Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Zakończone wyprawy => Wątek zaczęty przez: DarkModders w 10 Kwiecień 2016, 21:51:15

Tytuł: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 10 Kwiecień 2016, 21:51:15
Cytuj
Nazwa Wyprawy: Złota sprawa
Prowadzący: Tyrr aep Nargoth/Melkior Tacticus
Wymagania: Znajomość sprawy
Uczestnicy: Szeklan Caved

Po wyjściu z karczmy jaszczur od razu udał się w stronę swojego konia. Chciał jak najszybciej dotrzeć do Efehidonu. Odwiązał Zbyszka i wskoczył na niego. Strzelił dwa razy lejcami zmuszając tym go do galopu. Po chwili mknął już w stronę bramy wyjściowej z Ekkerund.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 10 Kwiecień 2016, 22:05:15
Dotarłeś do owej bramy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 10 Kwiecień 2016, 22:08:50
Nawet nie zatrzymywał się choć na chwilę tylko przemknął obok strażników wzbijając w powietrze kłęby kurzu.

Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 10 Kwiecień 2016, 22:16:44
I...?

//No weź opisz drogę do stolicy
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 10 Kwiecień 2016, 22:22:34
Droga z Ekkerund strasznie zaczęła się dłużyć. Majestatyczne krajobrazy gór majaczyły w oddali. Po kilkunastu kilometrach góry ustąpiły miejsca rozległym równiną ciągnącym się aż do Efehidonu. Mknął tak długie godziny, czuł że koń też ma już dosyć takiej długiej podróży. Pod wieczór jego oczom, w oddali, ukazała się stolica Królestwa Valfden. Widząc że jest blisko miasta spowolnił konia by się już tyle nie męczył. Jechał powoli w stronę miasta aż dotarł pod jego bramy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 11 Kwiecień 2016, 12:54:25
Dotarłeś.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 13:55:11
Stolica, o tej porze, była pięna. Wjeżdżając do miasta postanowił zejść z konia i przejść, wraz z nim, na piechote do portu. Powodem tego wyboru były dwa fakty. Pierwszy - bolał go już tyłek od tak długiej jazdy. Drugi - koń już też miał powoli dość. Nie mniej ruszył w stronę portu przepychając sie przez ludzi zagradzającym mu droge. Jego nosa nie ominął także przyjemny zapach obiadu wydobywającego sie z pobliskich domostw. To wszystko na niego tak zadziałało że po chwili poczuł burczenie w brzuchu z powodu głodu. Zjem na statku. Nie zamierzam sie zatrzymywać. - przeszło mu przez myśl. Po krótkiej wędrówce przez kręte uliczki miasta skierował sie w ostatnią prowadzącą do portu.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 11 Kwiecień 2016, 13:58:11
Dostrzegłeś znajomego ci krasnoluda, drapał się po dupie u wejścia do portu.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 14:07:51
Widząc znajomą twarz podszedł do niego bliżej.
- Witaj. Przychodze od Tyrra. - powiedział podając prawice.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 11 Kwiecień 2016, 14:14:44
- Witaj, no i? Spytał wyraźnie zaskoczony, no bo przecież nikt nie mówił nikomu o spotkaniu. Ba! Domenik nawet nie podejrzewał że spotka tu znajomego. Odwzajemnił uścisk i oczekiwał wyjaśnień.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 16:05:09
Teraz sobie uświadomił że powiedział coś czego nawet nie przemyślał.
- Myślałem że coś wiesz na temat tego skradzionego złota i wyprawy na Dihok. Wywnioskowałem tak z twojej obecności tutaj.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 11 Kwiecień 2016, 17:53:13
- O, czyli obaj nad tym pracujemy. Ale nie, nie miołech jo pojecia że Tyrr nadal szuko mi wsparcia. Cho, zara mam statek. - rzekł i ruszył na nabrzeże - Co wiesz o sprawie?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 18:09:06
Jaszczur lekko potrząsnął lejcami dając koniowi znak by sie poruszył.
- Całe to złoto skradł Urlich von Jungangren i najprawdopodobniej przekazał je demonowi któremu służy. Mamy zrobić mały zwiad na tych terenach. Tyrr chce dokładnych informacji na temat liczebności wojska i ogólnie stolicy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 11 Kwiecień 2016, 18:18:21
- Ta, planuje inwazje... to chory pomysł. Nie wiem jak w tajemnicy przed Isentorem przerzuci 3 tysiące wojów z Ekkerund do Bhar Buldir. Naszego portu.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 18:21:56
- Raczej ciężko by było ukryć tylu wojaków. - powiedział spoglądając w stronę przycumowanych statków.
- Wojna z człowiekiem nad którym władze ma demon to zły pomysł. Jeśli byście przegrali to marny wasz jak i nasz los. - powiedział z lekkim rozgoryczeniem w głosie.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 11 Kwiecień 2016, 19:33:41
- Nie doceniasz naszych wojsk. Chodzi o to że Isentor by sie wściekł.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 19:38:14
- Racja, taki manewr mógłby go doprowadzić do szał. - powiedział rozglądając sie za statkiem.
- Domenik, która to łajba?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 11 Kwiecień 2016, 21:50:58
- Ta. Wskazał skromny bryg, wszedł po trapie.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 21:55:31
Jaszczur przyjrzał się statkowi jeszcze z brzegu. Nie był to okręt o jakim każdy by marzył ale lepszy taki niż żaden. Wszedł powoli po trapie prowadząc za sobą Zbyszka. Zaraz po wejściu na okręt przekazał konia majtką krzątającym się po statku, sam zaś podszedł do Domenika. Cały czas burczało mu w brzuchu z głodu.
- Trzeba coś na początek wrzucić na ruszt. - powiedział rozglądając się za jakąś okrętową stołówką.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 11 Kwiecień 2016, 22:15:47
- Zapomniałem że wy jaszczurki zimą jesteście osłabione. Ide z tobą, tu musi być wódka.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Kwiecień 2016, 22:20:42
Jaszczur serdecznie sie zaśmiał słysząc o wódce.
- Mam coś lepszego, flaszke mocnego bimbru. - powiedział do krasnoluda. Widząc że jeden z załogantów jest w pobliżu zawołał na niego.
- Gdzie tu jest stołówka?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 12 Kwiecień 2016, 12:16:49
- Kambuz... pod podkładem
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 12 Kwiecień 2016, 13:41:01
Po raz kolejny wykazał sie swoją świetną wiedzą na temat statków. Musze sie wreszcie tego nauczyć. - powiedział w myślał po czym zwrócił sie do Domenika.
- Jak zwał, tak zwał. Chodźmy. - powiedział kierując sie w stronę schodów prowadzących pod pokład. Schodząc po nich dało sie wyczuć smakowity zapach okrętowego jadła. Będąc już na dole udał sie w stronę kucharza by zamówić coś do jedzenia dla siebie i swojego kompana.
- Witam. Co dzisiaj serwujecie?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 12 Kwiecień 2016, 15:31:29
- Kaszę, a jak nie pasuje to jest suszona wołowina.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 12 Kwiecień 2016, 15:38:38
Nie było sie co nad tym zastanawiać. Lepszego jedzenia i tsk by nie dostali.
- Daj dwie duże porcje kaszy dla mnie i mojego kompana, do tego daj też tej suszonej wołowiny i dwie literatki.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 12 Kwiecień 2016, 17:03:10
- To nie bar na liniowcu tylko kambuz. Masz kasze, woda jest w tamtej beczce.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 12 Kwiecień 2016, 19:28:45
Jaszczur zabrał swój talerz i powędrował prosto do wolnego stolika. Jedzenie może na apetyczne nie wyglądało ale było pożywne. Jak się już rozsiadli wyciągnął zza pasa ostatnią flaszkę księżycówki. Wracając z Twierdzy Azgan zabrał dwie, teraz się mu przydały.
- Myśle że ci przypadnie do gustu. - powiedział wyciągając korek z butelki.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 12 Kwiecień 2016, 20:33:47
- Co tam masz?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 12 Kwiecień 2016, 20:36:36
- Bimber Domeniku. - powiedział polewając go do literatek. - Jeden z przedniejszych trunków w moim regionie. Przepala migdały. Zdrowie. - powiedział wznosząc literatkę do góry po czym wypił duszkiem do dna. Bimber przyjemnie zapiekł w przełyku powodując kaszel. Kiedy kaszel ustal odstawił literatkę i wziął się za jedzenie kaszy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 12 Kwiecień 2016, 21:16:06
- Kiedy ostatnio piłem na morzu to skończyło się opętaniem i zatonięciem łajby... Rzekł, zawahał się ale po chwili wypił trunek.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 12 Kwiecień 2016, 21:17:53
- Czym? - zapytał kompletnie zdziwiony. Pierwszy raz słyszy o jakimś opętaniu i to jeszcze na statku. Widocznie długie miesiące siedzenia na budowie twierdzy wyrwały go z ważnych informacji krążących długo po okolicy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 12 Kwiecień 2016, 21:38:21
- A szkoda strzępić jęzora, pewna misyja się spierdoliła i tyle.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 13 Kwiecień 2016, 09:46:29
Jaszczur pokręcił głową słysząc te słowa. Wziął kolejną łyżke jakże suchej kaszy do ust po czym z trudnością ją przełknął. Nalał sobie do literatki bimbru i przepił nim kasze.
- A ty jak? Uniknąłeś tego?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 13 Kwiecień 2016, 12:58:06
- No właśnie nie uniknąłem, na szczęście miałem pomoc.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 13 Kwiecień 2016, 19:12:55
W tym momencie jaszczur sobie musiał nalać do literatki bimbru. Wypił do dna po czym powiedział.
- Przynajmniej tyle, ale wszystko w porządku? Nie chciałbym żeby cie coś w połowie drogi opętało.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 13 Kwiecień 2016, 21:22:04
- Niby jak? Widzisz tu jakieś demony? Jesteśmy kurwa na rzece, kawałek od stolicy Valfden... Myślisz że król i Bractwo ÂŚwitu nie pilnuje stolicy? Nawet w najśmielszychs snach nie przypuszczał jak bardzo się myli...
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 08:52:07
Jaszczur przełknął kolejną łyżke kaszy.
- Ta, bo uwierze w takie bajki. Sami się musimy bronić, Bractwo ÂŚwitu dba tylko o swoje interesy. - powiedział nabierając kolejną łyżkę.
- Trzeba mieć oczy szeroko otwarte. - odpowiedział Domenikowi na słowa o demonach.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 14:08:31
- Taa... Rzucił krótko, zabrał się za jedzenie zimniej już kaszy co i rusz przepijając wódką.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 14:23:46
Kasza szybko zniknęła z talerza Szeklana. Nie należała do najlepszych ale lepsza taka niż żadna. W dodatku był hemis, musiał coś zjeść żeby odzyskać choć trochę, utraconych przez to zimno, siły. Nalał sobie ostatni raz do połowy literatki złocisty bimber. Nie chciał więcej pić, upiłby się. Po nalaniu wypił wszystko co do kropli. Odstawił literatkę na stolik zwracając się do Domenika.
- No, dobre było ale się skończyło. Idę na górę znaleźć jakieś zaciszne miejsce do po południowej drzemki. - powiedział wstając od stolika.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 14:30:35
- Ty masz naprawdę coś z łbem po tym Zuesh. Chcesz spać na dworze? Na środku pokładu?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 14:32:22
- Ja nic takiego nie powiedziałem. Chce po prostu znaleźć jakieś wolne miejsce by wypocząć. - powiedział do krasnoluda.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 14:36:48
- Powiedziałeś "ide na góre znaleźć miejce do spania". Jakbyś nie wiedział że nad nami jest główny deck. Ehh. Hamaki są w pomieszczeniu za nami.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 14:43:27
- Dawno nie pływałem na statku, mam prawo się mylić. - powiedział do krasnoluda. - Do zobaczenia później. - powiedział na odchodne udając się do pomieszczenia obok. Było tam sporo hamaków i było dosyć przytulnie. ÂŚciągnął z siebie część opancerzenia kładąc go pod hamak. Sam zaś wygodnie ułożył się na hamaku poddając się po południowej drzemce.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 17:43:22
Dwa dni później... Mijali dopiero Atusel. Bryg płynął powoli z racji pełnej ładowni towarów, a i wiatry nie wiały zbyt korzystnie. Domenick siedział w kambuzie,  nad kolejną "kaszą".
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 18:54:50
Jaszczur wyszedł na górny pokład zaczerpnąć świeżego powietrza. Miał już dość siedzenia pod pokładem, zrobiło mu się tam zbyt nie wygodnie. Stał tak oparty o burtę wpatrując się w morze. Zimny wiatr przeszywał jego ciało co jeszcze bardziej potęgowało jego odrętwienie. Cholerna pogoda, nie cierpię Hemis. - powiedział w myślach. Wreszcie po chwili stania na chłodzie postanowił wrócić do kambuza na coś ciepłego.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 19:21:45
- Jak się spało? Nie zgadniesz co jest na śniadanie!
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 19:24:21
Jaszczur wrócił do stolika z szklanką pełną wody. Napił sie po czym odpowiedział Domenikowi.
- Dość dobrze tylko plecy troche bolą. Niech zgadne, kasza? - powiedział biorąc kolejnego łyka.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 19:37:45
- Yep, kapitan to chuj. Ale tylko on pływa na Dihok z z stolicy. Jungangren nałożył wysokie cło na wszystko co jego kraj sam produkuje. Taa, bez, kurwa, sensu.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 19:53:44
Jaszczur dopił do końca wode i postawił szklanke na stoliku powodując tym niewielki huk.
- Idzie tą kaszą już rzygać. Jungangren za wysoko się ceni. Nie wierze w to by jego towary były aż tak cene.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 20:04:47
- Nie wiem, mogłem coś popierdolić. Z żarciem nic nie zrobimi, w Sannau postawie ci kebaba. To baranina z rożna na patyku. Bo widzisz, w królestwie Vrih mieszkają głównie maureni. Jest tam dość ciepło, Dihok to  w sumie tropiki, z małą pustynią powstałą po pierdolnięciu asteroidy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 20:10:22
- A szkoda, zjadłbym teraz kawał baraniny ale ten kebab też smakowicie brzmi. - powiedział drapiąc sie po czole.
- Przynajmniej znajde tam klimaty idealne dla mojej rasy. Ciekawy jestem co nas tam spotka po zejściu na ląd.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 21:11:34
- Ląd, zapewne.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 14 Kwiecień 2016, 21:22:28
- To jest pewne. - powiedział kręcąc szklanką kółka na stole. Powoli zaczynało mu się nudzić na tej łajbie. Brakowało mu tutaj wszystkich rozrywek fundowanych na statkach, czy to Gordiana czy Salazara. Wiedział że te czasy za szybko nie wrócą.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 14 Kwiecień 2016, 21:50:43
Jeden znikł a drugi się zabił czy coś, chociaż nie. Domenik - gdyby go spytać - wiedział że ostatnio to coś zabiło Salazara a nie on siebie. Zapaskudził statek, i wtedy właśnie powinni zawrócić. Pytanie czy to był ten sam rejs... Minął kolejny nudny dzień... Zrobiło się cieplej.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 15 Kwiecień 2016, 07:40:40
Sielski poranny sen został przerwany przez donośne chrapsnie jednego z załogantów. Jaszczur przebudził sie od razu. Tym razem przy tym towarzyszył mu okropny ból pleców i kikuta.
- Jasna cholera, ale mnie wszystko boli. - powiedział wstając z hamaka i rozciągając się. Rozmasował obolałą pozostałość po ręce i wziął sie za zakładanie opancerzenia. Po co to robił? A no wolał być w gotowości na wypadek czegoś nieprzewidzianego. Wyszedł do kambuza zabierając z szynkwasu kilka kawałków suszonego mięsa. Wziął porządnego kęsa i wyszedł na górny pokład. Mięso było jak guma, nie do pogryzienia. Przełknął powoli kawałek mięsa i wziął kolejnego kęsa. Szukał Domenika.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 15 Kwiecień 2016, 21:22:02
Znalazł go opartego o reling, wpatrywał się w Sannau widoczne już w oddali. Było też cieplej.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 15 Kwiecień 2016, 21:26:58
Jaszczur szybko wyczuł to ocieplenie. Drętwota ciała ustąpiła, wreszcie czuł się po staremu. Podszedł do Domenika uważnie wpatrującego się w miasto wyłaniające się zza horyzontu. Oparł się o reling i zwrócił swój wzrok na krasnoluda.
- Wpadłem na pewien pomysł przed chwilą. Co ty na to by przebrać się za kupców? ÂŁatwiej by nam było wyciągnąć od mieszkańców potrzebne informacje.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 15 Kwiecień 2016, 23:02:22
- A nie lepiej grać siebie? Ty, szlachcic z zagranicy przybyłeś tu inwestować a ja... ja będe twoją żoną.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 09:29:03
Słysząc te ostatnie słowa prawie za krztusił się suszonym mięsem.
- ÂŻoną? Ty dzisiaj piłeś coś może nie świeżego? - zapytał kaszląc jeszcze do tego.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 16 Kwiecień 2016, 13:11:30
- Masz coś do krasnoludzkich kobiet?! Kołki z takich miejsc zawsze twierdzą że nasze baby mają brody i od mężczyzn nie można odróżnić. Rasiści pierdoleni.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 14:10:48
Kaszel ustał.
- Domenik spokojnie, ja do waszych kobiet nic nie mam. Tylko jak ty się chcesz ucharakteryzować na kobiete?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 16 Kwiecień 2016, 14:40:45
- Nie musze, jestem na tyle gruby że mam już cycki. Tylko broda mi zasłania. Eh Szeklan, ja se jaja robie. Będę po prostu twoim ochroniarzem.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 16:24:47
Jaszczur słysząc te słowa odetchnął z ulgą. Oparł się o burtę i złapał się za swój jaszczurzy łeb.
- A ja myślałem że ty tak na serio. - powiedział podnosząc się. Już myślał że Domenik na prawdę chce coś takiego wykombinować. Na szczęście to był żart.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 16 Kwiecień 2016, 17:23:51
- Cycki mam na prawde. Odparł szczerze. Statek powoli wpływał do portu.



(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/0/00/Lokacja_Sannau.jpg)

Największe miasto na wyspie, leżące na południowym wybrzeżu wyspy. Liczące sobie niemal 30 tysięcy mieszkańców, głównie maurenów i elfów. Można by by rzec iż jest to typowe portowe miasto, jednakże Sannau od zawsze dbało o dobry wizerunek. Port - wizytówka stolicy - to przede wszystkim karczmy, zamtuzy i kasyna. Budynki są tu murowane a ulice nawet czyste i pozbawione nadmiaru typowych portowych "aromatów". Przy wojskowym nabrzeżu zawsze cumuje 5 fregat gotowych do obrony przed nagłym atakiem z morza bądź do pościgu. Na klifie na wschód od miasta wznosi się zamek Al'Iqr będący siedzibą władcy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 17:29:12
Jaszczur zignorował ostatnie słowa Domenika, mało go to z resztą interesowało czy ma czy nie ma. W tym momencie przypatrywał się miastu do którego dobijali. Pięknie zadbane ulice, murowane budynki i zamek górujący nad miastem powodował że można było wpaść w zachwyt. Certuzie brakowało troche... Nie, dużo brakowało do tego miasta. Po chwili jednak odwrócił swój wzrok od miasta i spojrzał w stronę przycumowanych fregat. Te fregaty wystrzelają ich jak kaczki. Tyrr musi poważnie się nad tym zastanowić. Przeszło mu przez myśl. Wreszcie skierował swe słowa do Domenika.
- Mają fregaty. Nie dobrze...
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 16 Kwiecień 2016, 18:29:15
- Ekkerund ma pancernik, pokryty blachami galeon o kurewsko wielkiej sile ognia. Ale nawet on nie da rady, te fregaty stoją tu na nagły wypadek. Reszta ich floty jest rozsiana po archipelagu. - statek dobił do brzegu, zeszliśmy na ląd. - Widzisz? Najemnicy. Wskazał maszerujący patrol Samotnych ÂŁowców.*


//Nie pamiętam czy i co wiezs o nich
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 20:26:53
//O samotnych łowcach nic.

Jaszczur przytaknął Domenikowi na słowa o fregatach. Taka była niestety prawda, Królestwo Vrih miało dobrze zabezpieczony dostęp od strony morza. Walka z ich fregatami mogła by przynieść opłakane w skutkach konsekwencje. Wreszcie spojrzał w stronę maszerujących ulicą najemników. Kolejna oznaka że król korzysta z wynajmowanych jednostek. Nigdy wcześniej nie widział jednostek o podobnym opancerzeniu. Przyjrzał się im dokładnie po czym zrobił kilka kroków do przodu, cały czas szedł za nimi swoim wzrokiem.
- Nie poznaje tych jednostek. Pierwszy raz je widzę. - powiedział odrywając od nich wzrok. Cały czas skupiał się na wypatrzeniu, w tym tłumie ludzi, czegoś znaczącego dla ich sprawy. Potrzebowali informacji. W tym wszystkim skrupulatnie zaczynał przeszkadzać mu żołądek swoim ciągłym burczeniem.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 16 Kwiecień 2016, 21:06:07
- To jedna z starszych formacji najemników, przetrwali na Doral po upadku asteroidy i ich państewka, ale ja za bardzo się nie orientuję. Chodź do karczmy. Wskazał najbliższą.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 21:10:08
Jaszczur przytaknął Domenikowi. Spojrzał na wskazaną karczmę i machnął ręką krasnoludowi by ten poszedł za nim. Zamierzał się teraz porządnie na jeść a przy okazji wyciągnął by co nie co informacji od miejscowych. Strasznie chciał spróbować tego kebaba, był ciekawy jak smakuje i wygląda. Na Valfden czegoś takiego nie serwują. Szedł tak w stronę karczmy przyglądając się każdemu miejscu, budynkowi czy strażnikowi. Szukał czegoś co by mogło zainteresować Tyrra po powrocie na Valfden.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 16 Kwiecień 2016, 21:21:11
Karczma była mieszanką stylów elfich, maureńśkich i typowo "karczemno - portowych". Za barem stał grubaśny, wąsaty mauren. Domenik już tu bywał, w czasach gdy krajem władał Selim, ojciec Ulricha. Co ciekawe, Ulrich naprawdę ma na imię Mehmed.
- Witaj Abdul! Piwo razy dwa, dla kolegi kebab, czy jak to nazywacie wołowinie w chlebie, a dla mnie duszone jądra wielbłąda. Bez cebuli.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 21:25:32
Wystrój karczmy bardzo zaciekawił jaszczura. Taka mieszanka czasem dodawała swoistego klimatu, a czasem wręcz go niszczyła. Karczma portowa wyglądała na dosyć zadbaną. Usiadł koło Domenika, przy szynkwasie wywalając swoją rękę na nią. ÂŚciągnął z ręki rękawice kładąc ją na boku lady.
- Witam. Jestem Szeklan Caved.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 16 Kwiecień 2016, 21:30:14
- Abdul. Odparł mauren stawiając zimne piwo na stole, i nie pytajcie jakim cudem było zimne.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 21:33:19
Jaszczur wziął kufel z piwem i pociągnął z niego porządnego łyka. Było zimne, to go najbardziej zdziwiło. Samo w sobie było wyborne, takiego dawno nie pił. Kiwnął z uznaniem głową odkładając na szynkwas kufel. Miał kilka pytań do barmana.
- Abdul, możesz powiedzieć mi coś więcej o wyspie i samym mieście? Chciałbym ubić tutaj kilka interesów ale najpierw chce wiedzieć czy warto inwestować tutaj cokolwiek.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 16 Kwiecień 2016, 21:39:37
- Jeśli się parasz niewolnictwem i handlem bronią to tak. Od przejęcia władzy przez Ulricha opłaca się tylko to, sprowadzanie "rozrywek" Teolohonowi. I wywożenie naszych sejmitarów.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 16 Kwiecień 2016, 21:42:18
Jaszczur nie spodziewał się czegoś takiego. Widocznie swoją pszenicą nie podbije tutejszych rynków. Najbardziej zaciekawiło go owe imię. Od razu przyszło mu tylko jedno na myśl - to musi być demon.
- Teolohon? Któż to taki? - zapytał biorąc kolejnego łyka piwa.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 16 Kwiecień 2016, 21:56:59
Demon. A raczej nasz nowy Bóg i Pan.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 09:28:45
//Co z kebabem? Gotowy?

Jaszczur kolejny raz napił się zimnego piwa. Odłożył kufel i otarł łapą piane z pyska.
- Wierzycie w demona? - to było pytanie retoryczne. - Znasz może tutaj kilka zamożnych osób które chciałyby ubić jakiś interes?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 12:56:36
Karczmarz podał wam posiłek.
Nie, wszystkim i tak kieruje Jungangren. No i Rada Dywanu. Czyli... jak wy Valfdeńczycy to nazywacie...
- Rada Kórewska - wtrącił Domenik.
- Tak, ale oni nie rozmawiają z nikim. Bez solidnej łapówki nic nie zdziałasz bo będziesz czekał tygodniami na audiencję.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 13:00:57
- Szlag... - powiedział spuszczając głowe. Musieli coś wykombinować z Domenikiem aby coś więcej wyciągnąć od tutejszej burżuazji. Widok pożywienia polepszył mu humor. Nareszcie! przeszło mu przez myśl zabierając sie za tutejszy przysmak. Kebab był znakomity. Niebo w gębie. Przełknął by ponownie zwrócić sie do karczmarza.
- Zagranicznego szlachcica też nie wpuszczą?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 13:06:43
Nie, a z Valfden to już w ogóle. Z kontynentu nikt tu nie pływa. Mają inne problemy hehehe.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 13:11:11
- Jasna cholera. - powiedział wgryzając sie w kebaba. Po tym odłożył go i wstał od szynkwasu kiwając głową Domenikowi by ten poszedł z nim na chwile z dala od karczmarza. Miał kilka pytań.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 17 Kwiecień 2016, 13:30:05
- No?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 13:43:07
- Musimy się tam jakoś dostać. Nawet za wszelką cenę. - powiedział po czym skierował swój wzrok na Abdula.
- Wypytałbym Abdula o wszystko ale nie jestem pewny czy czegoś nie chlapnie.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 17 Kwiecień 2016, 14:03:03
- Ale po co? Mamy się tylko rozejrzeć, przecież nie jesteśmy tu po 50 ton złota tylko ocenić jak Ekkerund miałoby przejebane.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 14:25:03
- Lubie utrudniać sobie zadania. - powiedział z uśmiechem. - To z dostaniem się do rady to faktycznie głupi pomysł. Wracajmy.- powiedział ruszając w stronę szynkwasu. Usiadł na swoim krześle zabierając się za pozostałą część kebaba.
- W porcie zauważyłem niespotykaną nigdzie jednostkę. Opowiesz mi coś o niej?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 14:31:08
Jaką?

//Tam były tylko fregaty z wojskowych okrętów
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 14:33:45
//Mi chodzi o tych Samotnych ÂŁowców.

- ÂŻołnierze czy najemnicy. Nie wiem dokładnie co to za jednostka. - powiedział po czym wgryzł się w kebaba.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 14:42:05
Kurwie syny, najemnicy z Doral. Drodzy i skuteczni. Lojalni tylko pieniądzom. Nie obchodzi ich to że mordują ludzi za sprzeniewierzenie się Teolonhowi. Raz na miesiąc jest... - urwał bo do karczmy gwałtownie wsszedł patrol łowców.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 14:44:34
Widząc zwieszenie karczmarza odwrócił się i spojrzał w stronę łowców. Jego twarz w jednej chwili skamieniała. Czuł że coś się może święcić chyba że przyszli na herbatkę, w co wątpił.
- O wilku mowa. - powiedział do Domenika tak głośno aby tylko on mógł zrozumieć jego słowa.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 15:04:01
- Co się gapisz jaszczurze? Wypierdalaj stąd razem z tym pokurczem, przyszliśmy po Mirandę Abdul już czas by poznała co to znaczy być kobietą.
- I wierną wyznawczynią hahaa!
Ryknął drugi, było ich tylko pięciu. Karczmarz zaczął ich błagać na kolanach. ÂŁowcy się śmieli, Domenik ładował pistolety trzymając je poza wzrokiem potworów. Spojrzał na Szeklana oczekując potwierdzenia... Reszta gości karczmy była zbyt wystraszona, z wyjątkiem jeszcze jednego krasnoluda.

5x
http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Ochroniarz
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 15:09:02
- A w mordę kurwa nie chcesz? Daj zjeść! - powiedział kładąc łapę na swojej szabli. Popatrzył się na Domenika i kiwnął wymownie mu głową.
W tym momencie dobył szable i z całej siły wbił ją stojącemu najbliżej najemnikowi w brzuch. Wyciągnął ją i tak dwa razy wbił ją ponownie. Najemnik osunął się na ziemię potwornie krwawiąc i tracąc przytomność. Po chwili był już sztywny.

4x Ochroniarz
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 17 Kwiecień 2016, 15:14:35
Huknęło, to Domenik wypalił z bandoletów w łby dwójki łowców, w momencie gdy Szeklan robił szaszłyka z najemnika. Wybuchła panika, pozostała dwójka była w szoku.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 15:21:39
Po świetnej akcji Domenika jaszczur wziął się za kolejnego. Najemnicy wyciągnęli miecze. Jeden rzucił się na Szeklana próbując nadziać go na swoje ostrze. Wykonał w porę unik w dodatku sprawnym ruchem oplótł w koło kostki najemnika swój ogon powalając go na ziemię. Podszedł do niego bliżej. W momencie kiedy ten chciał wstać mocnym kopniakiem w twarz powalił go na ziemię. Cios zamroczył trochę najemnika. Teraz można było to wykorzystać.
- My was nauczymy dobrych manier. - powiedział mierząc szablą w szyję najemnika. Po tych słowach przedziurawił mu ją na wylot.

1x Ochroniarz
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 16:47:45
W czaszce ostatniego wylądował toporek krasnoluda do tej pory siedzącego w kącie sali.
- I chuj trafił moją posadę w Radzie Dywanu... Ty jaszczur! Pomyślałeś o konsekwencjach?! Domenik durniu! Ahh... Krasnolud splunął na podłogę, reszta gości już dawno uciekła.
- Abdul, zbierz rodzinę i biegnijcie na moją Betty. Powiedz że kapitan rozkazał posprzątać w porcie. No... mamy jakieś 15 minut zanim wszystko się spierdoli jeszcze bardziej. Jestem Georg, były już - przez was - członek Rady u Ulricha. I tylko ja was mogę stąd wyprowadzić żywych!
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 17 Kwiecień 2016, 16:56:37
- No już sie tak nie chwal. Chuj z konsekwencjami! ÂŻrę tu od tak dawna że pamiętam jak Miranda srała w pieluchy, nie pozwoliłbym... zresztą sam wiesz! Gdzie jest ten twój galeon?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 16:58:15
Cichy dotąd krasnolud pokazał na co go stać. Był nieźle wkurzony ale kto mu sie kazał wychylać? Jaszczur schował szable i odwrócił sie w stronę krasnoluda. Okazja do zapoznania była po prostu idealne.
- Zrobiłem tylko to co do mnie należało. - powiedział podchodząc bliżej. - Jestem Szeklan Caved, szlachcic z Valfden.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 17:05:33
- Nie narzekam, po prostu... nie tak miała wybuchnąć rebelia. Betty stoi na redzie, galeon nie wpłynie tu do portu bo jest za ciasno. Sam to kurwa zaproponowałem... musimy porwać łódkę jakiemuś rybakowi. Jazda, bo słyszę już dzwony alarmowe.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 17:08:48
Jaszczur słysząc słowa nawołujące do ucieczki poderwał sie do biegu, wybiegając z karczmy zaraz za Domenikiem. Na wszelki wypadek trzymał dłoń na trzonku swojego nie zawodnego topora. Co jakiś czas odwracał głowe by sprawdzić co sie za jego plecami dzieje.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 17:16:52
W waszą stronę biegł oddział 12 ÂŁowców, na szczęście wtedy Georg wypalił w jednego. Stojący na ulicy tłumek zrzucił płaszcze i zajął się waszym pościgiem, zapewniając czas do odwiązania jakiejś łodzi. Buntownicy jednakże nie zapewnią tego czasu przez wieczność.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 17:20:33
Jaszczur odstawił w tyle krasnoludów. Dobiegł do doków pierwszy. Uważnie przyjrzał sie łodzią wybierając pierwszą lepszą. Dobył swój topór i mocnym rąbnięciem odciął jedną line a potem i drugą. Wskoczył do łodzi i zawołał na towarzyszy.
- Wskakujcie! Nie ma co czasu tracić.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 17:29:27
Wskoczyli, razem z rodziną karczmarza i nim samym rzecz jasna. Georg wiosłował, rzucając wszelkimi znanymi światu kurwami. Może dlatego że na głowami latały wam bełty i... kule armatnie. Pierwszy oficer "Niezatapialnej Betty II" zauważył już zamieszanie w porcie, wiedział że coś - w sumie to wszystko - się schrzaniło. Zaczął więc strzelać do stojących w porcie fregat. Tyle że sam port też obrywał.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 17:36:00
- Jasna cholera. - powiedział schylając głowe. Wolał uniknąć dostania bełtem czy to kulą armatnią. Od początku myślał że ta wyprawa będzie niewinnym zwiadem ale nagle przerodziła sie w piekło. Aż przypomniało mu sie jak został uwięziony w Ombros. Po uwolnieniu - z resztą sam sie uwolnił a Bękarty pomogły mu uciec - w trakcie ucieczki dostał bełtem. Cała ta sytuacja wyglądała uderzająco podobnie, tylko że wtedy odratował mu życie Gordian.
- Niezłą wojne rozpętaliśmy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 17 Kwiecień 2016, 17:42:30
- No co ty nie powiesz! Mamy przesrane, i ludzie Georga też.
- Jak mi sprowadzicie Bękarty Rashera to będzie po problemie. Brakuje nam kogoś od taktyki, zaopatrzenia... wszystkiego! Ale dzisiaj przynajmniej zniszczyliśmy dużą część floty.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 17:45:26
- Jednego, byłego już macie. - powiedział podnosząc głowe i spoglądając na Georga.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 18:13:08
- Czemu byłego?
- Właśnie? Dopytał Domenik gdy dobiliście do burty Galeonu. Spuszczono drabinkę.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 18:18:38
- Opuściłem kompanie po tym jak zawaliłem sprawe z aktami. W dodatku miałem za dużo roboty w swoich gminach by móc zajmować dwoma rzeczami na raz. Musiałem z czegoś zrezygnować. - powiedział wchodząc po drabinie na góre galeonu. Po chwili był już na statku.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 18:25:44
- Moje kondolencje Szeklanie... chopaki kurs na Atusel! Migiem zanim te kołki z fortu dojdą do tego że strzelano do nich! Krzyknął Georg, galeon strzelił raz jeszcze, uszkadzając wszystko co stało w porcie.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 17 Kwiecień 2016, 18:29:21
- Georg, bo jak cię pierdolnę... Szeklan, jakie akta? Ja ostatnio byłem z dala od spraw Tacticusów, czego żałuję bo młody zbyt polega na tym debilu Yarpenie. Czego efekty odczuwa 3/4 szlachty Valfden.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 18:34:13
- Akta na Vlada. Mieliśmy go wtedy w garści ale wszystko poszło w pizdu. - powiedział opierając sie o burte.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 17 Kwiecień 2016, 18:44:06
- Nie tak znowu wszystko, long story szort jak mawiają za granicą, Vlad jest skończony. Zaszył się na Zuesh, a tam jest nikim więc z tego co wiem chłopakom szkoda było czasu i wysiłku na dojechanie go. A Melkior wybrał walkę z dzikimi wampirami w Kardon zamiast tego. W sumie dobrze, bo przez to Bękarty nabrały znaczenia w branży.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 19:37:03
- O tym już nie wiedziałem. - powiedział słysząc o ucieczce Vlada na Zuesh.
- Kiedyś może wrócę do Bękartów ale teraz jest jeszcze na to za wcześnie. - powiedział odchodząc od burty.
- Georg, powiedz nam jak wygląda sytuacja w Sannau, wiesz wojsko, ich rozmieszczenie.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 20:24:46
Co najmniej kilka tysięcy najemników, tak do trzech. Reszta rozlokowana po zamkach. No i na Vrihok. Nie wiem ilu..
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 20:37:06
- A więc mają zamki. - powiedział jakby sam do siebie. Z nudów zaczął chodzić w koło zebranych. Troche to przypominało przesuchanie.
- Wiesz ile mają zamków? Dla Ekkerund każda informacja się liczy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 20:58:42
Sannau, zamek nad stolicą. Zawsze zapominam jego nazwy... jeszcze cztery forty na Dihok, no razem jest tego z 15. na obu wyspach. Nie licze miast i wsi. Ja odpowiadałem za flotę, kraj nie ma zbyt wielu twierdz w głębi lądu, budowano głównie nadmorskie umocnienia
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 21:04:30
//Zapomniałem o moim koniu. Co z nim?

Jaszczur kiwnął głową. 15 zamków to stosunkowo mało ale na tak niewielką wyspe to dość sporo.
- Są jakieś miejsca, od strony morza, nie posiadające umocnień? Takie dzikie plaże mogą być dobrym elementem zaskoczenia.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 17 Kwiecień 2016, 21:09:07
//No... został tam  ;[

- Są, nie mam mapy przy sobie, wiec ci nie zaznacze.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 17 Kwiecień 2016, 21:11:53
//Kurna... Będę sie musiał po niego wrócić kiedyś.

- Zaznaczymy to kiedy indziej. - powiedział zatrzymując się.
- Co z murami miejskimi? Da rady je jakoś łatwo sforsować?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Kwiecień 2016, 10:34:45
- Po chuja? Prościej się zdesantować w porcie.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 13:22:14
- Wiem że prościej ale pytam o wszystko. - powiedział spoglądając na morze.
- Jest coś jeszcze o czym powinniśmy wiedzieć?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Kwiecień 2016, 13:38:33
- Nie, a tera wybacz, mam statek do kierowania...
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 13:44:14
Jaszczur kiwnął głową i ustąpił miejsca Georgowi. Sam zaś postanowił przespacerować sie po galeonie i przy okazji poszukać Abdula by zamienić z nim kilka słów.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Kwiecień 2016, 13:46:58
Znalazł go opartego o reling.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 13:49:15
Przechadzał sie koło masztów kiedy ujrzał Abdula opierającego sie o reling. Podszedł do niego, oparł sie o reling i spojrzał w morze.
- Wszystko w porządku?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Kwiecień 2016, 13:57:29
- Zależy jak na to patrzeć, rozpętało się coś co nie powinno. Buntownicy Georga pewnie już albo uciekli albo są martwi. Brak nam przywódcy, załóżmy że obalimy Ulricha i co? Kto go zastąpi? Georg? Kapłani? Lud? Brak nam... wszystkiego.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 15:47:28
Jaszczur na chwile za myślił się. Po chwili jednak wrócił do rzeczywistości.
- Postaram sie wam znaleźć godnego dowódce. Obiecuje. - powiedział po czym dodał - Jak sie czuje twoja córka?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Kwiecień 2016, 16:33:23
- Potrzebujemy króla, nie tylko dowódcy. Miranda? Dobrze, acz... to dla niej szok. Co my będziemy robić na Valfden? Nie wziąłem nawet pieniędzy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 16:39:17
- Możecie na ten czas zamieszkać u mnie. Mam duży dom w dzielnicy obywatelskiej. Pieniędzy też wam nie odmówię pożyczyć. - powiedział wkładając w te słowa choć trochę otuchy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Kwiecień 2016, 16:58:01
- Dziękuję.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 17:01:14
Jaszczur odwrócił głowę i spojrzał na Abdula. Widział jego zamyślenie i rozgoryczenie. Nie dziwił mu się. Kilka minut wcześniej chcieli mu zgwałcić córkę. Później burda w jego karczmie, istne piekło. Poklepał go po plecach mówiąc.
- Głowa do góry. Wszystko będzie dobrze. - powiedział po czym wolnym krokiem skierował się w stronę kambuza okrętowego.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 17:08:38
Tam zaś znalazł Domenika, tu na galeonie kambuz był duży. Brodacz siedział nad obiadem w postaci - uwaga - kaszy. Co prawda było co inne do wyboru jeszcze, ale kasza ze skwarkami pozwalała mu dojść psychicznie do siebie. Rozpętali wszak coś gorszego niż mogli to w tej chwili ogarnąć.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 17:11:58
Kambuz był ogromny. Chyba pierwszy raz spotkał się z aż tak dużym. Szybko odnalazł znajomego krasnoluda siedzącego nad przysmakiem okrętowym - kaszą. Widząc ją westchnął i pokręcił głową. Ja to chyba od niej nie ucieknę nigdy w życiu. - przeszło mu przez myśl podążając w stronę Domenika. Przysiadł się do niego.
- Ech... Nie tak to miało wyglądać, nie tak.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 17:24:45
- Więc mieli ją oddać demonowi? Bo to szykowali, zbierali dziewice by te wzięły udział w chorej orgii. Tyle że teraz pewnie na wyspie jest stan wojenny i mordują dla zabawy co dziesiątego by pokazać "rebeliantom" że oni są lepsi. - pokręcił głową - Masz jeszcze ten swój bimber? Tu i Bękarty nie pomogą, jest ich za mało. Tu trzeba kogoś kto przekuje ten motłoch w wojowników i potem zasiądzie na tronie. Gdyby zechcieli dołączyć do Valfden... byłoby prościej.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 17:35:44
- Oczywiście że nie. Nigdy bym nie zostawił człowieka w potrzebie. - powiedział po czym zza pasa wyciągnął do połowy pełną flaszke bimbru. Odkręcił ją i położył na stoliku. Wziął szklanki i polał do pełna obie. Na słowa o wodzu zamyślił sie na chwile. W tym czasie pociągnął porządnie bimbru z szklanki. Twarz przybrała lekki grymas z powodu mocnego pieczenia w przełyku. Bimber przecież miał swoją moc. Wreszcie zwrócił się do Domenika.
- Jedynie kto mi się teraz nasuwa na myśl to Melkior. Stanowczy jest, potrafi zrobić z nie jednego wieśniaka wojownika.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 17:53:15
- On? Krasnolud zakrztusił się bimbrem, po chwili spoważniał - W zasadzie... , pod Ekkerund i w trakcie wojny domowej nabrał szlifów i charakteru, jasne, do Aragorna wiele mu brakuje ale wierz mi, to nawet lepiej, na Zuesh pokazał że nazwisko Tacticus zobowiązuje. No a w Kardon, tam to pokazał że umie dowodzić. Ale... no on politycznie jest nikim. Nawet taki Themo, albo Gorn, mają tytuły a pierwszy ma problemy z piciem zaś drugi... no sam wiesz. Devristus, Rakbar, Elrond, to jest materiał na króla. Takiego z jakimś tam zapleczem tytularnym. Nie mówie że byliby źli. Melkior musiałby... cholera, nie mam pojęcia co.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 17:59:58
- Tytuł nie musi tu odgrywać znaczącej roli. Wystarczy że pokaże temu ludowi że potrafi zapewnić im bezpieczeństwo i wolność. Wtedy oni sami go obwołają na króla. - powiedział po czym dopił swoją szklanke bimbru. - Dobrze że nie jest taki jak Aragorn. On był często zbyt porywczy w decyzjach. Co do polityki to zawsze można go tego do uczyć albo powołać doradców.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 18:02:35
- Doradcy... wiesz jak to działa. No w sumie. A nie wiem kurwa.... Napił się wódy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 18:07:06
- Wiem. - powiedział polewając bimber.
- Chociaż jakby powołał coś na wzór Rady Królewskiej to zawsze ułatwiło by to mu jakoś prace. U nas to jakoś dobrze działa.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 18:12:39
- U nas masz odpowiedzialnych i zaufanych ludzi. We Vrih trzeba wyciąć w pień całą obecną polityczną elitę bo to kurwy i bandyci. Georg jest piratem o dobrym sercu, nawet ma przebłyski inteligencji ale to korsarz. Jasne, byłby świetnym admirałem ale to nadal pirat.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 18:16:01
- Wiadomo. Tamtych skurwieli trzeba wymordować. Oni mogą stwarzać niebezpieczeństwo. - powiedział po czym kolejny raz napił sie bimbru.
- Zawsze, na dobry początek, można powołać kogoś z Valfden kto ogarnie ten syf. Zdrowie twojej ślubnej. - powiedział unosząc szklanke do góry.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 18:22:10
- Oni mają jeszcze zaufać obcym doradcom? Nie wymagaj za dużo od ludzi którymi włada kutas przez duże K.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 18:24:33
Jaszczur wypił do dna i odstawił szklanke.
- Faktycznie, może to za dużo. Tylko że tam raczej mało osób orientuje się w sprawach politycznych. Ten kraj to jeden wielki syf totalitarny.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 18:42:32
- 20 lat temu był to niemal raj, coś jak Valfden, tylko bez Zgromadzenia Angelosa. Ulrichowi odpierdoliło po przybyciu demona.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 19:05:25
- Zgromadzenie Angelosa? Możesz mnie oświecić?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 19:23:24
- ÂŁo Zartacie świnty! Kaj to było... 16 jak nie 20 lat temu. W kronikach o tym pusto bo przez pożar w archiwach szlag trafił źródła. Próbowano to spisać na nowo ale brakuje 90% informacji. 20 lat temu na Valfden przybyła pewna sekta, Zgromadzenie właśnie. Mieli swą bazę w sanktuarium Raanaar, wtedy jeszcze było puste. Nasz znajomy Dracon dowodził wtedy Kruczym Bractwem, tłuk sekte kilka lat. Doszło do paru walnych bitew.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 19:46:08
Jaszczur przybrał zamyśloną minę. Spojrzał na flaszke bimbru. Do połowy pełna flaszka zaczynała świecić pustkami. Cóż, to co dobre szybko się kończy.
- A więc to zgromadzenie przetrwało. Nie wiem co teraz o tym wszystkim myśleć.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 19:54:05
- Jak to przetrwało? Aragorn ich wybił.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 18 Kwiecień 2016, 19:58:28
Teraz sobie uświadomił że źle zinterpretował słowa Domenika.
- ÂŹle cie zrozumiałem. - powiedział nalewając ostatnią szklanke bimbru. Niestety ale butelka była już pusta.
- No to zdrowie.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 18 Kwiecień 2016, 21:04:19
- Zdrowie! Ale, ale... Tak z technicznej strony to Zgromadzenia na Valfden nigdy do końca nie wytępiono w sumie... Przypomniał sobie fakty z przed lat - Zniszczono ich wojska, zamki. Ale nie polowano jakoś zawzięcie na kapłanów. Nie wiem, ja dość długo byłem na Tinrilecie więc wydarzenia z Marantu od... Mgły chyba są mi słabiej znane. Wróciłem jakoś krótko przed powstaniem Mor Andor. Wybacz, pamięć i wątroba już nie ta.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 19 Kwiecień 2016, 07:37:42
Jaszczur odłożył szklanke i spojrzał na pustą flaszke po bimbrze.
- No i sie skończyło. - powiedział przesuwając ją na bok.
- Wątpie w to. Gdyby przetrwali prędzej czy później ujawnili by się na nowo.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 19 Kwiecień 2016, 11:33:47
- Nie wiem, ktoś jednak Aragorna zabił meteorem. Sprawa nie rozwiązana, czarny nie zdążył a Melkior się odcina od przeszłości.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 19 Kwiecień 2016, 14:59:43
- No właśnie. Ta sprawa z morderstwem Aragorna jest dość tajemnicza. - powiedział.
Oparł się o stół i spuścił głowę. Nad czymś myślał.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 19 Kwiecień 2016, 15:09:56
- No, ale to w sumie nie moja sprawa. Do momentu w którym mnie nie dosięgnie. A dopadnie, z czasem. Bo echa przeszłości odbijają się od... czegoś tam...
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 19 Kwiecień 2016, 15:21:50
- Każdego z nas prędzej czy później dopadnie. - powiedział do Domenika. Podniósł się i oparł się o krzesło. Wzrokiem swoim lustrował cały kambuz. Zaczynało mu się już tutaj powoli nudzić.
- Ciekawe jak ja teraz do Efehidonu wrócę. Zbyszek został na Dihok... Jasna cholera...
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 19 Kwiecień 2016, 15:24:02
- Nie wiem. Ide spać. I poszedł, utrata kobyły była ostatnią rzeczą jaka go mogła w tej chwili zafrasować. Był zmęczony.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 19 Kwiecień 2016, 15:30:10
Machnął ręką Domenikowi a sam postanowił zostać jeszcze w kubryku. Chciał przemyśleć jeszcze kilka spraw.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Kwiecień 2016, 16:44:08
I tak mijał czas aż statek dopłynął do Atusel.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 19 Kwiecień 2016, 19:44:53
Jaszczur wyszedł z kambuza by wreszcie wyjść na stały ląd. Widząc Atusel na jego twarzy pojawił się uśmiech. Zszedł powoli po trapie. Będąc już na lądzie podszedł do Abdula i jego rodziny.
- No to w drogę. Zabrał bym kilka osób na konia ale ten niestety został na Dihok. Chodźmy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Kwiecień 2016, 19:53:06
Wszyscy udali się w drogę za Szeklanem.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 20 Kwiecień 2016, 09:16:15
No i wyruszyli. Droga do Atusel strasznie się im dłużyła. Wymęczony cała podróżą ledwo sunął sie przez trakt. Nie lubił takich długich rejsów. Widział także że wszystkim jest ciężko. W duchu przeklinał samego siebie za utrate Zbyszka. Pod wieczór wreszcie udało sie im dotrzeć do Efehidonu. Na mieście wreszcie zrobiło sie pusto. Chłodne powietrze nie przyjemnie owiewało twarz jaszczura. Znowu czuł że cały drętwieje. Zasyczał nod nosem, jak to jaszczurki mają w zwyczaju.
- Chodźcie, już nie daleko do mnie. - powiedział ruszając na przód.
Po chwili byli już pod domem jaszczura.

//Kończymy wyprawe?
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 21 Kwiecień 2016, 10:50:22
//Mam grype żołądkową, zawieszam questa
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 22 Kwiecień 2016, 17:39:59
No i dotarliśmy.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 22 Kwiecień 2016, 19:30:19
- Tak. - powiedział siadając na schodach. ÂŚciągnął hełm z głowy, położył go na schodach i przetarł głowę ręką. Na chwilę musiał dać odpocząć swoim zmęczonym nogą ale w obecności gości nie wypadało tak siedzieć. Wstał ze schodów a hełm wziął pod pachę.
- Zapraszam do środka. Mam duży dom, drugie piętro jest puste. Myślę że poczujecie się jak u siebie. - powiedział podchodząc do drzwi i otwierając je na oścież dłonią zaprosił wszystkich do środka.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 22 Kwiecień 2016, 19:49:55
Weszli, podziękowali. Zaś krasnolud głośno chrząknął.
- EKHM. Musimy iść, chyba że nie chcesz zapłaty za informacje.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 22 Kwiecień 2016, 19:52:13
Jaszczura mina w tym momencie była nie tęga. Był przemarznięty i odrętwiały. Lorn w tym czasie zajął się gośćmi. Odwrócił się do Lorna i rzekł.
- Ja wrócę... Później.
Po tych słowach wyszedł z domu i udał się z Domenikiem w stronę Ekkerund. Podróż znowu zajmie im wieki. Nie lubił podróży bez konia, brakowało mu Zbyszka.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Domenik aep Zirgin w 22 Kwiecień 2016, 20:00:01
Jakby nie mógł sobie kupić teraz nowego konia, przeszłoby przez myśl krasnoluda gdyby Szeklan powiedział na głos coś o koniu. No ale szedł za jaszczurem.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 22 Kwiecień 2016, 20:02:18
Jaszczur szedł przed siebie brnąc powoli w stronę Ekkerund. Pogoda jak zwykle nie dopisywała ale to jeszcze szło przeżyć. Teraz miał tylko jeden cel - dojść do Ekkerund.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 22 Kwiecień 2016, 20:24:30
Pół roku potem Dużo czasu później dotarliście do Ekkerund
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 22 Kwiecień 2016, 20:31:43
Szybko odnalazł karczme gdzie przesiaduje Tyrr i wszedł do niej wraz z Domenikiem. Po wejściu poczuł przyjemne ciepło które powoli zaczęło go rozgrzewać. Podszedł do stolika Tyrra z wiadomościami.
- Cześć Tyrr. Skończyłem zwiad wraz Domenikiem. - powiedział siadając na krześle.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Tyrr aep Nargoth w 22 Kwiecień 2016, 20:39:27
- No i? Dużo żeś mi opowiedział.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 23 Kwiecień 2016, 09:39:37
- Poczekaj, już wszystko ci opowiem. - powiedział po czym dodał.
- Jest tak. Królestwo Vrih posiada najemników, są nimi Samotni ÂŁowcy. Armia liczy ich liczy około 3 tysięcy. Na wyspach mają około 15 zamków w których rozlokowane są ich oddziały. W tym liczmy razem z zamkiem w Sannau. Druga sprawa to fortyfikacja obronne wybudowane na brzegu. W porcie jest kilka fregat które uległy lekkim uszkodzeniom w trakcie naszej misji. Jest kilka dzikich plaż na których można by było zrobić desant i z dwóch stron zaatakować Sannau ale Georg nie miał mapy i nie zaznaczył mi tych miejsc. Ogólnie panuje tam straszny terror. Wraz z Domenikiem mieliśmy przyjemność zabić kilku z tych Samotnych ÂŁowców.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Tyrr aep Nargoth w 23 Kwiecień 2016, 12:28:44
- Czyli chujnia z grzybnią... no nic. Masz tu 200 grzywien za robotę.
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 23 Kwiecień 2016, 19:04:45
Jaszczur wziął mieszek z grzywnami przypinając go od razu do pasa. Wstał z krzesła i na odchodne rzekł do siedzących kompanów.
- Widzisz Tyrr, nie zawiodłeś się na mnie. Polecam się na przyszłość.
Po tych słowach pożegnał się i wyszedł z karczmy Tyrra.

//Biorę:

5503 + 200 = 5703 grzywny
Tytuł: Odp: Złota sprawa
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 23 Kwiecień 2016, 19:53:44
Koniec.

Podsumowanie:

Szeklan, z polecenia Tyrra, miał wykonać zwiad na wyspie Dihok. W całej tej sprawie pomógł mu znajomy krasnolud Domenik aep Zirgin. Po długim rejsie dopłynęli do wyspy i zaczęli swoją misję ale po chwili wszystko się skomplikowało. Starcie z tamtejszymi najemnikami spowodowało ich ewakuacje i nagły powrót do Valfden. W trakcie rejsu powrotnego Szeklan zdążył jeszcze wypytać Georga o kilka istotnych spraw związanych z Dihok.

Nagrody

Szeklan: 200grz. od Tyrra