Autor Wątek: Wyprawa do Numenoru  (Przeczytany 22454 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Crisis

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1177
  • Reputacja: 412
  • Płeć: Mężczyzna
  • What are you waiting for! Get to work!
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #240 dnia: 14 Czerwiec 2007, 18:27:32 »
Crisis wszedł na statek tak jak większość współtowarzyszy w wyprawie. Zobaczył, że wszyscy szykują się do odpłynięcia. ÂŁowca Nagród podszedł do Króla i powiedział:
- Co miałem zrobić to zrobiłem. Jestem gotowy do powrotu... - skończył Crisis, po czym udał się na dziób okrętu.

Offline momo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • gothiczeQ
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #241 dnia: 14 Czerwiec 2007, 18:29:42 »
Momo już przy wyjściu z wioski odłączył się od grupy. Znalazł ścieżkę prowadzącą pomiędzy hatami, dalej przez gęste zarośla do jakiejś dziwnej jaskini. Już na wejściu poczuł ogromną ilość energii unoszącej się w powietrzu. To miejsce było pełne magii tak potężnej, że w pewnym momencie elf upadł na kolana z powodu utraty energii. Wiedział, że jedyna magia pozwalająca magowi zabić, bez zadania przeciwnikowi najmniejszego draśnięcia to czarna magia. Właśnie tak się teraz czuł, jakby ktoś powoli wysysał z niego życie.
- Tak beliarze? Każesz mi się przed sobą korzyć!?... do cholery z tobą! - przeklął rozpaczliwie boga. Czym prędzej za pomocą zaklęcia wiatru wytworzył wokół siebie aurę negującą zła moce, jednak jego magia nie była na tyle silna, by wytrzymać długo takie obciążenie. Postanowił przejść jeszcze do następnej groty i jak najszybciej opuścić to miejsce. To co ujrzał za rogiem lekko go przeraziło, jednak ciekawość łatwo wzięła górę. Z jednej ze ścian wystawała ogromna podłużna bryła, cała czarna, jednak posiadająca głębię, połyskująca po wierzchu jakby była pokryta przetopionym szkłem. Mniej więcej jak czarna magiczna ruda. Zaraz obok leżało kilka worków.
- Czarna ruda! Teraz już wiem skąd taka moc. Wszędzie w tych skałach znajduje się minerał którego każda jedna cząstka zawiera w sobie pierwiastek beliara. Do diabła, wynoszę się z tąd! - Szybko zaglądnął do worka. Znajdowały się tam drobne bryłki kruszywa które ujrzał w ścianie. Zarzucił sakramencko ciężki worek na plecy i pędem udał się na zewnątrz jaskini. Jego magia była już na wyczerpaniu, jednak wystarczyło mu sił by opuścić to przeklęte miejsce. Miał szczęście, że drużyna oczyściła ścieżkę z większości grasujących tutaj stworzeń. Jedyne co musiał pokonać to wielkiego robala przypominającego trochę polną bestię. Na szczęście okazał się on tak słaby jak jego kuzynka. Przez całą drogę męczyła go jednak jedna myśl: jakim cudem wioskowi górnicy wydobywali ten przeklęty minerał przez tak długi czas i wciąż żyli? Niezwykli ludzie.
Kiedy dotarł na miejce, część brygady siedziała już na statku śmiejąc się i wspominając przygody wyprawy. Momo wyszedł po kładce i bez słowa przystanął na sekundę próbując zebrać nieco sił. Jego nogi nie wytrzymały już jednak ze zmęczenia i po chwili elf leżał nieprzytomny na dechach pokładu. Po podłodze potoczyło się kilka czarnych bryłek...

Forum Tawerny Gothic

Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #241 dnia: 14 Czerwiec 2007, 18:29:42 »

Offline Fragenstein

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 53
  • Reputacja: 0
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #242 dnia: 14 Czerwiec 2007, 19:00:25 »
Ciągle nie mogłem pogodzić się z faktem, że zabieramy niewolników. Przecież oni są ludźmi tak samo jak my, mają prawo do wolności. Ale król i większość załogi myślała inaczej, toteż postanowiłem zostawić wszelkie komentarze dla siebie. Popatrzyłem ostatni raz na Numenor i żal mi było go opuszczać, mimo że nie zagościłem tu nazbyt długo. Mam nadzieję, że jeszcze to wrócę. Kiedy już miałem wchodzić do szalupy zobaczyłem niewielki czerwony kamień leżący na piasku. "Któryś z niewolników musiał go zostawić" - pomyślałem. Podniosłem ów kamień i schowałem do torby, po czym poszedłem do szalupy. Kiedy dopłynęliśmy do statku podszedłem do IsentoR'a i podziękowałem mu za to, że mogłem uczestniczyć w tej wyprawie, zapytałem także o kwestię zapłaty, ale król jeszcze nie podzielił łupu. Wtedy udałem się do swojej kajuty. Na wcześniej wspomnianej mapie nakreślonej przez mojego ojca, dorysowałem Nomenor, kończąc te wspaniałe arcydzieło.

Offline Boba Fett

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1566
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolność jest nieśmiertelna
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #243 dnia: 14 Czerwiec 2007, 21:27:45 »
Boba Fett siedział na drewnianych schodkach, które znajdowały się na pokładzie. Był zgarbiony i przyglądał się swojej zbroi. Wgniecenie wciąż się tam znajdowało - łowca nagród wiedział, że będzie musiał z tym pójść albo do gildiowego kowala lub do samego płatnerza, który przy okazji jest Gubernatorem.
Przejechał po wgłębieniu palcem zakutym w pancerną rękawicę i szacował wydatki. Po powrocie musiał także odwiedzić Twierdzę na Wyspie Wulkanicznej, by zorientować się, jak układają się jej interesy. Zdawał sobie sprawę, że czekają go duże koszty - musiał naprawić zbroję, zakupić specjalną kolczugę, a później także odpowiedni miecz. Potem będzie miał ważne zlecenie, co wiąże się z pewnym wielkim wydażeniem w Marancie, a dokładniej w krainie Elfów. Zapowiadały się ciężkie dni, które taka osoba jak on - najlepszy spośród żyjących jeszcze łowców nagród - miał w zasadzie na codzień swojego żywota, odkąd podjął się tejże profesji... Zastanawiał się także nad przepowiednią Trivelara... Naprawdę zapowiadały się męczące, a co z tym idzie, ciekawe dni...


_______________

Bardzo przepraszam za tak znikomy udział w wyprawie.
« Ostatnia zmiana: 14 Czerwiec 2007, 21:33:59 wysłana przez Boba Fett »

Offline Kozłow

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1717
  • Reputacja: 382
  • Płeć: Mężczyzna
  • Acid Rain!
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #244 dnia: 14 Czerwiec 2007, 23:12:39 »
Kozłow usiadł na ławce i oparł sie o burtę statku. Rozłożył się wygodnie i wyciągnął nogi. Patrzył z uśmiechem na wszystko wokół. Zobaczył zadowolonych ludzi, przeszukujących kieszenie, ostrzących broń, próbujących nawiązać jakiś kontakt z niewolnikami. Kozłow popatrzył w stronę opuszczanej przez nich wyspy.
"A żeby te szatańskie ziemie morze pochłonęło" - pomyślał i po chwili splunął na ziemię. "Chociaż nie powiem, że obłowić się tu można nieźle" - Kozłow rozpromnienił się.

Offline momo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • gothiczeQ
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #245 dnia: 15 Czerwiec 2007, 18:30:22 »
Podróż minęła bardzo szybko. Momo nie zdążył się nawet porządnie wyspać, kiedy z bocianiego gniazda rozległ się głośny dźwięk rogu. Był trochę wściekły, że nie dali mu dłużej odpocząć, jednak kiedy wyszedł na pokład, zauważył, że na choryzoncie pojawia się już masyw górski Perales.
Dopływamy do Marrantu, znowu w domu...

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #246 dnia: 15 Czerwiec 2007, 20:02:03 »
Burza dobiła do portu w Ombros...
Panowie czas rozdać łupy oraz punkty reputacji wedle waszych zasług...mamy 10000 sztuk złotych monet, złote  przedmioty o łącznej wartości 5000 oraz kilka innych drobiazgów...

- Travis = 50 punktów reputacji, 1000 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 500 sztuk złota

- Assasyn = 45 punktów reputacji, 1000 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 500 sztuk złota

- Kozłow = 30 punktów reputacji, 800 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 300 sztuk złota

- Dante = 25 punktów reputacji, 600 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 200 sztuk złota

- momo = 20 punktów reputacji, 500 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 100 sztuk złota

- Dragosani = 18 punktów reputacji, 400 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota

- Lees = 10 punktów reputacji, 300 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota

- Arti = 10 punktów reputacji, 300 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota

- Crisis = 10 punktów reputacji, 300 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota

- Fragenstein = 10 punktów reputacji, 300 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota

- Daedagor = 10 punktów reputacji, 300 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota

- Aragorn = 5 punktów reputacji, 150 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota

- Boba Fett = 2 punkty reputacji, 50 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota


- Lord Sado = -1 punkt reputacji

- Anaconda = -1 punkt reputacji


Osoby, które pozostały na wyspie i najprawdopodobniej wrócą "Nadzieją":
- Darkon
- LONYSARD
- MeGorT
- Tkoron
- Kapitan Greg

Dodatkowo:
Mikstura transformacji w Dracona
Księga wampirzych czarów
Zwoje


10k - 6k = 4k do skarbca...
5k - 2k = 3k do skarbca...


P.S.
Złote przedmioty trzeba przetopić albo sprzedać...

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #247 dnia: 15 Czerwiec 2007, 20:36:48 »
Tymczasem grupa pozostajaca w Numenorze zaczęła przygotowania do wypłynięcia drugim statkiem. Jako pierwszy na pokład łajby dotarł Kapitan Greg.
-Ach... "Nadzieja". Nareszcie jestem na statku. Szczerze mówiąc dosyć już miąłem tej walki z bestiami-powiedział sam do siebie Greg tłukąc ręką w pokład. Następnie zaniósł do kajuty swoje toboły i zaczął czekać na innych członków grupy.
-Mam nadzieję, że nie spotkają nas żadne niemiłe niespodzianki, a ta łąjba wytrzyma-pomyślał Greg

Offline Darkon

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 393
  • Reputacja: 0
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #248 dnia: 16 Czerwiec 2007, 08:26:22 »
Darkon z paskudnym humorem wparował na pokład. W akcie złości wbił swój krótki miecz najsilniej jak potrafił w pokład. Nie mógł uwierzyć, że reszta ich zostawiła i pozbawiła wszelkich łupów. To że po walce jako nieliczny rozejrzał się po okolicy, znaczyło, że już był uznany jako spóznialski (w rzeczywistości byłem na szkolnej wyciecze...). I tak czekały go kolejne miesiące w których nie miał się zbytnio wzbogacić. Kopnął jeszcze raz w uszkodzony już kloc drewna, który uprzednio uderzył mieczem i ruszył na ławeczkę przed wejściem do korytarza z kajutami

Offline LONYSARD

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 116
  • Reputacja: 0
Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #249 dnia: 16 Czerwiec 2007, 09:41:01 »
No , nareszcie. Już myślałem że nigdy z tąd niewypłyniemy , nieznoszę tego miejsca , czułem się tu nieswojo. Co jak co ale w domu najlepiej.
Po tych słowach łowca usiadł na ławce i zaczoł patrzeć na wyspę którą zachwile opuszczą.

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #250 dnia: 16 Czerwiec 2007, 20:14:48 »
Tkoron cieszył się, że już wraca, na początku podobał mu się pomysł wyprawy, ale już od dłuższego czasu marzył o powrocie do domu do Ombros.
Tak więc z uśmiechem wszedł na pokład statku i poszedł do swej kajuty.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #251 dnia: 17 Czerwiec 2007, 14:19:22 »
Na "Nadziei" zebrało się czterech z pięciu członków załogi najwyraźniej MeGorT nie miał ocohty wracać bądź gdzieś zaginął albo co najgorsze zginął. Ekipa nie miała czasu ani ludzi by wyruszyć na poszukiwania tak więc postanowili wrócić do Ombros bez towarzysza.


- Darkon = 10 punktów reputacji, 300 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota
- LONYSARD = 5 punktów reputacji, 150 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota
- Tkoron = 1 punktów reputacji, 25 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota
- Kapitan Greg = 15 punktów reputacji, 350 sztuk złota, złote przedmioty o wartości 50 sztuk złota


Wyprawa Zakończona

Forum Tawerny Gothic

Wyprawa do Numenoru
« Odpowiedź #251 dnia: 17 Czerwiec 2007, 14:19:22 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top