-Chyba czas zająć się bandytami.
Wyciągnąłem łuk zza pleców i jedną strzałę z kołczanu koło pasa, kładąc ją na cięciwie.
-Przyczaję się w kuchni, jeśli to oni to powiedz ,,Mieszek zostawiłem pod krzesłem" i zaprowadź ich do mnie to da mi czas by przygotować łuk i zabić przynajmniej jednego z zaskoczenia.
//Mogę zabrać eq przeciwników? albo przynajmniej wyjąć strzały z ciał?