oficjalny Polski serwis gier z serii Gothic
Nad Valfden zapanowała Veris, roku 2 IV Ery. Rośliny i zwierzęta budzą się do życia po hemisowych mrozach. Jest ciepło i słonecznie.
0 użytkowników i 19 Gości przegląda ten wątek.
Czemu w południkowo zachodniej część Valfden jest normalny klimat, a po wschodniej jungla? Nie lepiej było by tam zrobi po prostu moczar i bagien? A nie jungle?
No nie, bo ja mam z tym problem. Czego tak naprawdę chcą demony? Jeśli one nie sieją, ani nie zbierają zboża, jeśli nie budują sobie miasteczek... To czego one chcą tak naprawdę?
No okeeej. To one nie chcą zniszczyć wszelkich ras? No gdyby zniszczyli, to nie mieliby nad kim się pastwić...
Chaos nie musi mieć pobudek, aby być chaosem.
Dokładnie. Demony, które przyłączyły się do Meaneba po prostu lubią zabijać dla rozrywki, chędożyć i chlać na umór. Nie kierują nimi jakieś wyższe pobudki i nie wyznają żadnych ideologii.