Autor Wątek: Prosta, urzędnicza formalność  (Przeczytany 3625 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #20 dnia: 30 Lipiec 2016, 20:10:40 »
Nie widząc innej opcji, Egbert wyprostował się i udał we wskazanym kierunku. Sam fakt, że ktoś wskazał mu tutaj drogę do czegokolwiek był już mocno zaskakujący. Szybkim marszem pokonał korytarz i schody na górę. Najpierw jedne, a później drugie. Po kilku chwilach błądzenia dotarł wreszcie na wspomniane piętro trzecie i zaczął rozglądać się za planem budynku. Musiał być gdzieś tutaj.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #21 dnia: 30 Lipiec 2016, 20:48:44 »
Trochę połaziłeś i znalazłeś plan.Był on na końcu korytarza, tam gdzie wskazała urzędniczka. Niestety poszczególne okienka był podpisane tylko numerami. Za to funkcyjne pomieszczenia jak archiwum, palarnia czy portiernia były oznaczone normalnie. Na przykład portiernia znajdowała się na pierwszym piętrze, korytarz na prawo, czwarte drzwi z numerem 138.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #21 dnia: 30 Lipiec 2016, 20:48:44 »

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #22 dnia: 31 Lipiec 2016, 12:56:54 »
Pierwsze piętro. Przecież dopiero co przechodził obok! Egbert zmarszczył gniewnie czoło denerwując się, że traci tu już tyle czasu. Nie mitrężąc dalej prędko zawrócił i zszedł z powrotem na dół. Ciężkie kroki znów głucho zadudniły na posadzce. Zamiast schodzić na parter, mężczyzna skręcił ze schodów na piętrze i ruszył korytarzem. Niedługo później odbił na prawo i odszukał pomieszczenie oznaczone numerem 138. Rudobrody zapukał. Wielka pięść uniosła się i dwukrotnie uderzyła w drzwi. Wydawało się przy tym, że zaraz wylecą z futryny.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #23 dnia: 31 Lipiec 2016, 14:15:06 »
- Proszę!
Udało ci się usłyszeć po chwili męski głos.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #24 dnia: 31 Lipiec 2016, 15:10:17 »
Egbert nacisnął klamkę i otworzył drzwi.
-Którędy do działu żeglugi i gospodarki morskiej?
Zapytał bez niepotrzebnych uprzejmości.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #25 dnia: 31 Lipiec 2016, 16:08:36 »
Wszedłeś do pomieszczenia, gdzie było pełno ksiąg, papierów i segregatorów. I jedno biurko, za którym siedział zgarbiony skryba i szrajbował coś za pomocą pióra i kałamarza. Spojrzał na ciebie zza okularów.
- Na pewno nie w archiwum. Jakby pan spytał portiera.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #26 dnia: 31 Lipiec 2016, 17:41:43 »
-Słucham? Ktoś musi zmienić plan z trzeciego piętra, bo wprowadza ludzi w błąd. Gdzie mogę znaleźć portiernię?
Zapytał początkowo kompletnie zbity z tropu wojownik. Oczywiście, mapa budynku nie była pewnie zmieniana od lat. Kto zawracałby sobie głowę taką głupotą?

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #27 dnia: 31 Lipiec 2016, 17:48:14 »
- Zmiana planu? Jak pan chce to mogę panu dać o to jakiś stary wniosek, wystarczy tylko datę zmienić. Właściwy plan jest na parterze, pewno znowu ten ork tam usiadł zasłaniając go swoimi plecami. Wie pan, musi być powieszony na takiej wysokości ze względu na rasy niższe, jak krasnoludy i niziołki. Tam powinien mieć pan wszystko rozrysowane.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #28 dnia: 31 Lipiec 2016, 22:17:18 »
Rudobrody nie odezwał się ani słowem. Zamiast tego ostrożnie zamknął drzwi i powoli odsunął się od archiwum. Starał się pozostać opanowany, ale jego cierpliwość została w tej chwili mocno nadwyrężona. Sztywnym krokiem ruszył na parter. Gdy dotarł już do miejsca, w którym znalazł się na samym początku swojej wizyty w urzędzie, na jego czole można było dostrzec sporą i niebezpiecznie pulsującą żyłę. W duchu Egbert liczył na to, że poznany wcześniej ork zdążył już zmyć się ze swojego miejsca. Wojownik nie był przekonany, czy po ponownym ujrzeniu ospałego ochroniarza nie najdzie go nagle ochota na wbicie mu miecza w podbrzusze. Oczyma wyobraźni widział już siebie w trakcie rozrywania ciała osiłka.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #29 dnia: 02 Sierpień 2016, 15:42:16 »
Ork dalej tam był. Siedział na swoim krześle. Chyba jeszcze nie zdążył usnąć po twojej ostatniej wizycie.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #30 dnia: 02 Sierpień 2016, 15:51:32 »
Egbert musiał przystanąć i wziąć głęboki oddech, żeby nie rzucić się od razu na ochroniarza. Dopiero po chwili był w stanie podejść do orka i odezwać się bez warczenia. Chyba zabawi tutaj trochę dłużej niż początkowo zakładał.
-Plan. Plan budynku.-Wycedził mężczyzna.
-Chcę rzucić okiem.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #31 dnia: 02 Sierpień 2016, 16:08:50 »
- Musiałbym chwilowo opuścić swoje miejsce pracy, a do tego jest potrzebne zezwolenie z działu zasób ludzkich i nieludzkich. Spokojnie, żartowałem. Podsumował zgryźliwy ork widząc, że wcale ci nie jest do śmiechu i zszedł z krzesła ujawniając ci plan urzędu.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #32 dnia: 02 Sierpień 2016, 16:16:40 »
Najemnik przykucnął i spojrzał na powieszony na ścianie kawałek papieru, ale patrzył na niego tak jak czcigodny archont mógłby patrzeć na młodego chłopca schylającego się po świątynne kadzidło. Egbert starał się dobrze zapamiętać rozkład korytarzy i rozmieszczenie poszczególnych biur, oraz działów żeby już więcej bezsensownie nie błądzić. Jego głównym celem było jednak odnalezienie na mapie działu żeglugi i gospodarki morskiej, lub chociaż tej przeklętej portierni.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #33 dnia: 03 Sierpień 2016, 14:02:46 »
Plan od poprzedniego różnił się rozmieszczeniem pomieszczeń. Każde okienko czy sala miała swój numer, ale ktoś nie dał na planie legendy. Przynajmniej dowiedziałeś się gdzie jest biuro dyrektora czy portiernia. Trzecie piętro, korytarz w lewo, ostatnie drzwi po prawej stronie.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #34 dnia: 03 Sierpień 2016, 16:17:00 »
Może by tak pójść od razu do dyrektora? Nie, to nie byłby najlepszy pomysł. Znając życie za nic nie zostałby wpuszczony. Oczywiście, o ile jakimś cudem ów władca tego miejsca jest dzisiaj w pracy. Ci z wyższych stołków zawsze lecą sobie w kulki, to rzecz powszechnie wiadoma! Kierując się takim rozumowaniem, Egbert uznał że najlepiej będzie odwiedzić portiernię. W tym celu musiał wrócić na trzecie piętro. Takie latanie w tą i z powrotem doprowadzało go do furii, ale nie miał wyjścia. Miał tylko nadzieję, że koniec końców nie zapomni po co tu przyszedł. Gdy już dotarł pod właściwie drzwi zapukał, może trochę mocniej niż powinien, i nacisnął klamkę.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #35 dnia: 03 Sierpień 2016, 17:10:13 »
Na ścianach pomieszczenia wisiało pełno kluczy. Na środku niewielkiej kanciapy znajdowało się małe biurko, za którym siedział krasnolud obłożony narzędziami. Dłubał coś przy zegarku i nawet cię nie zauważył.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #36 dnia: 03 Sierpień 2016, 17:47:18 »
ÂŻeby zwrócić na siebie uwagę brodacza, Egbert zaciśniętą pięścią uderzył jeszcze kilka razy w otwarte drzwi.
-Szukam działu żeglugi i gospodarki morskiej.
Po tych słowach zorientował się, że wstrzymał powietrze w oczekiwaniu na odpowiedź. Szybko wznowił oddech i skarcił się w duchu. Spokojnie, zbliżasz się do celu. 


Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #37 dnia: 03 Sierpień 2016, 18:23:09 »
Krasnolud nie zareagował, tylko dalej majstrował przy tym zegarku z kukułką.

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #38 dnia: 04 Sierpień 2016, 21:43:15 »
Egbert nawet nie spojrzał na ciekawe urządzenie, nad którym pracował klucznik. Podszedł pod samo biurko i patrząc na krasnoluda z góry odchrząknął głośno opierając się o blat dłońmi zaciśniętymi w pięści.
-Bardzo przeszkadzam?- Zapytał, chociaż kompletnie go to nie obchodziło.
-Dział żeglugi i gospodarki morskiej. Gdzie to konkretnie?
Najemnik ponowił pytanie powstrzymując się od podniesienia mebla razem z brodaczem i ciśnięcia go w drugi kąt pomieszczenia.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Sierpień 2016, 05:06:49 »
Kiedy oparłeś się o stół, kukułka z zegara wyszła na zewnątrz i zakukała. Niestety, sprężynka nie była zbyt dobrze przymocowana i sztuczny ptak zerwał się z uwięzi i wzleciał w górę, by potem spaść prosto na twoją głowę. Krasnolud podążał za nią wzrokiem i dopiero wtedy cię zauważył. Uśmiechnął się zza swojej, w tym świetle, lekko siwej brody i kiwnął głową na powitanie.
- Witam. W czym mogę pomóc?
Powiedział dość głośno, niemal krzycząc.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Prosta, urzędnicza formalność
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Sierpień 2016, 05:06:49 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top