Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Gordian Morii w 14 Luty 2012, 22:31:47

Tytuł: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 14 Luty 2012, 22:31:47
Nazwa wyprawy: Kurier
Wymagania: logiczne myślenie
Liczba uczestników: 1
Nagroda: brak
MG: Aragorn

- W takim razie dziękuję. Bardzo chętnie skorzystam z oferty i wypożyczę twą karocę Baronie. - odpowiedziałem naprawdę wdzięczny z faktu, że ominie mnie długa i męcząca podróż w siodle. Mimo, że jazda konna była moją pasją i od dziecka poruszanie się na grzbiecie wierzchowca było tym co uwielbiałem robić doskonale zdawałem sobie sprawę z tego co oznacza konieczność kilkudniowej jazdy. Przecież każdy wie, że portal do innego wymiaru znajduję się bardzo daleko od miasta, praktycznie u podnóża gór, których szczyty można było ujrzeć z baszty w mroźne dni gdy powietrze było stojące i czyste niczym górski kryształ.
- A i jeszcze jedno. - przypomniałem sobie gdy miałem odejść za Janem - Jeśli byłaby możliwość by jakaś straż ruszyła ze mną to byłbym niezmiernie wdzięczny. Sam jestem raczej słaby w walce, a nie chciałbym narażać bezpieczeństwa cennego pakunku.



(http://images35.fotosik.pl/1103/cc072bffde58a253.jpg)


Statystyki ekwipunku
(http://nockruka.gram.pl/marant/images/2/2f/Ekwipunek.jpg)

Broń 1
brak


Broń 2
brak


Broń 3
brak


Broń 4
brak


Odzienie
Nazwa odzienia: Strój szlachecki
Rodzaj: zbroja miękka
Typ: strój
Wytrzymałość: 6
Opis: Ten doskonałej jakości strój został uszyty ze stu kawałków jedwabnego płótna, tak cenionego przez całą valfdeńską arystokrację. ÂŚnieżnobiała koszula z bufiastymi rękawami i żabotem, oraz haftowany złotymi nićmi kaftan nadają noszącemu szyk i elegancję. Natomiast dopasowane spodnie ukryte w cholewach wysokich, skórzanych butów zdradzają również praktyczne zastosowanie tego stroju przy jeździe w siodle. Całość utrzymana została w dosyć jasnych odcieniach bieli i beżu, a złote i czerwone dodatki poprzez swoisty kontrast z całą resztą dodatkowo upiększają wygląd stroju.
Wymaiagan: Używanie zbrój miękkich



Pas
Sakiewka - 100 sztuk złota



Statystyki postaci
Specjalizacje
- Walka bronią sieczną [50%]
- Używanie zbrój miękkich




Umiejętności nabywane
- Perswazja
- Akrobatyka




Umiejętności rasowe
- Potencjał magiczny
- Potencjał chemiczny
- Ciało z gliny
- Ulubieniec bogów
- Bystry umysł


Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 14 Luty 2012, 22:41:58
To oczywiste że przydziele Ci ochronę. Yarpen! Od strony stajni przyszedł krasnolud.
Tak Wasza ÂŁuskowatość?
Weź chłopaków i zapewnijcie eskortę temu panu.
Tu wskazał na Giuseppe, Jan zaś wręczył mu paczkę i sygnet.
Sir tak sir! Yarpen aep Thor do usług. Przedstawił się brodacz.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 14 Luty 2012, 22:53:09
-Witam panie krasnoludzie. - odpowiedziałem praktycznie natychmiast i wyciągnąłem dłoń w kierunku krasnoluda, który pochwycił ją i energicznie zatrząsł. Widać było, że to wojownik, chwyt miał mocny i pewny, a skórę chropowatą jak pumeks.
- Niezwykle się cieszę, że będzie nam dane razem ruszyć w podróż. Rozumiem, że pan dowodzi, a więc zapraszam do karocy. Będzie wygodniej i milej, wszak ile można patrzeć się w niebo.
Odbierając od Jana paczkę podszedłem do karocy i ulokowałem ją w skrzyni, która sprytnie zamontowana pod siedziskiem gwarantowała, że pakunek nie będzie się przemieszczał podczas jazdy po wyboistych traktach Valfden. Bo trzeba było przyznać, że nie wszędzie drogi były tak idealne jakby się tego chciało, a po roztopach, które przyszły wraz z Veris niektóre szlaki były całkowicie nieprzejezdne.
- Jeśli wszyscy są gotowi, to myślę, że możemy wyruszać. - powiedziałem zakładając sygnet na palec, co było dziwnym uczuciem gdyż w całym swoim życiu nie nosiłem żadnej biżuterii.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 14 Luty 2012, 23:03:26
Kransolud wskoczył na kozła, sześciu odzianych w kolczugi elfów wskoczyło na konie. Parami zajęli pozycje z przodu i z tyłu, a pozostali dwaj po bokach. Gdy konwój się ustawił brodacz dał znak do wyjazdu w kierunku Atusel.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 14 Luty 2012, 23:27:36
-Ho ho ho. - skomentowałem widząc zbrojny poczet jeźdźców. -Czuję się przynajmniej jak jakiś państwowy dostojnik. - dodałem w myślach by przypadkiem nikt tego nie usłyszał. Krasnolud mimo zaproszeń decydował się na jazdę w koźle, a więc całą podróż przyjdzie spędzić samotnie. No cóż. W takich sytuacjach przydatne było kilka rzeczy. Po pierwsze wygodne siedzisko, które zapewniała kareta Aragorna, po drugie dobra lektura, z którą nigdy się nie rozstawałem i odrobina światła, które z racji zapadania zmroku niknęło w oka mgnieniu.
Przeczytałem niecałą stronę gdy w mojej głowie znów pojawiły się te uciążliwe myśli. Nie było sensu dalej czytać. Po co? Skoro i tak nic by z tego nie wynikło, nie potrafiłbym się skupić na czytanym tekście.
-Ehh... - westchnąłem tylko i odsuwając zasłonkę okna zacząłem tępo wpatrywać się w ciemniejące niebo, a w głowie myśli szalały jak opętane. Bardzo szybko więc zasnąłem rozłożony na całym siedzisku.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 15 Luty 2012, 12:03:43
Wiele godzin i jakieś 50 kilometrów dalej... konwój zatrzymał się przy jednej z karczm. Yarpen zapukał w drzwiczki karocy.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 15 Luty 2012, 12:25:09
Zatrzymanie się powozu i pukanie do drzwi wytrąciło mnie ze snu. Półprzymkniętymi oczyma rozejrzałem się po wnętrzu tego w czym się znajdowałem usilnie starając się przypomnieć sobie gdzie to "coś" w ogóle jest i co najważniejsze czym jest. Ahh tak siedziałem we wnętrzu karety zmierzającej ku portalowi, który przenieść miał nas do innego wymiaru. Przeciągając się ziewnąłem przysłaniając ręką usta.
Sen uleciał już całkowicie gdy naciskając klamkę powozu wyjrzałem na zewnątrz by stwierdzić, że to dowódca konwoju stoi przed nimi i coś ode mnie chce.
- Czyżby postój? - zapytałem niezbyt inteligentnie spoglądając to na karczmę, to na Yarpena.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 15 Luty 2012, 13:12:47
Tak, jesteśmy w połowie drogi do Atusel. Pokoje już wynająłem i opłaciłem. Wstrzymałem się tylko z kolacją bo nie wiem co i czy będziecie jeść.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 15 Luty 2012, 13:46:56
- O dziękuję. - odparłem rozmasowując szyję, która nieco ścierpła podczas tej podróży. Krasnolud wspomniał też o jedzeniu, na dźwięk którego aż zassało w żołądku.
- Oczywiście będę jadł to co wszyscy. Nie mam żadnych wymagań co do posiłku, chociaż jeśli chodzi o napitki... nie masz może gdzieś buteleczki z okowitą? - zapytałem.
Nie byłem po prawdzie fanem wysokoprocentowych trunków, ale kieliszeczek czy dwa nigdy nie zaszkodził po jedzeniu. Nawet najstarsi wspominali o jego zbawiennym znaczeniu w kwestiach trawiennych i usypiających.
Dopiero teraz zeskoczyłem ze stopnia powozu na ziemię i odetchnąłem pełną piersią.
-Ahh, piękny czas... - westchnąłem - Chodźmy, nie każmy chłopakom głodnieć jeszcze bardziej.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 15 Luty 2012, 14:45:08
Mam, co ze mnie byłby za krasnolud gdybym nie miał przy sobie butelki czegoś co zawiera procenty. Zaraz by szeptano po kątach. Weszliście do karczmy, reszta kompanii siedziała już przy stole zajadając jagnięcine. Yarpen zajął miejsce i postawił flaszkę okowity. Smacznego.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 16 Luty 2012, 11:47:15
-Wolałem się upewnić. Jak zapewne słyszałeś przezorny zawsze ubezpieczony. - odparłem na słowa krasnoluda, który wydawał się być nieco obrażony na moje słowa. A przecież w żadnym wypadku nie chciałem by coś one sugerowały. Ba! Nawet o tym nie pomyślałem.
Wszedłem do karczmy i niezbyt uważnie lustrując jej wnętrze uznałem, że jest to klasyczny lokal, o klasycznej wielkości, klasycznym repertuarze trunków i dań, klasycznej klienteli i klasycznym tęgim barmanem z długimi czarnymi jak smoła wąsami i świecącą się od potu łysiną.
Zasiadając na jednym z wolnych miejsc wypiłem podany alkohol i przegryzając co jakiś czas chleb z jakimś tam mięsem przysłuchiwałem się opowieścią Yarpena, który był prawdziwą skarbnicą historii tych prawdziwych jak i tych zasłyszanych od znajomego, znajomego, które można było włożyć między bajki.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 16 Luty 2012, 14:23:02
Nazajutrz ruszyliście dalej i dojechaliście do Atusel, tam po krótkim postoju ruszyliście dalej.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 16 Luty 2012, 19:39:35
I znów w karecie. Mimo, że początkowo pomysł podróżowania w wygodnym powozie był dla mnie niezwykle interesujący i atrakcyjny, to teraz wiele oddałbym za możliwość wbijania gwoździ w deskę. Nuda, straszna, ciągnąca się niczym surowe ciasto nuda. Te same "urokliwe" wioski, te same "piękne" widoki i ciągłe stuk, puk, gdy koło podskoczyło na wyboju. Nie wiedziałem co z sobą zrobić, bo ani książka, ani sen, ani tępe patrzenie w nieboskłon nie przynosiły choć odrobiny ulgi.
Na podłodze powozu walało się kilka pomiętych arkuszy, które miały stać się listami, a połamane pióro wystawało smutno z kieszeni kubraka.
-Bogowie ziemscy i niebiescy dajcie cierpliwości... - westchnąłem mocno podminowany.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 16 Luty 2012, 19:43:59
Wiele dni później dotarliście w końcu do Fortu Teller, dracoński chram zamieniono w między wymiarową strażnicę. Yarpen doprowadził Cię aż pod portal oznajmiając że idzie z Tobą.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 16 Luty 2012, 19:58:46
Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem po wyjściu z karocy nie było wbrew logice zabranie pakunku. O nie. Prawie wskakując w błoto, obok kałuży którego zatrzymał się woźnica pobiegłem do strumienia, który nieopodal wesoło szemrał przynosząc ukojenie dla umęczonych ciężką pracą i tych rozstrojonych nerwowo. A do właśnie tego rodzaju ludzi należałem.
Będąc na skraju niewielkiego brzegu zdjąłem trzewiki i odkłada... odrzucając je precz wskoczyłem do wody, a było jej sporo bo sięgała prawie kolan, po czym zanurzyłem w niej głowę przytrzymując ją pod powierzchnią przez kilkanaście sekund. Zimny dreszcz przeszywający ciało natychmiast otrzeźwił umysł przytłamszony trudami podróży. Wynurzając się zatrząsłem "grzywą" kruczoczarnych włosów otrzepując je z resztek wody i przeciągnąłem po nich mokrymi rękoma. Cienka stróżka wleciała za koszulę, a ciało odruchowo zadrżało.
- No! Teraz można żyć. - szepnąłem pod nosem wychodząc na brzeg. Zabierając buty otarłem stopy w młodą trawę i ruszyłem w kierunku pozostawionych kompanów.
- Wybaczcie musiałem trochę się odświeżyć. - wyjaśniłem nim ktokolwiek zdążył zapytać o powód mojej szybkiej ucieczki. Równie błyskawicznie zniknąłem we wnętrzu powozu by zabrać z niego paczkę.
- Możemy ruszać. - powiedziałem ponownie wyłaniając się z karety, a tylko mokre włosy zdradzały fakt, że opuszczałem ją wcześniej.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 17 Luty 2012, 12:38:38
Dotarliście do ogromnej groty leżącej kilka pięter pod ziemią. Była to "sala odlotów", pełno było tu podróżnych wszelkich ras, kawałek dalej świecił portal do innego świata.

Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 17 Luty 2012, 13:40:53
Podróż pod powierzchnię ziemi nie brzmiała zapewne zbyt zachęcająco dla osób ras innych niż krasnoludzka. A kilkudniowa podróż w ciasnej karocy jeszcze spotęgowała tą klaustrofobiczną wizję. Na szczęście wnętrze chramu było niezwykle pięknie zagospodarowane i sama przechadzka po tych kilku poziomach była frajdą nie tylko dla Yarpena.
-No, no coś mi się wydaje, że większego portalu nie widziałem w życiu. - powiedziałem z uznaniem przyglądając się wchodzącym i wychodzącym.
-Mam nadzieję, że nigdzie nie trzeba zgłaszać chęci skorzystania z tego teleportu, bo szczerze mówiąc nie mam najmniejszej ochoty stać w kolejkach i użerać się ze zwykle napuszonymi urzędnikami. W razie czego nie odzywajcie się ja będę rozmawiał... yyy topory też się raczej nie przydadzą. - powiedziałem widząc Yarpena, który już chwytał za trzonek swej broni.
Razem ruszyliśmy w kierunku portalu.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 17 Luty 2012, 15:09:54
Wystarczy to że masz sygnet barona, puszczą bez kolejki.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 17 Luty 2012, 17:13:37
-A to bardzo dobrze. Myślę, że nie będzie problemu. - odrzekłem krasnoludowi i pewniejszym krokiem ruszyłem dalej. Na sali, o ile to pomieszczenie można było nazwać salą znajdowało się wiele osób, cierpliwie czekających na swoją kolej, toteż wcale nie dziwiłem się spojrzeniom, i pomrukom, towarzyszącym temu z jaką szybkością poruszałem się na przód. W końcu oni stali tutaj dosyć długą chwilę, a ja? Ja tylko pokazałem sygnet i podszedłem do portalu, który miał przenieść mnie do nieznanych krain.
- No to, do zobaczenia po drugiej stronie, panowie! - powiedziałem swojej wesołej kompanii i sprawdzając dokładnie czy zabrałem ze sobą wszystko przekroczyłem przeźroczystą taflę portalu, który miał przenieść mnie do całkowicie nowego świata.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 17 Luty 2012, 17:32:32
8 sekund później znalazłeś się w podobnym pomieszczeniu wraz z innymi podróżnymi, tyle że tu dużo łatwiej było wyjść. Oczywiście nie licząc straży sprawdzającej co niektórych. Tobie udało się przejść bez problemu, wyszedłeś na sporą równinę, niedaleko na wzgórzu wznosił się zamek, twój cel.

(http://fc01.deviantart.net/fs44/i/2009/070/1/a/matsumoto_castle_III_by_stillshadow.jpg)
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 17 Luty 2012, 17:51:40
- Nasz pierwszy cel już nie daleko. Ruszajmy. - zakomenderowałem i raźnym krokiem ruszyłem wzdłuż traktu wiodącego do tego niezwykłego pałacu. Niezwykle piękna budowla idealnie pasowała do tego świata, który mimo podobieństw był całkowicie różny od tego znanego z Valfden. Nawet powietrze pachniało tutaj inaczej.
- Czy którykolwiek z was był już tutaj? - zagadnąłem po chwili milczącego marszu. Nie chciałem wypalić z jakąś głupotą próbując odgadnąć znaczenie tej, czy innej rzeczy podczas gdy moi towarzysze mogli tu być już kilka razy i ten wymiar był im znany prawie tak dobrze jak własny dom.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 17 Luty 2012, 18:07:38
Tak, wiele razy. Zwiedziło się sporo miejsc, a raz nawet polowaliśmy na smoka. To długa opowieść, pasująca do ogniska pod gwiazdami i piwa. Ehh rozmarzyłem się...
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 17 Luty 2012, 18:34:46
- Więc mam szczerą nadzieję, że uda nam się spotkać kiedyś przy ognisku, bądź przy butelce piwa w karczmie. - odpowiedziałem krasnoludowi. Nie, żebym nie chciał słyszeć tej historii teraz, ale bardzo zależało mi na jak najkrótszym czasie dotarcia do pałacu, by pozbyć się odpowiedzialności jaką jest paczka. Zdawałem sobie sprawę z faktu, że rozmarzony krasnolud nie będzie pomagał w takiej sytuacji, tylko swoim zwyczajem rozciągnie swą opowieść na kilka długich godzin. A czas płyną nieubłaganie.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 18 Luty 2012, 13:35:37
Dojście do pałacu zajęło wam krótką chwilę. Po okazaniu sygnetu strażnicy przepuścili Was, teraz trzeba było odnaleźć Matsumo. Z tym nie powinno być problemu, po zamkowym dziedzińcu będącym w istocie ogrodem, przechadzało się kilka osób.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 18 Luty 2012, 14:11:28
- Zaczekajcie tutaj panowie. - powiedziałem do towarzyszących mi najemników, kierując się tak na prawdę do Yarpena.
- Oddam tą przesyłkę i ruszamy dalej. - dodał po chwili i ruszył w kierunku pewnej osoby, której uwagę zwróciło pojawienie się grupy ludzi.
Ogród w którym przebywaliśmy był rzeczywiście bardzo uroczy, mimo, że wszystko było jakieś dziwne, malutkie. W porównaniu z valfdeńskimi ogrodami ten wydawał się pusty, ale mimo wszystko było w nim coś urzekającego, ogród uspokajał. W kilku krokach znalazłem się przy osobie wybranej chwilę wcześniej.
- Witam. Jestem Giuseppe Gordie. - przedstawiłem się - ... i mam paczkę dla niejakiego pana Matsumo, od barona Aragorna Tacticusa. Czy znajdę go w pałacu?
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 18 Luty 2012, 16:24:34
Już znalałeś Giuseppe-san. Jestem Matsumo Orizaba. Miejscowy ukłonił się nisko. Czekałem długo na wieści od Aragorna. Czyżby na Valfden stało się coś złego?
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 19 Luty 2012, 15:04:27
- W takim razie witam serdecznie. - powiedziałem nisko się kłaniając. - Oto paczka, którą przekazuje baron Aragorn.- podałem paczkę i dla potwierdzenia swych słów również sygnet cechowany herbem barona.
- Niestety nie orientuję się kiedy ostatni z kurierów był w tej części świata, ale już od dłuższego czasu na wyspie panuje pokój. Krążą nieoficjalne pogłoski o jakiejś wojnie, która ma przyjść z kontynentu, ale póki co nie znam żadnych konkretów jej dotyczących. Nie zauważyłem też jakichś większych przygotowań czy wzmożonej militaryzacji, więc nic nie jest pewne. Czy coś jeszcze potrzebujesz, panie? - zapytałem po tej krótkiej i zwięzłej odpowiedzi.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 19 Luty 2012, 17:58:24
Jeszcze raz dziękuję. Mam do przekazania dla Aragorna ustną wiadomość, masz dobrą pamięć?
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 20 Luty 2012, 10:44:39
- Oczywiście panie Matsumo. - odparłem na pytanie mężczyzny - Podejmując się tego zadania musiałem być świadom tego co mnie czeka i co będzie ode mnie wymagane. Zapewniam, że wiadomość dotrze do barona Aragorna. - trochę zdziwiło mnie to o co zapytał Matsumo. Niejako wystawiając pod wątpliwość moje umiejętności okazał swoisty brak szacunku, przez co i ja postanowiłem nieco zejść ze słodkiego - "Tak panie", "Oczywiście panie", na rzecz prostego i lakonicznego - "Tak", ale to dopiero od następnego razu.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 20 Luty 2012, 13:38:40
Pozwól więc za mną. Matsumo zaprowadził Cię do swoich komnat, wskazał miejsce przy niskim stole zastawionym miejscowym jadłem. Częstuj się jeśli jesteś głodny. Aragorn zrobił tu sporo dobrych rzeczy, ale... Hydrze odrosły dwa nowe łby, szarańcza ruszyła na zachód a Kwiat Południa obumiera. Jeśli Aragorna to ciekawi, niech przyjedzie. Mam też dla niego listy. Człowiek podszedł do kredensu i wyciągnął z niego kilka zapieczętowanych kopert. Aragorn chciał Cię wysłać gdzieś dalej prawda?
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 20 Luty 2012, 13:58:21
Ruszyłem za mężczyzną trzymając się kilka kroków za nim. Gdy weszliśmy do jego komnat stanąłem obok stołu i dziękując za ofertę posiłku kiwnięciem głowy powiedziałem
-Baron wysłał mnie tutaj również po to bym dowiedział się co nieco na temat obecnie panującej sytuacji politycznej oraz bym odwiedził kilka faktorii, których mapę miałem otrzymać w zamian za przesyłkę. Oczywiście musisz zrozumieć panie Matsumo, że nie mogłem o to pytać w ogrodzie, gdyż nie byłem pewny czy ta informacja nie ma być objęta klauzulą tajności. Jeśli byłbyś łaskaw rozwinąć to o czym mówiłeś to był bym niezwykle wdzięczny. Z tego co wiem Aragorn obecnie zmaga się z kilkoma problemami, których rozwiązanie wymaga czasu, a to uniemożliwia podróże.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 20 Luty 2012, 17:01:33
Faktorie? Ach... Jest jedna, w El'shia. To stolica pustynnego kraju o takiej samej nazwie. Aragorn pomagał wyzwolić to miejsce. Odnajdź tam Martoof'a, to bogaty kupiec. Powie Ci więcej.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 22 Luty 2012, 18:54:37
- Udam się tam jak najszybciej. - zapewniłem odpowiadając swojemu rozmówcy. - Jeśli jednak mógłbym jeszcze o coś prosić. Za portalem musiałem zostawić swój powóz i konie moich towarzyszy. Czy nie znalazłoby się kilka rumaków, które moglibyśmy wypożyczyć na czas podróży. Droga zapewne daleka, a idąc piechotą zbyt wiele nie zwojujemy.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 23 Luty 2012, 15:23:44
Nie warto brać konia by dotrzeć do Kaiko, to miasteczko oddalone od zamku o godzinę spokojnego marszu. Stamtąd trzeba wziąć statek by dotrzeć na półwysep.
Tytuł: Odp: Kurier
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 27 Luty 2012, 13:56:26
(..) Giuseppe wykonał zadanie, jednak wszystkie informacje przekazał Yarpenowi. Sam postanowił zamieszkać w Tinrilecie i nigdy już nie wracać na Valfden...

//Do zamknięcia.