Dyskusja o grze

[Mohamed Khaled]

Jak Skandianie w Zwiadowcach xD

Czytałeś?! Swój!
No właśnie stąd wziąłem ten pomysł ;d

[Patty]

Czytałem, czytałem, mam pewien sentyment do tej serii. Mimo pewnej powtarzalności całkiem interesująca.

Mogę ci taką śmierć zapewnić, ale tego chcesz? Znaczy, na pewno?

[Hagmar]

Nie zabijajcie go. Będzie spokojniejszy bez nóg

[Nawaar]

Aragornie w końcu go uratowałem do diaska, a co z zemną mogę walczyć?

[Hagmar]

Opatrz go xD Masz medyka  i tak możesz walczyć

[Nawaar]

Za późno wróciłem w bój hehe z bełtem w plecach, chyba nie dostanę gangreny?

[Hagmar]

Nie wiem 

[Izabell Ravlet]

Cholera. Czy tylko u mnie są przygotowania do świat?  Nie mam czasu nawet posta w wyprawie napisać

[Anette Du'Monteau]

U mnie się na dziś zakończyły

[Nawaar]

skończymy to dzisiaj? Głupie pytanie, ale warto wiedzieć.

[Hagmar]

Wątpie xD

[Mohamed Khaled]

Idę do bractwa, może kiedyś wrócę do Kratosa

[Dragosani]

Patrzcie go. Nadmuchał brzuch dziewce i ucieka

[Gordian Morii]

Już mu to wypomniałem. Na fb trza było pisać, że takie ostre walki się toczą. Ja myślałem, że te 100 km to chwilę będziemy iść, a tu połowa walki :O

[Nawaar]

Bezczelny typ spytałeś, co na to dziewczyna i przyszła matka?

[Hagmar]

Jest moja

[Arya]

Coooo? A ja to co?

[Gordian Morii]

Ratuję Kratosa, proszę mi go nie umierać! Obetnę mu obie nóżki Jak coś to niech później umrze z powodu tego, ze w śniegu leżał czy coś;p

[Aurius]

Sorry Kratos, ale bez nóżek to będziesz mógł żebrać pod kaplicą Zartata w Bractwie co najwyżej

[Canis]

Sorry Kratos, ale bez nóżek to będziesz mógł żebrać pod kaplicą Zartata w Bractwie co najwyżej

Ale kto go do tej kaplicy podczołga? łapki mu wysiądą w połowie drogi i zmęczony zaśnie wiecznym snem...

Utrata kończyny to chujowo... ja też straciłem Canisem na wojnie i dostałem drewnianego kikuta...