Autor Wątek: Mglisty chram  (Przeczytany 16210 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zeleris Flamel

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 686
  • Reputacja: 698
  • Płeć: Mężczyzna
  • Drugie wcielenie Draga!
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #40 dnia: 22 Wrzesień 2013, 15:44:25 »
- Moja dup... argh! - wrzasnął Zeleris, gdy poczuł uderzenie kolca w wiadomym miejscu. Odskoczył od wściekłego spijacza, klnąc z bólu i skupił moc magiczną. Wywołał w ten sposób teleportację. Dracon zniknął w kłębie dymu, błysku światła i trzasku magii, po czym pojawił się z trzydzieści metrów od przeciwników. Na razie wolał uniknąć bezpośredniego starcia. Padł na kolana, podpierając zie rękami o ziemię.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #41 dnia: 22 Wrzesień 2013, 15:55:19 »
- Aresh elishesh oshia hush ilishash! - wypowiedział inkantację, krzyżując dłonie na klatce piersiowej. Jego ciało momentalnie pokryła kamienna skorupa. Tak przynajmniej mogło wydawać się postronnym. Prawda była jednak taka, że jego ubranie, skóra, po prostu jego ciało zamieniło się w kawał porządnego kamienia. Z ogromną wytrzymałością.
Złapał za kostur, który na czas rzucania zaklęcia wbił przed siebie w ziemię.
- Zapraszam skurwysyny...

Aktywne Efekty: Kamienna Skóra.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #41 dnia: 22 Wrzesień 2013, 15:55:19 »

Offline Jiroslav

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 347
  • Reputacja: 537
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #42 dnia: 22 Wrzesień 2013, 16:19:19 »
No i walka rozszalała na nowo. Teraz bestie zdawały się mieć przewagę nad drużyną z Paktu, jednak Jiros wierzył, że to tylko chwilowy stan. Nim zdążył cokolwiek przedsięwziąć został zmuszony do uniknięcia szarży wielkiego owada. Rotish, tak nazywał się potwór. Jiroslav nigdy w życiu nie widział niczego podobnego. Ataku uniknął szybkim przewrotem w bok. Natychmiast wstał by odrzucić telekinezą skaczącego na niego spijacza i rzucił się w krzaki. Gdzieś w te okolice upadł jego kostur rzucony przez podobnego stwora. Człowiek grzebiąc rękoma w liściach zaczął nerwowo szukać swojej broni... Znalazł. Błyskawicznie odwrócił się, by odbić kolec wystający z głowy kolejnego przeciwnika który go zaatakował.  Potworów było naprawdę mnóstwo. Spijacz zaatakował ponownie. Tym razem rękoma. Przyszły mag odbił jedną z pięści uderzając kosturem w nadgarstek wroga, pod drugą zanurkował i pół piruetem wszedł za spijacza. ÂŁatwo nie było, jednak mężczyzna podjął ryzyko i skoczył na plecy przeciwnika. Podczas skoku wypuścił kostur i dobył sztyletu. Wbił go drzewołazowi w kark, po czym wyciągnął i dźgnął raz jeszcze tam gdzie powinno być ucho. Marty potwór osunął się na ziemię, a Jiroslav razem z nim. Sturlał się jego ciała i chowając sztylet podniósł kostur. Przyjął postawę obronną. Przy tylu przeciwnikach nie miał pojęcia skąd nadejdzie kolejny atak. Wciągnął głęboko powietrze. W takiej walce trzeba było ciągle pozostawać w ruchu, co wcale nie było takie łatwe.


15/16 spijaczy
4/4 rotishe

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #43 dnia: 22 Wrzesień 2013, 16:29:17 »
Niziołek pochwycił swój miecz, który do tej pory spoczywał na plecach. Trzymał go jedną dłonią, drugą natomiast zaciskał na małej poręcznej kuszy. Wycelował drobną broń w jednego z kretoszczurów i wypalił. Bełt wbił się prosto w łeb wrednego gryzonia. Blaze przypiął broń znów do pasa. W ruch miał iść miecz. Kruk rzucił się w kierunku jednego z rotishy. Stwór zamachnął się swoją łapą, lecz niziołek odskoczył w bok unikając ciosu i sam uderzając odrąbał kończynę. Rotish wydał z siebie dziwny pisk. Pan Kessie nie skończył swego ataku. Pchnął mieczem prosto w podbrzusze napastnika. Ten cios był już dla owadopodobnego przeciwnika śmiertelny.

2/5 Rotish
4/6 Kretoszczur

Offline Zeleris Flamel

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 686
  • Reputacja: 698
  • Płeć: Mężczyzna
  • Drugie wcielenie Draga!
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #44 dnia: 22 Wrzesień 2013, 16:32:04 »
- Ja pierdole, rozumiem ramię, nogę, kurwa nawet klatę, ale żeby w tyłek? No kurwa... - biadolił Zeleris, który miał nadzieję na pomoc po walce kogoś, kto jako tako zna się na opatrywaniu ran. Chociaż opatrywanie akurat tej rany pewnie będzie żenujące, ale cóż. Mag miał mikstury lecznicze, ale one potrzebowały jednak trochę czasu na działanie, więc medyk przydałby się tak, czy inaczej. Dracon, wciąż wpółleżał. Wyciągnął większa miksturę leczenia ran i odkorkował ją. Część eliksiru polał na ranę. Widok ten był dość zabawny, przez co Flamel miał szczerą nadzieję, że reszta drużyny jest zajęta walką. Pozostałą część mikstury wypił. Teraz pozostało czekać, aż krwawienie ustanie, bo sama rana zapewne zabliźni się nieco później. 

Wykorzystuję większą miksturę leczenia ran

Offline Malavon

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1229
  • Reputacja: 1342
  • Płeć: Mężczyzna
  • Prawda broni się sama
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #45 dnia: 22 Wrzesień 2013, 16:47:16 »
Mal dotknął swojego nosa, bolał jak diabli. Pomimo bólu ścisnął jedną dziurkę i wysmarkał krew tą otwartą. Powtórzył tę czynność z drugą dziurką. Elf oparł się na swoim kosturze i spojrzał na tego, który urządził tak jego nos. -Zapłacisz mi za to paskudo! Spijacz rzucił się z pięściami w kierunku maga wody. Ten chwycił go za kark psionicznym uściskiem. Patrzył przez chwilę na potwora, a potem jednym ruchem zgruchotał mu kark. Wybryk z dżungli padł martwy na ziemię.

14/16 spijaczy
4/4 rotishe

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #46 dnia: 22 Wrzesień 2013, 17:24:18 »
Melkior zeskoczył z konia, w biegu nałożył strzałę na cięciwę i wymierzył w bok rotisha. Strzała oczywiście trafiła. To go jednak tylko zraniło i rozwścieczyło.

2/5 Rotish (jeden ranny)
4/6 Kretoszczur

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #47 dnia: 22 Wrzesień 2013, 18:17:08 »
Uderzenie odebrało maurenowi dech na moment. Na szczęście dał radę zablokować mieczem kolejne uderzenie. Bestia jednak nie ustawała w zamiarach pokąsania go. Podczas próby wbicia kolca w jego ciało, Darlenit uchylił się na lewo. Szybkim szarpnięciem pociągnął miecz, w ten sposób, że ostrze trafiło z dużą siłą w szyję potwora, całkowicie ją przecinając. Mauren wyprostował się u szybko zorientował w sytuacji. Zdecydował się pozbyć tej sztuki, która powaliła nekromantę. Nie wątpił w to, że on sobie nie poradzi, lecz jeżeli dostanie pomóc od kalekiego magicznie Darlenita teraz, to swój potencjał bojowy będzie mógł wykorzystać później do innych celów. Tym bardziej, że zadanie było ułatwione. Spijacz zajmując się elfem, nie zorientował się, że grozi mu niebezpieczeństwo. Srebrna klinga uderzyła poziomo w jego dolną kończynę, odcinając ją. Potwór zachwiał się, ale utrzymał równowagę. Obrócił się ku adeptowi i szaleńczym atakiem rzucił się z kolcem ku niemu. Jego ruchy były spowolnione, tracił krew, odczuwał ból. Unik był więc dla Darlenita błahostką, mimo iż zaczęło mu doskwierać zmęczenie. Odskoczył na tyle daleko, by móc wprowadzić silne pchnięcie prosto w czaszkę spijacza. Miecz przeszedł na wylot. Trudniej było go wyciągnąć. Gdy mauren męczył się z tym zadaniem, kolejny potwór próbował podejść go od tyłu. Szczęśliwie nasz bohater uporał się z tym w ostatniej chwili i postanowił się rozejrzeć. W tym momencie bestia nie czekała i rzuciła się na niego. Dostrzegł to zbyt późno na unik w bok. Padł więc na glebę, a zaskoczony spijacz przeleciał nad nim. Gdy się podnosił, w jego kierunku leciała już ręka (?) potwora. Darlenit miał jednak miecz i zdołał sparować ten cios. Odbijając ostrze od kończyny przeciwnika, natychmiast wyprowadził cięcie prosto w głowę, zostawiając na niej głęboką bruzdę. ÂŚmiertelną.

11/16 spijaczy
4/4 rotishe

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #48 dnia: 22 Wrzesień 2013, 19:04:09 »
I rzuciły się dwa spijacze. Jednocześnie. Obaliły biednego Arcymag, który nie zdążył nawet wyprowadzić uniku czy bloku. Bez zastanowienia zaczęły go kłuć swoimi kolcami, ale bezskutecznie. Kamień to kamień. Najwyraźniej bojąc się o ich uszkodzenie, zaczęły okładać go swoimi odnóżami.
Elrond miał już jednak tego dość. Mocą mortokinezy odrzucił od siebie dwie poczwary.
- Aresh! - prawą dłoń wyrwał ku górze. Pod jednym ze spijaczy wystrzeliły kamienne kolce, nadziewając go jak kurczaka na rożen...

10/16 spijaczy
4/4 rotishe

Offline Jiroslav

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 347
  • Reputacja: 537
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #49 dnia: 22 Wrzesień 2013, 19:23:01 »
Walka wciąż trwała w najlepsze, a Jiros mimo wszystko robił się zmęczony tymi wszystkimi unikami, przewrotami i innymi sztuczkami które do tej pory zapewniły mu przeżycie. W pewnej chwili jeden z ogromnych owadów wypatrzył go w tłumie i zaatakował. Był to ten sam, który wcześniej próbował zmiażdżyć człowieka swoim naturalnym taranem. Bestia naprawdę się uwzięła. Zamiast uciekać, lub czekać i spróbować sparować niemożliwy do sparowania atak, Jiroslav wymyślił coś innego. Trzymając kostur jedną ręką, sięgnął drugą do pasa. Chwycił jedną ze swoich run i z krzykiem skierował ją na nadchodzącego potwora. -Heshar!-Zaraz po tym z kamienia wyleciał istny podmuch ognia. Skierowany prosto na bestie objął ją w całości. Rotish stanął w ogniu, a jego chitynowy pancerz szybko poddał się płomieniom. Po chwili pełnej pisków i wrzasków, przerośnięty owad padł wreszcie na ziemię.

10/16 spijaczy
3/4 rotishe

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #50 dnia: 22 Wrzesień 2013, 19:46:25 »
Melkior szybko dobył kolejną strzałę, nałożył na cięciwę, wycelował i strzelił w rannego rotisha dobijając go.

//Blaze... autentycznie mi sie nie chce z nimi walczyć. Wykończ reszte  ;[

1/5 Rotish 
4/6 Kretoszczur
 

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #51 dnia: 22 Wrzesień 2013, 23:15:30 »
Jeden ze spijaczy zamierzał zaatakować Jirosłava od tyłu. Jednak czujne oko Arcymaga dojrzał w porę zagrożenie.
- Aresh! - energia magiczna popłynęła z jego duszy, wydzierając z trzewi ziemi kamienne kolce, na które nadział się spijacz. Był martwy zanim zdał sobie z tego sprawę.
- Nie musisz mi dzię... - w kolejnej setnej sekundy leciał sobie w powietrzu. Został staranowany przez Rotisha. Arcymag wturlał się w paprotkę, po chwili wstał. Był oczywiście cały, zdrowy i bez zadrapania na kamiennym ciele.
Bestia ponownie zaszarżowała na Arcymaga.

Aktywne efekty: Kamienna Skóra

9/16 spijaczy
3/4 rotishe

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #52 dnia: 23 Wrzesień 2013, 11:13:55 »
Zennishi po walce na arenie chciał odpocząć od zgiełku miasta i po przechadzać ,się po dżungli by odpocząć gdy nagle usłyszał odgłosy walki a przynajmniej tak mu się zdawało bieg najszybciej jak mógł,żeby to sprawdzić ,będąc na miejscu zobaczył jak elf i groźnie wyglądający karypel walczą z kretoszczurami i rotishem. -Witam co tu do licha się dzieje...-. Nie miał czasu na przedstawienie się i takie tam ,bo trzeba było działać gdyż samo jego przybycie odwróciło uwagę 2 kretoszczurów od elfa i niziołka i musiał się nimi zająć. Zenissh widząc ze atakują go 2 kretoszczury na raz szybko dobył swój kij z pleców czekając na zbliżającą się konfrontacje a obie bestie rozeszły się w przeciwnych kierunkach po to aby zaatakować jaszczura z boku długo nie myśląc szybko podbiegł do jednego  zahaczając jego nogę bestia wywróciła ,się podbiegając do niej zrobił duży zamach kijem do góry uderzył w głowę bestii uśmiercając ją. Druga bestia widząc śmierć swojego kompana została jeszcze bardziej wnerwiona na szczęście jaszczur zauważył to kontem oka  i odskoczył do przodu na jakieś 2 metry od bestii kretoszczur ponowił atak lecz tym razem Zennish był gotów gdy bestia znalazła się w zasiegu jego broni uderzył trzonkiem z boku w ryj jego przyszłej ofiary bestia się osunęła na bok przewracając się na bok nie długo czekając podbiegł i dobił bestie 1 uderzeniem.


1/5 Rotish
2/6 Kretoszczur
 

// która jest godzina.
« Ostatnia zmiana: 23 Wrzesień 2013, 12:33:06 wysłana przez Adamus1221 »

Offline Jiroslav

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 347
  • Reputacja: 537
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #53 dnia: 23 Wrzesień 2013, 12:03:02 »
Jiroslav może i chciał podziękować, niestety nie zdążył. Coś chwyciło go za łydkę i obaliło. Był to spijacz, jak można było się domyślić. Teraz skoczył na leżącego człowieka, jednak ten w porę zdążył się od turlać. Jiros zerwał się na nogi i telekinezą poderwał do góry potwora, który już szykował się do kolejnego ataku. ÂŁapska spijacza powędrowały do jego gardła, na którym mocno zacisnęły się niewidzialne ręce maga. Po chwili uwolniony potwór padł na ziemię i osunął się żałośnie na cztery kończyny. Tylko czekał aż ktoś go dobije...

9/16 spijaczy (jeden ogłuszony)
3/4 rotishe

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #54 dnia: 23 Wrzesień 2013, 12:47:50 »
Nowy wbiegł na pole walki, i o mało nie napatoczył by się na kule ognia lecącą na rotisha. A wyglądało to tak:
(..) Mag skupił energię. Chciał wypowiedzieć zaklęcie, gdy zobaczył że ostanie kretoszczury lecą na niego.
Grishil ipash grusha elash! wykrzyczał, i już po chwili koło maga pojawiło się kolejne bajorko pełne ognia. Ponownie też bestia spadła tam z impentem, ale ostatnia zatrzymała się. Zaczęła powoli obkrążać kałużę. Wtedy mag wyciągnął swoje miecze, i także powoli zaczął iść. Bestia była coraz bliżej! Zaatakowała! Kratos wyciągnął ostrza przed siebie, i nabił bezwłosa na ostrza. Kretoszczur zakwiczał, poskomlał i padł martwy. Dosłownie padł, bo zsunął się z ostrzy. Został tylko jeden przeciwnik - rotish. Heshar Anash! wymówił, i rzucił kulkę ognia. Wtedy wpadł Zenishii, jednak kulka nadal leciała. Trafiła bestie, lecz nie na dużo się zdało. Brakło mu już słów inkantacji i nie mógł dobić zwierza...

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #55 dnia: 23 Wrzesień 2013, 13:03:43 »
Jaszczur widząc jak kula ognia śmignęła mu koło łba lekko opalając  łuski spojrzał ze zdziwionym wzrokiem na człowieka ,który omal go nie usmażył po czym szybko podbiegł do zdezorientowanego rotisha z zamiarem dobicia go uniósł ponownie swój kij ku górze i uderzając w łeb kreatury słychać ,było tylko trzask czaszki i wyciek jakieś mazi chyba to był mózg. Po zabiciu potwora Zennish podbiegł prawdopodobnie do maga bo nigdy nie widział żeby ktoś ogniem z rąk rzucał a chciał go uspokoić i się przedstawić.- Spokojnie na całe szczęście nikomu nic się nie stało a tak po za tym jestem Zennishi z Varantu- .Po przedstawieniu ,się ukłonił się do pasa jak to uczyli go starsi w jego wiosce żeby okazać szacunek nowo poznanej osobie.


0/5 Rotish
0/6 Kretoszczur
 
« Ostatnia zmiana: 23 Wrzesień 2013, 14:27:59 wysłana przez Adamus1221 »

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #56 dnia: 23 Wrzesień 2013, 16:07:01 »
Devristus wyrzucił za pomoca psioniki w powietrze leżącego na nim spijacza. Heshar! z dłoni maga wyleciał 5 metrowy podmuch ognia, który swoimi językami oplótł przeciwnika spajać go na popiół. Elf się poderwał i zdjął kostur. Teraz toczył walkę z ostatnim otaczających spijaczy. Ów przeciwnik chciał zaatakować go kolcem, ale mithrilowa zbroja mu na to nie pozwoliła. Elf zamachnął się kosturem i zaatakował klatkę piersiową krwiopijca. Siła obuchu zmiażdżyła żebra, które przebiły ciało na wylot. Spijacz padł na ziemię, wykrwawiając się, ale mag za pomocą kostura rozbił mu głowę zakańczając jego cierpienia. Następnie spojrzał w stronę króla i jego komitetu powitalnego. Dwa rotishe, które stoją dość blisko siebie i 3 spijacze. Zajmę się rotishami najpierw pomyślał i skupił się na terenie pod rotishami. Grishil ipash grusha elash! . Nekromanta poczuł jak wypływa z niego energia magiczna, która kumulując się w ziemii pod rotishami zamieniła ją w kałużę lawy o średnicy 2 metrów i głębokości 1 metra. Insekty nie miały szans w starciu z lawą, którą przywitały piskiem śmierci.

//Dżungla
Jiroslav:
Zaatakował Cie spijacz skacząc na Twoje plecy i wbijł Ci  kolec w prawą stronę jamy brzusznej robią Ci ranę kłutą o głębokości 5 centymetrów. Przymierza się do spijania krwi.
Twój kostur otrzymuje status uszkodzony, gdyż używałeś go do blokowania ataków kolcem, który ma ostrość 20.

Elrond:
Odległość między Tobą a rotishem to 5 metrów. Dodatkowo po drzewie schodzi do Ciebie spijacz.

Zeleris:
Przestałeś krwawić, ale w Twoją stronę kieruje się 1 spijacz.

Malavon:
Twój nos zaczął puchnąć. Został Ci tylko ten ogłuszony spijacz.

Darlenit i Devristus:
Został Wam jeszcze jeden spijacz i 3 zbliżające się do Isentora.


Podsumowując:
1/4 rotishe
8/10 spijacze(1 ogłuszony)

//Drużyna przy dżungli.
Zennishi Twój atak kosturem nic nie dał. Rotish ma wytrzymałość 18. Po tym uderzeniu Twój kij pęk na pół i tym samym otrzymuje status zniszczonego. Ponadto Rotish zaatakował Cie ultradźwiękami i jesteś ogłuszony na następny post z walką.


Podsumowując:
1/5 Rotish
0/6 Kretoszczur

Jest dzień godzina 17.
« Ostatnia zmiana: 23 Wrzesień 2013, 16:09:46 wysłana przez Devristus »

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #57 dnia: 23 Wrzesień 2013, 16:16:36 »
No i kij wam w oko! Stwierdził na widok kija. Wiedział, że bestia może za chwilę zaatakować skupił energię i odetchnął. Czuł jak magia kumuluje się w jego ciele, teraz wystarczyło jedynie wymówić zaklęcie. Bestia ranna od kuli, i uderzona złamanym kijem powoli zbliżała się do drużyny. Grishil ipash grusha elash! wymówił spokojnie. Bo po cóż się unosić? Ale dobra! Po wypowiedzeniu zaklęcia, mag wystawić ręce na teren zaklęcia i czekał. Po chwili w tamtym miejscu pojawiło się bajorko lawy o średnicy 2 m, i głębokości 1m. Stwór wpadł do środka, niszcząc sobie pół ciała. Słychać było tylko krzyk. Krzyk bólu.

Podsumowując:
0/5 Rotish
0/6 Kretoszczur

No! I teraz sprawa jest załatwiona!

Offline Zeleris Flamel

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 686
  • Reputacja: 698
  • Płeć: Mężczyzna
  • Drugie wcielenie Draga!
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #58 dnia: 23 Wrzesień 2013, 16:20:56 »
- No! - skomentował Zeleris, gdy rana przestałą krwawić. Co prawda wciąż tam była, ale przynajmniej nie stwarzała ryzyka, że dracon za bardzo osłabnie. Zdążył wstać i wtedy dostrzegł kolejnego spijacza, który miał ochotę na jego krew. Mag szybko skupił moc i wyciągnął łapkę w stronę potwora.
- Izipash ipush! - Inkantacja wywołała piorun kulisty w jego dłoni. Kula energii została posłana psioniką wprost w zbliżającego się spijacza. Rozbiła się na jego głowie działając tak samo w jak w poprzednich przypadkach. Potwór został zabity. Martwe ciało padło na ziemię, dymiąc lekko z nadpalonej czaszki.

1/4 rotishe
7/10 spijacze(1 ogłuszony)

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #59 dnia: 23 Wrzesień 2013, 16:23:26 »
-Człowiek się przejdzie koło dżungli i już go jakieś paskudztwa napadają. Niziołek splunął na spalone truchło rotisha. -Panie Gadzie, na następny raz polecam nie rzucać się z motyką na słońce. Jeszcze ci się przydarzy coś gorszego niż bycie ogłuszonym.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Mglisty chram
« Odpowiedź #59 dnia: 23 Wrzesień 2013, 16:23:26 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top