowieka, który leżał nieprzytomny na ziemi i sędziego, który unosił ramię jaszczuroczłeka do góry. Po chwili Cyppir wrócił.
- Rozgrzany? Pierwsza walka z tym jaszczurem. Zasady są takie: Jako broń używamy tylko swojego ciała. Miecz wezmę na przechowanie. Walka trwa dopóki któryś z was nie straci przytomności, nie zrobi sobie takiej krzywdy, że nie jest w stanie walczyć czy  nie wyleci za ring. No, lecisz.
Mówiąc to wyciągnął ci miecz i popchnął w stronę ringu ku ucieszy widowni. Minąłeś się z pokonanym, którego wynosili.W końcu zająłeś miejsce naprzeciw jaszczuroczłeka. Jeden z zebranych w międzyczasie zbierał pieniądze na zakłady.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/0/05/Themo-przeciwnik1.jpeg/412px-Themo-przeciwnik1.jpeg)
- Kolejny do zmiażdżenia?

//Popisz się :)
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 29 Grudzień 2014, 20:18:53
Ukah wszedł do ringu i jego oczom ukazał się odrażający jaszczuroczłek. Jego twarz była skompana we krwi. Ukah podejrzewał że to krew jednego z tych pokonanych bo raczej nikt nie pobiłby tak dotkliwie takiego osobnika. Człowiek spojrzał na podłoże areny. Drewniane deski przybrały kolor krwi i to tylko dlatego że nikt tego ringu nie sprzątał. Stanął twarzą w twarz z jaszczurem choć to zbyt dużo powiedziane gdyż zielonoskóry miał może że dwa metry a biedny Ukah metr osiemdziesiąt pięć. W każdym razie spojrzeli sobie w oczy. Człowiek widział w oczach jaszczura żądzę zniszczenia. A co mógł zobaczyć zielonoskóry w oczach bohatera? Ciężko stwierdzić co mógł zobaczyć albowiem spojrzenie Ukaha było dość nieobecne a poprawione jeszcze tą opaską na oku sprawiało wrażenie że nie mierzy się z człowiekiem a z żywym demonem. Jasczur trochę się przeraził ale był pewny jednego trzeba to coś ubić. Walka została rozpoczętą przez głośny dźwięk gongu. Ukah miał strategię na zielonoskórego zmęczyć go a następnie wykończyć go swym potężnym prawym sierpem. Jak można było się spodziewać pierwszy zaatakował jaszczur. Zbliżył się na odległość 2metrów i próbował uderzyć w twarz Ukaha. Przyszły bękart spodziewał się takiego ruchu i jednym szybkim ruchem odsunął się od ciosu jaszczura. Zielony (tak nazywał jaszczura w myślach Ukah) wyczuł zamiar wojownika toteż zdążył podstawić mu nogę. Ku uciesze rozbawionych gapiów Ukah upadł na deski. Cyppir naprawdę się wkurzył. Jego spojrzenie jakby mówiło co tu robisz debilu. Zielony postanowił to skończyć. Rzucił się na leżącego na ziemi Ukaha i zaczął go uderzać w twarz raz z jednej raz z drugiej. Ku zaskoczeniu jaszczura Ukah wyglądał tak jak przedtem gdy spojrzeli sobie w oczy. Zielony podniósł Ukaha ustawił go tuż przy słupku, zrobił rozbieg i gdy zbliżył się na odległość około trzech metrów Ukah kopnął go prosto w szczękę. Jaszczur odskoczył jak rażony piorunem od człowieka. Ukah zwietrzył szansę. Wyczuwał idealnie że przeciwnik zaczął się bać. Wiedział o tym gdyż za czasów Białych Kruków tak właśnie wykorzystał strach strażnika i obrabował dom. Ukah zbliżył się na odległość półtora metra i zaczął uderzać z całych sił w twarz zielonego. Wśród gapiów tylko Cyppir się cieszył i wyśmiewał jakiegoś gościa który pewnie postawił na jaszczura. Ukah zaczął tracić siły i wtedy wpadł na pomysł. Zamiast uderzyć popchnął jaszczura który padł na deski. Wojownik wyobraził sobie że ten jaszczur to bandyta który zabrał mu jego medalion i to właściwie był już koniec walki. Opętany żądzą zemsty rzucił się na jaszczura i dość silną i szybką serią ciosów zaczął okładać gada. Jeden z nich był tak silny że jaszczur stracił przytomność lecz mimo tego Ukah kontynuował swój atak. Dopiero po dwóch minutach zobaczył co uczynił. Teraz gada była tak zmasakrowana że najpewniej jego własna matka by go nie poznała. Ukah wstał odszedł od jaszczura i spojrzał na swe dłonie były całe w krwi. Spojrzał na gapiów początkowo patrzyli z zaskoczeniem na Ukaha a następnie wszyscy zaczęli się radować bo doszło do nich że t arena ma nowego mistrza. Cyppir skakał ze szczęścia. Ukah zszedł z areny i wszedł w tłum w celu dojścia do Cyppira. Udało mu się.
//Panie pan mnie chyba nie docenił z tą walką :D
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 29 Grudzień 2014, 22:54:02
Podczas walki towarzyszyły wam okrzyki widowni. Jedni kibicowali jaszczurowi, inni tobie. W końcu walka zakończyła się nokautem twego przeciwnika. Jedni się cieszyli, jednak większość nie. Najwyżej skakał Cyppir.
- Gratulacje chłopie! Pierwsza walka za nami! Pokonałeś jednego z lepszych zawodników. Dasz radę stoczyć jeszcze jedną walkę?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Grudzień 2014, 10:02:19
A z kim niby miałbym walczyć i ile już wygraliśmy? Zapytał Ukah który był dość zmęczony tą walką.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 30 Grudzień 2014, 16:12:16
Ktoś do was podszedł i wręczył Cyppirowi pokaźny worek z grzywnami. Ten podskoczył jeszcze raz.
- No tu mamy z 500 grzywien jak nic! Jak chcesz możesz walczyć...
-Teraz walczy ze mną!
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/8/84/Themo-przeciwnik2.jpeg/800px-Themo-przeciwnik2.jpeg)
Ani się spostrzegłeś, a wielka łapa wielkoluda złapała cię za kark i zaciągnęła na arenę wbrew twojej woli. Chciałeś się wyszarpać, lecz uścisk był zbyt mocny.Po chwili znalazłeś się na ringu. Musiałeś walczyć czy tego chciałeś, czy nie. Czekaliście tak chwilę aż wszyscy postawili zakłady. Potem rozległ się gong. Nie ważne jak się broniłeś, ani jak atakowałeś, twój przeciwnik był silniejszy i szybszy. Gruchnął cię w szczękę tak mocno, że straciłeś przytomność.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/a6/Cyppir.jpg)
- No, w końcu wstałeś. Wybacz, nic nie mogłem zrobić. Jak już Numa upatrzy sobie przeciwnika to sam widziałeś. Musi go zaciągnąć na arenę i rozłożyć.
Rozglądając się zauważyłeś, że leżysz na łóżku w ciasnym pomieszczeniu. Miejsce uderzenia nadal bolało. Cyppir podał ci wilgotny ręcznik w który był owinięty lód, byś przyłożył sobie do szczęki.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Grudzień 2014, 16:14:58
Gdzie pieniądze i gdzie ja jestem? zapytał bo nic nie pamiętał.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 30 Grudzień 2014, 16:35:21
- Numa, tutejszy mistrz, zaciągnął cię na ring i znokautował jednym ciosem.
Zaczął grzebać w szafce.
- Pieniądze? Wiesz... Ktoś musiał cię pozbierać do kupy po tym pojedynku. A leczenie tanie nie jest. Ale wiem jak się odkuć. Ba, mam plan jak pokonać tego Numę. Wchodzisz?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Grudzień 2014, 16:46:58
No dobra co to za plan? zapytał bo naprawdę potrzebował trochę kaski.   
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 30 Grudzień 2014, 17:54:06
- Podobno używa miksturek wspomagających. Musimy się zakraść do jego domu i pozbawić źródła siły. Wtedy będzie się dało go pokonać.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Grudzień 2014, 17:55:43
Tylko jest pewien problem ja nie umiem się skradać. Mam inny pomysł ty się zakradniesz i zamienisz miksturki na wodę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 30 Grudzień 2014, 18:01:51
- W końcu jestem niziołkiem, hue hue. A co do skradania to jego domu pilnuje taru. Nieraz mnie pogoniło gdy tylko próbowałem zrobić to, co ty mówisz. Więc musimy iść razem.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Grudzień 2014, 18:15:27
Dobra wchodzę w to ja zagadam taru a ty podmienisz mikstury.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 17:11:12
- Ta... Idziemy!
Wyszliście z domu. Oczywiście Cyppir oddał ci miecz. I tak niziołek zaprowadził cię do dzielnicy mieszkalnej. Dobrze znał miasto, więc trafiliście bez problemu. Stanęliście przed furtką. Zauważyliście, że pod drzwiami spał sobie taru. Widocznie śnieg mu nie przeszkadzaj.
- Jak chcesz to zagadaj, choć wątpię, że cie zrozumie.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/d/dc/Bestiariusz_taru.png/600px-Bestiariusz_taru.png)
Taru (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Taru)

//Taru to takie nasze pieski.
//Hemis, pizga po kostkach, więc masz -1 do finiszerów.
//Taru sobie śpi, ale obudzi się jak podejdziesz.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 17:24:30
Ukah podszedł na odległość 10 metrów. Jak można było się spodziewać taru się obudził. Spojrzał na wojownika który nieudolnie próbował się zakraść. Ukah chwycił za broń wrazie gdy taru zaatakował. Taru miał spojrzenie jakby mówił do Ukaha wypiepszaj bo ujębie jednak bohater nic sobie z tego nie zrobił i szedł dalej.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 17:27:47
Taru zaszczekał i ruszył by ugryźć cię w nogę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 17:41:14
Taru gdy zbliżył się na odległość półtora metra od nogi Ukaha dostał mieczem prosto w twarz. Kto by się spodziewał że to uderzenie będzie śmiertelne. Taru padł martwy na śnieg. Ukah jak miał w zwyczaju wytarł miecz o ubranie i zajął się martwym ciałem taru.
b// Pozyskane
16 pazurów taru
2,5m2 skóry taru
4 kły taru
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 17:54:43
//Niestety umka Podstawy łowiectwa (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/My%C5%9Blistwo_i_umiej%C4%99tno%C5%9Bci_dzieci_lasu#Podstawy_.C5.82owiectwa) nie obejmuje taru. Przykro.

Taru padło. Cyppir wszedł na podwórko i zaczął majstrować przy zamku.
- Weź zrób coś z truchłem, inaczej się pokapuje jak wróci.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 18:14:14
Ukah zaciągnął zwierzę na tyły posesji. Położył go na śniegu i przykrył go grubą warstwą śniegu.  Ukah tak jak pieska i ślady krwi przysypał śniegiem. Wrócił do niziołka. Zrobione. zakomunikował Cyppirowi zdyszany od ciagniecia taru Ukah
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 18:23:07
Za ten czas Cyppir zdążył otworzyć drzwi.
- To świetnie. Wchodź i poszukaj miksturek. Ja zostanę na czatach.
Niziołek uchylił drzwi, byś mógł wejść. Oczom twoim ukazała się niewielka izba. Wystrój miała dość skromny. Na początku zauważyłeś korytarz i trzy drzwi do różnych pokoi.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 18:28:11
Ukah wszedł do pokoju po lewej z nieco uszkodzonymi drzwiami.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 18:36:02
Uchyliłeś drzwi i zobaczyłeś niewielkie, ładnie posłane łóżko. Obok była prowizoryczna ławeczka ze sztangą. Na podłodze stały różne ciężarki, a z sufitu zwisał worek treningowy. Pod ścianą znajdowała się też szafa. Jak połączył sypialnię z pokojem do ćwiczeń.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 18:36:52
Ukah zajrzał pod łóżko. 
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 18:48:04
Pośród stert kurzu znalazłeś coś, co miało podłużny, walcowaty kształt.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 19:14:19
Wyjal to coś i zaniósł Cyppirowi.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 19:22:29
Tak się pospieszyłeś, że nie miałeś czasu się przyjrzeć fiolce. Gdy pokazywałeś ją Cyppirowi zauważyłeś, że to zwykła, pusta fiolka ubrudzona od kurzu i mająca na sobie jakiś brązowy, zaschnięty osad.
- A idź mi z tym śmieciem!
Cyppir aż podskoczył i kazał ci wracać i znaleźć coś pożytecznego.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 19:27:30
Ukah poszedł z powrotem do tamtego pokoju i otworzył szafę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 19:33:08
Niestety, szafka była tak stara, że jak ją otworzyłeś to drzwi zostały ci w dłoni. W szafie zobaczyłeś stertę ciuchów, kolejne ciężarki do ćwiczeń i śmierdzące ręczniki.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 19:45:30
Wstrzymal powietrze i zobaczył pod ręczniki. 
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 19:59:26
I całe szczęście, że wstrzymałeś powietrze. Gdyby nie to udusiłby cię zapach potu, którym w sumie był przesiąknięty cały pokój. Ale szczyt był pod ręcznikami. Bowiem znalazłeś tam zdechłego szczura.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 20:00:32
Wybiegł z pokoju i wszedł do tego na przeciwko.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 20:08:05
Naprzeciwko była kuchnia. Stary piecyk, ślady sadzy na ścianie, stół i dwa krzesła. Wszystko w stanie zadowalającym. Przynajmniej nie rozpadało się jak ta stara szafa. Aha, i na ścianie była zawieszona szafeczka.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 20:08:59
Otworzył szafeczke.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 31 Grudzień 2014, 20:20:39
I znalazł swój cel. W szafeczce stały równo poukładane miksturki. Jedne większe, inne mniejsze. Miały różne kolory, lecz żadna nie była podpisana.

//Ostatni mój post dziś i spadam. Szczęśliwego nowego etc.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 31 Grudzień 2014, 20:23:04
Wziął wszystkie miksturki i pobiegł natychmiast do Cyppira

b//Spoko życzę pijanego sylwka :D
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 01 Styczeń 2015, 23:06:57
//Dzięki. Sory, że tak późno odpisuję.

Jednak się trochę przeliczyłeś próbując wziąć wszystko za jednym zamachem i po drodze spadły ci trzy buteleczki, które się potrzaskały, przez co były tam trzy kałuże. Z resztą dotarłeś do Cyppira.
- No ładnie. Lepiej to posprzątaj. A na miejsce tamtych miksturek połóż te.
Mówiąc to podał ci torbę w których były kolejne miksturki.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 09:42:21
Ukah ponownie wszedł do domu i zauważył trzy kałuże różnego koloru. Wiedział doskonale że jak nie posprząta to Musa się o wszystkim dowie. Dlatego też zdjął to co miał na i zaczął wycierać. Po sprzątaniu jego ubiór przybrał fajny niebieski kolorek. Ukah pozbierał szkła i wyrzucił je do kosza który był pod zlewem w kuchni. Po zakończeniu porządków podszedł do szafki otworzył ją a następnie ustawił miksturki od Cyppira tak jak tamte poprzednie. Ukah miał ułatwione zadanie gdyż miał niemalże fotograficzną pamięć. Po ustawieniu i wyjściu z kuchni przypomniał sobie o uszkodzonych drzwiach szafy ze szczurem. Szybko udał się do pokoju i naprawił drzwi w taki sposób że rozwalą się jak się je dotknie. Wyszedł z pokoju i zauważył że jest jeszcze jeden pokój którego nie odwiedził. Delikatnie otwórzył drzwi i zobaczył. ..
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 17:00:00
...Półki wypełnione przeróżnymi pucharami i zawieszone na ścianie medale. Wszystkie nagrody i wyróżnienia składował w tym pomieszczeniu. Nie było ono wielkie. Półka z pucharami zajmowała całą ścianę naprzeciw drzwi, czyli miała jakieś 3 metry i nie była wysoka pod sam sufit. Po lewej stronie wisiał wielki porter Numy. Na podłodze pod nim były trzy sejfy i jeden woreczek. Naprzeciw obrazu było okno zasłonięte ciemnozieloną roletą, tak, że do środka wpadało minimum światła, a z zewnątrz nie można było dostrzec zawartości pokoju.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 18:10:47
Ukah ujrzawszy te trofea, sejfy i woreczek. Postanowił zajrzeć do woreczka gdyż najprawdopodobniej nie otworzył by żadnego z tych sejfów. W woreczku znalazł...
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 18:24:23
Stare rękawice ze skóry paradraka i trochę grzywien.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 18:34:53
Ukah posiadający zmysł złodzieja(w końcu był w białych krukach) zajumał rękawice i grzywny. Następnie zaryzykował i postanowił sprawdzić który sejf jest otwarty.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 18:40:23
ÂŻodyn. Szarpałeś, kręciłeś, tłukłeś ale nie udało ci się otworzyć żadnego z sejfów. Nie z twoimi umiejętnościami. Musiałeś się zadowolić zawartością worka.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 18:41:30
Ukah musiał być zadowolony w końcu w woreczku znalazł aż...
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 18:50:51
Tak na oko nie było tam wiele, około 100 grzywien. No i para rękawic. Teraz pozostało wrócić do Cyppira.

//Nazwa odzienia: Uszkodzona prawa rękawicy ze skóry paradraka
Rodzaj: rękawica
Typ: zbroja miękka
Wytrzymałość: 6
Opis: Wykonana z 0,36kg skóry paradraka. Materiał odporny na zaklęcia żywiołu ognia na obrażenia do 26 punktów wytrzymałości. Uszkodzona

Nazwa odzienia: Uszkodzona lewa rękawicy ze skóry paradraka
Rodzaj: rękawica
Typ: zbroja miękka
Wytrzymałość: 6
Opis: Wykonana z 0,36kg skóry paradraka. Materiał odporny na zaklęcia żywiołu ognia na obrażenia do 26 punktów wytrzymałości. Uszkodzona

100 grzywien
//Nie dopisuj sobie teraz przedmiotów ani kasy. Wszystko dostaniesz na koniec w podsumowaniu, ja zrobiłem sobie tutaj takie małe notatki, by potem łatwiej było wszystko napisać.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 19:10:29
Ukah uradowany znaleziskiem udał się do Cyppira. Niziołek zdrzemną się tak pilnie pilnował Ukaha przed Musą. Wojownik obudził Cyppira rzucając w niego śniegiem.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 19:16:24
Niziołek szybko wstał i wyciągnął sztylet zza pasu i zaczął nim wymachiwać.
- -Co? Kto? Stój! A, to ty. Nie strasz tak. Mniemam, że zadanie wykonane. A ten worek? Dobra, nie chcę wiedzieć.
Wstał i zamknął drzwi i ponownie zaczął majstrować przy zamku.
- Mam nadzieję, że nie zostawiłeś jakiś śladów. No, zamknięte. Idziemy.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 19:23:55
Ukah wyruszył za niziołkiem który prowadził go tylko sobie znanym kierunku. Wojownik nie wiele mówił tylko dużo myślał. Myślał o tym że za te grzywny kupi sobie kuszę z bełtami i może się jeszcze czegoś nauczy. Cyppir i Ukah dotarli do celu.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 19:29:58
Słońce już zaszło, wszak był Hemis i dzień krótszy. Na szczęście nie minęliście się z Numą. Dotarliście do karczmy, gdzie niziołek postawił kolację.
- Wcinaj i idź wypocząć. Jutro idziemy się odegrać.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 19:36:42
Po dość pysznej strawie Ukah udał się do pokoju na górze. Pokój był mały i jedyne co w nim było to łóżko. Tak więc poszedł spać. I myślach czuł że nawet bez tego oszustwa pokonałby Muse.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 19:58:57
//Muse, nie muse... Numa! Nic nie muse tylko Numa!
Więc wtuliłeś się w kołdrę i zasnąłeś. Gdy słońce zajrzało w okna ty już się obudziłeś. Nagle słońce przysłonił ci wielki cień. Gdy przetarłeś oczy zobaczyłeś...
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/8/84/Themo-przeciwnik2.jpeg/800px-Themo-przeciwnik2.jpeg)
-No to teraz zobaczymy cwaniaczku![/i]
Złapał cię za koszulę i cisnął przez pokój. Wyleciałeś przez okno. Zacząłeś spadać. Dość długo. Na dole ujrzałeś Numę, który o dziwo był dwa razy większy. Czekał na ciebie. Ty byłeś już prawie nad samą ziemią...
Obudziłeś się na podłodze. Jeszcze było ciemno.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 21:48:48
O co chodzi psze pana?  Masz jakiś problem? zapytał nieco pobolały po tym upadku Ukah. W jego głosie słychać było potęgę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 21:54:40
Nikt ci nie odpowiedział. Wszystko zniknęło, gdy się obudziłeś. Sądząc po niebie był jeszcze środek nocy. Dalej leżałeś na podłodze.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 21:58:00
Dziwny sen pomyślał Ukah. Po czym zszedł na dół i udał się do wychodka.

//Sorry że pisze Musa ale mi się z Ahmedem Musą tym piłkarzem skojarzyło sorry za błędy :)
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 22:07:55
Wyszedłeś z kwatery i zszedłeś po schodach. Mrok na parterze rozjaśniała jedynie lampka oliwna pozostawiona na ladzie karczmarza. W wychodku nie było okna i panowały kompletne ciemności.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 22:10:54
Dość szybko załatwił Ukah swe sprawy i poszedł z powrotem spać w końcu musi być wypoczęty przed walką z Muną.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 22:15:25
Przez panujące ciemności nie udało ci się perfekcyjnie trafić w otwór do tego przeznaczony. Ale nie zraziłeś się tym i powróciłes do swojego łoża. Reszta nocy minęła spokojnie.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 02 Styczeń 2015, 22:34:10
Około godziny szóstej do pokoju Ukaha wszedł Cyppir. Otworzył okno zabrał trochę śniegu po czym zamkną okno i rzucił śniegiem prosto w wojownika.
//na dzisiaj koniec dobranoc :D
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 02 Styczeń 2015, 23:20:58
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/a6/Cyppir.jpg)
Ten widok powitał cię z samego rana. Obudził cię tym samym sposobem, co ty wcześniej jego.
- Dobrze się spało? Teraz idziemy coś zjeść. Za niedługo czeka cię walka.
Zeszliście na dół. Tam już karczmarz zastawiał stół naczyniami, na których zaraz miały znaleźć się przeróżne potrawy.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 03 Styczeń 2015, 10:55:54
Po pięciu minutach czekania karczmarz przyniósł posiłek który Cyppir i Ukah zjedli dość szybko.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 04 Styczeń 2015, 18:18:52
//Wybacz za zwłokę :(

Tak się spieszyłeś z tym jedzeniem, że aż poplamiłeś sobie spodnie. Ale przynajmniej posiliłeś się na koszt niziołka.
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/a6/Cyppir.jpg)
- Karczmarz, co z tym winem?
Karczmarz podszedł do waszego stołu i zaczął sprzątać przy okazji odpowiadając Cyppirowi.
-Posłałem transport do stolicy, w zasadzie to powinien wczoraj wrócić. Boję się, że staruszka napadli. Mówił, że sobie poradzi. Biedaczek.
Gdy wziął już wszystkie naczynia odszedł od stolika zostawiając was samych.
- No, chłopie. Trzeba ci czegoś? Mamy trochę czasu do rozpoczęcia walki. Może chciałbyś sobie łyknąć te miksturki przed pojedynkiem?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 04 Styczeń 2015, 20:13:53
A z miłą chęcią się napiję a co tam powiedział Ukah radośnie.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 04 Styczeń 2015, 21:08:00
- To dobrze, będziesz miał większe szanse. Muszę się odkuć. Nawet nie wiesz ile kosztowały mnie te mikstury a podmianę. Słyszałeś o fekalioxie?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Styczeń 2015, 08:22:34
ÂŻe o kim słyszałem?  Zapytał Ukah.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Styczeń 2015, 11:28:25
-  - Skąd ty żeś się urwał, że świata nie znasz.
Cyppir pokręcił głową.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Styczeń 2015, 11:34:14
No dobra mów co to kto to?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Styczeń 2015, 16:27:38
- Najprościej mówiąc, to eliksir po którym dostaje się sraczki i wymiotuje. I zgadnij, kto go dzisiaj wypije?
Zaczął się przeraźliwie śmiać, ale szybko się powstrzymał
- Niech to zostanie między nami. Potrzebujesz jeszcze czegoś?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Styczeń 2015, 18:01:04
Myślę że nie. To kiedy idę walczyć?
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Styczeń 2015, 18:33:42
- Powoli, niedawno słońce zaświeciło. Ale spokojnie, o wszystkim pomyślałem. Rewanż z Numą w samo południe, o 12. Także masz sporo czasu. Znajdź sobie zajęcie, czy coś.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Styczeń 2015, 18:38:49
Ukah wyszedł z karczmy i udał się rynek. W celu dowiedzienia się od tutejszych kim właściwie jest Numa.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Styczeń 2015, 18:49:34
Wyszedłeś z karczmy i szedłeś po dróżce w kierunku rynku. Po drodze mijałeś liczne kałuże po rozpuszczającym się śniegu. Mimo, iż było rano kupcy już rozstawili swoje stragany i nawoływali do zrobienia u nich zakupów. Mijałeś też sporo ludzi idących do pracy. Ogółem, miasto budziło się do życia.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Styczeń 2015, 19:11:33
Na ławce obok wielkiej fontanny siedziała piękna kobieta. Ukah z natury kobieciarz podszedł do niewiasty. Witam panią bardzo serdecznie. Po wypowiedzeniu tych słów ucałował jej śliczną i delikatną jak ranny ptaszek dłoń.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Styczeń 2015, 20:12:07
Lecz kobiety tam żadnej nie było...
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Styczeń 2015, 21:18:12
//Ej no to nie fer :D
W istocie kobiety nie było. Zagubiony Ukah położył się na ławce i usnął. Przed dwunastą do Ukaha przybył Cyppir który delikatnie jednym celnym rzutem śnieżką obudził wojownika.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Styczeń 2015, 21:32:30
//Pamiętaj, kto jest tu MG :P
- Zbieraj się śpiochu! Idziemy!
Zaprowadził cię do tego samego miejsca, gdzie byliście dzień wcześniej. Zatrzymał cię przed drzwiami.
- Wypij to.
Powiedział podając ci dwie buteleczki. Miksturę sił witalnych (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Mikstury_oraz_ich_w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci#mikstura_si.C5.82_witalnych_.280.2C2l.29) i miksturę dębowej skóry (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Mikstury_oraz_ich_w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci#mikstura_d.C4.99bowej_sk.C3.B3ry_.280.2C2l.29).
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Styczeń 2015, 21:38:51
Okej dawaj je. Powiedział Ukah i jednym łykiem oproznil pierwszą miksturke a następnie drugą.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Styczeń 2015, 23:40:26
- Dobra, wchodzimy.
Zastukał w drzwi. Otworzyły się od razu. Weszliście do tego samego pomieszczenia, co wcześniej. Tam już był zebrany tłum. Brakowało tylko zawodników na ringu. Rozglądając się nigdzie nie zauważyłeś Numy. Tylko ludzi, którzy wydawali swoje grzywny na zakłady.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 06 Styczeń 2015, 11:47:17
Cyppir poszedł obstawić wynik walki a tymczasem Ukah znalazł sobie trochę miejsca i rozpoczął swoją rozgrzewkę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 06 Styczeń 2015, 16:30:33
Rozgrzałeś się odpowiednio. Cyppir podszedł do ciebie i poklepał po dolnej części pleców, gdyż wyżej nie dostawał.
- Powodzenia.
I zaprowadził cię na ring. Po chwili w drzwiach ujrzałeś Numę.
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/8/84/Themo-przeciwnik2.jpeg/800px-Themo-przeciwnik2.jpeg)
Dajcie mi przeciwnika!
I wparował na ring. Na jego twarzy pojawił się uśmiech widząc ponownie ciebie, choć zdawało się, że jest nieco wymuszony. Widownia zaczęła wiwatować i rozległ się gong.
//Pamiętaj, że wypił fekaliox (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Mikstury_oraz_ich_w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci#fekaliox_.280.2C3l.29)
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 06 Styczeń 2015, 16:53:29
Ukah opracował na Nume nową strategię a wypicie dwóch miksturek od Cyppira tylko mu pomogły wdrożyć plan w życie. Tak jak można było się spodziewać Ukah zastosował swoje znane spojrzenie demona znane aż za dobrze pewnemu jaszczurowi. Numa od razu ruszył do ataku. Jego ruchy nie były zbyt szybkie widocznie fekaliox zaczął działać. Gdy Numa zbliżył się na odległość dwóch metrów uderzył prawym sierpem Ukaha w twarz tak mocno że aż padł na deski. Numa zaczął świętować ale zrobił największy błąd w całym swoim życiu odwrócił się do uradowanej widowni a plecami do Ukaha. Po ciosie Ukah szybko wstał zbliżył się nieco do oddalonego od siebie na odległość 2 metrów Numy. Ukah nie był mistrzem skradania tak więc Numa się zczail i odwrócił się do Ukah i ruszył ze swym groźnym lewym prostym. Ukah zdążył w ostatniej chwili uniknąć ciosu i sam wyprowadził atak. Kopnął Numę prosto w czułe miejsce. Mistrz areny padł na kolana. Wdowiec postanowił to zakończyć widząc Nume na kolanach i to że przypomniał sobie o miksturce Cyppira podszedł do Numy i z całej siły prawym podbrodkowym położył go na deski. Po tym ciosie Numa zwymiotal i to tak obwicie że prawie cała arena była w wymiocinach. Meczarnie Numy miały dopiero się zacząć poczuł olbrzymią chęć na posiedzenie na toalecie. Szybko zapomniał o bólu wyskoczył z areny i pobiegł do toalety po drodze taranując kilku gości i Cyppira. Ukah tak jak i cała publiczność zaczęła się śmiać. Cyppir który był zły na Nume za ten atak na jego osobę że zablokował drzwi do łazienki. W skrócie Numa nie wyjdzie chyba. Walka zakończona Ukah wygrywa walkowerem a pan Numa musi zapłacić za sprzątanie.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 06 Styczeń 2015, 17:16:19
Numa jednak nie zdążył do kibla i wyłożył się przed nim uderzając głową o drzwi. Cyppir podszedł do ciebie z workiem grzywien i wziął za rękę.
- ÂŚwietna walka mistrzu! Idziemy!
Wyciągnął cię z sali. Za wami słyszeliście głosy.
-Co z mistrzem?
-Mamy nowego mistrza! Gdzie on poszedł?
-Coś się stało z Numą! Medyka!
-Zwymiotował krwią!
-Chyba nie żyje!
Cyppir wyprowadził cię z budynku i trzasnął drzwiami przy wychodzeniu. Potem szybko ruszył w uliczkę.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 06 Styczeń 2015, 17:39:29
Ukah nie miał wyrzutów sumienia wręcz przeciwnie po cichu liczył na to że Numa zginie. Bardzo mu się spodobało jego mieszkanko.
Tytuł: Odp: Lej w mordę i do mordy
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 06 Styczeń 2015, 18:28:49
Opuszczając uliczkę zauważyliście straż, która próbowała wejść do pomieszczenia, gdzie przed chwilą była toczona walka. Oczywiście nie wpuszczono ich, więc wyważyli drzwi i dziesiątka uzbrojonych stróżów prawa wparowała do domu. Reszty nie widziałeś, gdyż Cyppir wyprowadził cię nieco dalej.
- ÂŚwietnie nam poszło, tu twoja zapłata. Teraz trochę uważaj w Atusel.
Wręczył ci mieszek ze 100 grzywnami i zniknął wybiegając na rynek i rozpływając się w tłumie.

Zadanie zakończone
Ukah chcąc przyłączyć się do Bękartów został wysłany do Atusel. Tam odnalazł niziołka, który wprowadził go w nie do końca legalne pojedynki na pięści. Pierwszy swój pojedynek wygrał, drugi natomiast przegrał z lokalnym mistrzem. Dzięki sprytowi niziołka zakradli się do jego domu i podmienili mikstury, którym zawdzięczał swoją siłę. Korzystając z okazji Ukah obrabował gospodarza. Na następny dzień odbył się rewanż, który wygrał, lecz Numa przypłacił ten pojedynek życiem. Czy to był pechowy cios nie w to miejsce, czy jakaś miksturka, nie wiadomo. Po wszystkim Cyppir wyprowadził Ukaha z pomieszczenia, gdzie były rozgrywane walki i wręczając mu nagrodę, udał się w swoją stronę.

Nagrody:
Ukah:
100g z domu Numy +15%(ulubieniec bogów)=115g
100g od Cyppira
Razem: 215 grzywien

Nazwa odzienia: Uszkodzona prawa rękawicy ze skóry paradraka
Rodzaj: rękawica
Typ: zbroja miękka
Wytrzymałość: 6
Opis: Wykonana z 0,36kg skóry paradraka. Materiał odporny na zaklęcia żywiołu ognia na obrażenia do 26 punktów wytrzymałości. Uszkodzona

Nazwa odzienia: Uszkodzona lewa rękawicy ze skóry paradraka
Rodzaj: rękawica
Typ: zbroja miękka
Wytrzymałość: 6
Opis: Wykonana z 0,36kg skóry paradraka. Materiał odporny na zaklęcia żywiołu ognia na obrażenia do 26 punktów wytrzymałości. Uszkodzona

Talenty:
Ukah:

Opisy: 1 brązowy talent
Aktywność: 1 złoty talent
Walka: 1 brązowy talent
Bonus rasowy: 1 złoty talent
Premia pieniężna: 150 grzywien