Autor Wątek: Złota sprawa  (Przeczytany 7414 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #60 dnia: 16 Kwiecień 2016, 14:10:48 »
Kaszel ustał.
- Domenik spokojnie, ja do waszych kobiet nic nie mam. Tylko jak ty się chcesz ucharakteryzować na kobiete?

Offline Domenik aep Zirgin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • Reputacja: 434
Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #61 dnia: 16 Kwiecień 2016, 14:40:45 »
- Nie musze, jestem na tyle gruby że mam już cycki. Tylko broda mi zasłania. Eh Szeklan, ja se jaja robie. Będę po prostu twoim ochroniarzem.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #61 dnia: 16 Kwiecień 2016, 14:40:45 »

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #62 dnia: 16 Kwiecień 2016, 16:24:47 »
Jaszczur słysząc te słowa odetchnął z ulgą. Oparł się o burtę i złapał się za swój jaszczurzy łeb.
- A ja myślałem że ty tak na serio. - powiedział podnosząc się. Już myślał że Domenik na prawdę chce coś takiego wykombinować. Na szczęście to był żart.

Offline Domenik aep Zirgin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • Reputacja: 434
Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #63 dnia: 16 Kwiecień 2016, 17:23:51 »
- Cycki mam na prawde. Odparł szczerze. Statek powoli wpływał do portu.





Największe miasto na wyspie, leżące na południowym wybrzeżu wyspy. Liczące sobie niemal 30 tysięcy mieszkańców, głównie maurenów i elfów. Można by by rzec iż jest to typowe portowe miasto, jednakże Sannau od zawsze dbało o dobry wizerunek. Port - wizytówka stolicy - to przede wszystkim karczmy, zamtuzy i kasyna. Budynki są tu murowane a ulice nawet czyste i pozbawione nadmiaru typowych portowych "aromatów". Przy wojskowym nabrzeżu zawsze cumuje 5 fregat gotowych do obrony przed nagłym atakiem z morza bądź do pościgu. Na klifie na wschód od miasta wznosi się zamek Al'Iqr będący siedzibą władcy.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #64 dnia: 16 Kwiecień 2016, 17:29:12 »
Jaszczur zignorował ostatnie słowa Domenika, mało go to z resztą interesowało czy ma czy nie ma. W tym momencie przypatrywał się miastu do którego dobijali. Pięknie zadbane ulice, murowane budynki i zamek górujący nad miastem powodował że można było wpaść w zachwyt. Certuzie brakowało troche... Nie, dużo brakowało do tego miasta. Po chwili jednak odwrócił swój wzrok od miasta i spojrzał w stronę przycumowanych fregat. Te fregaty wystrzelają ich jak kaczki. Tyrr musi poważnie się nad tym zastanowić. Przeszło mu przez myśl. Wreszcie skierował swe słowa do Domenika.
- Mają fregaty. Nie dobrze...

Offline Domenik aep Zirgin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • Reputacja: 434
Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #65 dnia: 16 Kwiecień 2016, 18:29:15 »
- Ekkerund ma pancernik, pokryty blachami galeon o kurewsko wielkiej sile ognia. Ale nawet on nie da rady, te fregaty stoją tu na nagły wypadek. Reszta ich floty jest rozsiana po archipelagu. - statek dobił do brzegu, zeszliśmy na ląd. - Widzisz? Najemnicy. Wskazał maszerujący patrol Samotnych ÂŁowców.*


//Nie pamiętam czy i co wiezs o nich

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #66 dnia: 16 Kwiecień 2016, 20:26:53 »
//O samotnych łowcach nic.

Jaszczur przytaknął Domenikowi na słowa o fregatach. Taka była niestety prawda, Królestwo Vrih miało dobrze zabezpieczony dostęp od strony morza. Walka z ich fregatami mogła by przynieść opłakane w skutkach konsekwencje. Wreszcie spojrzał w stronę maszerujących ulicą najemników. Kolejna oznaka że król korzysta z wynajmowanych jednostek. Nigdy wcześniej nie widział jednostek o podobnym opancerzeniu. Przyjrzał się im dokładnie po czym zrobił kilka kroków do przodu, cały czas szedł za nimi swoim wzrokiem.
- Nie poznaje tych jednostek. Pierwszy raz je widzę. - powiedział odrywając od nich wzrok. Cały czas skupiał się na wypatrzeniu, w tym tłumie ludzi, czegoś znaczącego dla ich sprawy. Potrzebowali informacji. W tym wszystkim skrupulatnie zaczynał przeszkadzać mu żołądek swoim ciągłym burczeniem.

Offline Domenik aep Zirgin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • Reputacja: 434
Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #67 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:06:07 »
- To jedna z starszych formacji najemników, przetrwali na Doral po upadku asteroidy i ich państewka, ale ja za bardzo się nie orientuję. Chodź do karczmy. Wskazał najbliższą.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #68 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:10:08 »
Jaszczur przytaknął Domenikowi. Spojrzał na wskazaną karczmę i machnął ręką krasnoludowi by ten poszedł za nim. Zamierzał się teraz porządnie na jeść a przy okazji wyciągnął by co nie co informacji od miejscowych. Strasznie chciał spróbować tego kebaba, był ciekawy jak smakuje i wygląda. Na Valfden czegoś takiego nie serwują. Szedł tak w stronę karczmy przyglądając się każdemu miejscu, budynkowi czy strażnikowi. Szukał czegoś co by mogło zainteresować Tyrra po powrocie na Valfden.

Offline Domenik aep Zirgin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • Reputacja: 434
Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #69 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:21:11 »
Karczma była mieszanką stylów elfich, maureńśkich i typowo "karczemno - portowych". Za barem stał grubaśny, wąsaty mauren. Domenik już tu bywał, w czasach gdy krajem władał Selim, ojciec Ulricha. Co ciekawe, Ulrich naprawdę ma na imię Mehmed.
- Witaj Abdul! Piwo razy dwa, dla kolegi kebab, czy jak to nazywacie wołowinie w chlebie, a dla mnie duszone jądra wielbłąda. Bez cebuli.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #70 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:25:32 »
Wystrój karczmy bardzo zaciekawił jaszczura. Taka mieszanka czasem dodawała swoistego klimatu, a czasem wręcz go niszczyła. Karczma portowa wyglądała na dosyć zadbaną. Usiadł koło Domenika, przy szynkwasie wywalając swoją rękę na nią. ÂŚciągnął z ręki rękawice kładąc ją na boku lady.
- Witam. Jestem Szeklan Caved.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #71 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:30:14 »
- Abdul. Odparł mauren stawiając zimne piwo na stole, i nie pytajcie jakim cudem było zimne.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #72 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:33:19 »
Jaszczur wziął kufel z piwem i pociągnął z niego porządnego łyka. Było zimne, to go najbardziej zdziwiło. Samo w sobie było wyborne, takiego dawno nie pił. Kiwnął z uznaniem głową odkładając na szynkwas kufel. Miał kilka pytań do barmana.
- Abdul, możesz powiedzieć mi coś więcej o wyspie i samym mieście? Chciałbym ubić tutaj kilka interesów ale najpierw chce wiedzieć czy warto inwestować tutaj cokolwiek.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #73 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:39:37 »
- Jeśli się parasz niewolnictwem i handlem bronią to tak. Od przejęcia władzy przez Ulricha opłaca się tylko to, sprowadzanie "rozrywek" Teolohonowi. I wywożenie naszych sejmitarów.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #74 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:42:18 »
Jaszczur nie spodziewał się czegoś takiego. Widocznie swoją pszenicą nie podbije tutejszych rynków. Najbardziej zaciekawiło go owe imię. Od razu przyszło mu tylko jedno na myśl - to musi być demon.
- Teolohon? Któż to taki? - zapytał biorąc kolejnego łyka piwa.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #75 dnia: 16 Kwiecień 2016, 21:56:59 »
Demon. A raczej nasz nowy Bóg i Pan.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #76 dnia: 17 Kwiecień 2016, 09:28:45 »
//Co z kebabem? Gotowy?

Jaszczur kolejny raz napił się zimnego piwa. Odłożył kufel i otarł łapą piane z pyska.
- Wierzycie w demona? - to było pytanie retoryczne. - Znasz może tutaj kilka zamożnych osób które chciałyby ubić jakiś interes?

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #77 dnia: 17 Kwiecień 2016, 12:56:36 »
Karczmarz podał wam posiłek.
Nie, wszystkim i tak kieruje Jungangren. No i Rada Dywanu. Czyli... jak wy Valfdeńczycy to nazywacie...
- Rada Kórewska - wtrącił Domenik.
- Tak, ale oni nie rozmawiają z nikim. Bez solidnej łapówki nic nie zdziałasz bo będziesz czekał tygodniami na audiencję.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #78 dnia: 17 Kwiecień 2016, 13:00:57 »
- Szlag... - powiedział spuszczając głowe. Musieli coś wykombinować z Domenikiem aby coś więcej wyciągnąć od tutejszej burżuazji. Widok pożywienia polepszył mu humor. Nareszcie! przeszło mu przez myśl zabierając sie za tutejszy przysmak. Kebab był znakomity. Niebo w gębie. Przełknął by ponownie zwrócić sie do karczmarza.
- Zagranicznego szlachcica też nie wpuszczą?

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #79 dnia: 17 Kwiecień 2016, 13:06:43 »
Nie, a z Valfden to już w ogóle. Z kontynentu nikt tu nie pływa. Mają inne problemy hehehe.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Złota sprawa
« Odpowiedź #79 dnia: 17 Kwiecień 2016, 13:06:43 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything