Popatrzyła na niego z uśmiechem, od spotkania nie było czasu nawet porozmawiać sam na sam. -W Torgonie Kaziu bardzo spokojnie , powiedziałabym nawet że prawie nie czuć tam wojny, jest co pić a i zawsze znajdzie się sposobność do świętowania, wiesz jak to lubimy. Czasem Cię kto wspomina, długo nie zawitałeś... matka wytulić kazała, już gorzej się kobita trzyma, ale zważywszy na to ile ma lat to to, że jeszcze wody w wiadrze naniesie to cud! Dała nawet udźca dla Ciebie ... ale żem zjadła. spojrzała kontem oka obawiając się reakcji poczym się roześmiała