oficjalny Polski serwis gier z serii Gothic
Nad Valfden zapanowała Veris, roku 2 IV Ery. Rośliny i zwierzęta budzą się do życia po hemisowych mrozach. Jest ciepło i słonecznie.
0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.
Może i tak, ale tu jest pytanie, czy rozumiem to co jest napisane? A ja rozumiem i dlatego dałem "OK".
Ale Isu, nie przesadzaj też z tą szczegółowością opisów. To jest aż nazbyt poważne, jeśli chodzi o PBF'y. Ale dobra, są błędy, ale dla nowych graczy nie będą zauważalne, jeśli nie wykorzysta ich któryś ze starych graczy. Ode mnie to tyle, jak coś pokłócimy się później.
Gucio wygra konkurs w kategorii "Najdłuższy opis spadającego liścia".
Nie tylko najdłuższy, ale i najlepszy!
A gdzie to było?
Chcesz mi powiedzieć, że ktoś nowy, kto kompletnie nie zna systemu. Nie będzie miał pytań i wątpliwości jeśli powiesz mu w opisie, że może skakać "wysoko"? Bo jakimś cudem określi to sobie idealnie do 1 metra, tak jak miał w zamyśle autor choć nie chciało mu się tego zapisać na tyle dokładnie? Ale stary gracz, który bywał na wyprawach wielokrotnie i już wielokrotnie bywał karcony przez MG za złe rozumienie umiejętności spisanej na odwal zacznie mieć wątpliwości? Po prostu fuck logic. Podziwiam to, jak na to wpadłeś.Idąc Twoim tokiem rozumowania. Lepiej stworzyć wpis w zasadach gry na odpierdol po czym karcić i edukować każdego gracza z osobna na wyprawie. No bo trudniej byłoby go po prostu zapisać raz a porządnie i mieć święty spokój ze wszystkimi problemami na lata.
Możesz zajść z ukrycia każdą humanoidalną ofiarę
Możesz zajść z ukrycia każdą humanoidalną ofiarę i pochwycić ją garotą, a potem w krótkim czasie udusić
(Z tego już wnioskuje się, że jedną ofiarę) (Dla mnie to zależy, od gracza, czy będzie chciał, żeby przeciwnik umierał powoli, czy szybko)Pozostaw trochę inwencji twórczej dla graczy IsuI marant się aktualizuje co jakiś czas, więc zasady się też zmieniają, co za tym idzie, raczej nie "na lata".