Autor Wątek: W stronę gór  (Przeczytany 2361 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #20 dnia: 29 Styczeń 2012, 16:07:06 »
Wyszedłem z posiadłości sołtysa.. Mając rozgrzany brzuch od miodu zrobiło mi się weselej. Miód to nie kawa, ale jest dobrze. Nawet lepiej niż dobrze! Ale bandyci. To poważna sprawa. Ale z drugiej strony dziwna. Skoro są na tym samym trakcie, co podróżowaliśmy rano to aż dziwne, że nas nie zaatakowali.
Przed domem stał Danko, który już siedział na koniu i mój. Wskoczyłem na wierzchowca i rzekłem do Danka:
-Wracamy są tamą drogą. Jednakże bądź w gotowości do walki. Sołtys powiedział mi o bandytach w tamtych okolicach. W drogę!

got2

  • Gość
Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #21 dnia: 29 Styczeń 2012, 16:32:28 »
Danko mruknął sobie pod nosem i ruszył. Jednak Julian powiedział mu o bandytach. Skoro nie uderzyli na nas z listem, to może są z czymś powiązani ?
Przez pewien czas elf cały czas myślał o tym że sołtys jest w zmowie z bandytami.

// Mam nadzieje że dobrze

Forum Tawerny Gothic

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #21 dnia: 29 Styczeń 2012, 16:32:28 »

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #22 dnia: 29 Styczeń 2012, 17:55:11 »
W świetle popołudniowego słońca odjechaliśmy z wioski Lumi. Ludzie widząc dostojników Bractwa machali nam na pożegnanie. Jakie to dziwne. Taki szacunek, a byliśmy w tym miejscu na chwilę. Skup się na drodze.
Piękna w tym roku była Veris. Ptaki śpiewały, wiewiórki krzątały się na drzewach. Istna sielanka. Niestety, mogła ona być zakłócona przez bandytów.
Spojrzałem na mojego towarzysza i pomyślałem: Bardzo cichy jest ten elf. Nie mam nic do elfów, ale nie jest skoro do rozmowy. Ciche osoby są podejrzane. Bardzo. Ale kto wie? Cicha woda brzegi rwie jak to mówią.
Patrzałem na wprost, na zbliżający się las.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #23 dnia: 29 Styczeń 2012, 18:45:50 »
Niestety, co jest raczej typowe dla wiosny, wpadliście niemal wprost pod oberwanie chmury. Niespodziewanie, z nieba runęła ściana deszczu, konie parsknęły kilka razy i przyspieszyły kroku, chcąc schronić się między drzewami. Zakonnicy sami popędzali wierzchowce, nie chcąc zanadto zmoknąć.
Wjechaliście w las, między gałęziami skapywały krople, lecz poprawa była na tyle duża, by zostać tu choć chwilę. Nie dane wam jednak było usiedzieć tych kilku minut w spokoju. Z gęstych zarośli wypadło nagle dwóch zbójów, rosłych i uzbrojonych. Wyszczerzyli w uśmiechach krzywe, żółte zęby, podnosząc do góry topory.
- Tośmy nieźle trafili, co, Rymbaba? - rzucił jeden, szarpiąc nerwowo czarną brodę.
- No całkiem - zachrypiał drugi - Wyskakujta ze złota, pókim dobry - ryknął jeszcze, wymachując groźnie bronią.

2x Wielki groźny zbój

Uzbrojeni w:

Nazwa broni: Topór drwala
Rodzaj: topór
Typ: oburęczny
Ostrość: 15
Wytrzymałość: 11
Opis: Wykonany z 50 sztabek żelaza i 10 kawałków drewna o zasięgu 1,2 metra.
Wymagania: Walka broniami siecznymi [50%]

Nazwa odzienia: Zbójeckie szmaty
Rodzaj: zbroja miękka
Typ: strój
Wytrzymałość: 6
Opis: Uszyty z 100 kawałków lnu.
Wymagania: Używanie zbrój miękkich

Specjalizacje:
Walka bronią sieczną [50%]

Umiejętności nabywane:
- Hart ciała
- Kamuflaż

Umiejętności rasowe
- Potencjał magiczny
- Potencjał chemiczny .
- Ciało z gliny
- Ulubieniec bogów
- Bystry umysł

got2

  • Gość
Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #24 dnia: 29 Styczeń 2012, 19:19:45 »
Danko gdy ujrzał zbójów, prędko wyjął miecz do góry. Jeden z nich ruszył na elfa. Konia stanął dęba i lekko kopnął przeciwnika. On jednak wstał i kontratakował. Elf zeskoczył z konia i zaczął od szybkiej szermierki. Bandyta zamachnął toporem i wybił miecz Dankowi. Elf odskoczył na bok chcąc podnieść bron. Przeciwnik odepchnął członka bractwa i miał zamiar zadać ostateczny cios. Elf kopnął go, zabrał miecz i znikł w zaroślach. Rymbaba pobiegł za Dankiem. Patrzył się we wszystkie strony. Wtedy niespodziewanie elf skoczył z drzewa wprost na bandytę. Omotany przeciwnik padł na ziemię, a Danko pchnął miecz prosto w brzuch. Zbój zawył z bólu, jednak sięgnął po topór. Uderzył na elfa i przez chwilę trzymali swe bronie bardzo blisko siebie. teraz tylko siła mogła kogoś uratować i zabić. Nagle uderzył piorun w konary drzewa i spadły wprost na banitę. Danko ciachnął  kilkakrotnie bandytę. Walka zakończyła się dobrze. Elf zabrał jego ciało i broń. Zaczął wracać do towarzysza.

// Sporo tego.  :-\

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #25 dnia: 29 Styczeń 2012, 19:34:50 »
Cytuj
Nagle uderzył piorun w konary drzewa i spadły wprost na banitę. Danko ciachnął  kilkakrotnie bandytę. Walka zakończyła się dobrze
// Gracz nie powinien wprowadzać tak daleko idących zmian w czasie wyprawy, takie kwestie jak zmiany pogody leżą w gestii Mistrza Gry. Staraj się korzystać w własnych umiejętności. Bandyta wciąż żyje.

got2

  • Gość
Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #26 dnia: 29 Styczeń 2012, 19:39:33 »
Bandyta udając nieżywego po krótkiej chwili uderzył mocno elfa. Danko padł na ziemie, a przeciwnik chwycił za topór. Jednak jego rana nie pozwoliła mu na silny wymach, więc elf uderzył z całej siły w zbója. Tym razem on padł. Danko dla pewności kilka razy wbił miecz w ciało bandyty. Rymbaba już był martwy. Danko usiadł na ziemi i myślał przez chwilę. Po chwili zabrał ciało i topór. Wracając cały czas myślał om przeszłości...


// Sorki błąd. Przepraszam  :D
Dobrze ?

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #27 dnia: 29 Styczeń 2012, 20:21:12 »
Zobaczyłem bandytów i pomyślałem: Z deszczu pod rynnę, można by rzec. Szybkim ruchem zeskoczyłem z konia. Bałem się, że go strace w czasie walki. Kątem oka zobaczyłem, że Danko rozpoczyna walkę z pierwszym bandytą. Wyciągnąłem miecz z pochwy, a z pleców zdjąłem tarczę. Bandyta nie miał szans. Czekałem na jego atak. Zaatakował pierwszy, udało mi się wykonać klasyczny blok. Nie atakowałem, czekałem na błąd mojego przeciwnika. Padał deszcz, nasze ciała, pancerze stawały się mokre. Bandyta nie zrażony wcześniejszym niepowodzeniem zaatakował ponownie. W tym samym momencie wysunąłem swoją tarczę lekko do przodu. Topór odbił się od tarczy i spowodował lekkie zachwianie się bandyty. W tym momencie zaatakowałem. Zadałem cięcie z lewej strony, które lekko zraniło przeciwnika w bok. Rana zaczęła krwawić. Zbój wściekł się niemiłosiernie. Zaatakował mnie tym razem nie tak potężnie. Odbiłem jego cios i zaatakowałem z góry. Trafiłem w bark przeciwnika, spowodowało to bardzo obfite krwawienie. Mój przeciwnik był niezdolny do dalszej walki. Mimo to wstał i ostatkiem sił rzucił we mnie toporem. Przedmiot przeleciał dosłownie parę centymetrów od mojej czaszki. Było blisko. Bandyta leżał w mokrej trawie i ciężko dyszał. Stanąłem na przeciw niego i wbiłem miecz w jego brzuch. Zakończyło to jego żywot.
Wziąłem kawałek jego ubrania i wyczyściłem nim miecz.

got2

  • Gość
Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #28 dnia: 29 Styczeń 2012, 20:29:51 »
Danko przytargał bandytę do swojego konia. Ujrzał że Julian zabił drugiego. Elf się uśmiechnął. Zabrał martwemu topór i zawiesił sobie przy koniu. Spojrzał na towarzysza i zagadnął:
- Może ich stroje i bronie oddamy na rzecz bractwa, a ich później spalimy ? - spytał dość podniecająco.
Po chwili zaczął szukać czegoś w torbie.

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #29 dnia: 29 Styczeń 2012, 20:34:29 »
Popatrzyłem na Danka i rzekłem:
- Chłopcze. Dobrze się czujesz? Zostawmy ich ciała i oporządzenie tutaj. Bractwo ma o wiele lepsze.
Wskoczyłem na konia i zacząłem powoli  jechać w kierunku traktu. Na końcu odwróciłem się i powiedziałem:
- Przynajmniej wilki będą miały z nich pociechę.

got2

  • Gość
Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #30 dnia: 29 Styczeń 2012, 20:37:15 »
Danko dziwnie się poczuł.Popatrzył jeszcze raz na ciała... Wtedy szybko wskoczył na konia i ruszył za towarzyszem. Po pewnym czasie spytał:
- Czy straciłeś kiedyś kogoś bliskiego ?

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #31 dnia: 29 Styczeń 2012, 20:40:27 »
Zartat poddaje mnie próbie. Na pewno.
Spojrzałem na Danko i powiedziałem chłodno:
- Nie powinno Cię to interesować.

Nałożyłem kaptur na głowę i lekko przysnąłem. Miałem zaufanie do mojego konia, który znał drogę.


got2

  • Gość
Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #32 dnia: 29 Styczeń 2012, 20:48:59 »
Elf był wkurzony na Juliana, ale umilkł. Danko także założył kaptur i rozmyślał. Myślał ze w Bractwie będą milsi. "Ale cóż" - pomyślał elf.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #33 dnia: 29 Styczeń 2012, 21:00:07 »
Dalszą część drogi przejechaliście w milczeniu. Niebo wciąż pozostało zachmurzone, ale przestało padać, co bardzo ułatwiło dalszą podróż. Nie minęło wiele godzin, gdy przed sobą ujrzeliście fortecę ÂŚwitu. Zmierzchało już, gdy wjechaliście za potężną bramę, znajdując się na dziedzińcu. Posłuszni słudzy odebrali od was konie i zaprowadzili je do stajni, by należycie o nie zadbać i oporządzić po długiej podróży. Do was zaś wyszedł paladyn, ubrany w prosty strój zakonnika.
- List dostarczony? Dobrze, Mistrzyni będzie zadowolona. - mężczyzna uśmiechnął się i odebrał przesyłkę od Juliana. przy okazji wręczając wam mieszki ze złotem. Po tym krótkim spotkaniu udaliście się do swoich cel.

Zadanie zakończone!

Nagrody
Danko - 50 sztuk złota
Julian - 50 sztuk złota.

Podsumowanie: Wysłani z niezwykle ważką misją, jaką jest dostarczenie listów do zapadłej wsi, zakonnicy z niespotykaną werwą ruszyli na spotkanie przygodzie. List został dostarczony, zwrotny odebrany i ruszyli w drogę powrotną. W lesie spotkali dwóch złych zbójów, jednakże ubili ich i bezpiecznie wrócili do siedziby Bractwa.


Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #34 dnia: 30 Styczeń 2012, 12:58:53 »
//Przeciwnicy posiadali umiejętność Hart Ciała.
Cytuj
Po otrzymaniu ciosu krytycznego lub postrzału pociskiem Twoja szybkość nie spada o połowę.


Zadałem cięcie z lewej strony, które lekko zraniło przeciwnika w bok. Rana zaczęła krwawić. Zbój wściekł się niemiłosiernie. Zaatakował mnie tym razem nie tak potężnie. Odbiłem jego cios i zaatakowałem z góry.
//W związku z tym przeciwnik nadal zadawał równie szybkie i mocne ciosy co przed zranieniem. Brak opisu co to był za cios. Brak opisu kontry tego ciosu.



Jednak jego rana nie pozwoliła mu na silny wymach, więc elf uderzył z całej siły w zbója. Tym razem on padł. Danko dla pewności kilka razy wbił miecz w ciało bandyty. Rymbaba już był martwy.
//Kolejny przykład nie czytania statystyk przeciwnika. Przeciwnik miał siłę na silny wymach. Brak opisu miejsca zadania ciosu. Domyślam się, że mieczem. Chociaż warto o tym wspomnieć. Wbijać miecz w ciało bandyty można równie dobrze w dłoń co nie zabije przeciwnika. Brak dokładnego opisu ciosu i miejsca jego zadania.



Stanąłem na przeciw niego i wbiłem miecz w jego brzuch. Zakończyło to jego żywot.
Wziąłem kawałek jego ubrania i wyczyściłem nim miecz.
//Wbicie miecza w brzuch nie kończy natychmiastowo żywotu przeciwnika. Tym bardziej jeśli posiada on umiejętność Hart Ciała.


Otrzymujecie:
Got2
1 brązowy talent
100 sztuk złota


Julian
1 brązowy talent
100 sztuk złota

Forum Tawerny Gothic

Odp: W stronę gór
« Odpowiedź #34 dnia: 30 Styczeń 2012, 12:58:53 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top