Autor Wątek: Tańczący z krasnalem II  (Przeczytany 7980 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Maj 2014, 23:50:22 »
-Strajk tak, ale to grubsza sprawa. ÂŚledztwo wykazało, że ktoś podburzał Leszka do strajkowania. Ta sytuacja może się powtórzyć i jeśli nie znajdziemy winnego mogą być kolejne ofiary w pracownikach.

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #21 dnia: 20 Maj 2014, 00:13:06 »
- Bawicie się w kolejne teorie spiskowe... Wasza sprawa nic mi do tego. rób co ci kazał i zmykaj, ja mam tutaj na głowie wydobycie srebra, a nie mało konstruktywne śledztwa. Każdy górnik i strażnik poświęci ci czas i odpowie na twoje pytania. Możesz przejrzeć wszelką dokumentację oraz składy. żeby mi tylko nic tu nie zginęło bo zawiśniesz na szubienicy nim zdążysz opuścić to miejsce, ostrzegam. - Powiedział i wrócił do czytania swoich notatek.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #21 dnia: 20 Maj 2014, 00:13:06 »

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #22 dnia: 20 Maj 2014, 00:46:04 »
- Tak zrobię. Jeszcze jedno, czy w kopalni jest kapuś... Znaczy się zaufany pracownik, który melduje władzom o wszystkim co się dzieje na dole i za nic ma opinie współpracowników?

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #23 dnia: 20 Maj 2014, 14:35:41 »
- Poco mi jakiś kapuś, skoro moja straż dzień i noc pilnuje górników? Na zewnątrz jest obrona fortu w formie siedemnastu strażników, zaś wewnątrz kopalni 20 strażników patroluje prace, zapewnia ochronę przed niebezpieczeństwami a zarazem pilnuje pracowników. Gdy komuś nie chce się pracować zwyczajnie nie dostaje zapłaty ani posiłków, które przysługują wyłącznie pracownikom.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #24 dnia: 20 Maj 2014, 18:22:02 »
-Rozumiem. Mniemam, że ufa mam również wszystkim swoim strażnikom. To pójdźmy w inną stronę. Komu może zależeć na przerwaniu pracy w kopalni, zbankrutowaniu jej, przejęciu, bądź zajęciu pańskiej posady? Jakaś konkurencja czy coś podobnego?

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #25 dnia: 20 Maj 2014, 19:23:39 »
- Politycznego wpływu tutaj nie odczuwamy. Wszystkie kopalnie i tereny kopalń są własnością króla i żadni hrabiowie baronowie i inne szuje tutaj wpływu nie mają. Jeżeli król chciałbym mnie odwołać ze stanowiska to by to zrobił - jak widać nie robi. Kopalnia nie ma możliwości zbankrutowania. wysyłamy na bieżąco wszystkie surowce jakie wydobędziemy, zaś regularnie mamy zapewnione żywność i wszelkie środki potrzebne do poprawnego funkcjonowania - tak będzie dopóty, dopóki to miejsce ma zasoby. Przejąc kopalnię może jedynie obce państwo w drodze agresji zbrojnej. Komu może zależeć na przerwaniu prac wydobywczych, raczej nikomu, gdyż brak surowców przełoży się równomiernie na niedostatki skarbca, brak dostępności srebra, zwyczajnie kraj by zbiedniał,m a za pośrednictwem tego my wszyscy. obecnie srebro kosztuje 100 grzywien za sztabkę, gdyby dostawy były mniejsze niż oczekiwane, cena zwyczajnie by rosła i rosła, aż wreszcie była by dostatecznie droga by nikt nie kupował i nie używał. Są ponoć takie oszołomy, Czarny klif, którzy nas tu niekiedy atakują by zrabować to co wydobyliśmy, czy też napadają na nasze konwoje. Lecz nie ma to zbytnio znaczenia, gdyż nie próbują przejmować kopalni, próbują tylko okradać to co wydobyte - jak dotąd bez skutku.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #26 dnia: 21 Maj 2014, 00:10:27 »
-No trudno. Trzeba będzie powęszyć w kopalni. Mam nadzieję, że nikomu nie będzie przeszkadzać moja obecność.
Po tych słowach wyszedł z gabinetu zamykając za sobą skrzypiące drzwi. Wyszedł z baraku i swoje kroki skierował do wejścia do kopalni. Miał nadzieję, że jakiś z krasnoludów będzie chętny do pomocy.

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #27 dnia: 21 Maj 2014, 16:01:18 »
Wejście do kopalni prowadziło ciebie w głąb góry, gdzie po parunastu metrach dotarłeś do wielkiego szybu prowadzącego pionowo w dół. na całej szerokości rozciągał się most oraz kolejno kładki prowadzące na niższe piętra, na inne półki skalne, z których prowadziły pojedynce tunele, w których w pocie czoła pracowali górnicy. Na samym dole kopalni ujrzałeś swoisty piec hutniczy, wielką hałdę brył srebra, oraz człowieka który chwalebnie stale coś notował. Przy każdej z półek skalnych stali dwaj wartownicy. Wartownicy znikali co jakiś czas na paręnaście-parędziesiąt minut wewnątrz grot i kontrolowali prace. Z dołu po samą górę prowadził swoisty wyciąg linowy, którym przenoszono srebro do wyjścia, następnie transportowano wózkami na zewnątrz. Dźwięki walenia kilofem o półki skalne dawał się słyszeć tętniąc echem  bez przerwy.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #28 dnia: 21 Maj 2014, 22:28:22 »
Rozglądał się po kopalni. Głównie przypatrywał się pracownikom. Jego uwagę przykuli wartownicy i człowiek, który coś notował. Od nich postanowił zacząć poszukiwania. Otarł pot z czoła, który pojawił się tam z powodu żaru jaki wywoływał piec. Podszedł do skryby.
-Witam pana. Chciałem się spytać jak idzie praca od ostatniego strajku. Mniemam, że nie było żadnych spadków wydajności, a nawet poprawa. Mnie bardziej interesują morale pracowników.

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #29 dnia: 21 Maj 2014, 22:36:56 »
- Morale? Chyba masz na myśli motywację. Strajk był dziwnym epizodem i oparł się właściwie o grupę 16 górników. Taki strajk nie zakłócił pracy wydobywczej zbyt znaczącą. Gorzej by było by dyby ogarnął całą kopalnię. Praca idzie pełną para więc sądzę, ze jest statystycznie dobrze.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #30 dnia: 21 Maj 2014, 23:02:26 »
-Szesnastu? Wiesz może o nich coś więcej? Przyjaźnili się z Leszkiem? Nadal podburzają do buntu?

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Maj 2014, 23:06:01 »
- Prowodyrem buntu był Leszek. Pozostali byli raczej "poplecznikami" którzy słysząc o chęci większych korzyści po prostu go poparli. odkąd nie ma Leszka, nie są zadowoleni ze sposobu w jaki rozwiązano strajk, lecz nie kwapią się do tego by próbować coś takiego powtórzyć. Pracują jak każdy przeciętny górnik obecnie beż żadnych problemów.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Maj 2014, 23:12:14 »
Themo przytaknął na odpowiedź skryby.
- Rozumiem. A czy mógłbyś mnie skierować do tego, który był najbardziej zaangażowany? Muszę z nim trochę pogadać. Spokojnie, nie rozwiąże tego tak, jak to zostało zrobione ostatnio.

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #33 dnia: 21 Maj 2014, 23:19:24 »
-  A własnie, jak już rozmawiamy, wyjaśnij mi z jakiego powodu niby Gorn został pojmany? Jaka jest logika tego. Ja zawsze myślałem, ze osoby nakłaniające do buntu, tak jak własnie Leszek, są zdrajcami.  Gdyby jego plany się powiodły, to skarb państwa byłby zagrożony brakiem Srebrnego surowca. Ten cały Gorn powinien dostać raczej medal, a nie być karanym. Wy tam na powierzchni, w tych miastach niczego nie wiecie co się tutaj dzieje, ale do podejmowania działań jesteście pierwsi. na drugim poziomie od góry się odbywał strajk. Tam pracują ludzie, którzy działali wraz z Leszkiem.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Maj 2014, 23:29:14 »
-Nie wiem. Uważam, że ta biurokracja jest pojebana, a urzędnicy gówno wiedzą. Mimo wszystko było to morderstwo pracownika. Mógł rozwiązać spór inaczej. Zabójstwo nie było konieczne, ale skoro uznał to za ostateczność. W sumie to dostał zadanie zakończyć strajk i zrobił to. Ale nie ma co rozpatrywać przeszłości. Bractwo na pewno go wyciągnie. Ja dziękuję za pomoc dobry człowieku i życzę miłej pracy.
Po tych słowach odwrócił się i poszedł w stronę przejścia. Ruszył po kładce na drugi poziom, poprawiając swój miecz. Miał nadzieję, że wzbudzi on respekt, chociaż po ostatnim zajściu bardziej spodziewał się strachu i pogardy.

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #35 dnia: 21 Maj 2014, 23:36:32 »
Ludzie chodzący w pełnym rynsztunku byli tutaj normą, cała straż była wyposażona w dobre stalowe miecze oraz nieliche kusze. znośne pancerze nie płytowe. Prawdę powiedziawszy czułeś się jak biedak w otoczeniu lepiej wyposażonych od siebie strażników. Wchodząc do miejsca wydobywczego, wraz z tobą weszli dwoje strażnicy.

- Wybacz, środki ostrożności. - powiedział jeden strażnik - Sądzimy, że Leszek mógł wcale nie być tym Leszkiem którego znaliśmy. Teraz jesteśmy podejrzliwi nawet dla samych siebie, więc chodzimy parami...

Drugi przytaknął na te słowa. Weszliście do swoistego tunelu, kolejno w skałach widać było ciągnące się żyły srebra, które wykuwano ze skały. Większą częścią z górników byli krasnoludki, lecz byli także ludzie, czy też orkowie.  Wszyscy pracowali w pocie czoła wydobywając kolejne bryły surowego srebra.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #36 dnia: 21 Maj 2014, 23:42:54 »
-Właśnie w sprawie Leszka tu jestem.
Szedł razem ze strażnikami przyglądając się pracownikom, którzy nie zwracali na niego uwagi. Byli zbyt zajęci pracą.
-Chciałem o nim porozmawiać. Wydaje mi się, że wasza teoria może być prawdziwa. Jak zachowywał się przed strajkiem? I czy pracownicy mogą swobodnie wychodzić poza teren kopalni? Lub kontaktować się z kimś spoza?

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #37 dnia: 21 Maj 2014, 23:52:48 »
- Pracownicy pracują zmianowo. gdy przychodzi zmiana wyjeżdżają do miasta i wracają po jakimś czasie, na przykład tydzień pracują 2 tygodnie mają odpoczynku albo jakoś, nie wiem nie znam się na tutejszej organizacji. nikt nie ma prawa opuszczać terenu kopalni, czyli tego tu wszystkiego ani fortu bez wiedzy Sazarowa i tylko za jego rozkazem można. Leszek nie opuszczał tego miejsca. przed strajkiem był normalny, zawsze nocami gdy wszyscy spali graliśmy sobie w karty przy piwkach. Ale w dzień gdy ogłosił strajk był jakiś inny, w ogóle jakby nas nie znał. Myśleliśmy, ze się może obraził, bo w nocy wtedy przegrał przeszło 500 grzywien w karty z nami, no ale później ogłosił strajk i właściwie nie było z nim kontaktu, stale mówił o tym i tylko o tym, jakieś wydumane niestworzone rzeczy, nierealne oczekiwania i w ogóle. Jakby w innym świecie żył.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #38 dnia: 21 Maj 2014, 23:57:33 »
Te słowa go zadziwiły. Doznał jakby olśnienia.
-Czy jest możliwość aby go ktoś podstawił? Lub zahipnotyzował?
Teraz żałował, że nie zna się na magii. Zaczynał powoli kojarzyć fakty, ale obecnie miał tylko ten jeden trop.

Canis

  • Gość
Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #39 dnia: 22 Maj 2014, 14:22:20 »
- No właśnie, że raczej nie. - odpowiedział strażnik.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tańczący z krasnalem II
« Odpowiedź #39 dnia: 22 Maj 2014, 14:22:20 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top