Autor Wątek: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...  (Przeczytany 8644 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #100 dnia: 18 Luty 2014, 22:06:18 »
Ciekawość to pierwszy atrybut dobrego maga. Dlatego Rakbar z założonymi do tyłu rękoma ruszył w kierunku tegoż stworzenia (przez głowę przechodziły mu różne pomysły, od demona po golema, stworzonego przez maga). Był gotowy do teleportacji w każdej chwili.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #101 dnia: 18 Luty 2014, 22:11:29 »
Demon. Gdy zbliżyłeś się na odległość 3 metrów zatrzymał Cię znakiem dłoni. Machnął byś się cofnął, i gdy to nastąpiło wyszedł. Już na otwartej przestrzeni ściągnął kaptur

Witaj magu, jak i ty rycerzu.... - rzekł swym demonicznym głosem - Obserwuje Was od początku, wiem po cóż przybywacie do tego obozu. - założył rękę na rękę. Macie szczęście, Oddział moich braci wyjechał na kilka dni w góry. Chcą zbudzić Zwiastuna, kogoś kto odda całą swą siłę pewnemu nekromancie. - Popatrzył się na was, z góry oczywiście - Chce wam pomóc. Ten mag zawładnął moimi braćmi, porwał moją żonę i dzieciiii... - uderzył w drzewo, aż to pękło.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #101 dnia: 18 Luty 2014, 22:11:29 »

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #102 dnia: 18 Luty 2014, 22:25:14 »
Rakbar obiecał sobie, że po powrocie do miasta kupi sobie broń ze srebra, bułat najlepiej. Tak, bułat.
- Witaj, demonie. Ciekawa historyjka, doprawdy. Opowiedz mi nieco o tym Zwiastunie i nekromancie. Imiona, nazwiska, miejsce ich przebywania, oddziały na usługach, ile liczył sobie oddział, z którym się rozminęliśmy? - sprawdzał wiarygodność jegomościa.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #103 dnia: 18 Luty 2014, 22:41:22 »
"Zmierzch"? Czterech demonów, ale to chyba już wiecie prawda? O nekromancie nie wspomnę, bo sam go udawałeś.... Jest jeszcze jego wnuk, i prawnuk. Niejaki Dexter i Dartan. Mają swoją siedzibę niedaleko Zwiastuna. A co do samego... Jest naszym panem. To taki duży demon, o odcieniu bieli. Zabójczy w każdej sytuacji. Dawno temu został zesłany do otchłani, ale podobnie jak my wrócił podpisując pakt z pewnym nekromantą. Od tamtego czasu każdy z naszej rasy, kto wtedy żył - służy mu. Odetchnął. - Był pokojowo do was nastawiony, wy głupi śmiertelnicy, ale po tym jak ów magowie zniewolili oddział "Zmierzchu", zaczął pałać nienawiścią. Od tamtego czasu wysyłał oddziały na wyspę, ale zostały pokonane, zresztą on też. Teraz, gdy moim braciom uda się go zbudzić, najpewniej odzyska umysły jego podwładnych, po czym ruszy na twierdzę. Zamyślił się - Magowie posiadają koło 1000 zbrojnych, i kilkunastu demonów, w tym brata Zwiastuna - Suwerena. Tyle że większość wojsk jest daleko na północy... - przemyślał wszystko - w bazie zostało zaledwie 50 ludzi, i Suweren na czele razem z magami.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #104 dnia: 19 Luty 2014, 07:24:18 »
Kharim nie mógł oczom uwierzyć pierwszy demon, który rozmawia zamiast zabijać i opętać niewinnych. Krasnolud podjechał bliżej. - Witaj demonie. Jesteś pierwszym ze swojego gatunku, który rozmawia zamiast siać zniszczenie. Właściwie, to ciągle jestem w szoku. Paladyn zastanawiał się i odpowiedział. - Rozumiem, że w niedalekiej przyszłości czeka nas walka z twoimi braćmi?. Strach pomyśleć, co się może stać jak ich nie powstrzymamy.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #105 dnia: 19 Luty 2014, 13:35:19 »
Kiwnął Ci głową - Jeśli ja zareaguje, i przekonam Suwerena, by się opamiętał wszystko może się dobrze dla was zakończyć. Zwiastun będzie chciał tylko zemsty. Ma tyle mocy, by "Zmierzch" powrócił do panowania nad swoimi myślami więc najpewniej zaatakują twierdzę. A wiedząc co moi bracia potrafią, w niecałe czterdzieści minut Zwiastun powstanie. Odzyska panowanie nad swymi pobratyńcami, i przybędzie tutaj. Tak, tutaj - do tego obozu. Zrobi jedną wielką jatkę i ruszy na twierdzę. - ÂŚciągnął całą szatę, i przed wami się ukazał w pełni. - Zapomniałem się przedstawić. Jestem Axardas, jeden z dziewiątki demonich dowódców pod służbą Zwiastuna. Większa nasza część jest w świątyni niedaleko stolicy Nordów. Mało kto o nas wie, więc nikomu nie mówcie. - Wyciągnął swój miecz. - Chcecie go wyręczyć? Pomogę wam, póki o mnie nikt nie wie. - Zapytał was - W ten sposób zyskacie jego przychylność, za co was wynagrodzi.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #106 dnia: 19 Luty 2014, 14:35:02 »
- Dziwne są losy tego świata, żeby paladyn sługa Zartata współpracował z demonem. W tych czasach każdy sprzymierzeniec, może się przydać. Dobrze możecie liczyć na moją pomoc. Jak zamierzasz to rozegrać?. Paladyn również się zamyślił. Lepiej, żeby pani Zariel się nie dowiedziała. Inaczej zabije mnie samym spojrzeniem. Mina Kharima pobladła, ale w końcu obiecał pomóc.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #107 dnia: 19 Luty 2014, 14:40:28 »
A ty magu? - zapytał Rakbara - Jak to jak? Wparuje tam razem z wami, powybijam ludzi, kogoś opętam... I zaczekamy wszyscy na Zwiastuna. Razem z nim przybędą Axanar, Wirolis Czarnooki, Budden i Leonadixor - demony "Zmierzchu". A potem... Ruszymy ku twierdzy magów.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #108 dnia: 19 Luty 2014, 14:52:19 »
- Zapowiada się ciekawie. Myślisz, że damy im wszystkim radę?. Kharim czekał również na odpowiedź Rakbara.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #109 dnia: 19 Luty 2014, 14:57:56 »
- Nie mam nic przeciwko. - zamyślony odparł krótko, po czym ruszył w kierunku obozu.

//Brama jest otwarta?



Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #110 dnia: 19 Luty 2014, 15:01:11 »
//Otwarta, pod nią śpi strażnik. Najpewniej pijany. I pamiętajcie, wy zaczynacie jatkę, ja dokańczam :D Czyli prościej mówiąc, róbta co chceta. W obozie jest 15 Ludzi Magów


Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #111 dnia: 19 Luty 2014, 15:03:14 »
// Mnie na razie nie będzie wejdę gdzieś koło 18. Zostawcie coś dla mnie.
 Kharim ruszył, za towarzyszem z młotem w ręku.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #112 dnia: 19 Luty 2014, 15:42:21 »
Mag podjął spacer śmierci po obozie. ÂŚpiącego strażnika zabił błyskawicznie, łamiąc mu kark. Dokonał tego za pomocą psionicznej siły, będąc oddalonym od ofiary o nie więcej niż 5 metrów. ÂŚmierć człowieka była szybka, ale przede wszystkim cicha. Przechodząc nad trupem strażnika wkroczył do obozu. Sytuacja była analogiczna do obozu pierwszego, gdzie nieświadomi bandyci zostali wyeliminowani.
- Anash! - wypowiedział natychmiast formułę zaklęcia, kiedy zobaczył najbliższy cel.
Mając obie ręce wolne wytworzył z energii magicznej magmowy granat, który cisnął za pomocą psioniki w dwójkę patrolujących obóz wrogów. Pocisk eksplodował pomiędzy bandytami na wysokości głowy. Wybuch rozerwał im czaszki wraz z mózgiem oraz jedną rękę, wskutek czego obaj ponieśli szybką i niebolesną śmierć.
Kolejni już nadbiegali, zaalarmowani hałasami. Jeden, będąc 30 metrów od maga przygotowywał się do strzału, wyjmując pocisk z kołczanu. Prawdopodobnie by tego dokonał, gdyby nie natychmiastowa reakcja Rakbara.
- Heshar anash! - padła kolejna formuła aktywująca zaklęcie.
W prawej dłoni maga z energii magicznej powstała kula ognia, która kierowana psioniczną siła, dotarła do twarzy łucznika. Ogień powodujący wysoką temperaturę, zdecydowanie nieakceptowalną przez ludzkie ciało przepalił ja całą, co spowodowało rychłą śmierć.
W tym czasie jeden z bandytów dobiegał do grupki agresorów, jakimi byli krasnolud, człowiek i demon. Gdy był już bardzo blisko - około 4 metrów usłyszał jedno słowo, wypowiedziane dokładnie i donośnie:
- Heshar!
Podmuch ognia owinął całą jego sylwetkę. Dużą część - głowę, ręce i tors zdołał schować za puklerzem, który dzierżył w dłoni, biegnąc. Niestety buty były najsłabszym ogniwem ekwipunku, jaki posiadał. Zostały natychmiast spalone, a nogi wojownika zaczęły się topić. Wyjąc z bólu opuścił tarczę w dół, odsłaniając swoją twarz i szyję. Podmuch chwycił w swe objęcia te części ciała, bezlitośnie je paląc. Bandyta w wyjątkowych męczarniach padł na ziemię, ginąc.

10 Ludzi Magów

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #113 dnia: 19 Luty 2014, 16:04:27 »
Do obozu wpadł także demon, niszcząc trzech ludzi. W dosłowności, bo wpadł na nich po czym ich rozszarpał. Jatka trwała w najlepsze. Z namiotów wybiegło jeszcze trzech ludzi, których z początku widać nie było. Czyli podliczając, zostało tyle, ile przed atakiem Axardasa. A to był dopiero początek....

//Było dziesięciu, zabiłem trzech, doszło trzech. Znaczy że jest 10 ;) Dodałem, by Kharim też mógł powalczyć :D

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4493
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #114 dnia: 19 Luty 2014, 17:58:05 »
- Heshar anash grishil!
Z prawej dłoni maga wystrzelił płomień ognia, który pod wpływem psioniki został skierowany w zbliżające się wrogie jednostki. Trzech nadgorliwych biegło nadzwyczaj szybko toteż ponieśli tego konsekwencje. Płomień objął swymi ramionami trójkę bandytów, paląc ich doszczętnie. Próbowali oni ogień zgasić, tarzając się po ziemi. Nic to jednak nie dało, bowiem był to ogień zrodzony z magii. Krzyczeli i latali, niczym opętani przez demona. Postronny świadek miałby wiec kłopot, czyje moce wywołały u ofiary taki efekt - czy maga, czy demona? Płonący ludzie wpadali na namioty, zajmując niektóre ogniem.

7 Ludzi Magów

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #115 dnia: 19 Luty 2014, 18:04:44 »
Demon rzucił miecz w człowieka który chciał zaatakować z nie nacka jego sprzymierzeńców. Szybko rozprostował skrzydła, po czym chwytając kolejnego człowieka wzniósł się w powietrze. Już z dużej wysokości zrzucił go, powodując śmierć wieloobrażeniową. Wylądował, po czym chwytając miecz ruszył dalej do boju.

5 ludzi zostało

//Czekamy na Kharima, bo miał być po 18 jakoś.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #116 dnia: 19 Luty 2014, 18:41:29 »
// Jestem sorki, że tak późno.
Kharim był pełen podziwu dla walczącego demona i nie zapomniał również o magu Rakbarze. - Teraz moja kolej!. Krzyknął głośno. Oczywiście na początek użył przemieszczenia, za plecy magów oboje zostali zaskoczeni, przez niziołka. Krasnolud nie miał czasu na zabawę i zamachnął się z lewej strony trafiając człowieka w potylicę, ten zmarł z poważnym uszkodzeniem czaszki jak i mózgu. Następnie opuszczając obuch młota ku ziemi zrobił zamach ku brodzie następnego maga siła ciosu była na, tyle silna że człowiek obalił się. Paladyn doskoczył do leżącego i solidnym uderzeniem młota również w czaszkę zakończył jego żywot. Kharim odłożył młot na ziemię i skupił w sobie moc magiczną jednocześnie wypowiadając inkantację. - Izeshar! . W dłoni krasia pojawiła się jak, za każdym razem kula błyszczącej energii, która została pchnięta telekinezą prościutko w twarz jednego z magów zmarł na miejscu. Ponownie zebrał resztki mocy i rzekł tą samą inkantację. - Izeshar! . Pocisk, po chwili był gotów do użycia i za pomocą telekinezy poleciał w głowę następnego z człowieczków, który mimo zasłony padł martwy bez tchu.

1ludzi zostało

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #117 dnia: 19 Luty 2014, 18:51:57 »
Demon już miał wykończyć ostatniego, gdy nagle wszystkich coś odrzuciło. Straciliście przytomność waląc o coś głową. Gdy już się ocknęliście, leżeliście w namiocie otoczeni ładnymi dziewkami skąpo ubranymi. Namiot był dość duży, pełno jedzenia i wody. Czyżbyście byli w raju? Nie...

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #118 dnia: 19 Luty 2014, 18:55:16 »
Krasnolud otrząsnął się ze snu machając głową na lewo i prawo, żeby się ocucić. - Co..... się stało?. Moja głowa!. Pamięta ktoś, co się wydarzyło?. Dopiero wtedy rozejrzał się po pomieszczeniu zwracając uwagę na dziewczyny. Nawet ładnie im to wychodziło, ale nadal martwił się czemu są spętani i gdzie jest demon.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #119 dnia: 19 Luty 2014, 19:10:17 »
//Ale wy luźno leżycie :D Nie napisałem, że spętani.

Z zewnątrz dochodziły was dziwne odgłosy. Nie była to kłótnia, ani zwykła rozmowa. Coś biegało po całym obozie, słyszeliście brzęki metali a także ryczenie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Rodzinna waśń - Powrót pradziada...
« Odpowiedź #119 dnia: 19 Luty 2014, 19:10:17 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything