Autor Wątek: Potłuczone szkło  (Przeczytany 6501 razy)

Description:

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #80 dnia: 07 Lipiec 2014, 15:28:51 »
Kasa... Zapomniałam o kasie... - Ktoś się z tobą skontaktuje w tej sprawie. Ja mam tylko zadbać, by butelki trafiły bezpiecznie do Atusel...

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #81 dnia: 07 Lipiec 2014, 19:51:03 »
-  Ktoś czyli kto. Nie kłam, bo tylko sobie szkodzisz dziewko. Jestem sprzedawcą, nie nabierzesz mnie na kłamstwa.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #81 dnia: 07 Lipiec 2014, 19:51:03 »

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #82 dnia: 07 Lipiec 2014, 21:52:31 »
-Nie mam pojęcia... - Powiedziałam zrezygnowana - Komisarz Georg nic nie wspominał o zapłacie, a ja uznałam, że wszystko jest już załatwione. Tylko do transportu. Aaa... Ile będzie to kosztować?

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #83 dnia: 07 Lipiec 2014, 21:57:49 »
- Dobra, wystawię mu rachunek i wyślę gońcem. Jeżeli mnie oszukacie to więcej nic wam nie zrobię. Szkła są w magazynie. Tam mój niewolnik Zbyszek ci wszystko zapakuje o ile masz transport. Magazyn jest za domem.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #84 dnia: 07 Lipiec 2014, 22:04:10 »
-Czyli sprawa załatwiona? Transport powinien być niedługo... - Nie miałam pojęcia, czy zaraz cała sprawa nie zacznie się od początku... Wszakże musiałam teraz przejść przez drogę do Jarka i go przekonać o słuszności przetransportowania tych szkieł. Nie miałam jednak wyjścia. - W takim razie do widzenia... Następnie opuściłam chatę i skierowałam się do domku na przeciwko. Teraz nie wchodziłam do domu bez pukania. Ta dwójka była dzisiaj bardzo rozdrażniona. *Puk! Puk!*

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #85 dnia: 07 Lipiec 2014, 22:06:00 »
- Słucham? - usłyszałaś zza drzwi, a drzwi otworzył ci drugi mężczyzna, spotkany na ulicy. Akurat nie miał muszkietu w dłoni. - Wejdź. usiądź. - Powiedział wskazując stół i krzesła przy nim, tam już zauważyłaś oparty muszkiet o jego krzesło.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #86 dnia: 07 Lipiec 2014, 22:11:33 »
Weszłam spokojnie do jego domu i usiadłam we wskazanym miejscu. Nie bawiłam się w grzeczności, tylko od razu przeszłam do sedna sprawy -Mam do przewiezienia dostawę szkła do Atusel. Słyszałam, że masz wóz, którym możemy to zrobić. Chciałabym wynająć Twoje usługi.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #87 dnia: 07 Lipiec 2014, 22:20:14 »
- Nie zajmuję się prywatnymi zleceniami, musisz znaleźć kogoś innego. - Odpowiedział na twoje słowa.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #88 dnia: 07 Lipiec 2014, 22:23:32 »
-To nie jest prywatne zlecenie. Dostawa została zlecona przez komisarza Georga z Atusel. Chodzi o dostarczenie butelek do mleczarza o imieniu Eryk w tymże właśnie mieście. Poprzedni woźnica najzwyczajniej w świecie je stłukł. Tej dostawie ja mam zapewnić bezpieczeństwo...

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #89 dnia: 08 Lipiec 2014, 14:44:14 »
- Ty? Ranna w głowę? Masz zapewnić mi bezpieczeństwo? To ja już wole wynająć najemników z Mirty niż wierzyć w twoje zdolności. Zlecenie wykonam, Georg zawsze dobrze płacił za usługi.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #90 dnia: 08 Lipiec 2014, 15:01:00 »
-Mam bronić nie tylko wozu przed zagrożeniami w postaci na przykład bandytów, ale również szkła przed Tobą, abyś go czasem nie zbił tak jak poprzedni woźnica. A ta rana to wypadek przy pracy... Każdemu się może zdarzyć.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #91 dnia: 08 Lipiec 2014, 15:08:45 »
Ja potrafię jeździć, nie będzie mnie nikt kontrolował i pilnował! Albo jadę sam ze swoją obstwą, albo wcale! - ÂŻachnął się i obraził.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #92 dnia: 08 Lipiec 2014, 15:59:59 »
- Cóż... Jak tam chcesz... - Zrobiłam najmilszą minę na jaką potrafiłam się zdobyć. Taką z lekkim, przyjaznym uśmiechem - Aaa nie pozwoliłbyś mi chociaż podróżować ze sobą? Tak samemu podróżować, to jednak nic ciekawego - Mrugnęłam do niego jednym okiem.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #93 dnia: 08 Lipiec 2014, 18:28:28 »
- Jak potrzebujesz męskiego towarzystwa, to mój syn chętnie cię zabawi, ja mam żonę, gdyby nas naszła albo wyczuła, to nie dożył bym następnego poranka. Jeszcze raz, gdzie mam dowieść to szkło od tego przeklętego Mirka? Bo nie pamiętam. Wyruszę od razu.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #94 dnia: 08 Lipiec 2014, 18:35:07 »
-Za samą podróż? Facet! Ty masz zero swobody w związku... A szkło do Eryka. Mleczarza w Atusel. Cóż... Jest jeszcze taki problem że sprzedał mi je ehm... twój sąsiad.- Spojrzałam nerwowo w kierunku domu Mirka. - Podejrzewam, że dostawa jest na tyle duża, że musiałbyś podjechać pod jego dom. Nie będę przecież tego wszystkiego taszczyć na tą stronę. Nie powinniśmy go spotkać bo załadunku dokona jego niewolnik... Nie będzie to problemem?

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #95 dnia: 08 Lipiec 2014, 18:50:06 »
- Wiem, że od Mirka, to jedyny szklarz w pobliżu. Nie będzie to problem, jak wynurzy się z nory to zestrzelę ch*a. - Powiedział i z zawziętą minął chwycił za muszkiet. Po czym wyszedł przez drzwi wyganiając ciebie i udał się na tyły do swojej stajni.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #96 dnia: 08 Lipiec 2014, 19:12:52 »
Postanowiłam, że pokręcę się w okolicy Jarka dopóki szkło nie zostanie załadowane na wóz. Byłam kim byłam, ale podczas uczciwej pracy nie zależało mi na trupach w mojej okolicy. Doszłam do wniosku, że jest to dobra przykrywka i nie chciałam się jej zbyt szybko pozbywać. Więc ruszyłam za mężczyzną. Zadałam mu pytanie: -Co się stało na tamtym cmentarzu? Jakiś dziwny umarlak mnie tam gonił. Mam nadzieję, że pojedziesz inną drogą? Bo koło cmentarza to raczej z tymi szkłami nie przejedziesz w nienaruszonym stanie.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #97 dnia: 08 Lipiec 2014, 19:16:44 »
- Pojedziemy drugim szlakiem. - Odpowiedział jadąc swoją szkapą i swoim wozem na posesję Mirka, dokładnie za jego dom do magazynów. Gdy dotarł na miejsce, niewolnik Mirka otworzył budyneczek i zaczął ładować na wóz wiele skrzyń, z których wystawała słoma - najpewniej do ochrony butelek przed stłuczeniami między sobą. - Na cmentarzu bardzo dużo rzeczy się działo i jest to bardzo groźne miejsce. Radzę unikać.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #98 dnia: 08 Lipiec 2014, 19:20:19 »
Przyłączyłam się do ładowania skrzyń na wóz. Niepodobne to do mnie, ale cóż... Ostatnio troszkę porządniałam i nie umiałam znieść bezczynności. -A więc ja chyba też pójdę tą drugą drogą... Skoro tak bardzo nie chcesz mojego towarzystwa, że będę musiała podróżować sama.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #99 dnia: 08 Lipiec 2014, 22:02:06 »
Gdy był już zapakowany i załadowany, Franek zasiadł na wóz i  szykował się do odjazdu.
- Dobra możesz wsiadać, ale pilnujesz by się nic nie stało, a jak się coś stanie to ty płacisz za przewożony towar.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #99 dnia: 08 Lipiec 2014, 22:02:06 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything