Autor Wątek: Przesyłka  (Przeczytany 5105 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #40 dnia: 15 Styczeń 2015, 14:55:43 »
Gremlin znów coś tam się poszamotał. Wyszedł na skraj półpiętra. Przez chwile się jakby wahał, lecz ostatecznie zszedł na dół po drabinie. Całkiem zwinnie, jak na tak pokraczną istotę. Warto zauważyć także, że słońce już zaczynało wychodzić zza horyzontu, więc robiło się coraz jaśniej. Gremlin w końcu znalazł się na dole, lecz trzymał się o kilka kroków od Rodreda.
- Trza wyjść, do dom Fika - powiedział i wskazał drzwi, które były zablokowane.

// Czyli kara Osłona nocy przestaje działać.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #41 dnia: 15 Styczeń 2015, 15:07:01 »
Tarcze założyłem na plecy. Lewą ręką odblokowałem przejście i mocno złapałem gremlina za ramię mówiąc - Prowadź.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #41 dnia: 15 Styczeń 2015, 15:07:01 »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #42 dnia: 15 Styczeń 2015, 15:09:51 »
- Tędy, człowiek-ładny! - zawołał gremlin i pobiegł przez podwórze. Nikogo jeszcze na nim nie było. Albo niestety, albo na szczęście, zależnie od punktu widzenia. Gremlin podbiegł szybko do bramy w palisadzie i przecisnął się przez szparę, która to była pomiędzy wrotami, a ziemią. Już mogłoby się wydawać, że zwiał, ale pochylił się i zajrzał przez tę szparę.
- Szybciej, człowiek-ładny! - zawołał.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #43 dnia: 15 Styczeń 2015, 15:23:29 »
//Wydaje mi się, że trzymałem go za ramię ;)
Ruszyłem za Fikiem nie chcąc ryzykować jego ucieczki po raz drugi.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #44 dnia: 15 Styczeń 2015, 15:42:03 »
// Wybacz, przeleciałem wzrokiem i nie doczytałem. Wyślizgnął się, o! :)

Rodred wyszedł za gremlinem za palisadę. Fik pobiegł na skraj lasu, prowadząc za sobą mężczyznę. Minał kilka drzew i zatrzymał się.
- Tam! - Wskazał na jakaś norę w małym pagórku pomiędzy drzewami. - Tam dom Fik. Tam paskudny Ugruk Krwawozęby. To bestia-brzydal z zębiskami! Wlazł do domu Fika, jak Fik nie w domu i zjadł samiczkę Fika Fikę! A Fik nie mieć proca, bo została w dom i nie ma jak wejść! Jakby mieć, to by rozbić łeb bestia! - wyjaśnił piskliwym głosem. Z nory Rodred mógł usłyszeć jakieś prychania i tym podobne odgłosy.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #45 dnia: 15 Styczeń 2015, 15:56:18 »
Zaczekasz tu na mnie. Z zaskoczenia zdzieliłem gremlina tarczą po głowie. Osunął się nie przytomny. związałem mu ręce i nogi po czym ruszyłem do domu Fika.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #46 dnia: 15 Styczeń 2015, 16:06:05 »
Niestety Rodred nie trafił w łeb gremlina, gdyż ten odskoczył. Był mały i zwinny, a Rodred dopiero co poznał podstawy używania tarczy. Fik schował się za jakimś drzewem.
- Człowiek nie bije, Fik nie ucieka! - krzyknął, kryjąc się.

Z domu Fika dobiegały prychnięcia i chrząknięcia. Otwó nory ział czernią, nie można było zobaczyć co jest w środku. Gdy Rodred był już blisko, usłyszał ciche skrobanie. I coś wylazło z nory.
- Ugruk Krwawozęby! Zębiska! - pisnął przerażony Fik. Z nory, prychając i sycząc wyszedł... kretoszczur. Nie atakował, węszył tylko w stronę Rodreda.


1x Kretoszczur

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #47 dnia: 15 Styczeń 2015, 16:16:49 »
// Wydaje mi się, że mam pierwszeństwo ataku skoro on jest cieniolubny?

Ruszam w kierunku zwierza nabierając prędkości i dodając sobie otuchy bojowym krzykiem.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #48 dnia: 15 Styczeń 2015, 16:29:35 »
// Ale to nie znaczy, że nie może próbować uniknąć ciosu. Poza tym tarczą średnio można atakować. Przynajmniej według Zasad.


Kretoszczur syknął na nacierającego człowieka i wyszczerzył kły. Ruszył do przodu, próbując ugryźć Rodreda w prawą nogę.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #49 dnia: 15 Styczeń 2015, 16:36:35 »
//Ten komentarz był odnośnie kretoszczura ;) , A odnośnie walki tarczą to rozmawiałem z kolegą reknstruktorem i mówił, że przeciwnik z tarczą nie raz jest groźniejszy od tego z mieczem ;) Nie jestem pewny czy mam się teraz bronić czy mogę go zabić? jeszcze wg czego sprawdzać kto ma pierwszeństwo ataku? Na wiki nie pisze nic odnośnie miejsca itd. no po za tym cieniolubnym ale mamy dzień.


Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #50 dnia: 15 Styczeń 2015, 16:42:53 »
// Z tym, że Zasady niekoniecznie muszą być zgodne z rzeczywistością :) Nie było wyszczególnione kto ma pierwszeństwo, więc mogłeś spokojnie atakować. No i teraz broń się i atakuj. Masz wystarczająca ilość finiszerów.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #51 dnia: 15 Styczeń 2015, 17:02:46 »
Biegnąc już szybko wziąłem zamach zza głowy i na przeciw kretoszczurym zębiskom uderzyłem toporem. Siła uderzenia była niesamowita. Topór łamiąc tkankę kostną kłów zwierzęcia stracił większą część energii kinetycznej. Topór wszedł głębiej w pysk kreatury łamiąc szczękę i rozrywając tkankę mięśni zahaczył się o podniebienie. Ja sam przeskoczyłem nad kretoszczurem zręcznie unikając jego szponów, wylądowałem po drugiej stronie. Z rykiem użyłem wszystkich sił aby unieść zwierze najpierw do pionu a potem przewrócić na plecy. Wyszarpnąłem topór rozrywając mu podniebienie i wyrywając wszystkie zęby. Zwierze rzucało się i wyło dławiąc się własną krwią. Obróciłem się patrząc na zwierze złożone w agonii czując niemą satysfakcje uniosłem topór w obu rękach i zadałem ostateczny cios w odkryty brzuch kretoszczura. Ostrze weszło głębiej niźli się tego spodziewałem łamiąc mostek rozpruwając płuca i serce zatrzymało się dopiero na kręgosłupie. Stwór natychmiast przestał skomlić i się rzucać. Gdy emocje trochę opadły wyrwałem topór z ciała ofiary.
Unoszę wzrok rozglądając się za gremlinem. Brzydkim-gremlinem.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #52 dnia: 15 Styczeń 2015, 17:11:45 »
- Człowiek-bohatyr! - usłyszał Rodred. To Fik już do niego biegł. - Fik wiedział, że człowiek-bohatyr ubije potwora! - dodał. Pogrzebał sobie pod przepaską, którą to nosił wokół pasa. Wyciągnął stamtąd coś małego i lśniącego. - Skarb, błyszczący skarb, dla człowiek-bohatyr! - Wręczył mu to coś. Była to jedna grzywna. - To wsysko, co Fik ma. Ale teraz sobie Fik poje! - Spojrzał na truchło kretoszczura.

// Nie dopisuj na razie do karty, wszystkie nagrody wypiszę na koniec.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #53 dnia: 15 Styczeń 2015, 17:30:26 »
//Gremlin nadaje się na niewolnika? ;)

ÂŁapie go za gardło i krzyczę mu w twarz. - To wszystko co masz?! Stłukę cie zaraz tak, że własna matka twej rzyci nie pozna! Uderzam go pięścią w twarz. Albo, mam lepszy pomysł zostaniesz moim niewolnikiem i w ten sposób odpracujesz choć część tego co jesteś mi dłużny! Odpycham go i mówię - Nie będę cię pilnował ale jeżeli uciekniesz będę zabijał każdego gremlina, którego spotkam po drodze nie okazując im tyle dobroci i wyrozumiałości co tobie!

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #54 dnia: 15 Styczeń 2015, 17:42:23 »
// Niewolników nie można pozyskiwać na wyprawach. No i gremlin to też średnio. By ci cały alkohol w domu wypijał.

- Hyrk... - wysapał gremlin, gdy Rodred go złapał za szyję. Szczęśliwie dla Fika człowiek go potem puścił. Potarł szyję. - Nie niewolnik! - krzyknął. - Fik nie ma wiencej! - dodał. I nic więcej nie mówił, tylko spuścił głowę.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #55 dnia: 15 Styczeń 2015, 17:46:14 »
- Ostrzeż istoty ci podobne, że jeżeli jeszcze kiedykolwiek się do mnie zbliżą to zabije! Po tych słowach przywaliłem mu w nos i odszedłem poszukać krasnoludów z którymi miałem jechać.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #56 dnia: 15 Styczeń 2015, 17:47:38 »
// Wrócę za ponad godzinę.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #57 dnia: 15 Styczeń 2015, 17:49:00 »
Fik wstał po ciosie i zwiał do nory. I tyle go Rodred widział. Człowiek wrócił do zajadu. Akurat w tej chwili, gdy przeszedł przez bramę, z gospody wyszedł Turfur.
- Rodred! - zawołał krasnolud. - Wcześnie żeś na nogach. Zjemy coś i ruszamy. - dodał szczerząc się.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #58 dnia: 15 Styczeń 2015, 19:26:09 »
Przygnębiony jak nigdy ruszyłem za Turfurem. Gdy siedzieliśmy przy stole opowiedziałem mu jak było z braku lepszych zajęć.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #59 dnia: 15 Styczeń 2015, 20:34:17 »
- Ano te gremliny to szkodniki są - odparł krasnolud, gdy już Rodred mu wszystko opowiedział. - Kiedyś znajomy mój miał takie w piwnicy. Cały alkohol mu wypiły, cholery jedne - powiedział.
-  No - dodał od siebie Farful. W czasie rozmowy zjedli proste śniadanie, więc mogli ruszać.
- No, ale będziem się zbierać. Pakuj co tam musisz, Rodred i cho na podwórze. Zara wystawimy wóz i jedziemy. - Turfur wstał i zaczął szykować się do dalszej drogi.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Przesyłka
« Odpowiedź #59 dnia: 15 Styczeń 2015, 20:34:17 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything