(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/83/07/5a/83075a847d6117c125defa3e14952c4f.jpg)
Wtedy go zobaczyłeś. Był wyjątkowo wysoki, a jego twarz i większa część ciała porośnięta szczeciną. Z głowy sterczała mu para długich rogów. Jego dłonie były zakończone sporymi pazurami, których ostrość zapewne nie podlegała dyskusji. Zauważyłeś też że na pasie nosi łańcuch płytek czy talizmanów. Miał do niego podwieszona torbę. Przyglądając się torbie nie mógł ci umknąć fakt poruszającego się ciągle ogona. Pierwszy raz widziałeś takiego stwora i nie wiedziałeś czym może być.
(http://cs412616.vk.me/v412616341/714e/xEDLIQLqCnc.jpg)
Chwilę minęło nim ujrzałeś w kanałach oświetlony tunel. Prowadził do jakiegoś pomieszczenia co wydawało się nieco nienaturalne w takim miejscu. Mimo pewnych obaw ruszyłeś dalej. W pewnym momencie pod wpływem światła pochodni zauważyłeś zbliżającą się do ciebie postać. Była dość niskiego wzrostu. Gdy stanął przed tobą, dostrzegłeś iż był to goblin. Miał skórzaną kurtę, dziwną czapkę na głowie, a na ramieniu trzymał młot, który wydawał się nieco za duży jak na rozmiary właściciela.
(http://img0.liveinternet.ru/images/attach/c/4/78/743/78743686_goblin_by_pervandrd2yoydw.jpg)
-Hej, elfie? Ej wybacz stary ale lasy to chyba nie są. - Goblin wydawał się jak najbardziej poważny mówiąc to. Potraktował byś go tak, gdyby nie szaleńczy chichot po chwili. -ÂŻartowałem oczywiście. Zwą mnie Bombowym Rizzikiem. Wiesz, lubię się czasem rozerwać. - zaśmiał się ponownie. -W każdym razie jesteś tu, a więc witam cię w naszych szeregach. Nie mam za wiele czasu, więc jakbyś miał jakieś pytania to wal śmiało.