Dużo piszecie o Xardasie i w głównej mierze dość ciekawie, lecz jakby nie potoczyła się droga Nekromanty, bez względu na to czy nam się ona podoba czy nie (ma być tak jak wymyślili sobie to twórcy i trzeba się z tym pogodzić), jedna rzecz jest spierniczona po całej linii.
Xardas jest ważną postacią uniwersum i można powiedzieć, że wręcz kluczową. Często splatamy swe ścieżki z jego i dziwi tak spłycony wątek z jego osobą. Dla tak ważnej postaci, mającej duży wkład w toczące się wydarzenia, jest wręcz obrazą spłycenie jego roli do kilku zdań.
Powinien doczekać się przynajmniej kilkudziesięciu długich linijek dialogu i kilku przygotowanych dla nas zleceń.
Lipa, ale na tle słabej gry, jakoś nie kole bardzo w oczy.