oficjalny Polski serwis gier z serii Gothic
Nad Valfden zapanowała Veris, roku 2 IV Ery. Rośliny i zwierzęta budzą się do życia po hemisowych mrozach. Jest ciepło i słonecznie.
0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.
No i co? ÂŻyć z tym nie możesz? Tak prowadzę swoją postać już od dłuższego czasu, bo po prostu tak mi się podobało. Imo dość dobra droga dla postaci kobiecej w dość męskim świecie. I grałem tak na długo przed Bractwem.Jak grałeś Nikolajem - na tym koncie - jakoś nie przypominam sobie, żebym się publicznie do ciebie przypierdalał o chujowe prowadzenie postaci. A różnie z tym bywało, bo od tej arystokratycznej postawy się momentami rzygać chciało. Ale nic nie mówiłem, bo to twoja postać i grałeś tak, jak uważałeś za słuszne. I ja tak gram, taką osobowość ma moja postać.
To wszystkie wampiry zawsze miał postawę typu: My szlachta, wy plebs Wpajane od małego przez Gunsesa każdemu z Sabatu
O kurwa. Nieźle.
wspominka o Ocianie za 5, 4, 3, 2...
Mogul napisz coś na wyprawie.
zmęczony jestem po 11 godzinach pracy
i nie uzdrowie
to kuźwa. Ale niech ktoś do Edzia bodejdzie, to zajebie jak psa.
jestem na nie z plecakami, tak to czasami jakąś flaszkę wyciągnąłem ze swojego magicz bak paka
Ale bez kitu ci radni to fajny pomysł