Autor Wątek: Skrzydła i szpon  (Przeczytany 22375 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #260 dnia: 03 Czerwiec 2018, 13:09:35 »
Wampir kucnął przy aniele.
- No chyba będę musiał. - Spojrzał tępo na naramiennik Funerisa. - Jak się to coś ściąga? - zapytał. Nigdy nie używał zbrój płytowych, to też nie bardzo orientował się jak właściwie się je zakłada i ściąga. To wszak nieco bardziej skomplikowane, niż ściągnięcie koszuli. Szczególnie, gdy trzeba to zrobić w warunkach terenowych.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #261 dnia: 03 Czerwiec 2018, 13:30:47 »
Funeris odpiął jedną klamrę,  z lewej strony. Dał radę również odwiązać rzemień. Pokazał królowi gdzie są pozostałe, wytłumaczył również, że napierśnik będzie można po ten zdjąć łatwo, jak się poluzuje tę stronę.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #261 dnia: 03 Czerwiec 2018, 13:30:47 »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #262 dnia: 03 Czerwiec 2018, 14:16:03 »
Wampir w końcu uporał się ze zdjęciem części zbroi Funerisa. Rzecz jasna takie przyspieszone szkolenie nie umożliwiłoby mu samodzielne założenie takiego pancerza. Ale też nawet nie planował. No ale teraz to było absolutnie nieistotne.
- Jak tam twoje przeczucie? - zapytał wampir, ostrożnie ścągając koszulę anioła, coby móc obejrzeć jego obrażenia. Wolał przy tym, aby ktoś był czujny. Problem w tym, że intuicja Funerisa cały czas szalała. Coś tu było. Dragosani obejrzał bark anioła.
- Nie wygląda źle. Ale będzie bolało. Gotowy? Na trzy. Raz... - Wampir wykonał odpowiedni chwyt, przygotowując się do nastawienia. - Dwa... - Szarpnął w ten "odpowiedni sposób". Coś chrupnęło, Funerisa zaś przeszył potworny ból. Drago nie czekał na "trzy".
- No i tyle. Jak wrócimy do Chevalier powinieneś odwiedzić tamtejszego medyka. Bym cie chlapnął krwią, ale nie jestem pewien jak zareagował by ba to twój anielski organizm.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #263 dnia: 05 Czerwiec 2018, 13:38:31 »
- Odwiedzę. Na razie najważniejsze, bym mógł się ruszać. Tyle. Rany goją się na mnie jak na kocie - odparł Dragosaniemu, ocierając pot z czoła. Gdy Dragosani uderzył, a Funeris dałby sobie nawet tę rękę odrąbać, że uderzy na "dwa", zamgliło mu oczy. Do tego zrobił się na ułamek sekundy dziwnie lekki i potem ciężki jak stado smoków. Czoło sperliły mu krople, zmieszane z pyłem i kurzem. Anioł odczekał kilka sekund, postarał się ruszyć barkiem i poczuł, że wyraźnie jest na swoim miejscu, chociaż nadal wyraźnie boli. Ale to już dobry początek. Nałożył gambeson, korzystając z pomocy króla. Wsunął napierśnik na tors, zamknął jedną klamrę i zacisnął te rzemienie, które wygodnie dosięgał. O resztę musiał poprosić swojego towarzysza.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #264 dnia: 05 Czerwiec 2018, 17:08:25 »
- Do czego to doszło, żeby król pomagał założyć zbroję jakiemuś skrzydlatego obwiesiowi... - burczał pod nosem wampir, widocznie nierad z tego co musiał teraz zrobić. No ale zrobił. Funeris był już odziany w blachy i jako tako mógł się poruszać.
- Nie mam pojęcia czemu nic nas nie zaatakowało - stwierdził wampir. - Może mamy szczęście. - Spojrzał na ścianę z wbitym w nią szpikulcem. - Moja dedukcja mówi mi, że to coś ważnego - powiedział w zamyśleniu.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #265 dnia: 05 Czerwiec 2018, 18:17:19 »
- Podejdziemy?

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #266 dnia: 05 Czerwiec 2018, 18:26:01 »
- Mhm, no wypadałoby - odparł wampir. No i podeszli. We dwóch. Drago zatrzymał się przy jeziorku lawy. Wrząca skalna ciecz bulgotała sobie zapraszająco, jednak Antares z owego zaproszenia nie skorzystał. Spojrzał na bliższy mu stalagmit i łączący go ze szpikulcem łańcuch. Podszedł do niego. Wysunął rękę jakby chciał dotknąć łańcucha, lecz w ostatniej chwili powstrzymał się. Przyjrzał mu się bardzo uważnie. Potem podszedł do stalagmitu i uważnie prześledził widniejące na nim runy.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #267 dnia: 06 Czerwiec 2018, 20:34:43 »
Funeris zrobił to samo, idąc do tego drugiego. Zbliżył się, nie próbując jednak z miejsca dotknąć ani skalnego tworu, ani łańcucha z nim spiętego. Próbował rozpoznać, czy ów język to nie dracoński, który ongiś poznał. ÂŚledził każdy szczegół formacji.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #268 dnia: 07 Czerwiec 2018, 11:42:09 »
Znaki były całkowicie obce dla Funerisa. Zdecydowanie nie był to dracoński. Może istniały w nich jakieś dracońskie naleciałości, lecz równie dobrze mógł być to przypadek. Runy były ostre, kanciaste, wyrysowane agresywnie. Lśniły lekko czerwonawym światłem. A może to było tylko złudzenie wywołane blaskiem pobliskiego jeziorka lawy? Znaki wywoływały u Funerisa wewnętrzne poczucie wstrętu. Dragosani również przyglądał się runom. Bez słowa, śledził je wzrokiem, jakby je czytając.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #269 dnia: 07 Czerwiec 2018, 12:44:48 »
- Demoniczny dialekt? Rozumiesz to? - rzucił w bok, do wampira, cały czas oglądając reliefy.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #270 dnia: 07 Czerwiec 2018, 14:29:34 »
- Mhm, mniej więcej - odparł Dragosani. - Potrafię to przeczytać i jako tako przetłumaczyć. Nie wypowiem jednak na głos oryginału. Lepiej nie wymawiać słów z tego języka... Szczególnie w miejscach takich jak to. Ale do rzeczy. To nawet nie są słowa inkantacji. Raczej... modlitwa? - zapytał sam siebie. - Wzywanie mocy Olemboga, jednego z demonów boskich, aby ów zapieczętował swoją włócznię. - Wampir wskazał na szpikulec w ścianie. - Więc to musi być Włócznia Olemboga. - Potem wskazał na łańcuchy i stalagmity. - A to jej pieczęć.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #271 dnia: 07 Czerwiec 2018, 16:46:21 »
- Włócznia Olemboga, mówisz? - zapytał wampira, patrząc na niego z wielkim zaciekawieniem. Powiódł wzrok z powrotem na szpikulec, następnie na łańcuchy, stalagmity, znowu na wampira i tak jeszcze raz. Przez głowę przeszło mu kilka myśli, które odrzucał po kolei, uznając je za nierealne lub niepraktyczne. Odsunął się wreszcie od swojej części układanki, spokojnie podszedł do swego suzerena na tym łez padole, który nazywają królestwem Valfden. Położył mu dłoń na ramieniu.
- Kiedyś Marknurrowi odebrałem Berło Zewolli, wiesz? I powiem Ci, że dziwne gówna się tam działy, jak ten skurwiel miał to w łapie. Bardzo, bardzo dziwne gówna... - dodał wymownie, patrząc prosto w twarz Dragosaniego.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #272 dnia: 07 Czerwiec 2018, 17:02:08 »
Drago zamyślił się, patrząc na włócznię. Kiwnął głową.
- Słyszałem nieco, a i czytałem archiwalne raporty. Ale nie miałem okazji usłyszeć tego od bezpośredniego świadka wydarzeń. - Spojrzał na anioła. Potem na jego dłoń, spoczywająca na jego własnym ramieniu. - Więc najpierw zabierz rękę, a potem w skrócie opowiedz co wiesz. Ta włócznia jest pochodzenia demonicznego, nie boskiego, lecz może pozwoli to nam w jakiś stopniu wydedukować jej właściwości.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #273 dnia: 07 Czerwiec 2018, 19:31:45 »
- W skrócie? - zasmucił się. Zdjął rękę z barku przyjaciela, obrócił się w stronę włóczni, krzyżując ręce na piersi.
- Hmm, jak to było? No wchodzimy sobie do takiej komnaty, a tam ta szmata Urzjel budzi Marknurra tym berłem. Ten wstaje, rozgląda się i widzi naszą czwórkę. Niestety w dłoni miał berło, takie nawet ładne, zielone. Jakkolwiek się go atakowało, nie działało. Miecz albo ślizgał się po skórze, albo ten skurwiel regenerował każde rozcięcie w czasie krótszym niż mgnienie oka. Nie było jak go trafić. Zbijał każdy atak, a sam był mocny i twardy niczym ten zielony koleś z legend. Halk? Jakoś tak - upewnił sam siebie. - Ostatecznie pomogło chyba to, co jest jedną z domen naszego ukochanego Zartata. Nadzieja. Nadzieja, wiara, żarliwa modlitwa i nieustępliwość. Wydaje mi się, że sam Zartat interweniował w jakimś boskim akcie, bo udało mi się odrąbać demonowi rękę, w której trzymał owe berło. Bez berła był już tylko zwykłym, zdezorientowanym tworem, który rozpadł się na kawałki pod naszymi mieczami.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #274 dnia: 08 Czerwiec 2018, 12:09:44 »
- Mhm - Dragosani zakomunikował przyjęcie do wiadomości słów Funerisa. - Będziesz musiał mi o tym opowiedzieć szczegółowo. Ale to jak wrócimy. Teraz trzeba się zastanowić co robimy z tym. - Kiwnął głową w stronę Włóczni. - Oczywistym wydaje się to, że jest ona powiązana w jakimś stopniu ze skazą, o której mówił J'kar.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #275 dnia: 08 Czerwiec 2018, 15:08:26 »
- Tak się można domyślać. Wiesz, zjawy, demony, boskie Olembasy... Olembosy? Jak mu było na imię? - Nie potrafił sobie nagle przypomnieć miana tegoż demona. Machnął ręką, płynnie kontynuując.
- W każdym razie włócznię należy stąd usunąć. Najlepiej to ją pewnie zniszczyć. Tylko jak? Oto jest pytanie...
Obrócił się wokół, jakby szukając jakiegoś rozsądnego, genialnego rozwiązania. Bark ukłuł go nieco, chciał go rozmasować, ale tylko podrapał się po naramienniku. Metalową rękawicą. Przypomniał sobie dracońskie szkielety i zawalony wcześniej tunel, regularny i prosty. Potem kamienne mostki. Ktoś to zbudował. Ktoś się zajmował tym miejscem, ktoś zadał sobie trud by to wszystko tutaj się znalazło. Demony? Czy nie spróbowały użyć włóczni inaczej, niż  wciskać ją w skałę i pieczętować łańcuchami. Myślał o tym wszystkim, by przypomnieć sobie po krótkiej chwili, że przecież na stalagnatach widnieją runy ze swego rodzaju modlitwą do tego demona... Mało konkretów.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #276 dnia: 09 Czerwiec 2018, 11:03:01 »
- Olembog - Drago poprawił Funerisa. Również badawczym wzrokiem spoglądał na Włócznie jak i jej pieczęć, próbując odgadnąć jak mogą rozwiązać ten problem.
- Hm? - mruknał do siebie, nagle zwracając uwagę na łańcuch, jak coś na nim dostrzegł. Funeris także coś zobaczył. A przynajmniej tak myślał, może było to tylko złudzenie. Po ogniwach łańcucha, od runicznego stalagmitu do Włócznie zdawały się przepływać subtelne impulsy energii. Ledwie widocznie, skrzyły się leciutko na ogniwach, wprawiając je w delikatne drżenie i kierowały się ku Włóczni. Wraz z każdym impulsem sama Włócznia, jak i otaczające ją magmowe żyły w skale, zdawały się lekko pulsować światłem.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #277 dnia: 09 Czerwiec 2018, 15:35:31 »
Funeirs spojrzał wymownie na wampira, zadając wzrokiem jakieś pytanie.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #278 dnia: 10 Czerwiec 2018, 12:31:18 »
- Jakby jakiś impuls energii kierował się z pieczęci do Włóczni... - mruknął Drago. Znów podszedł do łańcucha. po chwili namysłu dotknął go palcem demonicznej ręki... nic się nie stało. - Hm... - Wyciągnął szablę. - Można zaryzykować i spróbować przeciąć te łańcuchy. Odetniemy w ten sposób połączenie z pieczęcią... chyba.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #279 dnia: 10 Czerwiec 2018, 20:34:44 »
Uniósł dłoń, dając znać wampirowi, by chwilę zaczekał. Położył rękawicę na jego szabli. Szabli, którą sam wykuł, własnoręcznie rzeźbiąc i ostrząc. Odsunął pióro ostrza w bok, lekko, delikatnie. Spojrzał na klingę, na swoje stopy. Chwilę się zastanowił. Wyciągnął zza pasa srebrny, mieniący się błyskotliwym blaskiem sztylet. Zważył go w dłoni, prawej, jakby patrząc, czy do czegoś się nada. Prostym, skutecznym ruchem podrzucił go nieco, aż ten zawisł w gęstym powietrzu. Gdy już miał zacząć spadać, ku kamiennej posadzce kawerny, prosto w dół, anioł zatrzymał go telekinetycznym uściskiem. Obrócił pożądanie, ostrzem w środek jednego z ogniw łańcucha i po prostu wepchnął go w środek, nacierając z całej siły.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Skrzydła i szpon
« Odpowiedź #279 dnia: 10 Czerwiec 2018, 20:34:44 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything