Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Thor ibn Odyn Grom w 15 Lipiec 2014, 22:43:31

Tytuł: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 15 Lipiec 2014, 22:43:31
Nazwa wyprawy: Dżungla - kurhan
Prowadzący wyprawę: Salazar
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: walka bronią białą 50%
Uczestnicy wyprawy: Thor Grom

Dobrze Sandro Viperionie, jakie jest moje zadanie, gdzie mam się udać? - Powiedział do wampira pośpiesznie
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 15 Lipiec 2014, 22:49:27
- Udasz się na południe, na skraj dżungli. Tam usypano dawnymi czasy kurhan poległych. Jest to masowy grób. Parę dni temu zbezczeszczono ten obiekt, rozkopano go. Wieści donoszą, ze powstali z niego nieumarli, a wokół grasują duchy. Twoje zadanie to pozbyć się problemu, trwale, na stałe. Weź ten woreczek z solą, może ci pomoże.

Powiedział Sandro dając ci woreczek z 1kg soli.

//Wpisz sobie w ekwipunku 1 kg soli, dolicz do wagi.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 15 Lipiec 2014, 22:53:36
Dziękuję, na pewno się przyda - powiedział, po czym poszedł w kierunku wyjścia z paktu
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 16 Lipiec 2014, 12:44:29
Daleko nie zaszedłeś, wejście było stosunkowo nieopodal miejsca, gdzie stał sobie Sandro.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 16 Lipiec 2014, 15:33:34
Gdy tylko Thor przekroczył próg, zaczął się rozglądać po okolicy, w poszukiwaniu drogi, gdy ją zobaczył, poszedł w kierunku swojego zadania.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 16 Lipiec 2014, 16:20:46
//Czyli w jakim kierunku poszedłeś? Bo kierunek swojego zadania to brzmi jak byś miał strzałeczkę nad głowa która cie prowadzi, niestety takiej nie masz. Drogi prowadzą w rożne strony, najbardziej wydeptana jest droga na południe kręcąca w stronę miasta Efehidon. Jest noc, godzina 23.00. Póki co jest spokojna noc, lecz niebo przysłaniają burzowe chmury.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 16 Lipiec 2014, 16:32:21
Thor widząc, że bardziej wydeptana jest droga na południe i pamiętając, że w tamtą stronę kazał mu się udać Sandro, wszedł na tą drogę i ruszył w stronę skraju dżungli.
//Dużo wpadek będę mieć chyba, bo przez ten czas, w którym siedziałem w dybach, to zapomniałem wszystko prawie  ;[
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 16 Lipiec 2014, 23:47:30
Dżungla była bardzo niebezpiecznym miejscem dla nieodpowiedzialnego podróżnika, zwłaszcza w ciemną noc.

//Aktywna kara od osłony nocy (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Atrybuty_i_kary#Os.C5.82ona_nocy).

Idąc szlakiem usłyszałeś w oddali jakieś głosy, po chwili przed tobą pojawił się jeden zbłąkany spijacz, zagradzając ci drogę - wydeptaną ścieżkę.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/2/2c/Bestiariusz_spijacz.jpg)

1x Spijacz (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Spijacz)

//Jest 10 metrów przed tobą, widzisz go kiepsko, lecz wiesz mniej więcej gdzie jest i jak się porusza. Opisz całą walkę sam, gdy będzie bezsensowna opiszę jego akcje poprawnie i wówczas sobie powalczymy. Przeczytaj uważnie obowiązującą ciebie karę... Nikt ci nie kazał w nocy iść.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 17 Lipiec 2014, 16:14:12
Thor poczekał chwilę w miejscu, w którym stał i próbował zobaczyć i poczuć wszystko, co mu może przeszkadzać, bądź pomagać, ostrożnie i możliwie najciszej wyjął miecz. Po jego wyjęciu postanowił sprawdzić, czy w razie czego ma szansę ucieczki (no w dżungli jestem, więc się chyba za drzewem jak coś ukryję). Gdy sprawdził już wszystko, kopnął najbliższy kamień w stronę spijacza i  przybrał postawę bojową.
//Nie zakradnę się do niego, przez jego umiejętność "Nocny łowca", a jako, że jesteśmy w Dżungli, ma on pierwszy ruch w walce.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 17 Lipiec 2014, 21:05:29
//Jest zwinny i szybki, daleko mu nie uciekniesz. On ciebie doskonale widzi, ma umiejętność Nocny łowca, która pozwala mu ciebie widzieć doskonale. Póki co możesz uciekać do paktu i się poddać...

Rzucił się na ciebie szykując do ataku kolcem. była to istna szarża niemal nie do powstrzymania...

//Aktywna kara dla ciebie wynika od osłony nocy (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Atrybuty_i_kary#Os.C5.82ona_nocy).

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/2/2c/Bestiariusz_spijacz.jpg)

1x Spijacz (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Spijacz)

//Jest 10 metrów przed tobą, widzisz go kiepsko, lecz wiesz mniej więcej gdzie jest i jak się porusza. Rzucił się na ciebie, biegnie i szarżuje z kolcem z zamiarem wbicia ci go w ciało.
[/quote]
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 21 Lipiec 2014, 15:37:55
Gdy Thor zauważył, że spijacz biegnie na niego z zamiarem wbicia mu kolca w ciało, podjął szybką decyzję o tym, żę jest strasznie ciemno gdy to przemyślał, spijacz był niedaleko, więc najdłuższym skokiem, który był niepotrzebny, a potem krótkim sprintem wbiegł za drzewo i przyjął taką pozycję, żeby w razie czego móc zaatakować spijacza mieczem.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 21 Lipiec 2014, 16:49:57
Wyskoczył zza drzewa i zaatakował kolcem chcąc wbić się w klatkę piersiową.

Jest w odległości 2 metrów, szarżuje od lewej na ciebie chcąc wbić ci kolec w klatkę piersiową.

//Aktywna kara dla ciebie wynika od osłony nocy (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Atrybuty_i_kary#Os.C5.82ona_nocy).

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/2/2c/Bestiariusz_spijacz.jpg)

1x Spijacz (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Spijacz)
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 29 Lipiec 2014, 13:05:14
Thor wiedząc, że nie może za dużo zrobić w czasie, w którym Spijacz go zaatakuje, położył jedną z nóg na pniu drzewa i odbił się nią w większą gęstwinę. Gdy tylko to zrobił, obrócił się w stronę spijacza i wykonał cięcie wprost w jego podbrzusze.
//Oceń, czy to możliwe, czy trafiłem i nie bij za brak internetu.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 29 Lipiec 2014, 15:10:59
Thor wiedząc, że nie może za dużo zrobić w czasie, w którym Spijacz go zaatakuje, położył jedną z nóg na pniu drzewa i odbił się nią w większą gęstwinę. Gdy tylko to zrobił, obrócił się w stronę spijacza i wykonał cięcie wprost w jego podbrzusze.
//Oceń, czy to możliwe, czy trafiłem i nie bij za brak internetu.

//Ty wiesz gdzie jest podbrzusze?

Nie mogłeś go trafić w podbrzusze, gdy szarżował na ciebie na swych czterech kończynach. Wbił kolec w twoje ciało, dokładnie w udo unikając ciosu. 

//Masz 5 sekund na reakcję, tyle potrzeba spijaczowi byś zemdlał. Ponadto twoje spodnie wędrowca nabywają status uszkodzony, poprawne statystyki otrzymasz na koniec zadania :)
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 30 Lipiec 2014, 15:21:37
//Z obrazka mogę wywnioskować, że on nie jest podobny stylem poruszania się go żółwia i nie chroni podbrzusza przed atakami. Ponadto jest on szybki, więc gdy mu zdobycz odskoczyła, on nie miał szans tak szybko skręcić (Nawet gepard miałby z tym problem), więc wykorzystując te dwie rzeczy, napisałem, jak go uderzam w nie osłoniętą część ciała, nim on mógłby zareagować. Ale skoro już napisałeś, to muszę się dostosować. :(

Thor poczuł dość duży ból wynikający z wbicia kolca w udo, jednak nie stracił on przez to sił i nadal trzymał broń. Gdy tylko zebrał się w sobie, uderzył najpierw spijacza rękojeścią miecza w głowę , a potem szybko obrócił miecz i zaatakował go już samym ostrzem, mierząc prosto w szyję.

//A tutaj, to już  nie wiedziałem, co miałbym napisać
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 30 Lipiec 2014, 17:44:40
W Wyniku obrażeń i rany głowy, bestia zmarła. Zdążyła upić ci około pół litra krwi. Czujesz się lekko osłabiony, jednak nie wpływa to na ciebie na tyle znacząco, by utrudniać działanie. Ponadto w wyniku ataku kolcem, poza uszkodzeniem spodni, kolec oczywiście wbił się w udo, skąd czerpał krew. Rana kłuta jest głębokości 4 centymetrów. Obficie krwawi. Jeżeli krwotok nie zostanie zatamowany - zemdlejesz. Ponadto ciągle jest noc...

//Obowiązuje ciebie kara: Osłona nocy (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Atrybuty_i_kary#Os.C5.82ona_nocy)
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 30 Lipiec 2014, 19:12:38
//Nie no, ty to po prostu chcesz, żebym wrócił do paktu..., no cóż, jeśli taka twoja wola...

Thor próbował przejść kawałek dalej, lecz rana w udzie dość znacznie mu to utrudniała, postanowił pokuśtykać sobie  resztkami sił do paktu i ewentualnie poprosić o opatrzenie rany, lub pójść do swojej kwatery (No jeśli się tam udam, to dam jej status "zakrwawiona" ^^). Jak postanowił, tak zrobił i udał się do paktu.

//Wnioskuję, że kolec wyleciał z mojego ciała, czy coś...
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2014, 00:27:24
Spijacz wyciągnął kolec, gdy go uderzyłeś.

Dotarłeś do paktu, przy drzwiach spotkał cię Sandro Viperion, który z umiłowaniem spoglądał w niebo i gwiazdy. Spojrzał na ciebie.

- Co ci się stało? Wykonałeś misję? Jesteś ranny? Mogę ci pomóc się uleczyć...
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 31 Lipiec 2014, 00:32:53
Wybrałem zła porę dnia, więc po drodze zostałem raniony przez zwykłego spijacza, a jeśli chodzi o pomoc w uleczeniu, to chętnie bym skorzystał.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2014, 00:42:01
Sandro sięgnął za pas i wyjął pozłacany pucharek. Ukląkł przed wejściem do Paktu i postawił na cokole pucharek. przyłożył dłoń nad niego i delikatnym cięciem zaciął nadgarstek. Leniwie spłynęła krew po ostrzu do pucharku wypełniając go częściowo. Schował sztylet, a rana na nadgarstku zasklepiła się. Wziął puchar i wręczył go tobie.

- Krew wampira uzależnia. Niewiele razy można z niej skorzystać w życiu takich istot jak ty... Można spożyć 5 razy krew wampira, później staje się człowiek uzależniony od niej. Wypij. Rany powinny się błyskawicznie wyleczyć. Połóz się spać i udaj się o poranku wykonać misję. Pucharek do zwrotu. - Powiedział wyciągając rękę i podając ci pucharek krwi wampira do wypicia.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 31 Lipiec 2014, 00:54:02
Thor wziął pucharek, powąchał i wypił. Gdy już wypił krew, oddał pucharek Sandro, podziękował i poszedł do swojej kwatery wypocząć do rana.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2014, 00:55:53
Dotarłeś i zasnąłeś. Rana została wyleczona. Zasnąłeś błogim snem.

//Sam oceń do której godziny śpisz.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 01 Sierpień 2014, 15:29:46
Po krótkim śnie, a raczej koszmarze, Thor wstał z krzykiem, ubrał się, wziął broń i poszedł poinformować Sandro, o tym, że musi szybko ukończyć to zadanie. Po poinformowaniu go, wybiegł na powietrze i postał sobie krótko w porannej szarówce, aby przyzwyczaiły mu się do niej oczy, po czym wyruszył spowrotem do miejsca, w którym walczył ze spijaczem. Po krótkiej retrospekcji zdarzeń, opuścił również to miejsce i pobiegł dalej.

//O 5:00 wstałem
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2014, 16:01:56
Szedłeś i szedłeś, podróż trwała godzinę, aż w końcu dotarłeś na skraj lasu, dżungli, gdzie zaczynał się wyjeżdżony trakt.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 01 Sierpień 2014, 16:04:55
Thor powłóczył się trochę po okolicy w poszukiwaniu tego rozkopanego masowego grobu, jednak wszystko, co mogło być tym grobem omijał dość daleko.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 02 Sierpień 2014, 09:15:38
Zacząłeś czuć odór zgnilizny. Wraz za odorem zaczęły pojawiać się dziwne głosy, a to szczękanie kości, czy nawet wycie.  Z oddali dostrzegłeś pagórek, lecz było coś w nim nie tak. przez środek wzniesienia szedł pas szerokości 3 metrów, jak gdyby wykopany. ziemia, kamienie i glina, były rozrzucone wokół całkowicie psując wygląd kurhanu (nie mogę teraz znaleźć odpowiedniej grafiki, wybacz). Było stosunkowo jasno, w oddali dostrzegłeś majaczące istoty w pobliżu tego zniszczenia na kopcu. Kurhan znajduje się 50 metrów przed tobą. Jednak cały spacer zakłóciły ci 2 szkielety, które wybiegły z między drzew. Nie miały broni, lecz w szaleńczym ferworze i z chęcią mordu rzuciły się na ciebie.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/d/d8/Szkielet.jpg)

2x Szkielet (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Szkielet) (10 metrów od ciebie, wybiegły zza drzew)
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 02 Sierpień 2014, 12:13:24
Thor cofnął się krok do tyłu i wyciągnął kostur. Trzymając go oburącz, a zarazem chowając miecz, pobiegł drogą okrężną w prawo i starał się wyciągnąć jednego ze szkieletów kawałek dalej, by mógł go trafić i zdążyć się osłonić przed atakiem drugiego. Gdy stał już odpowiednio blisko, by trafić, ale też, odpowiednio daleko, by nie zostać trafionym, zaatakował i uderzył w głowę, co razem z siłą obuchu kostura, szybko pozbawiło szkieleta głowy i życia po życiu. Po trafieniu jednego z nich,  rzucił kosturem w drugiego, by mieć czas na wyciągnięcie miecza, nie myślal zbytnio i zaatakował, starał się nie dać się trafić, ale za to samemu trafić, gdy nadarzyła się okazja, zaatakował mierząc w głowę...

//No to zadecyduj, czy trafiłem ^^
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 02 Sierpień 2014, 13:39:03
Udało ci się trafić kosturem w czaszkę i rozłupać ją, zmiażdżyć co spowodowało ujście energii, która pobudzała szkielet do działania. Natomiast drugiemu szkieletowi wbiłeś ostrzę pod czaszkę w kręgi szyjne do połowy je zacinając, jednak nie zabiło to szkieleta. Szkielet zaatakował cię pazurami tnąc nimi koszulę na twojej klatce piersiowej. Pazury sięgnęły także twojej skóry i zadały 4 lekkie rany cięte o głębokości 2 centymetrów i długości 15 centymetrów. Krwawiły, jednak nie były to rany groźne dla życia.

Zza drzew wyszły dwa zombie. jeden depnął na kostur, bo uniemożliwi ci dobycie broni. zaczęły isć do ciebie, zaś zam szkielet przymierzył się do wyprowadzenia kolejnych cięć pazurami.

2x Zombie (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Zombie) 5 metrów od Ciebie.
1x Szkielet (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Szkielet) bezpośrednio przy Tobie.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 02 Sierpień 2014, 15:00:42
Thor z całych sił pchnął ostrze dalej, by odciąć głowę, ostrze zazgrzytało i rozcięło kości, po czym głowa upadła na ziemię wydając charakterystyczny dźwięk kości, która się roztrzaskała. Używając siły, która była w stanie przeciąć kość i wzmacniając ją nieco, Thor wprawił się w lekki obrót i gdy znalazł się twarzą w twarz z zombie, rzucił miecz celując w głowę, po wyrzuceniu broni, zatrzymał się i sprintując podbiegł do zombie, w ostatniej chwili wjechał z buta prosto w brzuch, co odepchnęło zombie i mógł zabrać swój kostur spowrotem. Mając znów swoją broń, odskoczył kawałek, by nie zostać trafionym, bądź ugryzionym.


//Trochę mnie wyobraźnia poniosła  :)
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 02 Sierpień 2014, 15:19:02
Twój miecz nie trafił w ciało zombie, wylądował tuż obok. Gdy skoczyłeś do zombie, drugi rzucił się na ciebie i nie trafiłeś "kopnięciem" w brzuch zombiaka. Zombie który rzucił się na ciebie, powalił cię na ziemię i kierował głowę ku twojego gardła, by wgryźć się. Drugie zombie rzuciło się do twoich nóg, by wgryźć w mięśnie.

2x Zombie (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Zombie)
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Thor ibn Odyn Grom w 06 Sierpień 2014, 00:31:02
Thor nie miał zbytnio możliwości zareagować, więc z całych sił zaczął się szamotac i próbował odepchnac od siebie dwójkę zombie, szamotał się z całych sił i z całą swoją siłą, starał się zadać ciosy głową, nogami i ręcami.

/Wiem, że rękami, ale nie mogłem się powstrzymać.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 07 Sierpień 2014, 15:10:59
Odepchnąłeś ich z sukcesem, jednak następne próby ataku w formie kopania, okładania rękami były bezskuteczne, co więcej pozwoliłeś tym samym na nieostrożność gdy szamotałeś się w dziwacznym transie. Jeden zombie rzucił się na ciebie i wgryzł w łydkę. Rana nie była głęboka, jednak do krwi. Zostałeś zatruty śliną zombie, lecz dzięki szamotaniu prędko wyrwałeś się przed zębami zombie. Zombie odsunęły się by powtórnie cię zaatakować.

//Miecz leży obok ciebie.
//Masz lekką ranę na nodze głębokości około 2 centymetrów. Zostałeś zarażony śliną zombie.


Atrybuty i kary -> Choroby -> ÂŚlina zombie (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Atrybuty_i_kary#.C5.9Alina_zombie)

//Posiadasz w krwiobiegu ślinę zombie, w przypadku śmierci twoja osoba stanie się jednym z nich. Jeśli po ugryzieniu przez zombie nie otrzymasz antidotum w ciągu 24 godzin umrzesz. Antidotum na tę chorobę jest Odtrutka (0,3l) (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Mikstury_oraz_ich_w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci#odtrutka_.280.2C3l.29).

2x Zombie (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Zombie) odsunęły się na 2 metry od ciebie wstając na nogi. Ty leżysz na ziemi, twój miecz obok ciebie.
Tytuł: Odp: Dżungla - kurhan
Wiadomość wysłana przez: Canis w 16 Sierpień 2014, 09:00:09
Zombie dopadły cię. Doskoczyły do twojego ciała i zaczęły gryźć, jedno zombie w jedno ramię, drugie w nogi. Czułeś jak pazury zombie wrzynają się w twoje ciało, a zębiska zatapiają w tkankę wyszarpując wręcz kawałki mięsa. Wiedziałeś, że czeka cię już tylko i wyłącznie śmierć...

Przed utratą przytomności usłyszałeś nad swoją głową świst strzały, która przemknęła tuż nad twoją twarzą wprost w czaszkę Zombie gryzącego twoje ramię. Parę sekund później przeleciał nad tobą cień, był to Sandro Viperion w akrobatycznym skoku. Wylądował tuż za zombie i obracając się na pięcie wyszarpnął sztylet z paska i jednym energicznym pchnięciem wyprowadzonym podczas obracania się wbił w czaszkę zombie.

- Ty nieuku... żebym cię więcej u siebie nie widział... - Usłyszałeś tracąc przytomność.



Sandro Viperion wziął cię na ręce i prędko zaniósł do paktu. znalazł twoją kwaterę i rzucił cię na łóżko. Chwycił za dzban wody i i rozlał ci na twarz cucąc i wracając ci przytomność.

- Ty nieuku, żebym ciebie przez przynajmniej 2 tygodnie u siebie nie widział. Zresztą, jeżeli źle pójdzie, to nigdy się nie spotkamy. - Powiedział, wskazał na twoje rany. - Sam się z tym uporaj, dziecko nocy... Długo nim nie zostaniesz. - Powiedział i rozwścieczony, pełen negatywnych emocji wyszedł trzaskając drzwiami. Wrócił do siebie.



Wyprawa zakończona niepowodzeniem!!!

Podsumowanie: Gracz udał się nocą do lasu w kierunku kurhanu, zgodnie z poleceniem Sandro Viperiona. Spotkał spijacza, zabił go. Ranny gracz zmuszony był do wycofania się. Sandro podał mu własnej krwi, by uleczyć rany Thora. Gracz udał się spać by wyruszyć ponownie o świcie. Przespał się i wyruszył. Dotarł na miejsce gdzie zaatakowały go dwa szkielety. Po zabiciu szkieletów zaatakowały go dwa zombie. W wyniku walk gracz został ugryziony i zarażony śliną zombie. Z opresji ratował go Sandro Viperion odstawiając go do paktu rannego i zarażonego śliną zombie.



//Thor: Jesteś zarażony śliną zombie (Atrybuty i kary -> Choroby -> ÂŚlina zombie (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Atrybuty_i_kary#.C5.9Alina_zombie)). W przypadku nie spożycia antidotum umrzesz w ciągu 24 godzin od zatrucia. Pozostały ci z tego czasu 23 godziny. Wtedy umrzesz.

//Thor: Posiadasz na ciele liczne płytkie rany po ugryzieniach i zadrapaniach pazurów. Są niegroźne dla życia, lecz wymagają leczenia. Okres gojenia się ran to 48 godzin, aby skrócić ten czas musisz spożyć miksturę leczenia ran (0,3l.) (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Mikstury_oraz_ich_w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci#mikstura_leczenia_ran_.280.2C3l.29). Aby wyleczyć się ze śliny zombie musisz spożyć odtrutkę (0,3l.) (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Mikstury_oraz_ich_w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci#odtrutka_.280.2C3l.29).

//Otrzymujesz karę na zadania od NPC Sandro Viperion. Nie możesz zgłosić się po żadne zadania przez 2 tygodnie u tego NPC.