Autor Wątek: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo  (Przeczytany 2198 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« dnia: 13 Czerwiec 2016, 18:55:51 »
Nazwa wyprawy: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
Prowadzący wyprawę: Narrator/Silion aep Mor
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Bycie Silionem
Uczestnicy wyprawy: Silion aep Mor



Krasnolud już siedział na swym koniu przed domem w Efehidonie, wiedział iż jego misja jest bardzo ważna, gdyż musi odszukać osobę która ma bardzo dużo do powiedzenia w sprawie obrony wyspy. Osobę mającą duże wpływy wśród różnorakich istot a zwłaszcza dzieci nocy.
Wiedział tylko że nie wie zbyt wiele. Ostatnio widziany w okolicach Metr... Tosz to kawał drogi. Westchnął załamany.
Sprawdził jeszcze raz czy butelki z krwią na pewno nie wypadną mu z juków i pognał konia przed siebie.
Issei wystrzelił w przód niczym błyskawica, mknął przez miasto wymijając wszystkich po drodze i mając gdzieś ich pokrzykiwanie o piracie drogowym. Jego cel teraz był ważniejszy.
Szybko dotarł na obrzeża miasta, przestrzelił przez bramę miejską by zostawić zaraz za sobą obraz stolicy Valfden, zmierzając w kierunku gór.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Czerwiec 2016, 19:07:28 »
No i krasnolud tak jechał szybko niczym wiatr, w oddali widział las.
Było ciepłe Astasowe popołudnie, wiał lekki wiaterek. Wszystko wydawało się takie spokojne. Widać demony jeszcze tutaj nie dotarły.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Czerwiec 2016, 19:07:28 »

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Czerwiec 2016, 19:17:41 »
Mężczyzna pędził z wiatrem czując przy tym taką upojną błogość. Jego płaszcz powiewał na wietrze zaś koń wywiesił język na zewnątrz chłodząc się tym samym niczym pies.
Widział w oddali las, las który tak dobrze znał, przez który tyle razy przejeżdżał tudzież znał go doskonale. Wiedział że jest tam pięknie w Atunus gdyż pamiętał jaką piękną przygodę przeżył z Armin w tymże miejscu podczas ich pierwszej przygody do Ereno. Widzieli tam małą słodką wiewióreczkę, grupę jeleni patrzących na nich z dumnie uniesionymi głowami czy później bliżej gór stado wilków które o dziwo spokojne pozwoliły im przejechać.
No ale teraz było Astas i nie był tutaj z Armin a sam i miał odnaleźć pewnego wąpierza dlatego też przyspieszył jeszcze bardziej podziwiając piękny las.
W środku był on naprawdę okazały i zachwycający, z jednej strony klaustrofobiczny gdyż była tam masa drzew jak to w lesie a z drugiej niczym nie ograniczona przestrzeń.
Zachwycając się tym widokiem parł dalej przed siebie mając nadzieję jak najszybciej dostać się w góry, do hrabstwa Revar.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #3 dnia: 13 Czerwiec 2016, 19:28:56 »
Las zaiste był piękny lecz drogą przezeń strasznie się ciągnęła.
Po około godzinie czasu zauważyłeś wyjazd z niego oraz w oddali upragnione góry.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #4 dnia: 13 Czerwiec 2016, 21:51:38 »
Krasnolud wjechał do lasu wciąż pędząc niczym posłaniec zwiastujący zapowiedź wojny, ostatnio dużo takich posłańców jeździło po wyspie, no może zanim demony zaczęły zajmować wyspę bo teraz już nie ma czego oznajmiać.
Tętent kopyt i chrzęst metalu podków wybijał o trakt i znajdujące się tam kamienie rytmiczną melodię. Zazielenione korony drzew liściastych gdzie nie gdzie pokazywały pyszne owoce.
Drzewa iglaste tak groźnie łypały na każdego obnażając swe igły, pokazując tym samym iż nie należy im przeszkadzać w odpoczynku.
Krasnolud coraz bardziej przyspieszał ciesząc się z chłodnego wiatru w ciepły i słoneczny dzień. Jechał zjednoczony z naturą niczym elf pośród swych krzaczków i jagódek. Jego broda od tej prędkości uciekała mu gdzieś w tył łaskocząc go w skórę.
Koń wydawało się że na razie zbytnio się nie męczył, był zaprawiony w podróżach bo choćby po ostatnim pędzeniu do Bractwa ÂŚwitu jego mięśnie jeszcze nie zapomniały tego wysiłku.
Po około godzinie drogi dojrzeli światełko w tunelu zielonych oczu, skierowali się do niego by w ciągu kilku minut wystrzelić z lasu w stronę gór.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Czerwiec 2016, 22:25:29 »
Wyjechaliście z lasu i podążaliście jeszcze dobre kilka godzin by ujrzeć przed sobą malujące się w oddali miasto metr a za nim niezdobyte góry hrabstwa Revar.



Cytuj
Miasto położone w hrabstwie Revar, w gminie Zukan. Miasto utrzymuje się głównie z handlu i tego co im handel niesie, opłat za magazynowanie towarów, za ochronę, opłat za stanowiska kupieckie, za noclegi i jedzenie. Najzamożniejsza osada ludzka w hrabstwie Revar, a to ze słynnego na całą wyspie Targu pod Dębami. Targ pod Dębami odbywający się jesienią w mieście ściąga kupców i klientów z całej wyspy, gdyż wystawiane są tu prawdziwe cacka, rzadkie do zdobycia, mistrzowsko wykonane przedmioty, poczynając od wszelkiego rodzaju broni, poprzez zbroje, szaty i ubrania, aż po magiczne przedmioty, czy dzieła sztuki oraz instrumenty. Na Metr mówią również Miasto Złotych Dachów, ponieważ większość mieszkańców wymieniła zwykłe strzechy na blaszane dachy, które w świetle słońca promienieją złociście na całą okolicę. Metr żyje własnym życiem. Ma własnego burmistrza, urzędy, cechy i warsztaty, a w Karczmie "Złoty Róg" zawsze spotka się kogoś ciekawego, z kim można zamienić kilka słów.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #6 dnia: 13 Czerwiec 2016, 22:44:49 »
Silion pędził wiedząc jakie to wszystko ważne ale monotonia siedzenia w siodle, dźwięk uderzania kopyt o nawierzchnię oraz zderzania się butelek z krwią był strasznie powtarzalny. Cały czas słyszał to samo. Na szczęście rekompensował to sobie pięknymi widokami które nieraz osobie nie będącej krasnoludem zaparły by dech w piersiach. Wiedział że widok tych gór które oglądał przez kilka godzin drogi mógłby się spodobał jego ukochanej której tutaj teraz niestety nie było.
Przemęczył się jeszcze kilkanaście minut w siodle by zajechać pod to miasto kojarzące mu się z dziwnymi akcjami i chorymi sytuacjami. Pamiętał co odwaliło się w Metr gdy był tutaj z przyjaciółmi któregoś Hemis.
Minął strażników na bramie którzy chcieli go zatrzymać, nie zrobili tego gdy przedstawił się i podał swoją funkcję.
Zajechał do karczmy.
Przywiązał konia do jakiegoś kulika wbitego przy drzwiach po czym wszedł do "Złotego Rogu"

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #7 dnia: 13 Czerwiec 2016, 23:03:34 »
Karczma była pusta mimo tego że właśnie był wieczór i zrobiło się mrocznie i ciemno na zewnątrz.
Za blatem stał znajomy krasnoludowi niziołek który tak bardzo lubił pieniążki. Złe wspomnienia wróciły.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #8 dnia: 13 Czerwiec 2016, 23:23:34 »
Mężczyzna dojrzał pustą karczmę, zdziwił się gdyż mamy wieczór, dopiero po chwili sobie przypomniał że skoro mamy wojnę to ludzie się boją i niezbyt chcą wychodzić nocą z domu.
Podszedł do karczmarza.
- Podobno w okolicach Metr około dwóch lat temu zaginął hrabia Gunses Cadacus. Wiesz coś o tym może? - zapytał spoglądając z pogardą na karczmarza.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Czerwiec 2016, 23:26:54 »
Na twarzy niziołka pojawił się tajemniczy i szyderczy uśmieszek sugerujący że wyczuł pieniądze.
- Ja? Ja nic nie wiem. Chociaż Chociaż może. No sam nie wiem. Mam dziurę w pamięci. Pasowało by ją załatać. - wykonał dłonią gest sugerujący iż oczekuje pieniędzy od swojego rozmówcy.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Czerwiec 2016, 23:31:57 »
Mężczyzna wysłuchał co chciwiec ma do powiedzenia i zagotowało się w nim. Przeskoczył przez szynkwas odbijając się od krzesła, wylądował przed karczmarzem. Złapał go dłonią za gardło i przycisnął do ściany.
- Kurwa, nie mam ochoty na Twoje podśmiechujki, ja wciąż pamiętam jak nas potraktowałeś gdy byłem tutaj ostatnim razem wraz z dziewczynami. I ty kurwa śmiesz żądać jeszcze pieniędzy? - mówił zły. Zacisnął mocniej ucisk wokół szyi niziołka lecz na tyle że wciąż mógł w miarę swobodnie oddychać i wycedził przez zęby.
- Gadaj co wiesz o tym, w tej chwili, tutaj, bo nie ręczę za siebie!

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #11 dnia: 13 Czerwiec 2016, 23:39:55 »
Niziołek wybałuszył oczy zaskoczony tym co się stało.
- Pu-Puść mnie kurwa oszołomie! - wydyszał - Hra-hrabia j-jest w naszej kaplicy, w ka-katakumbach. - mówił z trudem.
- Ktoś zna-znalazł jebiące już mocno, wysuszone zwłoki gdzieś n-na drzewie. - zaczął się szarpać.
- K-Kaplica j-jest obok.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Czerwiec 2016, 23:47:20 »
Po wysłuchaniu wszystkiego krasnolud puścił karczmarza uśmiechając się szyderczo. - Jak chcesz to potrafisz gadać, jesteśmy kwita teraz. - dodał wychodząc z karczmy i kierując się do kaplicy.
Dwa księżyce w pełni oświetlały mu drogę.
Kaplica sama w sobie była otwarta więc krasnolud nie miał problemu by tam wejść lecz wpierw wyjął z juków konia butelki z krwią.
Wszedł z nimi w rękach. W kaplicy dojrzał na końcu, za ołtarzem małe drzwiczki, podszedł do nich,położył butle na ziemi i pociągnął za klamkę.
Niestety były zamknięte. Wyjął z kieszeni wytrych i włożył do zamka, kręcił nim obsuwając kolejne zapadki, po około minucie zabawy drzwi zostały otwarte. Wcisnął klamkę, zabrał krew i zszedł do podziemi.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Czerwiec 2016, 00:14:34 »
Zszedłeś do ciemnej sali, oświetlonej tylko jedną dogasającą świecą, obok stały nowe świece jeszcze nie używane.
Na środku pomieszczenia znajdował się zamknięty, kamienny sarkofag a obok kilka otwartych lecz pustych. W kątach pajęczyny i kurz.
W suficie znajdowała się dziura która odprowadzała dym ze świec na zewnątrz.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #14 dnia: 14 Czerwiec 2016, 00:58:10 »
Silionowy instynkt mówił mu że zwłoki znajdować się będą w zamkniętym sarkofagu. Położył butle z krwią pod ścianą, wyjął z kieszeni zapałki i podpalił świece by rzucić więcej światła na sytuację.
Po chwili zrobiło się w pomieszczeniu dość jasno, podszedł do tego sarkofagu i zaczął się siłować z płytą zakrywającą go czyli wiekiem. Chwilę minęło lecz w końcu mu się udało osunąć ją na ziemię a i nawet nie narobił wielkiego hałasu.
Spojrzał do środka i to co zobaczył dość mocno go zaskoczyło, aż tak wymarnionych i wysuszonych zwłok hrabiego się nie spodziewał.
Spojrzał na swoje dłonie i westchnął cicho. Jednym szybkim ruchem chwycił szklany nóż który był lodowaty w dotyku.

Skupił swe myśli na wojnie, na problemach wyspy, ogólnie na sytuacji politycznej w kraju, na tym co się dzieje na wyspie i tym co ustalili na obradach.
Kolejny szybki ruch sprawił iż wewnętrzna część lewej dłoni ozdobiła długa rana która po chwili zabarwiła się na czerwień i zaczęła kapać posoką na podłogę.
Mężczyzna przybrał niezadowoloną minę, prawą ręką w której trzymał nóż rozchylił truchłu wargi, dojrzał tam kły które lekko go przeraziły, mimo tego nadstawił dłoń nad usta i patrzył jak krew cieknie wampirowi do buzi.

Krew Siliona miała zapewnić Gunsesowi wiadomości i wspomnienia dotyczące wojny i sytuacji na wyspie, nie spraw osobistych jak przynależność do organizacji czy spraw w domu.

Po chwili wziął jedną z butelek, odkorkował, nachylił ją i zaczął wlewać jej zawartość do wewnątrz hrabiego poprzez usta, zrobił tak jeszcze z dwoma butelkami po czym czekał aż coś się stanie, o ile w ogóle.
Pozostałe dwa litry zostawił dla wąpierza by wypił je osobiście i nabrał sił.
Krasnolud odłożył nóż na jego miejsce, pogrzebał w kieszeni i wyjął stamtąd jakąś czystą materiałową chusteczkę. Zawiązał ją wokół dłoni by zatamować krwawienie i czekał w milczeniu aż [member=8105]Gunses Cadacus[/member] się obudzi wśród mroków nocy i ciemności katakumb w Metr wracając do nieżycia.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #15 dnia: 14 Czerwiec 2016, 10:18:56 »
Dusza związana z ciałem wampira aż po jego kres nadal trwała u boku swojego pana. Niczym zjawa snująca się po żalniku, tak i duch Gunsesa mimo iż przeklęty, złączony był z tym grobem i tym ciałem. Trwał u wezgłowia niczym przedwieczny byt, zwany przez wampirów Setrme, a przez ludzi ÂŚmiercią.
Krew rozlała się po wysuszonych tkankach, nasączając je krwią niczym chłonne płótno. Wystarczył krótki kontakt świeżej posoki z ciałem, aby przełamane zostały prawa natury. W jednej chwili ciało zaczęło się regenerować, tkanki wypełniać świeżością soków. Zaschnięte organy rozkurczyły się, napełniły, zregenerowały. Płuca, w których był tylko kurz, teraz na nowo gotowe były zaczerpnąć tchu. Serce, które kształtem przypominało zasuszony pąk, teraz rozkwitło czerwienią. Zszarzałą skóra napięła się i zbielała. Wysuszone oczodoły wypełniły się pod powiekami, a usta rozwarły się w i zaczerpnęły tchu.
W tym stanie wampir przeleżał kilka minut. Kiedy struny głosowe nadawały się do mówienia, jeszcze oschle, ale już wyraźnie rzekł
- Krwi... Więcej.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #16 dnia: 14 Czerwiec 2016, 13:06:11 »
Krasnolud z lekkim zdziwieniem na ustach obserwował zasuszone zwłoki rozkwitające niczym kwiaty na wiosnę, jak pąki na owocowych drzewach.
Spoglądał spokojnie na unoszącą się klatkę piersiową, łapiącą łapczywie oddechy, na język oblizujący wargi ze smaku krwi. Widział gdy skóra staje się śnieżno biała a oczy zaczynają miotać się pod powiekami.
Trzeba przyznać iż nie mógł wyjść z podziwu wampirzej regeneracji ale też nie zachwycał się tym do przesady.
Odkorkował dwie pozostałe butle z krwią i zaczął powoli wlewać ludzką juchę do bladych ust krwiopijcy.
- Witaj Gunsensie wśród żywych! - rzekł z powagą w głosie - Jesteśmy w podziemiu kaplicy miasta Metr. Czy pamięć krwi pokazała Ci co się dzieje na wyspie? - zapytał spoglądając na prowizorycznie zabandażowaną dłoń na której rana wyjątkowo go piekła.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #17 dnia: 14 Czerwiec 2016, 13:16:14 »
Gunses wsłuchał się w słowa krasnoluda, jednocześnie układając w jasną wizję obrazy, głosy i informacje jakie otrzymał od Siliona wraz z jego krwią. Wypiwszy pozostałe dwie butelki poczuł, że ubrania ponownie opinają się na ciele, co znaczyło, że powrócił do pełni sił.
- Tak, chociaż zajęło mi to kilka sekund. Hmm... - przejechał językiem po zębach żuchwy a potem szczęki - Hmm... Trupi jad - szepnął do siebie, po czym wstał w sarkofagu, rozruszał ramiona i kark. Zarzucił na plecy łuk i miecz, które zostawiono przy nim i zeskoczył na podłogę.
- Nie powiedziałeś mi nic o Północy. Opowiesz mi to w drodze do stolicy. Co się wydarzyło w Revar, po tym... po tym jak mnie uśpili.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Czerwiec 2016, 13:36:33 »
Mężczyzna wzruszył ramionami. - Nikt Cię nie uśpił. Wyschłeś z braku krwi. - rzekł spokojnie - Dam Ci jeszcze łyka krwi, wtedy zobaczysz co w Revar. Najważniejsze to to że Bękarty Rashera wybiły dzikie wampiry. - mówił nadal.
Spojrzał na swoją dłoń, ściągnął prowizoryczny bandaż i chwycił szklany nóż. Pogłębił nim ranę z której zaczęła obficie cieknąć krew.
Skupił swe myśli na sytuacji w Revar, na tym co związane z tamtejszą sytuacją i z tym jak bękarty oswobodziły to hrabstwo. Chciał ujawnić to co wiadome, nic prywatnego.
Nachylił dłoń nad szyjką butelki i napuścił tam około pięćdziesiąt mililitrów swej posoki. Podał to wampirowi.
- Wypij to i znikajmy stąd, raczej kapłani się nie ucieszą na widok osób myszkujących po podziemiach kaplicy poza tym jesteś potrzebny w stolicy - demony podburzyły wampiry i te teraz trawią Ekkerund od środka. Musisz uruchomić swoje kontakty hrabio. - mówił szybko patrząc jak bladolicy pije.
Zawinął ponownie wokół dłoni mokrą od krwi chusteczke i czekał z niecierpliwością.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Czerwiec 2016, 14:29:56 »
Gunses jednak wiedział, co sprawiło, że zawisł na długi czas na pewnym drzewie. Nie zrobiłby tego przecież dobrowolnie, jednakże nie czuł się w obowiązku, tłumaczyć tego komukolwiek. Przynajmniej na razie.
Z krwi Siliona wyczytał tyle co nic, albo krasnolud nie brał udziału w oczyszczaniu Revar, albo alkohol wyżarł mu dziury w pamięci.
- Jakie twierdze wyzwoliliście spod rządów dzikich wampirów? - spytał wychodząc z katakumb świątyni. Skierowali się do koni, którymi mieli udać się na południe.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Gdy księżyc kładzie gwiazdy na nocne niebo
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Czerwiec 2016, 14:29:56 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything