Autor Wątek: Niebezpieczne góry  (Przeczytany 10031 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Lipiec 2014, 11:57:39 »
- Nigdy nie wykorzystywałem ich do transportu. Widzę, że wiele straciłem... - powiedział po kilku minutach, gdy nacieszył się dostatecznie z jazdy.

// Jaka jest pora dnia i pogoda?

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #21 dnia: 19 Lipiec 2014, 12:04:38 »
//Jak już mówiłem, jest noc, jest cicho, korony wysokich drzew zakrywają cały nieboskłon blokując dostęp jakiemukolwiek światłu księżyca czy czegokolwiek. jedynym źródłem światła była kula świetlna wytworzona przez Elronda. Własnie zakończyła swoje działanie. Na podstawie tego mogłeś wywnioskować, że minęły 2 godziny podróży czyli jest +/- północ. jest spokojnie, nie pada.

Mijając rzeki, drzewiec mógł mijać je przechodząc nad nimi, gdyż były to płytkie i wąskie strumyki. Poczuliście niezwykle słodkawy zapach. Nie odczuwacie negatywnych efektów. Jaszczur zwyczajnie osunął się po gałęzi zatrzymując przy pniu. Stracił przytomność.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #21 dnia: 19 Lipiec 2014, 12:04:38 »

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #22 dnia: 19 Lipiec 2014, 12:26:24 »
- Ciekawe - podrapał się po głowie.
- Elisash - wypowiedział inkantację uprzednio pobierając energię magiczną ze swojej duszy. ÂŚwietlista magiczna kula ponownie zajaśniała nad nimi.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Lipiec 2014, 12:45:42 »
- Jaszczury... same problemy z nimi. - po czym podniósł Salazara za pomocą psioniki i delikatnie go posadził na jednej z gałęzi. Przytrzymywał go poźniej ręką, kiedy Drzewiec ruszył w drogę. - Obstawiam, że to coś znajduje się w tunelach kopalni, a to znaczy, że będzie ciemno, duszno i ciasno.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Lipiec 2014, 12:58:10 »
- Ciekawi mnie ten słodkawy zapach. Znasz jakieś zwierze, które tak wabi swoje ofiary? - dodał po chwili.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #25 dnia: 19 Lipiec 2014, 13:17:36 »
- Tak. Krwiopijcy. Gdzieś ich tu jest dużo. - powiedział, po czym swoje ciało szczelnie owinął energią magiczną, tworząc barierę psioniczną blokującą różne formy ingerencji w jego ciało.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Lipiec 2014, 14:31:46 »
//Psioniczna bariera nie broni cię przed bodźcami jak zapach czy głos i tym podobne.

Poczuliście się senni. zaczęliście czuć, ze zaczynacie powoli tracić świadomość. ÂŚwiatło generowane przez Elronda ujawniała, ze pod wami istnieją dziwne coś, nienaturalne i niespotykane.



Po oświetleniu tej istoty przez światło błyskawicznie zniknęło, momentalnie zmieniło pozycję znikając wam z oczu, jednak zapach pozostawał, a nadal czuliście się coraz bardziej senni.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #27 dnia: 19 Lipiec 2014, 15:02:56 »
Elrond skoncentrował się i resztkami sił wlał w swoje ciało energie magiczna. Jeśli te stworzenia używały magii, to nic nie zdziała. Jeśli jednak źródłu senności leży w oparach czy czymś podobnym, co mogły wytworzyć dziwne istoty, był uratowany.
Energia magiczna pobudziła organizm, który zaczął w bardzo szybkim tempie wypychać z organizmu wszelkie toksyny i inne trucizny, które dostały się do ciała maga. Był cały spocony, ale miał nadzieję że uzdrowiony. Oczyszczanie w sumie prowadził na bieżąco.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #28 dnia: 19 Lipiec 2014, 15:15:50 »
Rakbar nakazał swojemu Drzewcowi bieg, jakkolwiek to było możliwe, był płomyk nadziei na wyjście, na powietrze niezawierające tych toksycznych oparów tego czegoś. Drzewiec stawiał rzadkie ale długie kroki. Rakbar miał nadzieje, że utrzyma Salazara a sam wróci do zmysłów, kiedy oswobodzą się z tej pułapki.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #29 dnia: 19 Lipiec 2014, 16:02:56 »
Drzewiec nie zdążył daleko odbiec, gdy Rakbar utracił kontrolę i nie mógł utrzymać połączenia. Drzewiec znieruchomiał w pięknej pozie symulującej bieg.

Rakbar zaczął majaczyć i doznawał dziwnych obrazów w swej świadomości. Ujrzałeś samego siebie w otoczeniu wielkich drzew, żywych. skąpany byłeś w płomieniach, całe twoje ciało pokrywała delikatna płonąca ciecz, jakbyś był oblany łatwopalną cieczą. Nie czułeś bólu, czy łaskotania. Czułeś siłę swego żywiołu w sobie, lecz była to tylko wizja, obraz, który przysłaniał ci rzeczywistość.

Elrond w wysiłkach i trudach pozbył się teoretycznie negatywnych efektów działania oparów. Był w pełni świadomy.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #30 dnia: 19 Lipiec 2014, 16:24:52 »
- Meteoryty... Szkielety... To jest prawdziwa potęga, a nie jakieś duperele - mruczał sam do siebie starając się przedostać po konarach drzewca do Rakbara. Gdy w końcu mu się to udało przyłożył dłonie do jego twarzy i skoncentrował się. Magia połączyła oba ciała, czego widocznym efektem były świetliste promyki, które łączyły dłonie maga ziemi i twarz maga ognia. Elrond skoncentrował się i przelał do niego swoją moc, która wlała się do organizmu w poszukiwaniu toksyn. Każdą z jej cząstek magiczna więź przesłała do ciała byłego elfa. Zerwał połączenie i pozwolił magii działać w jego własnym organizmie, usuwając wszystkie toksyny z organizmu.
Identyczną czynność powtórzył z Salazarem. Najpierw stworzył magiczne połączenie, następnie dzięki magii przetransportował wszystkie toksyny do swojego organizmu. Na koniec usunął je ze swojego ciała.
- Wstawać śpiochy.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #31 dnia: 19 Lipiec 2014, 16:44:04 »
Gdy Rakbar utracił pełnię świadomości, zemdlał, jego wizja delikatnie zaczęła żyć. Drzewa rozstapiły się, a za nimi ukazał się gigantyczny smok.



- Chodź ze mną. - Powiedział smok wskazując swoją łapą góry unoszące się w oddali nad lasem.

W tym momencie Elrond wybudził Rakbara, a ten obraz został zerwany, przywracając Rakbara do pełni świadomości.



Salazar spał w najlepsze kąpiąc się w jeziorze ciepłej, wampirzej krwi, gdzie kolejno jaszcuroludzie donosili zwłoki wampirów i dolewali krwi do basenu. Edziu wybudził Jaszczura odtruwając organizm.
- Ejj... dobrze mi było... - Powiedział lekko zasmucony pamiętając ostatnie obrazy....

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #32 dnia: 19 Lipiec 2014, 16:48:53 »
- Nie wiem czy drzemka o północy w środku niebezpiecznej dżungli, gdzie w promieniu kilkudziesięciu metrów jest pełno  zwierząt i roślin, które chciały by Cię zjeść, jest dobrym pomysłem. Lepiej nie ryzykować - odparł Elrond. Aktualnie stał wyprostowany z kosturem w dłoni i lustrował okolicę.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #33 dnia: 19 Lipiec 2014, 17:10:03 »
- Moje sny zazwyczaj są owocne i pełne wypaczeń, ale to... Zdajecie sobie co zobaczyłem? Najpierw byłem w otoczeniu swojej domeny, żywiołu ognia, a żywe drzewa mnie otaczały. Chwilę potem ukazał mi się przed oczyma czerwony smok. Był nieco inny od Ervatela. Czyżby to był cel naszej podróży? A może to cel mojego życia? - musiało chwile czasu upłynąć, kiedy Rakbar zebrał myśli. - Dziękuje, Elrondzie. Co to było? - zapytał kompanów, ale nie wiadomo o co, interesowała go wiem ta wizja jak i powód jej pojawienia się.
Mag ożywił Drzewca, na którym siedziało 3 towarzyszy. Wyczuł drzemiącą energię w drzewie. Zawsze tam jest. I obudził istotę przesyłając jej własną energię. Drzewiec wkrótce rozpoczął marsz w stronę gór, w stronę kopalni srebra, gdzie był ich cel, który ciągle był zagadką.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #34 dnia: 19 Lipiec 2014, 17:21:57 »
- Cholera wie. Dobrze że żyjemy. Nigdy nic nie wiadomo, wolałem nie ryzykować i was rozbudzić. A ty Salazarze co widziałeś? - zapytał milczącego jaszczura.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #35 dnia: 19 Lipiec 2014, 17:46:24 »
- Pewnie jakieś rośliny wydzielają tutaj takie opary, albo są to opary wydzielanie przez zwierzęta w celach ochronnych, bo na pewno nie w celu zwabienia do siebie. Kapałem się w jeziorze z wampirzej krwi. Spuszczano krew z kolejny zwłok, a pode mną rodziło się coś. Ja tu jeszcze wrócę, może dojrzę co to się wykluwało. - Powiedział senny Jaszczur i sobie ziewnął siadając na drzewcu i starając się uważnie patrzeć w dal. W głowie dalej marzył o tym jeziorku wampirzej krwi.



- A wy co?! Zgubiliście się na wycieczce? - Słyszeliście głos z koron wysokich drzew. nie były one oświetlone przez kulę światła. Głos w formie krzyku niósł się od 20 metrów w dal. z koron. nie widzicie źródła, lecz jest stosunkowo męski i jak gdyby wąpierzowaty  <ignorant> .

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #36 dnia: 19 Lipiec 2014, 17:51:31 »
- Zdajesz sobie sprawę dokąd prowadzi droga, z której właśnie przyszliśmy? Lepiej wyjdź albo odejdź, jeśli Ci życie miłe - odkrzyknął czarodziej.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #37 dnia: 19 Lipiec 2014, 18:09:50 »
- Kerim jelsetteselset, noielzetnoarjoimy? - odpowiedział na zapytanie.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #38 dnia: 19 Lipiec 2014, 18:36:55 »
- Cetielmno'isetcetar! - wykrzyczał, gdy nagle zobaczyliście jak zeskakują na was 3 wampiry, na każdego po jednym. zobaczyliście ich w locie, na 15 metrów przed sobą pod kątem 45% od was w górę. macie dosłownie sekundę na reakcję. mają wyciągnięte bronie by zadać wam rany mieczem. Celują w okolice gardła, miejsca łączeń pancerzy (w przypadku Salazara i Elronda) oraz w kierunku piersi (w przypadku Rakbara).

//Wykonujecie akcje równocześnie. Każdy po jednym poście w przypadku walki, gdy jest opisana dla każdego bezpośrednia interakcja z przeciwnikiem. każde pchnięcie akcji bez wszystkich 3 posunięć każdego z 3 uczestników równa się z jego brakiem wykonania i staniem w bezruchu przez gracza który się nie udzieli, co jednocześnie naraża gracza na solidne obrażenia. Przypominam tylko... dla własnego zdrowia...

3x Wampir banita
« Ostatnia zmiana: 19 Lipiec 2014, 18:40:25 wysłana przez Salazar Trevant »

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #39 dnia: 19 Lipiec 2014, 18:55:38 »
Elrond chciał pokręcił głową z dezaprobatą. Chciał coś powiedzieć kąśliwego. Nie było jednak czasu. Przeciwnik właśnie na niego leciał. Elrond czekał na odpowiedni moment, w tym samym czasie pobrał ogromną ilość energii magicznej ze swojej duszy i wyciągnął szybko dłoń w kierunku atakującego Wampira. Gdy krwiopijca był od niego oddalony o 10 metrów Elrond wystrzelił energią magiczną, która pod postacią mortokinezy uderzyła w Wampira Banitę.
Wyglądało to wprawdzie dosyć strasznie, gdy przeciwnik w jednym momencie niespodziewanie wyhamował zarzucając do przodu nogami. Uścisk mortokinezy skoncentrował się na jego karku, który trzasnął dosyć głośno. Prawie martwe ciało bezwładnie upadło na ziemię. Dzięki zdolnościom akrobatyczny Elrond zeskoczył z drzewca zaraz za nim, a trzymany w dłoniach srebrny kostur wbił zaostrzonym końcem w czaszkę lądując na ciele Wampira. Przeciwnik nie powinien już stwarzać większych problemów. Przyszły Arcymag wyciągnął miecz i odrąbał głowę krwiopijcy.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #39 dnia: 19 Lipiec 2014, 18:55:38 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything