Autor Wątek: Braterska pomoc  (Przeczytany 32274 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #320 dnia: 15 Maj 2019, 20:47:34 »
Dziecię lasu jako ostatnie zdołało się, załapać na inną wyprawę. Istota niezwykle szybka i wyrafinowana niemal, nie zauważalnie wskoczyła do wozu, jakby nigdy nic. Kenshin kojarzył długouchą z konkordatu, ale nie miał okazji z nią porozmawiać, po tym jak odeszła od łona Ventepi.
- Wróciłaś do naszego stada Shandris czy zostałaś wolnym strzelcem? Zapytał z ciekawości, bo jeśli rzeczywiście wróciła do nich to będzie bacznie, obserwowana podczas wyprawy, oby nadal pamiętała zasady jakimi kierują się członkowie konkordatu. - Mamy kierować się aż za puszczę i na samym krańcu wyspy są ponoć ruiny. Trzeba będzie się tam mieć na baczności, bo jak to z ruinami bywa lubią one mieć lokatorów. Powiedział to czego większość mogła się domyślić. W pełnym już składzie mogli nieco przyspieszyć tempo jazdy.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #321 dnia: 15 Maj 2019, 20:51:13 »
Jadący obok wozu rudobrody przyjrzał się elfce. Jej twarzy również nie znał. Wyglądało na to, że komandor zabrał na wyprawę też kilku wolnych strzelców. Egbert nie sądził żeby mieli ich potrzebować, ale też nie miał nic przeciwko najemnikom działającym bardziej niezależnie. Rzecz jasna, o ile znali się na swojej pracy. Chociaż ciało dziewczyny było całkiem zgrabne, to mężczyzna najdłużej zatrzymał wzrok na jej broni. To było coś jakby miecz o dwóch ostrzach. Czarny ork miał podobny.
-Witaj.- Rzucił do niej Egbert. -Co to takiego?- Zapytał w końcu i długouchej i orka. -Wcześniej nie widziałem żeby ktoś nosił podobną broń, a dzisiaj widzę aż dwa egzemplarze.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #321 dnia: 15 Maj 2019, 20:51:13 »

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #322 dnia: 15 Maj 2019, 21:08:41 »
- Wyspy zamieszkuje sporo maurenów i elfów. I krasnoludów. A nawet Kunan, ponoć tu żyli nim ich wypędzili Ilusmirczycy.

Offline Shandris

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 281
  • Reputacja: 281
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #323 dnia: 15 Maj 2019, 21:09:23 »
-Załatwiłam co musiałam i wróciłam Kenshinie. Trwało to trochę, lecz jestem by wesprzeć nasze szeregi. Niestety zauważyłam w domu, że nie tylko mnie brakuje. - rzekła do orka. -Ta broń to wardyna. Dość unikalne ostrze noszone jedynie przez członków Konkordatu. Zrównoważone i w odpowiednich rękach śmiertelnie niebezpiecznie. Jest nas niewielu, dlatego mogłeś jej nigdy przedtem nie widzieć człowieku. - odpowiedziała nieznajomemu.
« Ostatnia zmiana: 15 Maj 2019, 21:14:23 wysłana przez Shandris »

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #324 dnia: 15 Maj 2019, 21:17:09 »
- Rozumiem. Ork na razie wierzył dziewczynie, o ile będzie nadal aktywny członkiem zgromadzenia. Na razie postanowił zostawić ją sobie, nie wtrącając się chyba, że będzie zmuszony. - Pierwszymi takimi ostrzami posługiwały się wampiry. Taka ciekawostka. Dopowiedział coś, co mogło zainteresować człowieka.

Offline Mirzak aep Rothgar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja: 168
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #325 dnia: 15 Maj 2019, 21:22:40 »
- Ale jak tym walczyć? Miał na myśli wardynę - Bo to takoś ni porencznie wyglunda, a do walki w lesie? To już w ogóle. Powiedział krasnolud z kozła wozu. - Tfu! Splunął przez ramię na samo wspomnienie tych choler. Podziwiał widoki, a te no cóż...

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,

Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,

Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,

Omijam koralowe ostrowy burzanu.


Offline Kazmir MacBrewmann

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2836
  • Reputacja: 1909
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #326 dnia: 15 Maj 2019, 21:26:54 »
- E! Panie druid! Gdzie mam konkretnie jechać?


Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #327 dnia: 15 Maj 2019, 21:28:10 »
-Wampiry.- Powtórzył beznamiętnie. Nigdy nie rozumiał tych istot. -Czego to one nie wymyślą. Mirzak dobrze gada, wygląda dość nieporęcznie. Musi być ciężko okiełznać taką broń, zwłaszcza jeśli nie walczy się na otwartej przestrzeni. Chciałbym zobaczyć jak sobie z tym radzicie.- Powiedział bez złośliwości, naprawdę go to ciekawiło. Później wsłuchał się w słowa krasnoluda. Głos miał paskudny, ale pieśń była ładna.

Offline Mirzak aep Rothgar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja: 168
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #328 dnia: 15 Maj 2019, 21:38:30 »
Zasadniczo to cały był paskudny. Nucił teraz inną pieśń, skojarzyła mu się z tym rozłegłym i szerogim stepem. Gdzieniegdzie rosły nieznane mu rośliny. Ba. On nie znał żadnych.

W stepie szerokim, którego okiem
Nawet sokolim nie zmierzysz
Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa
Pieśni o małym rycerzu

Choć mały ciałem, rębacz wspaniały
Wyrósł nad pierwsze szermierze
I wieki całe będą śpiewały
Pieśni o małym rycerzu

Ty, któryś w boju i ty, coś w znoju
I ty, co liczysz i mierzysz
Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa /
Pieśni o małym rycerzu



Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #329 dnia: 15 Maj 2019, 21:39:57 »
- Różnorodność musi być. Wiesz, gdzie on może mieć swoją główną siedzibę? Będzie zdecydowanie łatwiej coś wykombinować. Mauren już pytał, o szczegóły nim zostanie zdany samemu sobie. Lepiej dopytać teraz niż ludzi w mieście, żeby nie zwracać na siebie zbytnio uwagi, nie wygodnymi pytaniami. W takich sprawach trzeba być zwinnym jak wąż, a przede wszystkim mieć gadzi język. Gładka gadka może dużo zdziałać, o ile ktoś nie nabierze podejrzeń. 

Offline Shandris

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 281
  • Reputacja: 281
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #330 dnia: 15 Maj 2019, 21:40:17 »
-Wolałabym jednak gdybyśmy nie musieli sięgać po swoje bronie. Im mniej kłopotów dla nas tym lepiej. Wygląda na to, że sytuacja w tej kranie na razie jest daleka od stabilizacji, więc gdyby nam się coś stało, możemy mieć problem później z uzyskaniem pomocy albo wpaść w większe kłopoty. Elfka zawsze podchodziła do takich spraw dość racjonalnie. Im mniej sił utracą tym więcej zachowują na inne ewentualne niespodzianki - a tych jak miała wrażenie - w obcej krainie nie brakuje.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #331 dnia: 15 Maj 2019, 21:47:38 »
- Nie wiem, gdybym cokolwiek wiedział to teraz Czarne Smoki szturmowałyby jego posiadłośc.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #332 dnia: 15 Maj 2019, 21:56:56 »
Śpiew a raczej jazgot krasnoluda trochę, siadał orkowi na uszy. Dlatego, że pieśni były piękne, ale ktoś musiałby to zaśpiewać równie dobrze. W konkordacie dużo elfów ładnie śpiewało w sumie zaczynało mu tego brakować. - Jedziemy przez Puszczę J'odar nad same morze. Powiedział dokładnie miejsce, w którym mają się kierować wóz a pozostali swe konie. Kenshin rozumiał również niechęć ludzi do wampirów. Pamiętał jak był na zakrojoną na szeroką skalę wyprawie hrabiego Gunsesa, ale te jak zawsze spełzły na niczym, sprawiło tylko większą nienawiść mieszkańców tamtejszych wiosek do wampirów oraz reszty tałatajstwa. Konkordat sam ma z nimi problem, który postara się załagodzić, gdy tylko uda mu się szczęśliwie powrócić stąd, bo po oberwaniu taką ilością strzał mogą mu się natrafić inne dolegliwości. - Wardyna przede wszystkim jest dwuręczna to broń, którą szybko się atakuje a rzadziej broni i paruje. Zaletą jest długość, niektórzy widzieli jak walczyłem z dwoma jaszczuroludźmi na plaży to sami opowiedzą, ale fakt w ciasnych pomieszczeniach mogą sprawić problem. Podzielił się swoją opinią na temat broni, którą posiadał.

Offline Kazmir MacBrewmann

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2836
  • Reputacja: 1909
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #333 dnia: 15 Maj 2019, 22:08:03 »
- Nie będę się pchał przez las którego nie znam. W dżunglach żyją takie gówna że o ja cie. A spijacze i rotishe to małe piwo.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #334 dnia: 16 Maj 2019, 08:29:32 »
- Rozumiem. Skala poszukiwań musi zostać zwiększona co jednocześnie utrudni sprawę, ale cóż czasami można liczyć na szczęście, że ktoś sam do mnie zagadnie albo jakiś karczmarz coś, wypapla. Wysoko postawione rody zapewne chcą rozszerzyć swoje wpływy i może akurat kogoś będą, poszukiwać. Nawaar prawdopodobnie będzie mieć ciężki orzech do zgryzienia, ale cóż spróbować będzie mógł, tylko szkoda, że nie ma zapasów mikstur jakie zawsze ze sobą zabierał, bo mogły one okazać się przydatne.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #335 dnia: 16 Maj 2019, 08:52:24 »
Kenshin rozumiał punkt widzenia brodacza, ale to była tylko jego wypowiedź. - A, gdzie się podział twój duch przygody Kazmirze? Hahahah. Zaśmiał się choć sam z chęcią, by zobaczył tutejszą dżunglę od środka, ale wpadł na pewien pomysł, który mógł przypaść do gustu każdemu. - Tak poważnie to przeprowadźmy głosowanie i niech zadecyduje większość czy jedziemy przez las albo naokoło, zwiększając za razem dystans do przebycia, także kto jest za ominięciem dżungli niech powie "ja". Pasterz stworzenia wiedział, że zdrowy rozsądek weźmie górę nad chęcią przygody i być może walki ze stworzeniami nad wyraz agresywnymi, bo takie można zastać w takich lasach, ale zawsze lepiej mieć wybór niż go, nie mieć.

Offline Kazmir MacBrewmann

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2836
  • Reputacja: 1909
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #336 dnia: 16 Maj 2019, 13:00:51 »
- To jest wojsko a nie wybory do Izby Lordów Kenshin. I tak musimy zatrzymać się we wsi jakiejś bo na tej jebanej mapie nie ma dróg. Pogonił konia trzaskając lejcami, wóz jak i kompania przyspieszyli.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #337 dnia: 16 Maj 2019, 13:05:41 »
- Wierzę że sobie poradzisz. Późnym popołudniem statek zbliżał się do Sannau. Największe miasto na wyspie, leżące na południowym wybrzeżu. Liczące sobie niemal 23 tysiące mieszkańców. Można by rzec iż jest to typowe portowe miasto, jednakże Sannau od zawsze dbało o dobry wizerunek. Port - wizytówka stolicy - to przede wszystkim karczmy, zamtuzy i kasyna. Budynki są tu murowane a ulice nawet czyste i pozbawione nadmiaru typowych portowych "aromatów". Przy wojskowym nabrzeżu zawsze cumuje 5 fregat gotowych do obrony przed nagłym atakiem z morza bądź do pościgu. Na klifie na wschód od miasta wznosi się zamek Al'Iqr będący siedzibą władcy.


Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #338 dnia: 16 Maj 2019, 13:45:58 »
Koń orka również przyspieszył, by złapać odpowiednie tempo, po drodze na pewno miną kilka wiosek, o których mówił Melkior tam zapewne, dostaną potrzebne im informację.- Kazmir ja nie zamierzam się z tobą kłócić, bo wezmą nas za stare małżeństwo, ale ostatnio zrobiłeś się strasznie marudny. Kenshin nieco odżył po tym jak demon, opuścił jego ciało nie miał już nawet zmąconego umysłu i może dlatego, chciał poczuć się jak młodzieniaszek, przeżywając jakąś przygodę dopóki, nie powróci do konkordatu.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #339 dnia: 16 Maj 2019, 13:58:46 »
- Zobaczymy. Odpowiedział, gdy fort był już niezauważalny na horyzoncie. Teraz reszta kompani płynęła do stolicy wyspy, po drodze nie działo się nic ciekawego dlatego czas dłużył się nieco. Nawaar chciał zobaczyć bogactwo tego państewka a takie coś jest możliwe tylko w stolicy, więc zniecierpliwienie było większe. Do tego dostał misję, która tylko z pozoru wydała się łatwa i dobrze, by było dla niego, jakby się z niej wywiązał. Ciemnoskóry po jakimś czasie dostrzegł port oraz dość duże miasto, które ładnie się prezentowało z okrętu, bo było zdecydowanie czyściej niż w Atusel. Tutejsi dbali, o swój największy port a zarazem wizytówkę miasta dobrze się składało, bo ulokowane niedaleko karczmy mogą mieć wiele informacji, które mu się przydadzą do tego może załapie jakąś fuchę po drodze, także nic tylko zawijać do portu!

Forum Tawerny Gothic

Odp: Braterska pomoc
« Odpowiedź #339 dnia: 16 Maj 2019, 13:58:46 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything