Szanowny Pan DODO
- Przyznam, że jego nick wydaje mi się dziecinny. W dodatku każda litera jest wielka... Dałbym za niego góra 5, ale za to, że jest to nazwa wymarłego już ptaka (którego w dodatku za młodu uwielbiałem ) masz te 6/10.
- Hm... za często je zmienia, a ja za tym nie przepadam. Lubię się przyzwyczajać do takowych obrazków, bowiem po nich od razu rozpoznaje, kto pisze, nie patrząc na nick. Cóż, Twój obecny avatar wydaje się być dobry. Aczkolwiek nie lubię tego typu obrazków (taka jakaś moda na nie weszła ). Max -7/10 dam za niego...
- Jedno słowo: bajzel. Obrazek x-fire'a (których po prostu już nie nawidzę, stały się takie nudne już dla mnie, że szok. Nie wiem, co ludzie chcą przez to pokazać. Jak bardzo są uzależnieni od jednej gry, że siedzą przy niej xx godzin? Kolejna głupia moda ), jakaś animacja, która nie wiem co pokazuje, jeden obrazek z panią Wampir (najlepsza w całym podpisie, masz dodatkowy punkt za nią) i jeden nędzy userbarek (nędzny nie oznacza słaby, chodzi, że taki samotny i w dodatku niewidoczny za bardzo...). 4/10.
- User, hm... Jest już trochę z nami, szczególnie jako mod... Na początku swojej pracy pokazał tutaj, jak bardzo chce, by na forum nie było nieładu - po prostu chciał ponad miarę wywiązywać się ze swoich obowiązków. Skończyło się to kłótnią i upomnieniem.
Pisze w miare dobre posty (na pewno nie są celujące =P), zawsze skory do pomocy, towarzyski, szczery i ma poczucie humoru. Choć jest najmłodszym moderatorem w naszym gronie, swoją postawą pokazuje, że umysłem jest starszy od wielu tutejszych user'ów.
- Trudno mi powiedzieć... Na pewno nie za avek ani sygnę. =P Cóż, chłopak w sumie spoko, można z nim pogadać (co jest zaletą), wysłucha Cię, zawsze pomocny, wykazuje dużą inicjatywę na portalu. Nigdy nie jest absencyjny na forum - po prostu mu na nim zależy, a to się chwali.
- Nie pasuje mi trochę jego styl moderowania. Cóż, każdy zaczynał w tej robocie jako amator, a z czasem zdobywało się po trochu doświadczenia. Mam nadzieję, że i nasz Pan DODO takowe posiądzie. ÂŻyczę powodzenia. Więcej uwag nie mam.