W końcu pierwsza walka. Sajid był bardzo kontent z tego powodu. Uderzył dość mocno mieczem o tarczę, aby sprowkować bestię do ataku. Warg był 20 metrów od Maurena, także ten miał czas na przygotowanie strategii do potyczki. Musiał się głównie skupiać na unikach, gdyż przerośnięty wilk był od niego silniejszy, gracja i szybkość musiały zostać po stronie Sajida. Szybko skrócił dystans do 10 metrów, pozwalając aby warg zaatakował go pierwszy. Kiedy już doszło do bezpośredniej konfrontacji wilk, probówał skoczyć na Maurena atakując pazurami, ten jednak zwinnie wykonał unik z piruetem po czym zbliżył się do opadającej bestii i ciął z góry, mocno, w korpus. Odskoczył do tyłu, miał bowiem nadzieję, że dość poważnie zranił warga.