Autor Wątek: Praktyka czyni rycerza  (Przeczytany 3387 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Lipiec 2013, 23:02:52 »
-Tak, musiałem tylko się nawodnić. - odpowiedział paladyn.

W krótkim czasie dwójka dotarła do okolic domu, z którego komina unosił się dym nawet w biały dzień, a zapach mu towarzyszący jednych przyprawiał o zachwyt innych o omdlenia. To musiało być z pewnością odpowiednie miejsce.

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Lipiec 2013, 23:21:10 »
Weszliśmy na teren posesji w poszukiwaniu domownika, gdy nie było go na podwórzu, zapukałem do drzwi o wyczekaliśmy aż ktoś otworzy...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Lipiec 2013, 23:21:10 »

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Lipiec 2013, 09:39:26 »
Drzwi otworzył nie za wysoki mężczyzna w średnim wieku. Miał lekko przerzedzone czarne włosy i dość pokaźną brodę. Spojrzał na przybyszy badawczo.
-Jestem Rus, w czym mogę pomóc?

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Lipiec 2013, 09:51:58 »
- Witaj ja Jestem Canis, a ten milczący obok mnie to Aurius. Słyszeliśmy o dosyć niepokojących rzeczach dziejących się w pobliżu starego leśnego cmentarza. Czy mógłbyś nam o tym opowiedzieć i wskazać drogę gdzie to jest? - Zapytał

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Lipiec 2013, 12:30:11 »
-Oczywiście. Zaniepokoiły mnie ostatnio dźwięki dochodzące z okolic krypt i samego cmentarza. Z początku sądziłem, że to gremliny, jednak nawet one nie przebywały by w takim miejscu tyle czasu. Coś niecnego gnieździ się tam. - odparł zielarz. -Na cmentarz traficie, jeśli pójdziecie dróżką na wschód z wioski. Potem traficie w lesie na drobne rozwidlenie, lecz jedna z ścieżek będzie bardziej wydeptana. Wybierzcie tą bardziej zarośniętą. Potem powinniście ujrzeć stare ogrodzenie. Wtedy będziecie na miejscu.

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #25 dnia: 16 Lipiec 2013, 14:45:56 »
- Dziękuję za informację. Pójdziemy to sprawdzić i postaramy się problem rozwiązać. ÂŻegnaj. - Powiedziałem i ładnie oddaliliśmy się w kierunku dróżki wskazanej przez zielarza.

- Paladynie, co ty taki milczący... Obywateli się boisz? Jak już Tak wypytywałeś mnie o parę spraw, to opowiedz coś o sobie. - Zapytałem Auriusa próbując rozwiązać mu język.

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #26 dnia: 16 Lipiec 2013, 15:17:39 »
-Po prostu patrzę jak sobie radzisz. Wiesz, do Bractwa trafiają różni. Niektórzy nie przepadają za towarzystwem ludzi i sądzą, że znajdą tu pewne odosobnienie. Są różne przypadki... - tłumaczył paladyn. -Jak już ci mówiłem w kapitularzu, jestem Aurius z Rivendare, członek naszego Bractwa w randze paladyna. Moja rodzina pochodzi z Myrtany, a konkretniej z Rivendare. To wioska leżąca między Geldern, a Silden. Niezbyt znana.

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Lipiec 2013, 15:58:14 »
I tak we dwoje brnęli i brnęli w poszukiwaniu tego rozwidlenia na drodze.

- Bardziej Miałem na myśli, czemu i ty dołączyłeś do bractwa, w końcu tyle różnych organizacji, wielu zauroczonych mrocznym Paktem na przykład...

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #28 dnia: 16 Lipiec 2013, 16:38:22 »
-A to dość prosta odpowiedź. Mój ojciec zawsze pragnął być rycerzem. Jednak ze względu na zarówno stan majątkowy, jak i pochodzenie nie chciał być akceptowany. Ojciec zawsze spoglądał na wschody i zachody słońca. Mówił, że póki będzie ten proces się powtarzał, póty będzie dalej próbował. Jego cel stał się również moim. Bractwo ÂŚwitu uznałem za idealne odzwierciedlenie tego co stanowiło siłę mojego ojca. Ckliwa historyjka, ale po prostu nie potrafię kłamać.

Po pewnym czasie marszu leśną drogą, dwójka natrafiła na wspomniane rozwidlenie. Faktycznie jedna odnoga była nieco bardziej zarośnięta niż druga. Jasne było, że ludzie przestali nią uczęszczać z jakiegoś powodu.

To chyba tutaj.

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #29 dnia: 16 Lipiec 2013, 16:41:40 »
- Miałem mniej szlachetnego ojca... wolał torturować swoich chłopów... niż myslec o ideałach. - Powiedziałem po chwili zamysłu.

- No to co, lecimy na cmentarz... - Powiedziałem i zacząłem przedzierać się przez zapuszczoną drogę w kierunku starego cmentarza.

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #30 dnia: 16 Lipiec 2013, 17:05:41 »
-Nikt nie wybiera rodziny panie Eisenheim. A oceniać kogoś przez jej pryzmat, bądź przeszłość jest niezbyt słuszne. Chodźmy...

W zasięgu wzroku pojawiło się drewniane ogrodzenie cmentarza. Właściwie to jego resztki. Uchowały się gdzieniegdzie stare próchniejące sztachety zachowujące pozór trzymania granic tego miejsc. Bardziej niż ogrodzenie przypominało to uzębienie starej wieśniaczki.
Sam cmentarz również nie prezentował się zachęcająco. Drzewa wyrosły między grobami, rozsadzając płyty i robiąc sobie miejsce na własne korzenie. Wszystko stało nie nierównym podłożu i wyglądało jakby chyliło się ku wolnemu upadkowi w jednym z kierunków.



Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #31 dnia: 16 Lipiec 2013, 18:21:04 »
- Niby byłem Nekromantą i w ogóle... dosyć sporo czasu, ale pierwszy raz w życiu jestem na cmenatrzu. - Powiedział radosnym głosem Canisek
Minąwszy tą resztkę bramy przemierzali cmentarz w kierunku na który chyliły się drzewa, W kierunku ciekawego grobu z "chyba" rzeźbą rycerza, oraz najprawdopodobniej grobowego postumentu z kapliczką... Nasłuchując niepokojących odgłosów, poszukując dziwnych śladów, bytów niepożądanego pochodzenia...

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #32 dnia: 16 Lipiec 2013, 18:39:54 »
-Kiedyś musi być ten pierwszy raz.

Wokół panowała niemal "grobowa cisza". Dało się słyszeć jedynie cichy szelest liści, które co jakiś czas potargał wiatr. Zaszeleściły też kępy wysokie trawy chowające się za niektórymi nagrobkami.  Monument z śpiącym rycerzem wydawał się normalny, jednak oględziny z bliska ukazały płytkie bruzdy w materiale. Przeważały poczwórne nierówne linie. Kapliczka trzymała się gorzej. Niewielkie filary trzymające jej dach już ledwo wytrzymywały. Natomiast spodnia część dosięgnęła ta sama skaza co rycerza.

-Ludzie z wioski mieli rację. Coś tu było.

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #33 dnia: 16 Lipiec 2013, 20:12:20 »
- Cztery wgłębienia... Trzeba będzie się przejść po całym cmentarzu, znaleźć grobowce do spenetrowania lub poszukać nieprzyjemnego stworka z czterema palcami w lesie...Ja gdybym miał zadrapać jakimś cudem nagrobek zostawił bym 5 wgłębień paluszkami...

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #34 dnia: 16 Lipiec 2013, 21:19:23 »
-Nieumarli mają to do siebie, że często tracą część swojego ciała. Mógł stracić kciuk w czasie rozkładu. Sugeruję raczej iż gdzieś w pobliżu jest głębszy grobowiec. ÂŚwieże powietrze i las to niekoniecznie to co lubią.

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #35 dnia: 16 Lipiec 2013, 22:46:44 »
- No to szukajmy. - Powiedział Canisek i szukał grobowców, otwartych grobów i innych miejsc w których bestia mogła by bytować.

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #36 dnia: 17 Lipiec 2013, 11:24:13 »
Gdy zajrzałeś za jeden z grobów usłyszałeś niemiły dźwięk. Jednak nie dobiegał on z terenu przed tobą, natomiast za tobą. Ujrzałeś trzy zbliżające się szkielety. Na szczęście nie posiadały normalnej broni.

3xSzkielet

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #37 dnia: 17 Lipiec 2013, 15:32:18 »
Canis obrócił się od razu, w trakcie wykonywania ruchu spojrzał na ile mu tu niewygodnie, a na ile stojące chaotycznie i blisko siebie groby sprawią trudność w dotarciu do celu. Wiedział, że łatwiej mu będzie w wąskich szczelinach atakować pojedynczo szkielety niż wszystkie na raz w szczerym polu.

Szybko przedostał się pod grobowiec z rycerzem i wyjął miecz. Nie mylił się, szkielety musiały omijać płyty nagrobne co stworzyło między nimi nie małe przerwy dystansowe, co pozwoli Rekrutowi walczyć z jednym przeciwnikiem na raz i da pole do popisu dla paladyna.

Spokojnie czekałem na zbliżającego się przeciwnika, wyciągnięte ręce przed siebie nieumarłych stwarzały niemały problem by przy jednym uderzeniu zakończyć starcie z danym przeciwnikiem, po chwili wojownik widząc jak jeden z 3 szkieletów już podchodzi do nagrobka, doskoczył do niego naprzód w lekkim przykucnięciu mając obie ręce wyciągnięte przed siebie (w jednej [prawej] trzymał miecz, stalowy miecz jednoręczny). Gdy tylko szkielet złowrogo zazgrzytał szczerbatymi zębami, Canis zamachnął się, uderzając mieczem w wyciągnięte kończyny odcinając je. Od razu po wykonaniu tego ruchu delikatnie cofnął się na krok unikając szczęk stworzenia i wykonał pchnięcie mieczem prosto w czaszkę tnąc ją w połowie. Szkielet delikatnie zagruchotał i uleciała z niego energia.

Rekrut po wykonaniu tych ruchów , odskoczył do tyłu na parę metrów tworząc dystans do pozostałych dwóch przeciwników którzy już niebezpiecznie zdążyli się przybliżyć...

2 (Pseudo ÂŻywe)/3 Szkielety

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #38 dnia: 17 Lipiec 2013, 16:43:59 »
Jeden z szkieletów zniknął ci z oczu. Nie było jednak czasu oglądać się za nim, gdyż drugi z towarzystwa pędził na ciebie wyciągając przed siebie kościste szpony.

Canis

  • Gość
Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #39 dnia: 17 Lipiec 2013, 18:48:20 »
Canis stanął elegancko między dwoma nagrobkami chroniąc swoje oba boki przed możliwym atakiem i położył miecz na prawym nagrobku przytrzymując go za rękojeść. Gdy złowrogi twór był na odległość 2 metrów, rekrut przeskoczył przez prawą płytę nagrobną. Szkielet stanął na miejscu w którym przed chwilą stał wojownik i obrócił się, chcąc złapać go szponami. Zanim jednak zdążył to zrobić Caniskowy miecz był na wysokości czaszki, którą bez większych problemów przebił przechodząc przez rozwartą gębę na wylot po drugiej stronie czaszki. pięknie to wyglądało, gdyż szkielet zdążył położyć szpony na ciele Canisa lecz nie zdążył ich zacisnąć, gotowy był wgryźć się w ciało zębiskami, lecz już tkwił w nim miecz. Rekrut czuł się już dumny z zabicia dwóch szkieletów, lecz niepokoiło go zniknięcie trzeciego.

Canis wyciągnął miecz i starał się wypatrywać wroga i wyczuć go w jakiś sposób czy nadal jest w okolicy (umiejętność intuicja). Bohater Powoli starał się wracać w kierunku Auriusa, który mógłby w razie konieczności wspomóc biednego strudzonego rekruta...

1/3 Szkielety

Forum Tawerny Gothic

Odp: Praktyka czyni rycerza
« Odpowiedź #39 dnia: 17 Lipiec 2013, 18:48:20 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top